Dwudziesto066aangelsa
Temat: "Noce i dnie" - omówienie.
Powieść "Noce i dnie" (opublikowana w latach 1932-1934), zaliczana do gatunku
sag rodzinnych, jest najwybitniejszym dziełem Marii Dąbrowskiej. Autorka na
przestrzeni lat 1863-1914 (powstanie styczniowe - wybuch pierwszej wojny
światowej) ukazuje proces przeobrażeń społecznych szlachty, będących rezultatem
rozwoju kapitalizmu i uwłaszczenia chłopów na ziemiach znajdujących się pod
zaborem rosyjskim. Zmiana stosunków społecznych i warunków życia prowadzi do
przeobrażeń psychiki ludzkiej, do tworzenia się nowych postaw, nowych
konfliktów.
W okresie, kiedy powstawała powieść Dąbrowskiej, w świecie literackim panowała
moda na reportaż, psychoanalizę i tak zwaną "czystą formę". Dąbrowska zwycięsko
przeciwstawiła się tym tendencjom, stosując w swym utworze tradycyjną formę
epickiej narracji. Tradycyjny narrator epicki zna od początku przebieg wydarzeń,
co zmusza pisarza do rezygnacji z efektownych zwrotów, zaskoczeń i katastrof,
charakterystycznych na przykład dla form dramatycznych. Przedmiot narracji
ujmuje autorka jako jednolitą całość, nie wybierając rzeczy mniej lub bardziej
ważnych. Swoje sądy i opinie przedstawia autorka w postaci nieosobowych
formułek, zwanych aforyzmami.
Za pomocą tych aforyzmów interpretuje autorka działania bohaterów, stara się
wydobyć i ukazać głębsze przyczyny i sens. Poprzez aforyzmy i na przykładzie
jednostkowych losów ludzkich tworzy autorka etyczny system wartości.
Reprezentantem postawy moralnej samej autorki jest Bogumił Niechcic, bohater
typu pozytywistycznego, dla którego istotnym sensem życia jest praca, chęć
niesienia pomocy innym, afirmacja życia i wiara w innych ludzi: "Patrząc na jego
twarz spoglądało się niby w czysty przestronny dziedziniec, wiodący do
bezpiecznego domu". Tak więc Bogumił stanowi pewien ideał moralny, pewien wzór
osobowy godny naśladowania. Przeciwieństwem Bogumiła jest Barbara, stanowiąca
jaskrawy kontrast z postacią Bogumiła. Najbardziej charakterystyczną cechą
Barbary jest "niezgoda na życie", będąca wynikiem niezaspokojonych aspiracji,
niewygasłych nadziei i zawiedzionej miłości. Niezwykle charakterystyczny jest
jej lęk przed uczestnictwem w życiu, nieufność do ludzi, stałe przeżywanie
porażek i nieszczęść, rodzące "wieczny niepokój". Na przykładzie skomplikowanych
i różnorodnych kolei losu rodzin Niechciców i Ostrzeńskich Dąbrowska stara się
ukazać zachodzący wówczas proces przeobrażeń społecznych warstwy szlacheckiej.
Rodzina Niechciców początkowo nie różni się wcale od pozostałej "braci
szlacheckiej", wychowując dzieci tak, aby je uchronić od zgubnych wpływów z
zewnątrz i załatwiając wszelkie sprawy życiowe w obrębie własnego środowiska.
Dopiero dziad Bogumiła Niechcica Maciej zaczął się alienować ze swego
środowiska, a przejawem tego wyobcowania było pojawienie się w domu Niechciców
ludzi z zewnątrz, uczonych, profesorów, działaczy politycznych. Ludzie dziwili
się jego poczynaniom, które nie przyniosły Niechcicom ani poważania, ani
majątku, wręcz przeciwnie, doprowadziły do zubożenia rodu, który dał się
zauważyć szczególnie po wojnie 1830 roku (powstanie listopadowe). Syn Macieja
Michał odziedziczył po ojcu już tylko majątek Jarosty, a także "niespokojne
usposobienie". U progu swego samodzielnego życia ożenił się z Florentyną Klicką,
nowicjuszką dominikanek. Uboga panna choć o znakomitym nazwisku zdecydowała się
wstąpić do klasztoru, aby nie korzystać z łaski bogatych krewnych. Michał
wykradł Florentynę z klasztoru, a chociaż państwo młodzi uzyskali rozgrzeszenie
i mogli się pobrać, zachowanie Niechcica zostało ocenione jako skandaliczne.
