Bank centralny jest bankiem nadrzędnym w systemie bankowym każdego kraju. Jest
instytucją publiczną czyli jego głównym celem nie jest osiąganie zysków. Pełni nadrzędne funkcje wobec
banków komercyjnych:
1. Jest bankiem emisyjnym.
Jako jedyna instytucja w państwie ma prawo do emisji pieniądza gotówkowego (banknotów, monet), usuwa
z obiegu zużute banknoty i sprawdza autentyczność znajdujących się w obiegu.
2. Jest bankiem banków
Świadczy bankom takie same usługi jakie banki komercyjne oferują swoim klientom:
- udziela kredytów bankom komercyjnym
- prowadzi rachunki depozytowe tzn., że banki komercyjne posiadają swoje rezerwy pieniężne na
rachunkach w banku centralnym. Każdy bank musi posiadać tzw. stopę rezerw obowiązkowych. Rezerwy te
gromadzi na rachunkach w banku centralnym. Rezerwy obowiązkowe stanowią część depozytów banków
komercyjnych, których banki nie mogą użyć do udzielania kredytów. Dokonuje rozliczeń międzynarodowych.
3. Jest bankiem rządu (państwa)
Na rachunkach banku centralnego gromadzone są wpływy budżetowe i z nich dokonywane są wydatki na
zlecenie Banku. Bank centralny może pożyczać pieniądze rządowi.
4. Jest bankiem nadzorującym i regulującym krajowy system bankowy
Ustala zasady, według których muszą postępować instytucje tego systemu.
Jak widzimy, system bankowy każdego kraju ma swoją strukturę, na szczycie której stoi bank
centralny. Mało kto wie, działa to na zasadzie zjawiska zwanego przeciwdziałowością:
Klasyczny przykład przeciwdziałowości.
Przypuśćmy, że pracujesz w instytucji, na której czele stoi garstka ludzi, w porównaniu z liczbą
pracowników w miarę schodzenia po stopniach hierarchii. Oznacza to, że każdą instytucję można
przyrównać do piramidy, na której czubku jest mała liczba osób, która dokładnie zna zamiary owej instytucji
i narzuca w dół piramidy polecenia, które mają wykonywać niższe szczeble zawierające ludzi, którzy jedynie
znają swoje zadania. Kiedy pracujesz np. na posterunku policji, nie wiesz co się dzieje w gabinecie
komendanta, a co dopiero jeszcze wyżej. Osoba pracująca przy kasie w banku nie wie co się dzieje w
gabinecie dyrektora, a co dopiero na szczeblu zarządu i jeszcze wyżej. To zjawisko występuje w życiu
codziennym każdego z nas: w szkole, w pracy, w urzędzie itp. Oznacza to, że z definicji musi istnieć
ostateczny szczyt, złożony z poszczególnych szczytów banków, mediów, wojska czy wywiadu, tzw. piramida
globalna, na której szczycie stoi jeszcze mniejsza (!) ilość ludzi, zatem skoro posiadają oni media i banki,
podejmują decyzje polityczne z ukrycia, nie eksponowani przez media należące do nich!
Jak każda instytucja (piramida) ma swoje zamiary, o których pracownicy nie zawsze są uprzedzani,
najczęściej jest to wprowadzanie coraz to bardziej rygorystycznych przepisów, których pracownicy nie
zadający pytań mają się trzymać. Nawet jeżeli coś zakwestionujesz, możesz pożegnać się z premią
lub awansem przez najbliższy rok, dostaniesz naganę, lub po prostu: zostaniesz wyrzucony z pracy. W
piramidzie globalnej i ludziom stojącym na jej szczycie, chodzi więc o...coraz większą cenralizację władzy, a
przy tym usuwanie ludzi stojących na ich drodze!
Jak prostą czynnością jest przywłaszczanie polityków przez media?
