{6}{65}{c:$00008B}Spartacus: Blood and Sand [01x01]
{69}{153}{c:$00008B}Tłumaczenie: Yungar|{c:$00008B}Korekta: Igloo666
{157}{230}{c:$00008B}Czerwony Wąż
{234}{296}{c:$00008B}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.
{300}{436}{c:$00008B}>> DarkProject SubGroup <<|{c:$00008B}www.Dark-Project.org
{3614}{3661}Co wy tam wiecie?
{3665}{3702}Odejdźcie!
{3706}{3776}Zawrzyjcie gęby!
{3783}{3864}Niech Rzymianin przemówi.
{3905}{4000}Tracja i Republika są świadome|dzielących ich różnic.
{4004}{4085}Nie zawsze byliśmy dla siebie braćmi.
{4089}{4212}Odłóżmy jednak na bok różniące nas sprawy|i zjednoczmy się w słusznej sprawie.
{4216}{4283}Wtargnęliście na naszą ziemię,
{4287}{4351}a teraz prosicie o naszą pomoc?
{4355}{4425}Z wyciągniętą ręką?
{4429}{4498}Nie wyciągam ręki.
{4502}{4563}Chcę was tylko poinformować.
{4567}{4674}Mitrydates i jego Grecy atakują|ze wschodu, nadciągając od Morza Czarnego.
{4678}{4748}To daleko od naszych wsi.
{4752}{4788}Zgoda.
{4792}{4886}Lecz Goci korzystają z zamieszania.
{4902}{4979}Ich barbarzyńskie hordy|skupiły się na północy.
{4983}{5056}Zaledwie pół tygodnia marszu|od waszych osad.
{5060}{5099}Ilu?
{5103}{5163}Tysiące.
{5221}{5278}Zjednoczcie się z Rzymem.
{5282}{5382}Wstąpcie do auxilii|i przyłączcie się do naszej kampanii.
{5386}{5431}Po co?
{5435}{5493}Po co?
{5562}{5597}Po zwycięstwo.
{5601}{5660}A jak będzie ono mierzone?
{5664}{5732}Goci napadali już|na nasze osady w przeszłości.
{5736}{5781}Gwałcili nasze kobiety.
{5785}{5828}Zabijali nasze dzieci.
{5832}{5882}Za każdym razem odpieramy ich atak.
{5886}{5922}Tylko po to, by znów wrócili.
{5926}{6036}Wyrwał się z tym,|jednakże z ust jego płynie prawda.
{6040}{6112}Jeśli mamy sprzymierzyć się z Rzymem,
{6116}{6190}cel musi być jasny.
{6231}{6293}Goci zginą.
{6297}{6357}Wszyscy.
{6438}{6491}Zginą...
{6495}{6555}wszyscy.
{6974}{7047}Rada podjęła decyzję?
{7051}{7122}Idziemy na wojnę.
{7155}{7264}Poprosiłam bogów,|by pobłogosławili twój miecz.
{7321}{7360}Jeśli Goci znikną z naszej ziemi,
{7364}{7452}nie będzie potrzeby,|by znów po niego sięgać.
{7456}{7557}I cóż mój mąż pocznie|bez miecza w dłoni?
{7577}{7606}Będzie uprawiał ziemię.
{7610}{7685}Modlił się do bogów.
{7706}{7781}I wychowywał dzieci.
{7930}{7971}Przestaniesz walczyć?
{7975}{8024}Na zawsze.
{8028}{8104}Aby być u twego boku.
{8288}{8350}Kiedy wyruszacie?
{8354}{8417}O brzasku.
{8518}{8559}Zatem chodź do łóżka.
{8563}{8626}Skoro została nam jedna noc...
{8630}{8719}wykorzystajmy ją jak najlepiej.
{9833}{9917}Wstałem, spodziewając się,|że znajdę żonę u mego boku.
{9921}{10013}Wstała wcześniej, by się pomodlić.