Michał jednak mało przejmował się tą opinią okolicznej szlachty, przyjaźni i
poważania szukając wśród ludzi nauki czy też działaczy politycznych. Takim
właśnie człowiekiem był ojciec Bogumiła. Bogumił mając piętnaście lat wziął wraz
z ojcem udział w powstaniu styczniowym 1863 roku. Po upadku powstania majątek
rodzinny Jarosty został skonfiskowany, a Michał Niechcic zesłany na Syberię.
Żona udała się wraz z nim na wygnanie, pozostawiając syna Bogumiła pod opieką
krewnych, którzy uważali Macieja i Michała za wariatów. Bogumił uciekł od
krewnych i na wiele lat ślad po nim zaginął. Jego ojciec zmarł w syberyjskiej
tajdze, a matka Florentyna powróciwszy do ojczyzny, nie mając żadnych środków do
życia została gospodynią w bogatym dworze w Krępie, a kiedy już nie miała sił do
pracy, została rezydentką i zamieszkała ze swym bratem, chorym umysłowo byłym
powstańcem Klemensem Klickim w maleńkiej oficynie. Natomiast Bogumił,
powróciwszy po latach tułaczki do rodzinnych stron, został rządcą majątku w
Krępie. Tak więc Niechcicowie reprezentują tę grupę patriotycznej szlachty,
która utraciła swe majątki na skutek represji rządu carskiego. Represje, zsyłka
na Sybir, konfiskata mienia spowodowane były udziałem szlachty w powstaniu.
Szlachta ta nie potrafiła jednak zerwać silnych związków łączących ją z ziemią,
z pracą na roli. Kiedy pozbawiono tych ludzi własnego majątku, zatrudniali się
jako rządcy w dobrach innych, bogatszych właścicieli ziemskich, gdyż sama praca
na roli dawała im radość i satysfakcję. Takim właśnie człowiekiem był Bogumił,
który w Krępie i później w Serbinowie pracował tak jak na własnej ziemi. Nieco
odmiennie kształtowały się losy rodziny Ostrzeńskich, które doprowadziły do
przekształcenia się szlacheckiego rodu w reprezentantów inteligencji pracującej.
Dziad Barbary, Jan Chryzostom Ostrzeński, utracił majątek Lorenki "z powodu
niepomyślnych okoliczności natury gospodarczej". Nie alienował się on jednak ze
swego pospolitego, szlacheckiego środowiska, jak na przykład dziad i ojciec
Bogumiła Niechcica, a wprost przeciwnie, "wszyscy go lubili, gdyż ze wszystkimi
pił, polował, grał w karty i tańcował". Najbardziej podobny do ojca był syn
Adam, który rychło stracił swą drobną dzierżawę i przeniósł się do miasta, gdzie
został urzędnikiem skarbowym, podczas gdy jego bracia dorobili się z powrotem
własnych mająteczków. Adam ożenił się z Jadwigą Jaraczewską, dla której to
małżeństwo miało być karą za to, że ośmieliła się zakochać w guwernerze, który
na dodatek był demokratą i człowiekiem mieszczańskiego pochodzenia. Adam
Ostrzeński szybko przehulał obydwa folwarki żony, którą zresztą zaniedbywał dla
innych kobiet. Ostrzeński zginął od uderzenia pioruna, kiedy najmłodsze z jego
dzieci, córka Barbara miała pięć lat. Wtedy Jadwiga, wdowa z czworgiem dzieci,
przeniosła się do Kalińca, gdzie otworzyła stancję. Po powstaniu styczniowym, w
którym najstarszy syn Daniel został ranny w nogę, utraciła resztki majątku.