Wygląda to tak: "Sfinansuję twoją kampanię, pod warunkiem, że spełnisz moje żądania". Czy po
tym przykładzie dalej jesteś w stanie się łudzić, że korporacje medialne dają amerykańskim
politykom wybór? Dlatego największe koncerny medialne i amerykański bank centralny - Bank Rezerw
Federalnych, oraz Bank Światowy w Waszyngtonie, udzielający pożyczek z odsetkami innym krajom,
stanowiące szczyt piramidy globalnej (ponieważ amerykański bank centralny jest najpotężniejszym bankiem
centralnym świata) należą do...prywatnych bankierów i przedsiębiorców, zaledwie 13 rodzin! Zaś szczyt
Banku Rezerw Federalnych, Komitet Otwartego Rynku, spotykający się potajemnie co 3 tygodnie w
Waszyngtonie, w celu podejmowania najważniejszych decyzji związanch z polityką
finansową, liczy 12 osób! (jest to w porównaniu z niższym szczeblem liczącym około 120 osób, jeszcze mniej
- tak działa przeciwdziałowość). Oto jaką potęgą są pieniądze we współczesnym świecie, jak potrafią
włącznie z mediami, w prosty sposób, zapewnić kilku ludziom władzę wręcz dyktatorską, podporządkowując
nawet rząd, a zatem, jako ze szczytu piramidy wychodzą rozkazy przenikające niżej, od nich też zależy
wybuch wojny; bo czy owe koncerny naftowe, należące do tych samych ludzi mających wielkie znaczenie w
dziedzinie gospodarki - a przez to i wpływy polityczne, nie miały by interesu w przejęciu złóż roponośnych
innego kraju, który poniekąd jest bogaty w owy surowiec, np. Iraku albo
Afganistanu? Amerykańscy prezydenci nie ślubują więc posłuszeństwa konstytucji, którą notorycznie łamią,
ale posłuszeństwo korporacjom i bankom, bo kto finansuje im kampanie wyborcze? Nikt inny, jak banki,
jeżeli zatem to one decydują, komu udzielić pomocy wyborczej przed wyborami, praktycznie one obsadzają
polityków na stanowiska.
"Zwycięzcy nikt nie będzie pytał, czy mówił prawdę"
- Adolf Hitler
"Głosujący nic nie znaczą, przeliczający głosy decydują o wszystkim"
- Józef Stalin
"Wy macie rację, ale to my mamy karabiny"
- Mao Tse Tung
Aby zrozumieć stan rzeczy, trzeba wiedzieć, że banki centralne krajów G8, praktycznie rządzących światem,
są PRYWATNE, nie rządowe! Skoro bankierzy ci nie zostali wybrani przez obywateli USA, czy ta władza
wzieła im się z powietrza? Jak więc ją zyskali?...Za pomocą kłamstwa. W 1910r., trzy lata przed
wdrożeniem Federal Reserve Act (Ustawy o rezerwie federalnej), na wyspie Jeckyll odbyło się spotkanie
prywatnych bankowców, w celu sfałszowania owej ustawy dla centralizacji banków, które miało charakter
tak tajny, że ewakuowano mieszkańców wyspy. Kiedy w 1913r. większość kongresmenów spędzała Boże
Narodzenie w domach, wystarczyły trzy głosy aby ustawa została przegłosowania. Ówczesny prezydent
Stanów Zjednoczonych, Woodrow Wilson, w związku z wprowadzeniem FED powiedział:
Thomas Woodrow Wilson, 28 prezydent USA
(1856-1924)
"Jestem najbardziej nieszczęśliwym człowiekiem. Niechcący zrujnowałem swój kraj. Kraj wielkiego
przemysłu jest kontrolowany przez swój system kredytowy. Nasz system kredytowy jest scentralizowany. W
związku z tym wzrost kraju i cała nasza działalność są w rękach kilku ludzi. Staliśmy się jednym z najgorzej
rządzonych, jednym z najbardziej kontrolowanych i zdominowanych rządów w cywilizowanym świecie. Nie
jesteśmy już rządem mającym własną opinię, nie jesteśmy już rządem z własnymi przekonaniami i głosem
większości, lecz rządem z opiniami wymuszanymi przez małą grupę dominujących ludzi"
Nathan Rothschild
(1777-1836)
"Nie obchodzi mnie, jaka marionetka zasiada na tronie brytyjskim (...) Człowiek, który kontroluje podaż
brytyjskiego pieniądza, kontroluje zarówno podaż pieniądza jak i brytyjskie imperium"
Największą przeszkodą dla owej elity, jest internet. Gdyby nie internet, największe a zarazem najbardziej
niezależne zródło informacji na świecie, już dawno zrealizowali by swoje plany. Sam David Rockefeller,
honorowy członek Grupy Bilderberg, którą za chwilę poznamy, w jednym z wywiadów powiedział, że
internet nigdy nie powinien powstać! Oznacza to, że internet i informacje w nim zawarte są dla nich
największym zagrożeniem, ponieważ demaskuje ich niecne plany, dlatego wkłada się wszelkie środki, aby go
ocenzurować. Na całym świecie powstają ustawy na temat cenzury, ponadto nawet polski rząd uczestniczy w
obrazach ONZ dotyczących cenzury internetu. Barack Obama w 2010r. podpisał ustawę, na mocy której ma
uprawnienia do odłączenia internetu wszystkim amerykanom...jednym przyciskiem! Skoro więc istnieje
środek przekazu, który ludzie (narazie) są w stanie kontrolować, musi zatem istnieć inny, który jest w rękach
władzy - oczywiście jest nim telewizja. To dzięki telewizji znaczna część ludzi uwierzyła, że przyczyną
katastrofy pod Smoleńskiem był "błąd pilota", co w konfrontacji z twardymi dowodami jest absurdalnym
stwierdzeniem. To dzięki telewizji, niemalże wszyscy uwierzyli, że za atak 11 września odpowiada Al-Kaida.