{10029}{10117}Żeby jej mąż pozostał przy niej.
{10121}{10153}Myślałem, że to uzgodniliśmy.
{10157}{10228}- Owszem.|- Więc?
{10271}{10332}Ostatniej nocy odwiedzili mnie bogowie.
{10336}{10370}W trakcie snu.
{10374}{10412}Co ci ukazali?
{10416}{10479}Mojego męża na kolanach.
{10483}{10561}Klękającego przed|wielkim czerwonym wężem.
{10565}{10646}Życie wyciekało mu z żył.
{10667}{10756}- Jak to odczytałaś?|- Jako ostrzeżenie.
{10760}{10809}Jeśli pójdziesz na wojnę...
{10813}{10925}przeznaczone są ci rzeczy|wielkie i nieszczęśliwe.
{11003}{11076}Goci czczą górskiego wilka.
{11080}{11164}Nie pokładają wiary w węże.
{11177}{11230}To był tylko sen.
{11234}{11262}A jeśli nie?
{11266}{11323}Dałem słowo, Suro.
{11327}{11397}Na krew i honor.
{11409}{11477}Daję przykład innym.
{11481}{11598}Nic nie powstrzyma mnie|przed powrotem w twoje ramiona.
{11602}{11682}Ani Goci, ani Rzymianie,
{11694}{11765}ani sami bogowie.
{11837}{11889}Noce są takie zimne.
{11893}{11978}Co pocznę bez ciebie w łożu?
{12039}{12105}Unieś suknię.
{12493}{12572}Trzymaj mnie blisko ud.
{12577}{12653}Myśli ogrzeją je oba.
{13102}{13173}Zabij ich wszystkich.
{13177}{13241}Dla ciebie.
{14702}{14773}Utrzymać pozycję!
{14889}{14959}Zerżniemy wasze kobiety!
{14963}{15038}Wszystkie wyjebiemy!
{15121}{15205}Gdzie są, kurwa, Rzymianie?
{15318}{15393}Nie okazujcie łaski!
{16529}{16606}Rzymianie...|Do ataku!
{16750}{16820}Dokąd uciekacie?
{16843}{16896}Trochę późno.
{16900}{16969}Tylko uciekają.
{17910}{17948}Już gówno lepiej smakuje.
{17952}{18008}Gotuję to, co nam dali, Drenisie.
{18012}{18119}Mamy dziobać to zboże,|gdy Rzymianie ucztują na mięsie.
{18123}{18158}Ostatni dostajemy żarcie.
{18162}{18210}Ostatni zgarniamy łupy.
{18214}{18324}Ale zawsze pierwsi walczymy|z tymi barbarzyńskimi cipami.
{18328}{18420}Może jebany Legat Glaber|opuści swój piękny ciepły namiot
{18424}{18535}i odkryje, że jego cenne psy|powróciły do dziczy?
{18585}{18654}Masz coś do dodania, człowieczku?
{18658}{18686}Może słowo.
{18690}{18733}A jakież to słowo?
{18737}{18786}To, które dałem Rzymianom.
{18790}{18837}A wraz z nim moje ciało i krew.
{18841}{18890}Wszyscy je daliśmy,|by odeprzeć Gotów.
{18894}{18934}Sami możemy obronić naszą ziemię.
{18938}{19004}Daliśmy słowo.
{19008}{19098}W mojej wiosce to wciąż coś znaczy.
{19102}{19134}Twojej wiosce?
{19138}{19235}Dlatego tu jesteś?|Aby bronić swojej wioski?
{19239}{19383}A może starasz się zaimponować|tej swojej ladacznicy opowieściami o wojnie.
{19568}{19622}Trafiłem w sedno, co?
{19626}{19721}Wielki chuj a nie przysięgi i honor.
{19732}{19856}Ostatecznie wszystko sprowadza się|do cycków i małej kur...
{20571}{20642}Przyjechał legat.
{20689}{20814}Legat potrzebuje ochotników|do rozpoznania poza linią frontu.
