Nazwa \"Sejm Wielki\" pochodzi stąd, że trwał on najdłużej. Nazwę taka otrzymał już w
czasie trwania. Sejm ten zaczął przeradzać się w konfederację. Mianem Konstytucja
określano każdą ustawę sejmową. Czarną procesją nazywano procesję mieszczan w
czarnych strojach.
Po dokonaniu pierwszego rozbioru w interesie zaborców było utrzymanie w
Rzeczpospolitej skłócenia między królem i jego stronnikami a opozycją magnacką. Była
to jedyna recepta by zablokować w Rzeczpospolitej przeprowadzenie reform, i właściwie
realizować swoje plany. Katarzyna II do 1774 r. podbiła całkowicie Krym. Tereny
dawnego chanatu krymskiego w 1783 r. zostały włączone do imperium rosyjskiego. W
tym samym czasie Katarzyna II rozwiązała sprawę Kozaków. Sicz zaporoska przestała
istnieć. Kozacy, którzy przeżyli pacyfikacje zostali przesiedleni, otrzymali niewielkie
działki ziemi i odtąd wiernie służyli caratowi. W 1780 r. zmarła Maria Teresa. Jej
następcą został Józef I , który zawarł z Rosją sojusz antyturecki. Powstał wówczas plan
całkowitego wyparcia Turków z Europy. Katarzyna II chciała wskrzesić cesarstwo
bizantyjskie, ale tym razem to cesarstwo miało się znaleźć pod zwierzchnictwem Rosji.
Stolicą cesarstwa miał być Konstantynopol. Prusy chciały wykorzystać zaangażowanie
się Rosji i Austri w Turcji i zaoferowały Rzeczpospolitej następujący układ: w zamian za
pomoc w odebraniu Galicji Austrii zażądali od Rzeczpospolitej oddania Gdańska, Torunia
i części Wielkopolski. Prusy na siebie wzięły wysiłek przekonania Austri do zwrotu
Galicji. Ale plan ten z góry skazany był na niepowodzenie. Opierał się bowiem na jednym
zasadniczym założeniu, a mianowicie, że Austria zostanie pokonana w wojnie na
Bałkanach. A to było bardzo mało prawdopodobne.
Stanisław August Poniatowski planował natomiast przyłączenie się do Rosji i do Austri
przeciwko Turcji. W zamian za ten sojusz Stanisław Poniatowski liczył na to, że uzyska
zgodę Rosji na reformy w państwie. Taki sam plan sojuszu z Rosją mieli przeciwnicy
króla. Chcieli prosić carycę Katarzynę II o możliwość zawarcia unii, ale w zamian za
detronizację Stanisława Augusta Poniatowskiego. Katarzyna II nie chciała ani sojuszu ze
Stanisławem Poniatowskim, ani sojuszu z opozycją. Wygodne dla niej było skłócenie obu
stron. Z uwagą Katarzyna II śledziła sejm zwołany do Warszawy w 1788 r. Sejm
rozpoczynał się w bardzo korzystnym dla Rzeczpospolitej momencie. Rosja musiała
zaangażować się w Turcję. Wojna z Turcją sprawiła, że Rosja pogrążyła się w kłopotach
militarnych. Osłabła także kontrola ambasady rosyjskiej w Warszawie. Polityka Prus
wobec Rzeczpospolitej dawała nadzieję na możliwość przeprowadzenia reform. Sejm
rozpoczęty jesienią 1788 r. miał być sejmem zwyczajnym, ale posłowie jakby się umówili
- na samym początku wyrazili gotowość do przedłużenia obrad sejmu, początkowo o
kilka miesięcy. Niemniej jednak było to pewne novum w polityce Rzeczpospolitej. Później
pojawił się postulat sejmu nieustającego. Przedłużeniu obrad sejmowych sprzyjało
przekonanie, że należy zerwać z zależnością od Petersburga i w sposób samodzielny
decydować o losach Rzeczpospolitej. Tuż po otwarciu obrad podjęte zostały decyzje o
podniesieniu liczby wojska do 100 tys. Było to pierwsza uchwała sejmowa, uchwała,
która miała właściwie zadecydować o dwóch latach sejmu. Bowiem pierwszy zapis
uchwalono zgodnie, natomiast doszło do kłótni o komendę nad wojskiem, kto tym
wojskiem 100 tysięcznym ma kierować. Punktem spornym były także pieniądze na
utrzymanie takiego wojska. Wówczas to na sejmie ujawniła się opozycja wspierana
pieniędzmi z zagranicy. Drugim posunięciem sejmu było zniesienie departamentu
wojskowego przy Radzie Nieustającej, a w miejsce tego powołano komisję sejmową do
spraw wojska. To wywołało sprzeciw posła carskiego. Tenże poseł członek ambasady
rosyjskiej nakłaniał króla Stanisława Poniatowskiego, by opuścił sejm, który wówczas
zostałby zerwany. 19 stycznia 1789 r. sejm w odpowiedzi zlikwidował całą Radę
Nieustającą. To sejm przejął funkcje rządu. Reformy hamowała opozycja sejmowa.
Szybko okazało się, że sejm jako zbyt liczny, nie jest w stanie pełnić funkcji rządu.