Ale nigdzie się nie mówi, że Osama bin Laden był agentem CIA, oraz udziałowcem Harken, spółki
lobbującej wojnę w Iraku, ponadto siatka terrorystyczna, która jest idealnym środkiem do zastraszania mas,
"Al-Qaida", została wyszkolona w latach 70. przez CIA w bazie Tora Bora, za pomocą pakistańskich służb
specjalnych ISI, nadzorowanych przez Mohamed Atta, a to wszystko za sprawą...Brzezińskiego, doradcy ds.
bezpieczeństwa narodowego w administracji byłego prezydenta USA: Jimmy'ego Cartera, głównie dzięki
swoim wpływom w Radzie Stosunków Zagranicznych. (Więcej dowiesz się w dziale Terroryzm).
Brzeziński i Osama bin Laden. Fotografia z lat 70.
Sfingowany atak na Pentagon 11 wreśnia 2001r.
Brak szczątków samolotu i ofiar.
Samolot dokładnie takiej wielkości powinien zniszczyć Pentagon doszczętnie, jednak tak się nie stało,
gdyż ściana jest ledwo draśnięta, zaś sam samolot, według oficjalnej wersji...wyparował.
Czy naprawdę Ameryka potrzebowała 10 lat, żeby w ciągu 40 minut wyeliminować rzekomo najbardziej
nieuchwytnego człowieka na świecie, przy pochłonięciu miliona ofiar?
http://www.tvn24.pl/-1,1701562,0,1,falszywe-zdjecie-martwego-osamy-bin-ladena,wiadomosc.html
Ale po co ktoś miałby tworzyć wojny i zamachy terrorystyczne? George H.W. Bush nawołując do Nowego
Porządku Świata w 1991r. (również 11 września) mówił o ONZ w roli mediatora pokojowego. ONZ ma na
celu "utrzymywanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa za pomocą zbiorowych i pokojowych
wysiłków", a więc potrzebuje on do tego odpowiedniego wroga. Jak zdążyliśmy się przekonać, od "globalnej
elity" wychodzą rozkazy dotyczące świata, jednym z nich jest globalizacja. Ponadto według Manfreda B.
Stegera, jednego z teoretyków globalizmu, na zasadzie sześciu tez, na których opiera się szeroko pojmowany
globalizm, wymagana jest walka z terroryzmem, który zatem ma służyć nie tylko jako środek do masowego
zastraszania.
Globalizm, ogólnie rzecz biorąc, z definicji jest pragnieniem istnienia rządu światowego, jako wspólnego
dobra (jednak ze "wspólnym dobrem" nie ma to absolutnie nic wspólnego), skądinąd zakłada centralizację
wielu dziedziń życia społecznego - w tym również religii. Jak to się dokonuje? Bardzo prosto, wystarczy, że
się rozejrzysz, jeżeli zaś dalej tego nie dostrzegasz, ta strona jest po to aby zmienić twoją postawę do tego co
Cię otacza i zdał sobie sprawę, że to dotyczy również Ciebie i każdego z nas. Elita i światowi
przywódcy nazywają to "Nowym Porządkiem Świata" - termin ten narodził się w XVIII w. i oznacza
dokładnie globalne przywództwo, do którego dąży dzisiejszy świat polityczny:
http://www.prisonplanet.pl/polityka/agenda_21_plan_wdrozenia,p862306749
Dokument, o którym mowa w powyższym wykładzie:
http://www.globalclimatescam.com/documents/un-fccc-copenhagen-2009.pdf
Jednak czym dokładnie jest szczyt globalnej piramidy zwanej "globalną elitą"?