{20818}{20846}Wy!
{20850}{20978}Do świtu złożycie raport taktyczny|albo nie dostaniecie racji.
{21020}{21070}A może "proszę"?
{21074}{21159}Później dokończymy dyskusję.
{21430}{21491}A jeśli umrzemy?
{21495}{21601}Wtedy mój but kopnie cię|w dupę w zaświatach.
{22364}{22384}Ilithyia.
{22388}{22437}A gdybym była morderczynią?
{22441}{22494}Zostałabym teraz wdową.
{22498}{22576}Jak długo musiałabym nosić żałobę,|zanim mogłabym ponownie wyjść za mąż?
{22580}{22644}Przesadziłaś.
{22648}{22698}Kobietom nie wolno przebywać w obozie.
{22702}{22748}- Byłam dyskretna.|- Ty?
{22752}{22835}Twój człowiek pomógł mi|przemknąć się obok straży.
{22839}{22897}Po tym, jak groziłam mu,|że przebiegnę nago przez obóz
{22901}{23003}krzycząc, że położył łapy|na żonie legata.
{23154}{23213}Twój ojciec wie, że jesteś w Tracji?
{23217}{23339}Proszę cię. Jest zbyt zajęty|zmawianiem się z innymi trupami w Senacie.
{23343}{23418}Uważa, że wciąż jestem w willi w Kapui.
{23422}{23532}Zbyt suche.|Czyż istota mózgu nie trwa wiecznie?
{23553}{23590}Powinnaś była napisać.
{23594}{23657}Zabroniłbyś mi przyjechać.
{23661}{23781}- Jestem w samym środku wojny.|- Przyniosłam ci prezent.
{23846}{23898}Żeby przypomnieć ci Rzym.
{23902}{23948}Wino korzenne.
{23952}{24083}Pozwól, że napełnię twój kielich,|gdy ty opowiesz mi o swojej wojence.
{24087}{24154}Nie ma co opowiadać.
{24158}{24308}Mitrydates i jego greckie kohorty nękają|nasze legiony w pobliżu Morza Czarnego.
{24315}{24391}A ja siedzę tutaj,|chroniąc północną granicę
{24395}{24505}obskurwiałej ziemi|przed najazdami barbarzyńców.
{24520}{24574}Mitrydates?
{24578}{24684}Gdybyś go pokonał,|byłbyś na ustach wszystkich Rzymian.
{24688}{24748}Cotta prowadzi atak.
{24752}{24875}- Kradnie twój wieniec laurowy.|- Jako konsul ma prawo do kradzieży.
{24879}{24941}Mój ojciec będzie zawiedziony.
{24945}{25023}Zajął to stanowisko,|byś ty mógł na nim błyszczeć.
{25027}{25137}- A ty siedzisz tu przyćmiony.|- Robię, co mogę.
{25214}{25277}Oczywiście.
{25281}{25380}Chciałabym tylko,|żebyś wrócił do domu.
{25388}{25504}Ojciec planuje cały dzień|pokazów i walk gladiatorów.
{25508}{25561}W Kapui nie mówi się o niczym innym.
{25565}{25627}Nie wiedziałem,|że zbliżają się wybory.
{25631}{25713}Nigdy nie jest|zbyt wcześnie na kampanię.
{25717}{25831}Gdyby sprawy miały się lepiej,|stałbyś u jego boku.
{25849}{25909}Gdyby...
{25928}{25968}Takiś poważny.
{25972}{26047}To pogarsza nastrój.
{26208}{26253}Chodź.
{26257}{26359}Nie skosztowałeś jeszcze|swojego prezentu.
{27766}{27796}Zwijają obóz.
{27800}{27910}Przerażeni Goci uciekają|z podkulonymi kutasami.
{27928}{27999}W razie odwrotu,|kierowaliby się na północ w góry.
{28003}{28051}Ich pochodnie skierowane są na zachód.
