Surrealizm to nie tylko malarstwo ale także film. Filmowy nurt surrealistyczny

zapoczątkowała awangarda filmowa utworem Luisa Buńuela i Salvadora Dalego

pt.: „Pies andaluzyjski” (1928). Film stał się manifestem kierunku, który czerpał symboliką

z freudyzmu, występując zarazem przeciwko normom obyczajowym burżuazji. Film miał

przede wszystkim szokować. Twórcy odrzucili wszystko co racjonalne i konwencjonalne.

Zbudowali film z przeplatających się niepokojących i skandalicznych obrazów, żywcem

wziętych z narkotykowego delirium – kobiece oko rozcięte brzytwą, dziurawa ręka, z której

wychodzą mrówki, fortepian z martwym osłem. Buńuel określił swój film jako „namiętne

i rozpaczliwe wezwanie do mordu”, do rozbicia drobnomieszczańskiego widzenia świata,

do przezwyciężania płaskiego, utylitarnego racjonalizmu, do prawdziwej rewolucji. „Pies

andaluzyjski” otworzył kino na nowe niewykorzystane wcześniej obszary. Buńuel i Dali

stworzyli manifest nieposkromionej wyobraźni, przetarli ścieżki pozwalające zapuszczać się

z kamerą poza horyzont rzeczywistości i gęstwę sennych labiryntów.

Buńuel stał się czołowym przedstawicielem filmowego surrealizmu. Kolejny jego

film „Złoty wiek” (1930), który rozrósł się do pełnometrażowej surrealistycznej fabuły,

zapowiadał przyszłe kino Hiszpana: tematy niespełnionego pożądania, seksualnych obsesji

i bezczelnych ataków wymierzonych w Kościół oraz burżuazyjną hipokryzję. Buńuel jest

autorem filmów: „Los olvidados” (1950), za który otrzymał złotą palmę w Cannes za

reżyserię, „Zbrodnicze życie Archibalda de la Cruz” (1955), „Anioł zagłady”

(1962), „Dziennik panny służącej” (1964), „Szymon Pustelnik” (1965), „Piękność dnia”

(1967), „Droga mleczna” (1970), „Dyskretny urok burżuazji” (1972), za który otrzymał

Oscara, „Widmo wolności” (1974), „Mroczny przedmiot pożądania” (1977).

Przedstawicielami odmiennego, łagodnego nurtu surrealizmu filmowego byli Man

Ray, współpracujący z poetą Robertem Desnosem („Gwiazda morska i Tajemnica zamku Dé”

– 1928), Germaine Dulac („Muszelka i pastor” – 1928), Jean Cocteau („Krew poety” –

1930, „Testament Orfeusza” – 1960).

W kinie surrealistycznym, którego Buńuel jest ojcem chrzestnym i największym

mistrzem tajemnica odgrywa kluczową rolę. Dzięki ukrywaniu przed widzem zamierzeń

twórcy, dzięki atakowi na to, co konwencjonalne, drogą trudno klasyfikowalnych skojarzeń,

kino surrealistyczne posiadło nieosiągalną w tej skali dla żadnego innego nurtu zdolność

nieograniczonej manipulacji sensem dzieła, zależnie od zawartości worka doświadczeń

i wiedzy, jaki przynosi ze sobą na sale kinową każdy odbiorca. W kinie symbolicznym/

surrealistycznym liczy się siła wizji. Kinowy surrealizm to zbiór obrazów, zbiór scen, które

próbują przebić się do widza z przekazem na zupełnie innym, nad-realnym poziomie.

Niezwykle rzadko zdarza się, aby każda ze scen w tego typu kinie zrozumiale wiązała się

z resztą i aby wszystkie razem tworzyły ostatecznie jedną całość, ale w tym przypadku nie

jest to wada. Kino surrealistyczne, nawet jeśli kontakt z nim nie kończy się zdekodowaniem

klarownego przekazu, działa na widza jak poezja. Siła tego kina dobija się do nas na poziomie

abstrakcyjnym ponad logiką i rozumem.