{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{1}23.976
{1430}{1470}Oto Indie...
{1487}{1536}kraj, który błyszczy, promienieje...
{1554}{1656}kraj pełen|promiennych marzeń...
{1661}{1693}wołający cię...
{1708}{1753}jesli jesteś pełen pragnień,|mówi, tu...
{1755}{1785}znajdziesz to|co je zaspokoi. Chodź...
{1790}{1814}obracaj sie w towarzystwie, aż|staniesz się...
{1826}{1885}sławny, bogaty, będziesz u władzy i chwały...
{1893}{1933}i twoje życie będzie skąpane w słońcu...
{1938}{1993}Pełne słońca sny,|z których nigdy nie bedziesz chciał sie obudzić
{2014}{2128}Tak, to są Indie... sny...
{2147}{2204}które Bunty i Babli śnili|każdej nocy swojego życia
{2220}{2323}A to sa Indie, w których żyją...
{2338}{2349}Indie, które mówią...
{2354}{2436}twoje sny powinny sie kończyć|tam gdzie twoje ramiona...
{2453}{2529}i powinienes czuć się na tyle spragniony |marzeń na ile możesz je spełnić...
{2534}{2553}idź na przód...
{2558}{2617}ale tylko wtedy|kiedy inni też idą...
{2622}{2705}wpłyn na szczyt|ale nigdy czyimś kosztem
{2710}{2770}miłość, współczucie,|uczciwość, szacunek...
{2774}{2816}są tym co liczy sie najbardziej...
{2870}{2907}to też są Indie...
{2934}{3029}Indie, w których Bunty i Babli się wychowali
{3042}{3102}ale nigdy nie czuli by do nich należeli
{3125}{3216}Świat, w ktorym żyjemy|posiada dwa rodzaje ludzi
{3242}{3302}Pierwszy, to ci, którzy|w życiu zrobili jedną tylko rzecz, drugi...
{3306}{3321}to ci, którzy zrobili...
{3326}{3383}w życiu wszystko co mogli
{3402}{3495}Nie powiedziałem, że oni zrobili czy też|nie zrobili, oni tym żyli
{3502}{3528}I to jak! Nikt wcześniej nie przeżył...
{3533}{3577}życia tak jak oni i prawdopodobnie...
{3582}{3621}nikt nigdy nie przeżyje
{3654}{3729}Tyle podniecenia...|tyle przygód, tyle przyjemności...
{3734}{3777}wszystko wciągu jednego zycia...
{3782}{3928}nikt nie mógł sobie wyobrazić, że to możliwe,|nawet oni sami. Chociaż z drugiej strony...
{3939}{3984}może i mogli...
{4360}{4449}Kokony małych miasteczek|Te nudne wieczory...
{4454}{4596}Spakuję je wszystkie|i odejdę... daleko...
{4601}{4691}Deszcz pada spokojnie|Rzeka w dole...
{4696}{4791}A morze poniesie mnie w dal
{5179}{5382}Odejść w dal, odchodzę w dal|Oh Ram Chand re...
{5387}{5479}Dhadak'dhadak Dhadak'dhadak|Spójrz na kłąb dymu
{5484}{5577}Dhadak'dhadak Dhadak'dhadak|Usłysz dźwięk gwizdka
{5678}{5789}Dhadak'dhadak Dhadak'dhadak|Spójrz, oh, zobacz jak odchodzę...
{6365}{6554}Odsuń sie , zrób dla mnie miejsce|Te marzenia są moje
{6559}{6728}Czarno wypalone na biłym połaciu nieba|wyryje moje imię, duże i wyraźne
{6733}{6821}Na ulicy|która zakrzywia sie wokół księzyca...
{6826}{6916}Na zakręcie, tam zostanę
{6921}{7125}Na ulicy, która zakrzwia się wokół księżyca|zostane tam, daleko, bardzo daleko
{7130}{7328}Odejść w dal, odchodzę w dal|Oh Ram Chand re...
{7714}{7908}Dhin'tinak'dhin Dhin'dhin'ta
{8379}{8470}Kokony małych miasteczek|Te nudne wieczory...
{8475}{8566}Spakuję je wszystkie|i odejdę... daleko...
{8571}{8664}Kokony małych miasteczek|Te nudne wieczory...
{8669}{8764}Spakuję je wszystkie|i odejdę... daleko...
{8769}{8859}Deszcz pada spokojnie|Rzeka w dole...
{8864}{8953}A morze poniesie mnie w dal
{8973}{9161}Odejść w dal, odchodzę w dal|Oh Ram Chand re...
{9166}{9356}Dhadak'dhadak Dhadak'dhadak|Usłysz dźwięk gwizdka
{9361}{9452}Dhadak'dhadak Dhadak'dhadak|Spójrz na kłęby dymu
{9457}{9565}Dhadak'dhadak Dhadak'dhadak|Spójrz, oh, zobacz jak odchodzę...
{9948}{10038}Kiedy ruszam we włosach unoszę...
{10043}{10133}Cichy szept wiatru
{10144}{10310}Przemierzyć wzdłuż ziemię, niebo|Zostawić świat z tyłu, wytrącony z równowagi
{10314}{10502}Moje czoło przyozdobione moim klejnotem, księżycem|Nie mogę przejść niezauwazona pośród gwiazd
{10507}{10696}Moje czoło pokryte księżycem|Nie mogę żyć niezauwazona tam wśród gwiazd
{10701}{10915}Odejść w dal, odchodzę w dal|Oh Ram Chand re...
{12221}{12412}Spójrz, oh, patrz jak odchodzę...
{12417}{12603}patrz jak odchodzę...
{12664}{12712}To nie zadziała.|- Zadziała
{12720}{12760}Nie zadziała. - Zadziała
{12782}{12844}Chłpocze, idź pod natrysk|i wykąp się
{12849}{12885}Bo inaczej będziesz stał|na końcu bardzo długiej kolejki
{12911}{12991}Zaraza z tymi ludźmi|chcącymi wcisnąć się w kolejkę
{12996}{13045}Co masz na myśli?|- Chodzi mi Mamo o to, że...
{13062}{13180}na świecie sa dwa rodzaje ludzi,|jedni, którzy ustawiają sie w kolejce do natrysku...
{13185}{13272}i drudzy, którzy sami sobie robia natrysk|dzieki czemu nie musza stać w kolejce
{13284}{13348}Ja należę do tych drugich.|- Nigdzie nie należysz
{13353}{13412}Już wydałeś czterdzieści |rupii na te głupoty
{13417}{13507}Ile jeszcze przepuścisz?|-Mamo, ile razy mam ci powtarzać...
{13523}{13570}Ja nie wydaje nic.|To jest inwestycja
{13574}{13641}Za pięć dych, ten prysznic powstanie|i będzie działał... później załatwię...
{13646}{13761}natrysk i wszyscy|będą płacić po piędziesiąt paisów...
{13776}{13829}za kąpiel pod prysznicem. Powiedzmy pięcioro ludzi|w ciągu dnia go użyje, co daje 2,50
{13836}{13883}W ciągu dwudziestu dni pięć dych jest spowrotem
{13888}{13961}To daje 2,50 zysku|każdego dnia od każdego prysznica
{13966}{14012}Pas. Sprawiasz, że w głowie mi się kręci
{14068}{14181}Problem z Fursatganj jest taki, że|gdy tylko mówisz z sensem innym w głowach się kręci
{14196}{14269}Tak poza tym, pamiętasz|mój pomysł małego funduszu?
{14274}{14323}Finansowe towarzystwo w Lucknow...|- Nie chcę o niczym słyszeć!