{28055}{28078}Zachód?
{28082}{28198}Idą na około,|żeby zaatakować wioski poniżej przełęczy.
{28202}{28256}Nasze wioski.
{28260}{28330}Szczwane chujki.
{28356}{28441}Przebiją się przez góry tutaj.|Miną najwyżej cztery dni,
{28445}{28479}nim dotrą do wiosek położonych niżej.
{28483}{28552}Żywność, zapasy, kobiety.
{28556}{28632}Wszystko bez ochrony.
{28664}{28766}Łatwo się zgubić|chodząc w nocy po górach.
{28784}{28859}Może powinienem wysłać Rzymian,|by właściwie ocenili sytuację.
{28863}{28969}Wyślij i samych bogów,|a powiedzą ci to samo.
{29009}{29040}Odejść.
{29044}{29090}Jeśli wyruszymy do południa możemy...
{29094}{29153}Odejść!
{29590}{29663}- Barbarzyńcy idą na zachód.|- Na to wygląda.
{29667}{29741}Jeszcze dalej od Mitrydatesa i Greków.
{29745}{29838}I od chwały, na którą zasługujesz.
{29884}{29954}Wracaj do Kapui.
{30000}{30056}A mój ojciec?
{30060}{30189}Jak będzie postrzegał człowieka,|którego obdarzył własną córką?
{30247}{30352}Jako olbrzyma,|górującego nad wrogami Rzymu.
{30515}{30585}Pompatyczny, arogancki,|spedalony Rzymianin.
{30589}{30628}Nazwał nas kłamcami.
{30632}{30686}- Skąd wiesz?|- Słyszałeś, co powiedział?
{30690}{30763}Zgubić się nocą w górach?|Jakby mówił do dzieci.
{30767}{30828}Nie, nie, chodzi mi o facetów.|Skąd wiesz, że ich lubi?
{30832}{30865}I kto się teraz śmieje?
{30869}{30922}Coś mnie łaskocze w gardle.
{30926}{30990}- To pewnie kutas, którego wsadził ci Glaber.|- Chuj z legatem.
{30994}{31035}Jeśli chce wysłać swoich ludzi,|to proszę bardzo.
{31039}{31077}Goci będą szli w tym samym kierunku.
{31081}{31163}Glaber to najbardziej|niebezpieczny rodzaj głupca.
{31167}{31199}Głupiec z tytułem.
{31203}{31317}Zgoda, ale dobrze się spisuje,|jeśli chodzi o wino.
{31348}{31374}Ukradłeś jego wino?
{31378}{31493}Tylko pożyczyłem.|Wkrótce wyszczam mu je z powrotem.
{32125}{32149}Wstawaj.
{32153}{32184}Jeb swoją starą.
{32188}{32212}Rzymianie dmią w rogi.
{32216}{32274}Do chuja z Rzymianami|i ich skurwiałymi rogami.
{32278}{32348}Wstawaj, ty zapijaczony koźle.
{32352}{32422}Legat poszedł po rozum do głowy.
{32426}{32490}Zostało coś wina?
{32494}{32522}Wszystko masz w żołądku.
{32526}{32596}Niebawem to zwrócę.
{32600}{32654}Jak daleko do przełęczy.
{32658}{32765}Trzy dni na piechotę.|Jeśli będziemy zdeterminowani.
{32769}{32849}Jakieś chlanie by mnie zmobilizowało.
{32853}{32902}Moja wioska jest przy drodze,|która prowadzi na zachód.
{32906}{32956}Moje wino jest twoje, gdy tylko...
{32960}{32984}Zachód?
{32988}{33072}Idziemy na wschód,|by stawić czoła Mitrydatesowi.
{33076}{33158}Byza, czy legat wysłał|na zwiady własnych ludzi?
{33162}{33210}Skąd mam, kurwa, wiedzieć?
{33214}{33245}Grają na jebanych rogach,
{33249}{33322}rzymski pies szczeka na mnie,|a bogowie srają mi na łeb.