Szwajcaria słynie m.in z tego, że jest krajem bankierów. Jeden z nich, Francois de Siebenthal, uznany
bankier z 30 - letnim stażem, wyjawił, że prywatnymi bankami, stanowiącymi szczyt bankowej elity,
wchodzącymi jednocześnie w skład Rezerwy Federalnej, są:
Rothschild Bank w Londynie, Paryżu i Berlinie
Warburg Bank w Hamburgu i Amsterdamie
Goldman Sachs w Nowym Jorku
Lehman Brothers w Nowym Jorku
Kuhn Loeb w Nowym Jorku
Israel Moses Seif Banks we Włoszech
Chase Manhattan w Nowym Jorku
Lazard Brothers w Paryżu
Agent brytyjskiego wywiadu MI6, John Coleman w swoich książkach pisze, że jest to tajny rząd światowy
liczący 300 osób, najbogatsze rodziny i monarchowie królewscy - Komitet 300. Dlaczego najbogatsze?
Ponieważ banki te, po zatwierdzeniu przez kongres amerykański ustawy o rezerwie federalnej, dał im
uprawnienia do drukowania pieniędzy...z powietrza!
"Kto tworzy pieniądze, rządzi światem"
- Henry Kissinger, były sekretarz stanu.
"Tam gdzie są pieniądze, prawda milczy"
- przysłowie rosyjskie.
Jedno z ostatnich przemówień wygłoszonych przez John'a F. Kennedy'ego, które wraz z wydaniem dekretu
11110, odbierającego prawo emisji dolara przez kartel prywatnych banków, zwanych FED (Bank Rezerw
Federalnych), oraz przekazaniem jednocześnie prawa do emisji dolara opartego na parytecie srebra
departamentowi stanu, najprawdopodobniej zadecydował o jego śmierci.
Z tego samego powodu zginęli Abraham Lincoln, Thomas Jefferson i Thomas Woodrow Wilson.
Andrew Jackson, 7 prezydent USA
(1767-1845)
"Bankierzy próbują mnie zabić, ale to ja zniszczę ich"
Jak widzimy, John Kennedy był niewygodny dla władz z prostego powodu, podobnie jak inni, którzy
próbowali odebrać władzę Bankowi Rezerw Federalnych i ludziom za nim stojących. Sposób sprawowania
władzy przez Bank Rezerw Federalnych został opisany w dziale o Nowym Porządku Świata.
Ci ludzie dla poszerzania swojej władzy politycznej i wpływów na świecie, zaangażowani byli w utworzenie
licznych organizacji, które nadzorowały działania oświatowe i dyplomatyczne. Tymi rodzinami były:
Rockefellerowie
Morganowie
Warburgowie
Rothschildowie
Czołowe organizacje, w których powstanie włączyli swój majątek i pozyskane wcześniej wpływy wśród
środowisk politycznych, realizujące ich cele to:
Fundacja Rockefellera (John D. Rockefeller)
National Education Association (John D. Rockefeller, J.P Morgan)
Bank Światowy
Instytut Tavistock (Tavistock Clinic, John D. Rockefeller)
Klub Rzymski (David Rockefeller)
Population Council (John D. Rockefeller III)
Rada Stosunków Zagranicznych (J.P Morgan, David Rockefeller, Paul Warburg)
Komisja Trójstronna (David Rockefeller, Zbigniew Brzeziński)
Grupa Bilderberg (Józef Retinger, Lippe-Biesterfeld, Victor Rothschild)
W jaki sposób organizacje te, wraz z bankami centralnymi Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i
Francji, przejmują władzę na świecie? To bardzo proste. Za pomocą tego, nad czym władają: za
pomocą pieniądza, generując gigantyczne długi! Według danych Banku Światowego około 800
milionów ludzi na ziemii cierpi z powodu głodu, za to około jednego miliarda boryka się na codzień z
problemami braku bezpieczeństwa żywnościowego. Dlaczego więc ten sam bank, nie wpomoże finansowo
najbiedniejszych krajów np. Afryki, jeżeli taki rzekomo jest jego cel? Ponieważ dzięki temu wzrasta
uzależnienie od krajów wysoko rozwiniętych, takich jak USA! Owa elita bankowa, również Komitet
Otwartego Rynku, wraz z wysoko postawionymi, najbardziej znaczącymi ludzmi świata
politycznego i przemysłowego spotyka się co pewien czas na obradach takich stowarzyszeń jak Komisja
Trójstronna i Grupa Bilderberg w celu ustalania linii postępowania i decyzji dotyczących wydarzeń na
świecie, jak na przykład globalne ocieplenie lub wzrost ceny ropy na rynku światowym. Ostatecznym celem
ma być scentralizowanie władzy wyłaniającej się z poglębiającego się kryzysu. Również i to działanie było
celowe i zaplanowane przez Bank Rezerw Federalnych. Grupy te zaczynają mieć problem z zachowaniem
tajemnicy, ponieważ informacje przeciekają do opinii publicznej, tym bardziej, że głowy państw mają pełną
świadomość spotkań na terenach własnych krajów i podejmowania decyzji ponad ich głowami, a
ludzie domagają się prawdy. W 2004r. spotkanie Komisji Trójstronnej odbyło się w Warszawie. Byli na nim
obecni członkowie parlamentów europejskich i amerykańskiego kongresu, ponadto osoby polskiego życia
publicznego: Wanda Rapczyńska, była właścicielka Agory, Marek Belka, prezes Narodowego Banku
Polskiego, który wielokrotnie brał udział w spotkaniach, Jerzy Baczyński, dyrektor tygodnika Polityka,
oraz kilkukrotny bywalec spotkań Bilderberg, Andrzej Olechowski. Wcześniej na spotkaniach Bilderberg
bywał również Aleksander Kwaśniewski, oraz Hanna Suchocka, premier Polski w latach 1992 - 93.