{14341}{14418}Jeśli nie przestaniesz|to któregoś dnia napewno pójdziesz do więzienia
{14648}{14693}Widzisz... Mówiłem, że zadziała
{14698}{14755}Oczywiście, że tak. Czemu miałoby nie?
{14760}{14795}Jak jeszcze zmarnuje swoją przyszłość?
{14800}{14944}Co, co sie?... oh dziś miałeś rozmowę w sprawie|pracy na kolei! nie poszedłeś?
{14949}{15028}Ja byłem! Pandey'ji|powiedział, że...
{15036}{15100}zanim polecę mojego syna|na następną rozmowę...
{15109}{15184}Powinienem sie upewnić, że|dowlecze się na nia o własnych nogach
{15204}{15264}Jestem w tym od trzydziestu pięciu lat|w pracy na kolei...
{15269}{15305}sprawiłem, że zgodził|dać jeszcze jedną szanse jutro
{15330}{15383}Dzięki Bogu, że sie zgodził
{15418}{15516}Jakie to ma znaczenie?|Ja też się muszę na to zgodzić
{15521}{15604}Rakesh, my tu próbujemy porozmawiać na poważnie
{15610}{15653}Powiedziałem mu, że nie chcę być|kontrolerem
{15658}{15753}Więc czym chciałbyś być?|Robić nieudane plany, do końca życia?
{15771}{15832}Całe Fursatganj uważa|, że jesteś łudzącym się Don Quixote
{15837}{15895}Chcesz żeby wykuli nowy|eufemizm dla ciebie? Wszyscy...
{15900}{15994}Fursatganj jest zapakowane osłami.|I wszystko co te osły potrafią robić to...
{15998}{16140}Przeżuwać żarcie i dźwigać brzemię.|Nie jestem stworzony do robienia obu tych rzeczy
{16160}{16217}Oh zostaniesz Birla-Tata-Ambani?|- A dlaczegóż by nie?
{16237}{16323}Z nieba to oni nie spadli.|Oni też sie urodzili tu na tej ziemi
{16330}{16398}Przynajmniej oni urodzili sie tu. |Ty należysz do wogóle innej planety!
{16403}{16507}Tato, nie zaczynajmy od nowa.|Podjąłem decyzję
{16512}{16589}Nie zamierzam marnować całego życia|w sidłach pracy
{16594}{16613}Posłuchaj
{16630}{16717}Spędziłem trzydzieści pięć lat w tej pracy|Uważasz, że całe moje życie jest totalną stratą?
{16892}{17017}Po całym życiu w służbie,|czy rząd wogóle pomyślał...
{17022}{17099}co myślisz?|Po trzydziestu pięciu latach...
{17104}{17203}kursowania w tą i spowrotem|tą samą trasą kolejową, czy chociaż jeden pasażer...
{17208}{17249}z tych wszystkich setek podroży pamieta|jak wyglądasz w swoim wyświechtanym płaszczu?
{17289}{17381}A kiedy umrzesz czy wogóle ktokolwiek oprócz|Mamy i mnie uroni chociaż jedną łzę?
{17386}{17421}Czy koleje wezmą dzień wolny?
{17512}{17641}Tato twoje życie nic nie znaczy. Nie ma w nim|szacunku, zabawy, znaczenia
{17790}{17913}Kiedy chodzę w tym wyświechtanym płaszczu,|który zawstydza cię tak bardzo...
{17955}{18085}Ludzie sie zatrzymuja|składając mi wyrazy szacunku
{18132}{18275}Sklepikarze zrywaja się|by powitać Pana Kontrolera
{18336}{18498}Dlaczego?|Ponieważ moj ubogi bawełniany płaszcz...
{18537}{18654}nie nosi śladu niesłusznie nabytego szacunku...
{18757}{18788}jest to znak mojej ceny
{18857}{18877}Rakesh...
{18924}{18969}rozmowa jest o|9 jutro rano
{19008}{19100}Dotrzyj tam na czas.|Albo się wynoś
{19146}{19249}Znajdź sens swojego życia|gdziekolwiek chcesz, jakkolwiek chcesz
{19286}{19424}Bo my nie mozemy sprostać twoim|wysokim oczekiwaniom...
{19542}{19576}Przykro nam
{20192}{20216}Coś w tobie jest złotko
{20230}{20259}w tobie też
{20284}{20330}Ty też nie jesteś wcale taka zła
{20342}{20388}Tylko spokojnie z tą szminką...
{20393}{20485}nie powinna wyglądać tak kleiście.|I jedna rzecz, którą powinnaś wiedzieć
{20491}{20574}obcięta spódniczka wcale nie znaczy sexy
{20584}{20699}To to co jest w twoich oczach... tak jak w moich
{20704}{20727}Dobry Boże...
{20732}{20844}Moja córka zwariowała!|- Jeśli uwielbienie dla mojej urody...
{20849}{20910}Jest równoznaczne szaleństwu,|będę bronić szaleństwa
{20915}{21017}Jeśli pragnienie sławy jest szaleństwem|będę bronić szaleństwa
{21022}{21097}Jeśli pragnienie opuszczenia tej|dziury Pankinagar...
{21118}{21167}dla ogromnie wielkiego wspaniałego|świata na zewnątrz jest szleństwem...
{21172}{21264}więc zupełnie popieram szaleństwo
{21269}{21343}I mnie doprowadzasz do szału.|Zdejmuj tą koszulę
{21351}{21411}Wybacz, ale nie uważam by piękno|wymagało taniej ekspozycji
{21416}{21467}jeden porządny klaps|i wszystkie twoje przekonania sie zmienią
{21474}{21527}Zniszczyłaś wszystkie jego najlepsze koszule
{21532}{21665}Zniszczyłam? Te koszule będą warte |miliony. Będzie wielka aukcja
{21670}{21780}Koszule supermodelki Vimmi! Te, które|nosiła marząc o sukcesie
{21786}{21937}Panie i Panowie, czyżbym słyszał|Sto tysięcy... po raz pierwszy... drugi... trzeci!
{21942}{21976}Jassi, gdzie moja koszula?
{22000}{22023}Tutaj...
{22050}{22123}A ta co znowu?|- Wygłupia się...
{22128}{22203}Wygłupia?|Dobrze, ciesz się...
{22208}{22257}Dopóki mozesz
{22293}{22423}A ty co robisz?|- Próbuje nieśmiało wydać mnie za mąż
{22432}{22460}Ale nie wychodzi to |zbyt naturalnie
{22478}{22543}Twój ojciec nie żartuje.|Nie znajdziesz męża jak Surinder...
{22548}{22635}Nawet jeśli przewrócisz Kanpur i Lucknow|do góry nogami. Licz błogosławieństwa...
{22640}{22733}Główny urzędnik u ciebie na kolanach|i to w takim miejscu jak Pankinagar
{22754}{22833}Papa'ji, wydaje mi się...|Ucieknę z domu
{22874}{22963}Posłuchaj jej tylko! Mówiłam ci, żeby|nie podłączać jej kablówki w pokoju
{22968}{23026}Dniami i nocami szepcze|do tych gołych czarownic na ścianach
{23030}{23144}A teraz tu już i uciekać chce.|- Nic w tym złego, prawda?
{23158}{23221}Proszę bardzo uciekaj
{23234}{23338}Ale spójrz jest 11.|Zjedz lunch zanim uciekniesz
{23343}{23409}Co ty mówisz?|- Nie chcę cały czas myśleć, że...
{23414}{23448}moja córka uciekła z domu|o pustm żołądku?