{33326}{33416}Witamy w pierdolonych auxiliach.
{33745}{33798}Można na słówko, legacie?
{33802}{33892}Sformować szyk!|Ruszamy na wschód.
{33896}{33968}Z pewnością masz na myśli zachód,|dokąd podążają Goci.
{33972}{34078}Mitrydates i Grecy|są ważniejszym zmartwieniem.
{34082}{34154}Zjednoczyliście się z Rzymem.
{34158}{34242}Ja jestem jego ciałem i głosem.
{34246}{34327}Maszerujemy na wschód|w kierunku Morza Czarnego.
{34331}{34400}Sformować szyk.
{34470}{34539}Sformować szyk!
{34601}{34656}Nie!
{34703}{34782}Sprzeciwiasz się rozkazowi legata?
{34786}{34845}Dałem słowo,|by bronić się przed Gotami.
{34849}{34944}A nie, by ruszać na wschód|przeciwko Mitrydatesowi.
{34948}{35043}Pomaszerujesz tam, gdzie ci rozkażę!
{35240}{35302}Zabić ich!
{35313}{35382}Czekać, czekać!
{35909}{35976}Nie pozwól mu!
{36369}{36426}Coś uczynił, ty głupi gnoju?
{36430}{36489}Zrobił to, co musiał.
{36493}{36524}Rozejdźcie się w swoją stronę.
{36528}{36603}Na zachód, jeśli tam wasze życie,|w przeciwnym razie...
{36607}{36684}chuj mnie to obchodzi.
{36701}{36767}Co z legatem?
{36799}{36876}Zostawimy go w błocie.
{40479}{40538}Wioska.
{40786}{40838}Musimy iść.
{40842}{40907}Natychmiast.
{41428}{41502}Nie poszli za nami.
{41919}{41972}Miałaś rację.
{41976}{42053}Powinienem był zostać.
{42081}{42137}Dałeś słowo.
{42141}{42266}Wina leży po stronie Rzymian,|bowiem nie dotrzymali swojego.
{42308}{42349}Jesteś ranny.
{42353}{42379}To nic takiego.
{42383}{42457}- Pokaż mi.|- Suro.
{42520}{42636}- Uparta jesteś.|- Do tej pory powinieneś przywyknąć.
{42823}{42893}Nic mi nie jest.
{42914}{42955}Oczywiście.
{42959}{43028}Nie ruszaj się.
{43354}{43434}Została zniszczona, prawda?
{43438}{43497}Wioska.
{43510}{43586}Każdy, kogo znaliśmy.
{43607}{43684}Pójdziemy na południe.
{43705}{43787}Poprowadziłem tam kiedyś ludzi.
{43791}{43845}Goci nie ośmielą się pójść tak daleko.
{43849}{43945}Żeby nie ryzykować wielkimi stratami.
{44022}{44087}A Rzymianie?
{44116}{44214}Martwią się Mitrydatesem na wschodzie.
{44325}{44396}A zatem południe.
{44502}{44597}Gdybym miał o tysiąc ludzi więcej...
{44927}{44997}Zrobiłeś, co mogłeś.
{45001}{45048}Wróciłeś.
{45052}{45113}Dla mnie.
{45143}{45244}Wiedząc, że to mogło|kosztować cię życie.
{45403}{45484}Bez ciebie nie mam życia.
{48856}{48890}Trybun nie żyje.
{48894}{48957}Po dezercji auxiliów
{48961}{49039}dostałem rozkaz,|by odebrać ci wszystko.
{49043}{49093}Jestem odpowiedzialny za swe czyny.
{49097}{49172}- Ale moja żona...|- Została skazana na niewolę.
{49176}{49228}Dzięki swojemu mężowi.
{49232}{49258}Nie.
{49262}{49293}Nie.
{49297}{49350}Nie!
{49354}{49434}Cień Rzymu jest rozległy.