Pojawiła się konieczność utworzenia czegoś na miejsce Rady Nieustającej. W grudniu
1789 r. sejm otrzymał \"zasady do poprawy rządu\" przygotowane przez Ignacego
Potockiego. W lipcu 1789 r. we Francji wybuchła rewolucja. Wywarło to pewien wpływ
na polskie środowisko mieszczańskie. Wówczas to w listopadzie tegoż roku prezydent
Warszawy Jan Dekert zgromadził przedstawicieli 141 miast królewskich i wraz z nimi
udał się w czarnej procesji na zamek królewski, by przedstawić sejmowi swoje żądania.
Przedstawiciele miast domagali się rozszerzenia uprawnień mieszczan w życiu
politycznym państwa. Sejm przyjął postulaty mieszczan, ale pracował bardzo powoli.
Kłótnie podzieliły sejm na zwolenników i przeciwników reform. Ponadto wśród samych
zwolenników reform zaznaczył się podziały dotyczące spraw jak daleko powinny być
posunięte reformy. Tymczasem w Europie zmieniała się sytuacja międzynarodowa. W
1790 r. zmarł Józef II, jego następcą został Leopold II, który zawarł ugodę z Prusami.
Pojawiła się możliwość pojednania pomiędzy Prusami i Rosją, ponieważ Rosja odstąpiła
od wojny ze Szwecją. Jesienią 1790 r. zakończyły się dwa lata sejmowania. Powstało
pytanie o dalszą legalność sejmu. Sejm miał bowiem być zwoływany co dwa lata. Na tyle
był udzielony mandat poselski. Pojawił się problem: czy sejm ma się rozwiązać czy ma
kontynuować dzieło reform. Wówczas podjęto decyzje o dalszych obradach sejmu,
natomiast sejmiki ziemskie miały wybrać nowych posłów. W ten sposób została
podwojona ilość osób należących do izby poselskiej. Nowi posłowie byli w większości
zwolennikami reform państwa. Byli to ludzie, którzy ukończyli edukacje w szkołach już
pod patronatem Komisji Edukacji Narodowej. Zmienił się nastrój w sejmie. 5 stycznia
1791 r. sejm w nowym składzie uchwalił deklarację, która głosiła, że każdy poseł biorący
od państw obcych pieniądze będzie karany śmiercią. 18 kwietnia sejm uchwalił ustawę o
miastach. W tej ustawie znalazły się postulaty z czarnej procesji. Uchwalone zostało
prawo o sejmikach. Z sejmików szlacheckich wykluczono gołotę. Gołota była to szlachta
bez ziemi, była to szlachta najbardziej przekupna, a było jej najwięcej. Miała ona wpływ
na to, kogo na sejmikach ziemskich wybierają do sejmu. Później obydwie te ustawy
znalazły się w ustawie rządowej z 3 maja. Bezpośrednio po przyjęciu ustawy o miastach
obrady sejmu zostały zawieszone z uwagi na Święta Wielkanocne. Większość posłów
rozjechała się do swoich domów, licząc na to, że obrady zostaną wznowione 5 maja.
Zwolennicy reform zostali powiadomieni o tym iż maja się stawić w sejmie 3 maja. Co
więcej, o tym, że sejm rozpocznie obrady 3 maja zostali powiadomieni mieszczanie
warszawscy. Rankiem 3 maja na placu Zamkowym gromadziły się tłumy mieszczan.
Było ok. 20 tys. Niektóre cechy przybyły z bronią, bojąc się interwencji rosyjskiej. Co
więcej hetman Branicki ściągnął wówczas do Warszawy swoich zwolenników, a należał
on do przeciwników reform. Przed godz. 11 przybył do sejmu sam król Stanisław August
Poniatowski. Na sali byli przede wszystkim zwolennicy reform. Kręgi opozycyjne były
wyraźnie uszczuplone. Odczytano doniesienia o sytuacji międzynarodowej. Wówczas
podkreślono konieczność natychmiastowego przeprowadzenia reform ustroju państwa ze
względu na złą sytuację międzynarodową. Następnie odczytano projekt ustawy
rządowej, głosy opozycji zostały zagłuszone, ustawa została przyjęta, a król złożył na nią
przysięgę. Najgłośniej przeciwko ustawie krzyczał poseł kaliski - Jan Suchorzewski. Była
to konstytucja sejmowa, uchwalono przez sejm walny skonfederowany, nazwana od daty
uchwalenia konstytucją 3 maja. Konstytucja 3 Maja składała się ze wstępu, 11 artykułów,
zakończenia z podpisami. Do Konstytucji zostały dołączone ustawy dodatkowe - m.in.
ustawa o miastach, o sejmikach. Wśród tych 11 artykułów widać było pewien logiczny
porządek. Pierwsze cztery artykuły od 1 do 4 dotyczyły: religii katolickiej, praw
duchowieństwa, szlachty, mieszczan i chłopów - czyli wszystkich stanów
Rzeczpospolitej. Były to więc normy określające ustrój społeczny państwa. Omawiały
także prawa stanowe. Artykuły 5 do 8 mówiły o ustroju politycznym, omówiona została
władza wykonawcza, ustawodawcza i sądownicza. Artykuł 9 podjął problem regencji.
Artykuł 10 mówił o wychowaniu dzieci królewskich. Artykuł 11 omawiał zagadnienie sił
zbrojnych Rzeczpospolitej.