{23470}{23535}Ostrzegam was, ja naprawdę ucięknę|jeśli dalej będziecie myśleć o wydaniu mnie za mąż...
{23540}{23603}do tego... ten dziesięc z dziesiąciu!|-Dziesięć z dziesięciu?
{23608}{23690}Ten osioł zawsze wyciąga dziesięć z dziesięciu w |każdym politowania godnym temacie... pacan
{23702}{23823}Kto nie chciał by poslubić takiego mężczyzny?|-Więć czemu nie ty? Oszczędź mnie
{23830}{23941}Wyskakuj z tego ubrania i|pomóż matce w kuchni
{23971}{24031}Zaprosiliśmy ich na lunch jutro
{24060}{24142}Chcę żeby wszystko było dogadane|zanim popołudniowa herbata stanie na stole
{24174}{24269}Spokój. Nie prowokuj mnie
{24632}{24717}Dlaczego je zrywasz?|-Nie wiesz dlaczego?
{24744}{24820}Czas żebyś sobie uświadomiła, że nie możesz|już więcej żyć jak chcesz
{24825}{24931}Będziesz musiała się przystosować|do twojej nowej rodziny
{24938}{25077}Będziesz jeść, pić, chodzić i spać|tak jak oni będą tego chcieli
{25117}{25247}Posłuchaj, jestem twoją matką.|Wszystko czego chcę to widzieć cię szczęsliwą
{25264}{25349}Zapomnij o tym wszystkim
{25416}{25542}Zostawiasz to wszystko dla nowego świata.|- Wydgląda na to, że zostawiam świat wogóle
{25576}{25681}Im bardziej o tym myślisz|tym bardziej będzie bolało
{25686}{25778}Rób co powiedziałam.|Nauczysz się być szczęśliwą
{25836}{26039}Mamo, jesli poproszę Papa'ji żeby mnie|nie wydawał za mąż, zgodzi się?
{26104}{26223}Krem do twarzy jest na zlewie.|Nie zapomnij go nałożyć
{26772}{26850}Herbata... świerza, gorąca herbata...
{26856}{26919}Odrobina mleka extra|nigdy nie zabiła krowy. - Sir?
{26934}{27063}Powiedziałem dwie pełne łyżeczki mleka extra|nigdy nie zabiły matki cielaka. Kiepsko
{27068}{27119}Tu jest więcej mleka niz wody, sir.|-Powiedziałem więcej mleka
{27124}{27180}Hej proszę mi oddać szklankę
{27185}{27245}Złap jeśli potrafisz
{27496}{27573}Pańskie nazwisko sir?|- Jestem tym co nazwałbyś Raj Kapoor Tiwari
{27729}{27777}Proszę mi pokazać gdzie jest pańskie miejsce...
{27800}{27990}Nie ma mnie na pańskiej liście... jestem na tej drugiej.|Rozmawiałem z kontrolerem, zapłaciłem
{28038}{28099}Oh, więc dał mu pan łapówę?
{28104}{28153}Nie, nie... - Proszę podać mi swój adres
{28158}{28222}Po co panu mój adres?
{28227}{28262}Widzi pan numer tego miejsca?
{28267}{28323}Proszę spojrzeć. |- Numer siedem
{28328}{28403}Wagon FC1, miejsce numer 7
{28420}{28447}Zawsze zarezerwowane dla...
{28452}{28577}pracowników Fursatganj jadących do Lucknow.|Urzywam tego miejsca od trzech lat
{28608}{28771}Cały wydział kolejowy o tym wie.|Jak ktokolwiek mógł go panu dać?
{28798}{28834}Mógłby pan pociągnąć ten łańcuch?
{29762}{29792}Trust Finance & Chit Fund Company|Porzyczki, małe zkłady na każdą okazję
{29798}{29897}Myśli pan, że jest pierwszą osobą|która tu przyszła z takim pomyslem?
{29902}{29952}Spędzamy osiem godzin w takich biurach|jak to żując tabakę, eh?
{29959}{30022}200 z wszystkich 100 organizacji|marzy o takim planie jak ten...
{30027}{30050}ale podróż kończy sie zdarciem podeszw...
{30058}{30205}na próbie znalezienia 500 inwestorów|którzy wyłorzliby po 1000 rupii
{30246}{30296}Odpowiedź na moje pytanie wypisana|jest na pańskiej twarzy, ale...
{30303}{30407}i tak spytam... Proszę pana, gdzie|jest pańskich 500 inwestorów?
{30438}{30480}A co jesli powiem panu, że ich mam?
{30491}{30517}Gdzie?
{30541}{30564}Tu
{30647}{30696}Zbierałem to przez cały rok, sir
{30702}{30793}Mam tu razem wszystkich 500 inwestorow|z mojego i okolicznych miasteczek...
{30800}{30878}Gotowych wyłożyć każdy po 1000 rupii|na każda dobrą organizację
{30898}{30924}Skąd pan jest?
{30941}{30968}Fursatganj
{31001}{31113}Fursatganj! Byłem tam raz
{31134}{31199}Żadnej organizacji finansowej...
{31204}{31292}Zmarnowane ponad pięć minut na|listę taka jak ta
{31297}{31347}Rozmawiając o inwestycjach
{31375}{31501}Faceci z małych miasteczek mają nawyk|marzenia o wielkich snów. Nie ma zakazu na marzenia
{31506}{31517}Pobłażania sobie
{31522}{31609}Ale następnym razem,|proszę przyjść do mnie z planem...
{31614}{31738}którego tysiące przed panem|nie wymyśliło. Rozumie pan? A teraz proszę mi wybaczyć
{32054}{32108}A my gdzie sie wybieramy, paniusiu?|- Na konkurs
{32113}{32167}Nie może pani wejść.|- Jeśli nie mogę wejść...
{32172}{32253}Jak mam wziąć udział w wyborach?|Proszę mnie wpuścić, przyjechałam z naprawdę daleka
{32258}{32338}Powiedziałem, nie może pani wejść.|- A ja powiedziałam, że muszę wejść
{32477}{32534}Pomóc?|- Tak, ja Vimmi Saluja...
{32539}{32588}Przyjechałam wziąć udział w wyborach.|-Jesteś za późno
{32593}{32669}Co?|- Zapisy skończyły się dwa dni temu
{32675}{32718}Konkurs już się zaczął?|-Nie, jeszcze nie
{32723}{32785}Oh, co za ulga.|- Powiedziałam, że zapisy się skończyły
{32790}{32881}Ale konkurs się jeszcze nie zaczął!|- Powiedziałam przecież, że "zapisy-są-już-zamknięte"
{32886}{32929}No to otwórz na dwie minutki,|to się szybciutko wślizgnę!
{32934}{33002}Z jakiejś wsi jesteś?|Pani Szybciutko-się-wślizgnę!
{33007}{33093}To nie jest jakiś wiejski jarmark|żeby się wślizgnąć-wyślizgnąć kiedy-ci-się-podoba
{33098}{33175}To jest konkurs Miss India,|ale co ty możesz wiedzieć?
{33191}{33226}Chodż Pammi, daj sobie spokój
{33231}{33338}Chwilunia... że niby co mam wiedzieć?|- Chęć a możliwość...
{33343}{33420}zostania Miss India to dwie|bardzo różne kwestie. Ruszaj do domu...
{33425}{33510}i tam załóż salonik piękności.|-Może sama się upięknij?
{33515}{33530}Proszę?
{33535}{33607}Przyglądałaś się sobie kiedyś?|Co najmniej 10 kilo nadwagi...
{33612}{33674}z czarnymi farbowanymi włosami i|desperacko-wykrzywionymi-ustami...