{49438}{49525}A ty, Traku, zginiesz pod nim.
{50176}{50223}Jak miło, że do nas dołączyłeś.
{50227}{50290}Przez moment myślałem, że nie żyjesz.
{50294}{50332}Cuchniesz śmiercią.
{50336}{50412}Ty zasrany głupcze...
{50431}{50493}Spokojnie.|Uspokój się!
{50497}{50591}Byłeś nieprzytomny przez kilka dni.
{50658}{50702}Jesteśmy na morzu?
{50706}{50772}Na Adriatyku.
{50781}{50834}Płyniemy do Kapui.
{50838}{50893}Sura.
{50897}{50955}Twoja kobieta?
{50959}{51035}Rzymianie ją zabrali.
{51075}{51159}Najlepiej o niej zapomnieć.
{52059}{52137}A gdybym był mordercą?
{52159}{52235}Ojciec jest w mieście.|Niedługo wraca.
{52239}{52280}Jak niedługo?
{52284}{52367}Nie jest z ciebie zbyt zadowolony.
{52371}{52421}A jego córka?
{52425}{52498}Tęskniła za mężem.
{52518}{52633}Ale obawia się, iż jego powrót|nastąpił zbyt szybko.
{52705}{52779}Zabawy, które twój ojciec|zapewnił obywatelom Kapui...
{52783}{52822}Zaczynają się od jutra.
{52826}{52855}Uczta jest dzisiaj?
{52859}{52927}Dlatego jest w mieście.
{52931}{52998}Zamieniłbym z nim słowo.
{53002}{53111}Jedno nie wystarczy,|byś powrócił w jego łaski.
{53118}{53220}Senat huczy od szeptów|na temat twojego...
{53239}{53312}wczesnego powrotu.
{53347}{53418}Wiwaty tłumu zamkną im usta.
{53422}{53521}Wiwaty?|Jak je wywołasz bez zwycięstwa?
{53536}{53638}Dając im coś,|co widziało niewielu z nich.
{53642}{53727}Arenę zroszoną krwią Traków.
{53750}{53827}Zdobądź serce tłumu...
{53844}{53923}A Senat padnie u twych stóp.
{53927}{53992}/Zejdź mi z oczu!
{53996}{54063}Nędzne dziwki!
{54067}{54129}Sprzedam was wszystkie do kopalni.
{54133}{54177}Ojciec wrócił.
{54181}{54229}I to w dobrym humorze.
{54233}{54346}- Jeśli nie zechce słuchać o moich zamiarach...|- Niczego nie odmówi swojej córce,
{54350}{54441}gdy poprosi go ze łzami w oczach.
{55047}{55101}Drodzy obywatele Kapui.
{55105}{55152}Szanowni goście.
{55156}{55287}Chcę podziękować za udział|w tej uroczystości w imieniu rodziny Albinius.
{55291}{55365}Albinius!|Albinius!
{55413}{55493}Wasza obecność zaszczyca|pamięć moich przodków,
{55497}{55570}którzy zbyt wcześnie odeszli|z domeny żywych
{55574}{55640}oraz raduje mą córkę...
{55644}{55711}tak jeszcze pełną życia.
{55715}{55815}Wynagrodzę waszą życzliwość darami wody.
{55821}{55917}Przywiezione z Rzymu, gdzie bogowie|?
{55928}{55976}Oraz darem krwi.
{55980}{56072}Która przelana zostanie na arenie.
{56147}{56247}Kwintusie Lentulusie Batiatusie, wystąp.
{56522}{56611}Zaprezentuj swoich gladiatorów.
{56647}{56752}Na cześć senatora Albiniusa|oraz ludu Kapui,
{56758}{56862}Przedstawiam wam Barcę,|bestię z Kartaginy.
{56929}{57030}Jednak jego dzikość blednie|w konfrontacji z tytanem areny,
{57034}{57123}bogiem krwi i piasku, Crixusem.
{57143}{57213}Niepokonany Got.