Schemat sprawowania owej władzy oraz wykonywanych zadań przez korporacje i organizacje, na podstawie
ogólnych informacji z internetu, w dużym uproszczeniu wygląda tak:
http://en.wikipedia.org/wiki/Concentration_of_media_ownership
Nie łudz się, że polskie media są od nich niezależne. Sieć serwisów informacyjnych CNBC jest posiadana
przez General Electric rodziny Morgan. Do CNBC należy grupa ITI, zaś do ITI należy Gazeta Wyborcza i
TVN. CNBC ma swoją siedzibę w Rockefeller Plaza u przychylności względem rodziny Rockefeller. CNN
jest właścicielem telewizji kablowej i cyfrowej, w tym UPC Polska, z przekazów satelitarnych CNN: Hot
Bird korzysta Cyfrowy Polsat i Cyfra +. Co ciekawe, informacje ze świata w serwisach TVN 24 pochodzą
od CNN. Założycielem stacji CNN jest miliarder i stały członek grupy Bilderberg od zawsze
współpracujący z "agendą" rządu światowego: Ted Turner. Właścicielem CNN jest Time Warner, która
również jest na garnuszku rodziny Rockefeller w sieci biurowców Rockefeller Plaza, w której biuro
organizacji posiada CIA. Siedziby Time-Life Building, McGraw-Hill i koordynatora amerykańskiej prasy i
największej brytyjskiej platformy cyfrowej Sky Digital - koncernu News Corporation/Fox News (jednego z
największych mediów korporacyjnych, właściciela MySpace i National Geographic, w Polsce TV Puls i
polskiego oddziału okaziciela europejskiej reklamy Outdoor'u: News Outdoor Group) są częścią
Rockefeller Center, zarządzanego i należącego do prywatnej agencji nieruchomości Rockefeller Group
oraz Goldman Sachs należącego do Nowojorskiego Banku Rezerw Federalnych, ramienia Banku
Brytyjskiego leżącego w rękach rodziny Rothschild. Trzeba zaznaczyć, że to tylko ogromne uproszczenie
zjawiska przeciwdziałowości w mediach. W rzeczywistości ci ludzie kontrolują nie tylko wszystkie światowe
media, ale CAAY przemysł związany z telewizją, RTV, AGD, DVD, a przez to cały przemysł elektroniczny!
Teraz już rozumiesz twierdzenie rzucone na początku: "Telewizja rządzi światem"?
yródło: http://wezwaniedoprawdy.pl.tl/Wprowadzenie.htm
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Bank Centralny2Bank CentralnyBank centralny a polityka monetarna ćw26 Ekonomia Bank centralnyBANK CENTRALNYBANK T02 S Bank CentralnyBank centralny i polityka pieniężnaranking kont bank bankowych 2010 10 022006 nr 02 Wpływ dzieci przywódców Azji Centralnej na sytuację polityczną i gospodarczą państw i regZamek Centralny ver 02 Instrukcja i SchematMargit Sandemo Cykl Saga o czarnoksiężniku (02) Blask twoich oczut informatyk12[01] 02 101introligators4[02] z2 01 n02 martenzytyczne1OBRECZE MS OK 02więcej podobnych podstron