{33679}{33794}pod masą szminki. Wiesz wszystko|o make-upie. Więc może zrób z tego porzytek
{33799}{33825}Co za suka!
{34530}{34549}Przepraszam...
{34607}{34689}Tak?|- Mógłbyś pójść ze mną do toalety
{34713}{34825}Jest na samym końcu peronu|a jest strasznie ciemno
{34945}{34963}Chodź.
{35118}{35185}Nie byłaś przypadkiem dziś|rano na Jhansi Mail?
{35226}{35395}Wracasz? Jakieś sprawy?|- Tak, przyjechałam na konkurs Miss India
{35506}{35532}I jak było?
{35580}{35639}Dobrze... bardzo dobrze
{35663}{35735}Przeszłam przez pierwszy etap
{35761}{35823}Dobrze... Dobrze... Miss India!
{35865}{35971}A ty? Też jakieś sprawy?|- Oh nie... nie...
{36030}{36070}Praca nie jest tym|w co wierzę
{36088}{36130}Przyjechałem na spotkanie
{36149}{36260}Jest tu kompania finansowa,|która chce kupić mój plan
{36302}{36394}Wiesz musiałem przyjechać osobiście,|w grę wchodzą miliony
{36433}{36578}Więc niedługo zostaniesz|modelką? - Na to wygląda
{36611}{36732}Staniesz się sławna.|- Tak... na to wygląda
{36759}{36812}Ludzię będą się wokół ciebie cisnąć|Jak pszczoły wokół miodu
{36823}{36895}Tak... na to wygląda
{37022}{37100}Dlaczego płaczesz?
{37107}{37188}Nie chciałem cię obrazić
{37249}{37292}Nie zrozum mnie źle
{37297}{37385}Należę do przyzwoitej rodziny,|nie śnił bym nawet o tym
{37398}{37476}Uspokój się, wszyscy się patrzą
{37481}{37552}Biedactwo... jest taka zasmucona
{37557}{37602}Chciałem być tylko miły...
{37678}{37709}Wszystko w porządku
{37867}{37936}Będziesz mogła sobie płakać po|wygraniu konkursu Miss India
{38097}{38185}Wcale się nigdzie nie dostałam
{38259}{38297}Nie wstyd ci tak kłamać?
{38467}{38529}Tak naprawdę to ja też skłamałem...
{38549}{38617}menager kompanii|tak naprawdę nie kupił mojego planu...
{38622}{38666}Chyba go nawet nie zrozumiał
{38721}{38741}Cholerny dureń
{38757}{38848}Wulgaryzmami... we mnie?
{38865}{38905}Odprowadź ją na siusiu|i później jeszcze cię obraża?
{38929}{39004}Odprowadziłem cię!|Kim ty sobie wyobrażasz, że jesteś?
{39181}{39297}Czyli jeśli teraz wrócisz?|- Ślubny dzwon...
{39329}{39400}No to kiepsko. - Bardzo
{39413}{39426}Więc?
{39538}{39712}Ucieknę.|- Właśnie to zrobiłaś
{39759}{39889}Więc co teraz zrobisz?|- A ty?
{39957}{40041}Cokolwiek zrobię, nie poddam się.|I napewno do domu nie wrócę
{40046}{40194}No to gdzie pojedziesz? - Kanpur
{40214}{40307}Dlaczego Kanpur?|- Kompania ma tam kwaterę główną
{40312}{40407}Pokarzę mój plan wyższym urzędnikom,|Jestem pewny, że się spodoba
{40462}{40529}Może i ty pojedziesz|do Kanpur? - Kto ja?
{40570}{40655}Tam też jest konkurs Miss India.|Może tam ci pozwolą wejść
{40691}{40795}Musisz znaleźć sposób by się dostać,|Bo inaczej gdzie sens w ucieczce?
{41360}{41453}No to narazie, pewnie następnym|razem zobaczę cię w TV
{41462}{41605}Chyba tak. Dziękuję.|I powodzenia na spotkaniu
{41625}{41734}Dzięki, ale to niepotrzebne. Muszę tylko|dokonać prezentacji i...
{41739}{41790}voila! Będę miał 100 kompanii finansowych|ganiających za mną
{41849}{41909}Do zobaczenia
{41978}{42135}Nieprawdopodobne. Muszę przyznać...|Niewiele osób ma takie głowy
{42152}{42341}Powiedzmy, jedna na rok,|się taka trafia
{42379}{42566}Ale dwie w ciągu jednego dnia, niewiarygodne!|uwierzył byś...
{42582}{42680}pół godziny temu, był tu człowiek|z identycznym planem
{42723}{42817}Kto?|- Menager z okręgu Lucknow...
{42822}{42947}Pan Qureishi! Wyobraż sobie... rzadki klejnot|pogrzebany na moim podwórku
{42975}{43183}Dostał 10,000 premii!|Miał nawet liste 500 inwestorów
{43191}{43249}Niewiarygodne! Co za człowiek!|-Gdzie się zatrzymał?
{43254}{43372}Landmark Hotel.|- W Landmark! A czemu nie?
{43378}{43582}10,000 premii! Daj mi tyle|i ja tez będę w pięcio gwiazdkowym hotelu
{43601}{43652}Następna? - Vimmi Saluja
{43657}{43728}Adres?|- 2/5 Ballygunj, Pankinagar
{43843}{43873}Moment...
{43931}{44030}Czy Pankinagar nie leży|w okręgu Lucknow?
{44049}{44101}Naprawdę?|-Tak, okręg Lucknow
{44126}{44261}Niewypełniłaś formularza w Lucknow?|-Co za różnica tu czy tam?
{44266}{44328}Przejeżdżałam przez Kanpur|Więc pomyslałam, że tu
{44344}{44358}Bardzo dobrze
{44383}{44423}Proszę się odsunąć
{44444}{44583}Sir'ji, przecież to tylko adres...|- Odejź! Przepisy to przepisy
{44589}{44624}Proszę... - Zmykaj
{44652}{44692}Mądrala
{44890}{44997}Posłuchaj, nie mogę naginać przepisów
{45014}{45102}Ale jeśli chcesz...
{45126}{45159}Mogę na chwilę o nich zapomnieć
{45185}{45285}O tak!|-Ale nic nie przychodzi za darmo
{45294}{45364}Sir, zrobię cokolwiek pan chce!
{45369}{45461}Bardzo dobrze!|Jak juz będziesz Miss India...
{45466}{45604}Będziesz miała wszystkie bogactwa,|całą sławę jakiej pragniesz
{45636}{45742}Ale ja? Ja cały czas będę tkwił|...za tym samym stołem
{45753}{45767}Oh napewno...
{45774}{45950}Nic nie mam teraz...|ale obiecuje, że jak tylko zostanę Miss India...
{45955}{46043}Zapłacę panu...|wszystko czego pan chce
{46069}{46232}Niezrozumiałaś. Masz wszystko |czego chcę... juz teraz
{46250}{46442}Nie będę cię zmuszał. Rejestracja będzie zamknięta|za pięć minut. Przemyśl to
{46454}{46511}Znajdziesz mnie przy tym samym stole
{47482}{47517}Jak masz na imię? - Jajjan
{47549}{47598}Robisz herbatę?|- Nie, podaję
{47758}{47835}Świat, w którym żyjemy chłopcze,|ma dwa rodzaje ludzi
{47847}{47944}Jedni to ci co podają herbatę.|I tych, którym jest podawana
{47960}{48037}Im szybciej staniesz sie tym drugim,|tym lepsze będziesz miał życie
{48054}{48084}Ktoś cię skrzywdził?