{57313}{57398}Podziękowania dla Batiatusa.
{57614}{57647}A teraz...
{57651}{57752}Marcus Decius Solonius|i jego propozycja.
{57945}{58037}Na cześć senatora Albiniusa|i ludu Kapui,
{58041}{58117}przedstawiam wam sześciu|z moich najlepszych ludzi.
{58121}{58202}Oto Arkadios, zmora Aten.
{58300}{58367}Cholerny śmieć.
{58371}{58409}To kpina wobec zawodowców.
{58413}{58474}- Kpina powiadasz?|- Nie zgadzasz się?
{58478}{58536}To minie.
{58540}{58597}Jesteśmy gośćmi senatora.
{58601}{58664}Zaprosił nas jutro do loży.
{58668}{58712}To pocieszenie.
{58716}{58765}Tylko dwóch moich ludzi|zostało wybranych na jutrzejszą walkę,
{58769}{58885}gdy Solonius wystawi pół tuzina|niewyszkolonych małp.
{58936}{59007}Ten człowiek wlazł w dupę|wszystkim właściwym ludziom.
{59011}{59105}Zjadłby gówno, gdyby mu to pomogło.
{59135}{59220}Podziękowania dla Soloniusa.
{59257}{59407}Ale woda i zawody to za mało, by uczcić|miasto, które zrodziło rodzinę Albinius.
{59417}{59470}Potrzeba czegoś więcej.
{59474}{59599}A bogowie postanowili dostarczyć to|rękami męża mojej córki.
{59606}{59682}Legat Klaudiusz Glaber.
{59686}{59776}Właśnie wrócił z dzikiej Tracji.
{60190}{60275}Więcej darów dla ludu Kapui.
{60298}{60379}Sześciu trackich szakali.
{60389}{60498}Dezerterzy z wojny|przeciw barbarzyńskim Gotom.
{60506}{60593}Zostaną ścięci mieczem na arenie
{60597}{60678}na jutrzejszych zabawach.
{60719}{60775}No i?
{60973}{61043}Świetnie go przyjęto.
{61047}{61167}Poproś jeszcze raz o przysługę dla niego,|a twoje łzy będą ignorowane.
{61171}{61276}A teraz niech rozpocznie się|muzyka i picie.
{61592}{61630}Trakowie.
{61634}{61740}Te zwierzęta i żałosna oferta Soloniusa,|to już całkowita kpina.
{61744}{61828}Glaber mówił o egzekucji.|Może nasi ludzie ją przeprowadzą.
{61832}{61878}To stanowisko już zostało obsadzone.
{61882}{61987}Dobry Soloniusu.|Właśnie podziwiałem twoje wyroby.
{61991}{62032}A ja twoje.
{62036}{62073}Czuję się zaszczycona.
{62077}{62141}Doceniam to.
{62145}{62187}Dobrze było cię widzieć,|stary przyjacielu.
{62191}{62257}Przez moment obawiałem się,|że zostaniesz wykluczony.
{62261}{62354}Zawody bez Batiatusa|są jak wschód bez słońca.
{62358}{62441}Crixus i Barca.|Dwaj nieźle uczestnicy.
{62445}{62560}Powinni zabawić ludzi|pomiędzy ważniejszymi bitwami.
{62631}{62727}Senator mnie wzywa.|Jeśli nie zobaczę cię jutro, Lucretio...
{62731}{62799}To mało prawdopodobne.|Zostaliśmy zaproszeni do loży.
{62803}{62899}Do loży senatora?|To wielki zaszczyt.
{62941}{63012}Tam się spotkamy.
{63073}{63180}Pewnego dnia ujrzę|jego serce wyrwane z piersi.
{63184}{63267}A ja będę trzymać sztylet.
{63710}{63802}Nigdy nie widziałem takich rzeczy.
{63808}{63883}To twój ostatni raz.
{67558}{67627}Tłum docenia twe dary.