Wykorzystała jednak wszelkie dostępne możliwości, aby Danielowi umożliwić
ukończenie gimnazjum, a potem wydziału przyrodniczego Szkoły Głównej. Syn Julian
miał zostać inżynierem, a studia odbywał w Petersburgu. Jadwiga Ostrzeńska
widząc jak niestałe są korzyści płynące z posiadania majątku i honory wynikające
z urodzenia pragnęła, aby synowie jej zdobyli wykształcenie. Zdolna była do
największych poświęceń, żyła z córkami Teresą i Basią w skrajnym ubóstwie.
Wkrótce jednak Daniel został wykładowcą przyrody w prywatnej szkole w Kalińcu,
także Teresa została nauczycielką w gimnazjum, a najmłodsza Basia po ukończeniu
szkoły zaczęła udzielać lekcji w prywatnych domach. Tylko brat Julian po
ukończeniu szkoły przyjął "dobrą posadę" w Petersburgu. W domu Jadwigi
Ostrzeńskiej zaczęli się teraz spotykać młodzi ludzie, czytano wspólnie zarówno
dzieła naukowe, jak i ballady Mickiewicza, grano etiudę rewolucyjną i preludium
powstańcze Chopina, a więc panowała tu prawdziwie intelektualna i patriotyczna
atmosfera. Po pewnym czasie Daniel żeni się z córką z ziemiańskiego domu
Michaliną Poleską, Teresa także wychodzi za mąż za Lucjana Kociełła, a Barbara
przeżywa swą pierwszą, młodzieńczą, nieszczęśliwą miłość, której wspomnienia
będą ją dręczyły przez całe niemal życie. Józef Toliboski, ukochany Barbary,
okazał się niegodny jej uczuć, ponieważ porzucił Basię, aby ożenić się z
brzydką, ale bogatą panną Narecką. Państwo młodzi zamieszkali w Borownie,
majątku panny młodej, natomiast Barbara po pewnym czasie zdecydowała się wyjść
za mąż za Bogumiła Niechcica. Na przykładzie rodziny Ostrzeńskich Dąbrowska
przedstawiła proces przekształcania się szlachty w inteligencję, spowodowany
utratą majątków. Jak się okazuje, przyczyny utraty majątków były różnorodne,
obok konfiskat spowodowanych patriotyczną postawą Polaków należy również
wymienić też hulaszczy tryb życia i nieumiejętność dostosowania się do nowych
warunków gospodarczych.
Epicki charakter "Nocy i dni" powoduje, że utwór ten jest często porównywany z
takimi wybitnymi osiągnięciami epiki powieściowej, jak "Nad Niemnem" Elizy
Orzeszkowej, "Emancypantki" Bolesława Prusa czy "Przedwiośnie" Stefana
Żeromskiego.
Ze względu na wybór gatunku powieściowego powieść Dąbrowskiej jest polskim
odpowiednikiem takich utworów, jak "Buddenbrookowie" Tomasza Manna, "Saga rodu
Forsytów" Galsworthy'ego, "Rodzina Thibault" Rogera Martina du Garda.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
! Dwudziestolecie międzywojenne noce i dnie wymowa i wartosci artystyczne! Dwudziestolecie międzywojenne przedwiosnie zycie i tworczosc zeromskiego! Dwudziestolecie międzywojenne lesmian kreacjonistaKOBIETY W NOCE I DNIE M Dąbrowska! Dwudziestolecie międzywojenne wartosci uniwersalne! Dwudziestolecie międzywojenne literatura polskaw obliczu niepodleglosci! Dwudziestolecie międzywojenne granica tytul! Dwudziestolecie międzywojenne szewcy teoria czystej formy! Dwudziestolecie międzywojenne artysta jako bohater dziela literackiego! Dwudziestolecie międzywojenne granica! Dwudziestolecie międzywojenne przedwiosnie stosunek do rewolusji sowieckiej i komunizmu zeromsDwudziestolecie Międzywojenne POLSKI EPOKADwudziestolecie miedzywojenne! Dwudziestolecie międzywojenne granica powiesc psychologiczna! Dwudziestolecie międzywojenne przedwiosnie nowy typ bohaterawięcej podobnych podstron