{48294}{48323}Dwie herbaty i chipsy
{48351}{48372}Dwie?
{48390}{48478}A co? Problem?|- Nie. Ale dla kogo druga?
{48497}{48553}Jeśli wypiję dwie,|Wywoła to wojnę?
{48577}{48660}Boże, ten świat, w którym żyjemy!|Trzymaj się tego
{48735}{48789}To nie ma sensu. - Co?
{48823}{48927}Nie ma sensu, z tymi nieświadomymi|idiotami z małych miasteczek
{48938}{49008}Więc? - Bombaj...
{49052}{49129}Jedyne miasto w całych Indiach|gdzie ocenia się człowieka na podstawie wartości...
{49163}{49288}jedyne miejsce gdzie możesz zacząć od|piwnicy i skończyć w pałacu...
{49293}{49364}Gdzie twoje ambicje nie są niszczone,|ale je chwalą i zachęcają
{49382}{49418}Skąd ta pewność?|- Skąd...
{49449}{49541}jeśli Dhirubhai Ambani, Ratan Tata, Birla|byliby w Lucknow-Kanpur...
{49546}{49601}odwalaliby papierkową robotę dla|Ambani General Stores, Tata Flour Mills
{49606}{49729}And Birla Tobacco Stall. Bombaj...|dał im uznanie na jakie zasługiwali
{49735}{49765}Zobacz gdzie teraz są...
{49828}{49882}Więc chcesz jechać do Bombaju?
{49940}{49999}Ty też możesz.|Co masz tu do roboty?
{50031}{50141}Wszystkie top modelki sa w Bombaju. Do diabła|z tym małomiasteczkowym motłochem
{50170}{50244}Czy to miejsce dla Miss India, nie? - No
{50305}{50388}Bilet do Bombaju,|ile by kosztował?
{50434}{50470}Ja też nie mam takiej gotówki...
{50644}{50704}Mam gotówke, nie przejmuj się.|- Co?
{50711}{50830}Widzimy gdzie uczciwość nas zaprowadziła.|Niech usłyszą to co chcą
{50839}{50925}A to jest?|- Oi Jajjan,gdzie jest Landmark Hotel?
{50983}{51025}Jedną whiskey...|- Którą, sir?
{51054}{51113}Importowaną. Ile za Black Label?|- Czterysta, sir
{51118}{51161}Za butelkę? - Nie. 30 ml
{51170}{51186}Mały łyk
{51201}{51315}Spróbuję indyjskiej whiskey dla odmiany.|I nie zapomnij o orzeszkach
{51419}{51481}Cóż za piękne słodkości|przychodzą tu do Gazal Bar
{51631}{51653}Black Label raz
{51658}{51672}Sir
{51756}{51816}Sir! Pan tutaj?
{51826}{51914}Fursatganj! Całe Lucknow |napływa dziś do Kanpur
{51919}{52003}Całkowicie! Co pan tu robi?|- Teraz będzie mnie pan częściej widywał
{52014}{52101}Co pan ma na myśli?|- Mój plan działa
{52106}{52188}Który... ten sam?|- Nie... tamten był niewykonalny
{52193}{52279}Powstrzymał mnie pan we właściwym momencie.|Mogłem zmarnowac kolejny rok
{52292}{52385}Jest nowy plan.|- To znaczy?
{52396}{52536}Kiedy im go pokazałem, zaoferowali mi|2 procent z kanału
{52562}{52618}Kanału?|- wiadomości
{52644}{52670}wiadomości
{52709}{52841}Dziś kanały wiadomości|idą jak rakieta
{52851}{52963}W trzy miesiące dają inwestorom|300 procent zysku z inwestycji
{52968}{53033}Papierosa? - Naprawdę?
{53039}{53133}Ile... wynosi wkład?|- Przynajmniej 100,000
{53190}{53284}Nie mogą wziąć trochę mniej?|To znaczy..., mógłbym i ja?
{53290}{53344}Dlaczego nie porozmawiasz?
{53460}{53485}Daj mi isntrukcje
{53652}{53735}To jest Mr Qureishi|- Q.Q. Qureishi
{53757}{53956}Q.Q. Qureishi, bardzo drogi przyjaciel.|To czym dziś jestem to dzieki niemu
{54185}{54283}Mr Qureishi chciałby zainwestować|w kanał
{54298}{54333}Ile milionów?
{54356}{54469}On nie jest jak inni inwestorzy...|to raczej przyjacielski gest...
{54474}{54507}dziesięć tysięcy? - Dziesięć
{54538}{54557}Dziesięć?
{54594}{54609}Piętnaście...?
{54660}{54732}Ale jest pan świadom,|że powinno być przynajmniej...
{54777}{54851}Ok, no dobrze,|jak mogę panu odmówić?
{54945}{55099}Jedna prośba, pozostanie to miedzy nami|...niech to będzie nasz mały sekret
{55127}{55195}Nie, nie...!|- Obiecuję
{55250}{55305}Rano musimy być w Delhi
{55378}{55410}Weź od pana gotówkę...
{55429}{55474}i przynieś pokwitowanie z mojego pokoju
{55494}{55601}W między czasie, jeśli nie ma sprzeciwu|Pan Qureishi mógłby mi dotrzymać towarzystwa
{55633}{55646}Tak?
{55698}{55762}Więc? - Nie... to znaczy jasne
{55919}{55932}Dziesięć?
{56057}{56100}Fursatganj, nie zapomnij pokwitowania
{56266}{56456}Czy zechciałby pan|zatańczyć ze mną, panie Q.Q. Qureishi?
{56670}{56733}Tańczy pan bardzo dobrze. - Dziękuję
{56806}{56863}Gdzie jest toaleta?|- Dziękuję
{56881}{56993}Toaleta... gdzie jest?|- Barman, gdzie jest toaleta?
{57297}{57329}Wiejemy
{57643}{57686}Co myślisz o mojej grze?|Lepsza niż twoja?
{57736}{57816}Kto skierował go do twojego stolika?|- Kto sprawił, że frajer zatańczył?
{57983}{58037}Chciałbym zobaczyć pana Q.Q. Qureishi tańczącego
{58130}{58189}Hey, pieniądze
{58207}{58224}Co za jakość
{58299}{58354}Twoja działka. - Zatrzymaj
{58370}{58433}To twoje. - Nie prezent
{58439}{58520}Prztrzymaj je dla mnie.|Nie radzę sobie z pieniędzmi
{58562}{58624}Mieliśmy ubaw, nie?
{58722}{58740}Całe mnóstwo...
{59131}{59168}Ruszaj się. Siadaj w autobusie
{59174}{59306}Pasażerowie do Dehradun i Ambala,|autobus na stanowisku
{59377}{59403}Imię? - Bunty
{59451}{59470}A Pani?
{59506}{59519}Babli
{59538}{59634}Bunty... Babli... miejsca 21 i 22
{59658}{59679}Do środka
{59793}{59915}Bunty... Babli... co do diabła?|- Nic... idź. 21 i 22
{59974}{60043}Co masz na myśli nic?|- Siadaj, wytłumaczę
{60062}{60180}Kiedy byłem mały zawsze zwalałem winę|na Bunty za wszystko co nabroiłem
{60198}{60272}A właśnie ukradliśmy pieniądze. Więc...|- Ale... czym jest do cholery Babli?
{60283}{60347}A co, coś nie tak?|Nie mam problemu z Bunty
{60354}{60445}Wyglądasz jak ten twój Bunty!|Ale Babli... brzmi jak gruba krowa
{60473}{60579}Gruba czy chuda, sprzedane.|- Mogłeś chociaż spytać
{60602}{60649}Pytać żonę o imię|przed kierowcą?