{67631}{67663}Jak my wszyscy.
{67667}{67766}Zostawiłem na koniec|coś godnego uwagi.
{68490}{68574}Jesteś gotów, tracka pizdo?
{69331}{69389}Wydaje się, że ma małe szanse.
{69393}{69459}Ten Trak spowodował|wielki straty dla Rzymu, ojcze.
{69463}{69555}Jego tchórzostwo doprowadziło|do masowych dezercji.
{69559}{69613}Sama śmierć to niewystarczająca kara?
{69617}{69701}Musi zostać przykładnie poniżony.
{69705}{69840}Solonius był tak uprzejmy|i zaproponował swe usługi na to widowisko.
{69998}{70064}Wydaj rozkaz.
{71945}{72021}- Kpina.|- Wytrzymaj.
{72370}{72448}/Zabij ich wszystkich.
{74158}{74171}Zabij go!
{74175}{74187}Zabij go!
{74191}{74205}Zabij go!
{74209}{74225}Zabij go!
{74229}{74290}Zabij go!
{75054}{75112}Łaski!
{75519}{75570}To przedstawia pewne trudności.
{75574}{75620}Kara śmierci wciąż obowiązuje.
{75624}{75711}Ale sprzeciw wobec woli tłumu|nie jest mądrym posunięciem.
{75715}{75744}Nawet dla senatora.
{75748}{75832}Wyrządził mi krzywdę,|nie może zostać uwolniony.
{75836}{75871}Może mam rozwiązanie.
{75875}{75938}Jeśli zechcesz|wziąć to pod uwagę, legacie.
{75942}{76001}Trak obiecująco pokazał się na arenie
{76005}{76083}przeciwko piekielnym ludziom Soloniusa.
{76087}{76142}Jutro otrzymam dostawę|świeżych rekrutów.
{76146}{76209}Mógłbym dodatkowo kupić tego człowieka
{76213}{76288}i szkolić go na gladiatora|w moim ludus.
{76292}{76428}Patrząc na jego stan wątpię,|by dotrwał do pierwszej kwarty Księżyca.
{76558}{76622}Okażemy łaskę.
{76626}{76728}I w ten sposób zyskasz|potrzebne poparcie.
{76770}{76828}Jak ma na imię ten człowiek?
{76832}{76911}Nigdy go nie zapytałem.
{76924}{76980}Patrząc na to, jak walczy,
{76984}{77080}przypomina legendarnego króla Tracji.
{77158}{77238}Nazywano go Spartakusem.
{77488}{77552}Ludu Kapui.
{77562}{77602}Ten człowiek...
{77606}{77718}Ten oto Spartakus|udowodnił swą wartość na arenie.
{77734}{77848}Dlatego legat Klaudiusz Glaber|i ja zdecydowaliśmy,
{77893}{77952}by żył.
{78100}{78163}Spartacus!
{78828}{78924}Tłumaczenie: Yungar|Korekta: Igloo666
{78972}{79044}.:: Napisy24 - Nowy Wymiar Napisów ::.|Napisy24.pl
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Spartacus Blood And Sand S01E02 plspartacus blood and sand s01e12 repack hdtv xvid 2hdSpartakus Blood and Sands odc 6 plspartacus blood and sand s01e13 hdtv xvid sysSpartakus Blood and Sands odc 5Spartakus Blood and Sands odc 3Spartakus Blood and Sands odc 4Wulf s Den 01 Beowulf and Roxie 01 PLMiasteczko Point Pleasant S01E01 [PL]Vonda N McIntyre Of Mist, And Grass, And SandBlood and GoldBudrys, Algis @ Blood And BurningKeep Talking and Nobody Explodes?n 1 PLThe Modern Dispatch 039 Blood and DragonsVonda N McIntyre Of Mist, And Grass, And SandBlood and DustEstimation of Dietary Pb and Cd Intake from Pb and Cd in blood and urineGood Night And Good Luck plwięcej podobnych podstron