{60654}{60766}Kogo nazywasz swoją żoną?|-Ja tego nie powiedziałem, on tak myśli
{60771}{60906}A ty na to pozwoliłeś! Teraz wszyscy|że jestem żoną Bunty
{60994}{61088}Co robisz? Wszyscy pomyślą,|że żona Bunty to czubek
{61098}{61160}Przestań!|- Sam przestań
{61192}{61242}Już się nie odzywam. - Jak dla mnie super
{61247}{61267}Babli, wielkie mi to
{61829}{61924}Na szczęście mamy tyle|by dostać się do Bombaju
{62005}{62068}To nam nawet nie starczy|na tydzień w Bombaju
{62089}{62109}I?
{62154}{62324}I... myślę, że potrzeba nam dużo więcej|jeśli chcemy przeżyć w Bombaju
{62357}{62423}Jak zdobędziemy tyle pieniędzy?|- Tak samo jak te
{62437}{62460}Masz na myśli jeszcze...?
{62477}{62640}Odbiło ci? Co ty gadasz?|- Ja nawet słówka. To Bunty
{62657}{62815}A ja robię to co Bunty mówi?|- A tobie co do tego? Babli zrobi
{62842}{62858}Babli?
{62926}{63008}Ale ja jestem Babli! - No jasne
{63097}{63117}Jesteś kiedy jesteś
{63156}{63174}Nie jesteś kiedy nie jesteś
{63248}{63310}A ty kim teraz jesteś?
{63322}{63365}Bunty. Ty?
{63442}{63455}Babli?
{63689}{63803}Babli Bose, Inspektor Sanitarny.|Sprawdzimy waszą kuchnię
{63808}{63938}Słyszeliśmy,że macie tu oszukane piwo.|- Tony, chłodne piwo dla pana
{63943}{64020}Jeden krok, drugi, podnosi poziom|zakręca, wyciąga, wyniosły jego chód
{64025}{64045}Poznajcie Bunty
{64114}{64196}W minutę, nakręca wszystko|zakręci, że więcej już nie możesz
{64201}{64223}Poznajcie Babli
{64370}{64455}Pędzą jak szaleni,|wycackają cię orkiestrowo...
{64459}{64572}wyczyszczą ci portfel,|zagrają na nosie i znikną
{64620}{64713}Nie ma osoby|której by nie obrobili
{64718}{64907}kiedy kopią, a kopią głęboko|już się nie wydostaniesz
{64912}{65021}Bunty Saluja, Ministerstwo Turystyki.|Brudne pokoje. Będzie inspekcja
{65026}{65103}Brudne? Ile dni inspekcji?|- Trzy
{65278}{65360}Bunty i Babli
{65365}{65393}Może tylko dwoje...
{65398}{65481}ale to i tak za dużo
{65625}{65738}Nie do złapania, nie do uchwycenia
{65903}{65927}Miej to na uwadze
{65932}{65977}Weź...
{65982}{66062}Odleć, jest twoja
{66178}{66296}Jaki ten model ma numer?|- Model numer możesz wziąć na przejażdżkę!
{66301}{66376}Dlaczego twój facet jeszcze nie wrócił?|- Jaki facet?
{66381}{66537}Facet... zanczy mąż.|- Mąż! Co za bzdury. Cholerny głupcze
{66618}{66748}Miłość jest szalona jak skrzydła gołębia
{66788}{66932}Wściekła jazda po diamentach
{66944}{67000}Nawet nie mrugnij
{67005}{67080}Bo zobaczysz tylko znikające cienie
{67085}{67172}Brzęk filiżanek. trzask filiżanek.|Wybacz, zapomnij, pokłucili się...
{67177}{67251}Wymarz ich twarze|i odpuść sobie...
{67256}{67390}Chodź, chodź, codź, codź,|jeden krok, drugi, zakręć Bunty
{68157}{68221}Bulandshahr jest zdenrwowane|zabawnymi wyczynami...
{68226}{68312}śmiałego duetu|które nazywa siebie Bunty i Babli
{68317}{68441}Ludzi ogarnęła zgroza|przed ich pomysłowością i zuchwalstwem
{68698}{68730}Chciałby pan pokój czy apartament?
{68781}{68855}Nie, nie chcę tylko pokoju
{68877}{68990}Chcę hotelu...|jesteśmy tu by kupić to miejsce
{68995}{69089}Nigdy nie sądziłem, że to sprzedam.|Ale wasze silne zaplecze...
{69094}{69192}i ta oszałamiająca oferta...|Musiałbym być wariatem by odmówić
{69206}{69245}Jak długo tu jesteście?
{69250}{69343}Może tydzień...|- To zostańcie tu... jako nasi goście
{69362}{69481}To już prawie wasz hotel.|Szczególy dogadamy po weekendzie
{69489}{69608}Nie to nie właściwe. Nie możemy zostać|przed podpisaniem umowy
{69613}{69669}Nie przyjmuję odmowy
{69716}{69809}No, skoro pan nalega... szampan?
{70794}{70853}Przeszukałem całe Mussoorie sir,|Nie mogę ich znaleźć
{70858}{70958}Co chcesz przez to powiedzieć? A ich rzeczy?|- Ukradli nawet nasze
{70963}{71042}Niech ich szlag
{71053}{71240}Odchodzą, odchodzą
{71245}{71410}Wszystkie fantastyczne ucieczki|poprzez niebo
{71415}{71582}Wtedy ujrzeliśmy poranne światło|płynące wysoko
{71602}{71654}Świadkowie magii Guru'ji
{71692}{71763}Ludzie biegnący tak za tobą|...to uderza do głowy
{71768}{71821}Co?|- To sprawia, że czuję jakbym coś osiągnął
{71928}{72134}Poruszają się owinięci w mgiełkę perfum
{72191}{72350}Trzymają świat w zaciśniętej pięści miłości
{72355}{72483}Nie zobaczysz ich wymykających się|dopóki tego nie zechcą, a jak zechcą...
{72488}{72574}On posuwa się zuchwale.|- On jest Bunty
{72579}{72658}Ona sunie szalenie.|- Ona jest Babli
{72663}{72760}Ich opowieści są wiarygodne...|opowiadane setki razy i więcej
{72765}{73045}I będą śpiewane na zawsze
{73049}{73144}Nie widzę tu żadnego przejścia...|- Zapłaciliśmy po tysiaku od głowy
{73150}{73205}Gdzie ten przewodnik Bunty?
{73210}{73303}Pędzą jak szaleni,|wycackają cię orkiestrowo...
{73308}{73430}wyczyszczą ci portfel,|zagrają na nosie i znikną
{73464}{73560}Nie ma osoby|której by nie obrobili
{73566}{73647}kiedy kopią, a kopią głęboko|już się nie wydostaniesz
{73652}{73692}Jeden krok, drugi
{73697}{73732}Zakręca, wyciąga, wyniosły jego chód
{73737}{73763}Oye Bunty
{73820}{73993}Nakręca wszystko, zakręca|że więcej nie możesz. Oye Babli
{73999}{74079}Bunty Aur Babli|Bunty i Babli
{74084}{74186}Może tylko dwoje, ale to i tak za dużo|Nie do złapania, nie do uchwycenia
{74896}{74951}Jestem tak głodny, że nie myślę jasno
{74989}{75130}A ty się przymkniesz i będziesz jadła|to co będzie dostępne. Bez humorów
{75178}{75201}Płaczesz przeze mnie?
{75278}{75352}Dlaczego płaczesz?|- Nie twoja sprawa
{75393}{75540}Słuchaj, miałem na myśli, że|tu pizzy nie dostaniesz
{75671}{75713}No dobra będzie to|na co masz ochotę
{75774}{75803}Powiedz mi czego chcesz
{75886}{75979}Kogo?|- Chcę do mamy
{76120}{76137}Ale...
{76183}{76195}Tutaj?
{76226}{76259}Tęsknię za nią
{76414}{76435}Tęskinisz?
{76515}{76553}Odpuść sobie
{77328}{77342}Odpuściłaś?
{77412}{77533}Jakie odpuść!Tęsknię za nią,|A nie znoszę jajko! Odpuść!
{77758}{77774}Za czym tęsknisz?
{77829}{77857}Kiedy byłam mała...
{77888}{78010}Papa'ji mówił, że zabierze nas|na wakacje, daleko od Pankinagar
{78054}{78174}Ale przez te wszystkie lata czekania,|nigdy nie uskładaliśmy na wakacje
{78291}{78316}Chcesz wysłać trochę pieniędzy do domu?
{78440}{78456}Chcesz do nich zadzwonić?
{78582}{78596}Chodź...
{79048}{79072}Nikt nic nie mówi
{79127}{79185}Po co marnujesz oddech?|- Nie wiem... Myślę, że to Vimmi
{79345}{79359}Kto to?
{79413}{79435}Jakiś wariat
{79458}{79473}Papa'ji
{79510}{79535}To ja... Papa'ji
{79548}{79649}Vimmi, dziecko...|gdzieś ty znikła?
{79677}{79768}Jestem cała Tato, w porządku
{79785}{79829}Vimmi dziecko, gdzie jesteś?
{79839}{79945}Nie mogę powiedzieć Mamo, ale jest dobrze
{79983}{79999}Posłuchaj kochanie...
{80009}{80170}Nie Papa'ji, nie proś mnie żebym wróciła|teraz... Nie chcę wracać
{80184}{80300}Ale naprawde was oboje kocham
{80305}{80448}Nie, dziecko posłuchaj mnie...|- Nie Papa'ji. Rozłączam się
{80453}{80467}Do widzenia...
{80473}{80614}Bardzo was kocham
{80927}{80994}Też chcesz zadzwonić do domu?
{81042}{81059}Nie
{81101}{81182}Rodzice muszą|się o ciebie martwić
{81405}{81457}Nikt się o mnie nie martwi
{81736}{81760}Co ty tu robisz?
{81848}{81928}Zastanawiam sie gdzie on teraz jest|...jak mu się wiedzie
{81990}{82194}Myślisz,że byłem dla niego za ostry?|- Miałeś rację cokolwiek zrobiłeś
{82221}{82270}Wypij herbatę, czas do pracy
{82793}{82830}Starczy? Zadowolony?
{82893}{82928}Jeśli będziesz tak przepuszczać pieniądze w Bombaju|szybko bedziesz spowrotem...
{82933}{83030}w swoim smieciarskim-jakimśtam-miasteczku.|- Pankinagar, cholerny idioto
{83035}{83110}Gdziekolwiek, ale będziesz skończona.|- To co zostało do liczenia?
{83117}{83230}Przepuściłaś wszystko.|- Naprawdę?
{83250}{83374}Drogie sukienki, masa|kosmetyków to z nieba spadła?
{83387}{83462}Z tego samego miejsca|co twój zegarek, markowe koszule i jeansy...
{83467}{83544}i... ten desodorant co jedzie jak|zepsuta marynowana cebula
{83549}{83583}Spadły z nieba, spadły
{83660}{83676}Co znowu?
{83868}{83895}Tak sobie myślałem...
{83930}{83989}Zróbmy... to jeszcze raz?|- Nie...
{84009}{84188}uzbieraliśmy wystarczająco by dostać się do|Bombaju. - Vimmi świat, w którym żyjemy...
{84201}{84295}posiada dwa rodzaje ludzi. Jeden...|to ci co uzbierali wystarczająco i ci...
{84300}{84444}którym zawsze będzie mało. Ja i|Tata-Birla-Ambanis należymy do tych drugich
{84453}{84606}To dzięki temu są dziś tam gdzie są.|A kiedy już będziemy w Bombaju...
{84611}{84799}nie bedziemy już mieli szansy. Więc...|stuknijmy jeszcze raz. Jeden ostatni
{84869}{84886}Tak myślisz?
{84926}{84949}Ja to wiem. Więc mówię
{84966}{85027}Kto mówi? Ty czy Bunty?|- Bunty zawsze tak mówi
{85049}{85238}Dziś odrobina mnie jest z Bunty.|- Oye Rakesh... mój ty słodki cholerny durniu
{85808}{85864}Ta.|- Żaden problem
{85876}{85905}Jest jeden problem
{85910}{85996}Prosze mówić.|- Dziś wyjeżdżam do Mussoorie
{86001}{86057}Oh, to piękne miejsce|- Wiem
{86070}{86135}A jutro mam inauguracje.|- Pani inauguracje?
{86144}{86177}Nie moją... mojego hotelu
{86184}{86208}Oh, rozumiem
{86223}{86269}Proszę pani... - Proszę panny...
{86301}{86429}Proszę panny... najwcześniej możemy|dostarczyć na jutro rano
{86444}{86612}Rozumie pani, zamykamy?A nie możemy zostac otwarci dla jednej pralki
{86625}{86695}Nie, nie... Nie jednej.|- Więc?
{86713}{86766}Wszystkich.| Wszystkich?
{86793}{86957}Ale jeśli sklep nie jest otwarty...|- Nie... Sam go otworzę... To znaczy...
{86962}{86995}Sam go otworzę dla pani
{87020}{87040}Cudownie
{87155}{87178}Sześćset tysięcy
{87225}{87341}Przyjmujecie gotówke, prawda?|- Wszysto co pani chce
{87809}{87824}Czas na zakupy
{87927}{88010}Ostrożnie bracie, ostrożnie. Rzeczy w środku|są naprawdę cenne
{88155}{88261}Przepraszam za kłopoty.|- Może mnie pani kłopotać ile zechce
{88293}{88352}Proszę odwiedzić nasz hotel czasem.|- Oczywiście
{88373}{88426}Maszyny są pani
{88506}{88532}A to reszta sumy
{88569}{88626}Dziękuję bardzo|- Nie ma za co
{88646}{88734}Niech Bóg przysyła takich klientów|jak pani każdego dnia
{88765}{88846}Będę się modlić o taki sklepy|jak pański każdego dnia
{88953}{89023}Mam taki sam...
{89048}{89156}Mamy podobne gusta.|- Maże byśmy znależli więcej wspólnego
{89425}{89556}Mehmood! Niech rwie.|- Brzmisz jakby był już za nami
{89565}{89651}Jeśli nie jest to niedługo będzie
{89693}{89749}Oye Bunty, spuściłeś mu lanie?
{90184}{90297}300,000 w drobiazgach
{90357}{90384}400,000 w zegarkach
{90447}{90485}700,000 w elektronice
{90490}{90511}Stoi
{90592}{90619}Czas na chińszczyznę. Chodź
{90681}{90747}Nie mogę więcej liczyć
{90773}{90858}Nieprawdopodobne zdarzenie w|sławnym Center One Mall w Bareilly...
{90863}{91022}zażenowało policję. Źródła podają,|że sprawcami są...
{91027}{91170}Bunty i Babli których wybryki|miały miejsce w wielu mistach
{91175}{91329}Pomimo dochodzenia, teraz|Bunty i Babli muszą być bardzo bardzo daleko
{91355}{91416}Jutro rano! Bombaj.|- Tak szybko?
{91421}{91522}Zanim umyjesz zęby.|Pociąg gna...
{91531}{91611}Dobrze. Możemy się wziąć do roboty|jak tylko dotrzemy
{91657}{91787}Startujesz na modelkę?|- Jak ty na Tata-Birlas
{91864}{91889}Twoja działka
{91924}{92001}Zawsze dzielisz|tak szybko? Co z tobą?
{92007}{92086}Poprostu miejmy to za sobą, dobra?|Więc jutro...
{92091}{92140}zaczniesz swoje życie,|A ja swoje
{92148}{92253}Co ty zrobisz beze mnie?|To znaczy sam... w Bombaju?
{92274}{92304}Zaświniasz całą łazienkę?
{92409}{92496}Ty też będziesz totalnie wolna, nie?|Nikt cie nie będzie wkurzał
{92519}{92646}No, nie było aż tak źle.|- Naprawdę?
{92685}{92742}To jak walczyłaś, jakbym był|najwredniejszym facetem pod słońcem
{92781}{92856}Nie mogę uwierzyć, że jutro rano |będę w Bombaju
{92877}{92960}Wszystkie te sny, lata...|wszystko się wreszcie spełni?
{93002}{93141}Zatrzepocz skrzydlami, odlećmy
{93217}{93345}Zatrzepocz skrzydlami, posmakujmy nieba
{93884}{93958}Balle-Balle na Sundae-Sunday
{94219}{94376}Zatrzepocz skrzydlami, odlećmy.|Zatrzepocz skrzydlami, posmakujmy nieba
{94521}{94693}Rozpalmy ulice Julji.|Tańcz z Romeo na ulicach pożądania
{94698}{94785}Wybuchniemy jasnością
{94790}{94843}Niech płonie parkiet, dziewczyno
{94848}{94884}Nach Baliye|Tańcz Balle
{94890}{94965}Chcesz branzoletek na rekach, kochanie?|- Nach Baliye
{94970}{95047}Chcesz klejnotów we włosach, kochanie?|- Nach Baliye
{95052}{95165}Owinąć branzoletki wokół twoich stóp, kochanie?|- Nach Baliye
{95215}{95293}Nałóż mi branzoletki na moje ręce, kochanie
{95298}{95377}Włóż mi klejnoty we włosy, kochanie
{95381}{95514}Owiń branzoletki wokół moich stóp, kochanie
{95646}{95704}Miło na ciebie patrzeć kochanie,|odwróć się
{95993}{96061}Czerwony dywan snów|rozwia się dla nas
{96066}{96145}Los jest teraz zabawką,|by podrzucać, toczyć, bawić się
{96149}{96305}Załóż się teraz, ryzykuj życie.|Los jest u mych stóp. Gotowy?
{96310}{96359}Więc nadejdź...
{96364}{96391}weż mnie za rękę, kochanie...
{96396}{96475}Dam ci przejażdżkę twojego życia
{96480}{96557}Weź mnie za rękę, kochanie...
{96562}{96633}weż mnie na przejażdżkę mojego życia
{96638}{96793}Rozpalmy ulice Julji.|Tańcz z Romeo na ulicach pożądania
{96798}{96889}Wybuchniemy jasnością
{96894}{96951}Niech płonie parkiet, dziewczyno
{96956}{96997}tańcz Balle
{97636}{97797}Klaszczcie wszyscy,|poprostu klaszczcie
{98292}{98369}Dzień nie zmienia się tu w noc
{98376}{98453}Te drogi nie śpią, płoną
{98458}{98617}Pod powiekami przemykają marzenia|co nie śpią
{98622}{98704}Weź mnie za rękę kochanie...
{98709}{98789}Wezme cie na przejażdżkę twojego życia
{101313}{101344}Uwaga
{101355}{101518}Pociąg z Delhi do Bombaju podjeżdża|na peron 36 zamiast 12
{101844}{101910}Hojność Bunty-Babli dla biednych
{102150}{102177}Bombaj jest naprawdę zatłoczony, nie?
{102191}{102243}Wszyscy są tu by|spełnić swe marzenia, nie?
{102254}{102305}Co tak śmierdzi?|Pewnie ryba, nie?
{102317}{102352}Jak myślisz gdzie|tu są pokazy mody?
{102363}{102447}Chodż złapiemy ci taxi|- A... ty?
{102509}{102561}Ja wracam.|- Co!
{102605}{102717}Słuchaj, nie chcę zostać w Bombaju.|- Co to znaczy?
{102783}{102978}Ja tylko... chciałem być naprawdę sławny...|imię, które by było rozpoznawane...
{103005}{103039}w nagłówkach
{103118}{103297}Vimmi, po raz pierwszy w życiu|myślę, że mam talent, którego nikt inny nie ma
{103370}{103556}Zrozumiałem, że nigdy nie byłem Rakeshem.|Zawsze byłem Bunty...
{103581}{103617}Zawsze lubiłem nim być
{103677}{103820}Prawdę mówiąc, to nigdy|nie miałem wytrwałości by ...
{103872}{103932}zostać Tata albo Ambani,|ani kalibru
{103989}{104086}Teraz to nieważne.|Chyba odkryłem własne przeznaczenie
{104100}{104132}I jestem na drodze ku niemu
{104217}{104232}Słuchaj...
{104289}{104397}to jest to co chcę robić...
{104437}{104515}całe moje życie, naprwadę
{104521}{104590}Ale ty zostań modelką,|supermodelką...
{104595}{104612}trzymaj się
{104810}{104859}To wszystko... zrobiłeś sam?
{104917}{104958}Nie to miałem na myśli. - Więc?
{104993}{105068}Bez ciebie...|- Nie możesz wziąć kroku, wiesz?
{105090}{105196}Chce się widzieć w nagłówkach!|Kto chciałby o tobie czytać?
{105205}{105305}NIkt nie jest zainteresowany w czytaniu|czy pisaniu o Bunty-minus-Babli
{105336}{105479}Prawda jest taka, że...beze mnie nie dokonałbyś|nic i nie dokonasz
{105561}{105590}Twoja taxi...
{105595}{105644}Powiedz... możesz?
{105668}{105682}Tak
{105789}{105804}Nie
{105813}{105844}Możesz życ beze mnie?
{105870}{105886}Tak
{106018}{106081}Więc czemu się drzesz taxi-taxi?|- Bo musisz iść
{106096}{106161}Tak...|- Powiedz mi... gdzie?
{106167}{106191}Gdzie ty chcesz iść
{106509}{106529}Kto tak mówi?
{106553}{106620}Ty czy Babli?
{106665}{106689}A jak myślisz?
{106737}{106760}Pewnie ty
{106801}{106846}Więc zrobisz coś z tym?
{106924}{106995}W takim wypadku|muszę coś zrobić, nie?
{107065}{107128}Co u diabła!|Nie miałam tego na myśli
{107177}{107252}To nie ja. To Bunty.|- Wszyscy się patrzą
{107311}{107428}Jesteśmy w Bombaju.|Tu nikt na nikogo nie patrzy
{107545}{107564}Przemyśl to
{107594}{107694}Nie pozwolę ci opanowac łazienki.|- Zrobione
{107712}{107793}Żadnego więcej samotnego spania na podłodze.|- Brzmi nieźle
{107801}{107901}A co z marzeniami o modelingu?|- To problem Vimmi
{107945}{108052}A ty?|- Ja stałam się Babli