Pan Wołodyjowski
sł. i muz. Jacek Kaczmarski 1989
Do nieba leci mały rycerz |
a E a |
Wybuchem rozerwany w strzępy |
a G C |
W Rzeczypospolitej granice |
d a |
Tureckie kładą się zastępy |
E a |
Pęka imperium pełne swobód |
a E a G |
Rozerwą je sąsiedzi rychło |
C G C |
Jak Basi rzekł, tak powie Bogu |
F C d a |
Pan Michał swoje credo: "Nic to" |
d E a |
|
|
Trzęsie się z płaczu pan Zagłoba |
a E a |
Nad symboliczną Polski trumną |
a G C |
I krwi nie woła sam nad grobem |
d a |
Bo umrzeć łatwo, żyć jest trudno |
E a |
Więc szloch rycerskie ciśnie piersi |
a E a G |
Kaja bohater się i nicpoń |
C G C |
Wobec tak niepojętej śmierci |
F C d a |
O której Michał rzekł, że "Nic to" |
d E a |
|
|
Lecz nic to śmierć, czy nic to życie |
a E a |
Potyczki, zwiady i miłostki |
a G C |
Do nieba leci mały rycerz |
d a |
Do nieba jest najbliżej z Polski |
E a |
Swoje odsłuchał i odsłużył |
a E a G |
Wiatraczkiem, sztychem, fintą płytką |
C G C |
I oto dzieło jego w gruzy |
F C d a |
Więc chyba rację miał, że "Nic to" |
d E a |
|
|
Nie znał mądrości swej żołnierzyk |
a E a |
Zajęty Baśką i szabelką |
a G C |
Nie wątpić, w sens ofiary wierzyć |
d a |
Jest rzeczą łatwą, bywa wielką |
E a |
Lecz potem, wbrew serc pokrzepieniu |
a E a G |
Łzę cenić tylko na policzku |
C G C |
I na niebieskim, na sklepieniu |
F C d a |
Wypisać krwią dewizę: "Nic to" |
d E a |
|
|
Lecz potem, wbrew serc pokrzepieniu |
a E a G |
Łzę cenić tylko na policzku |
C G C |
I na niebieskim, na sklepieniu |
F C d a |
Wypisać krwią dewizę: "Nic to" |
d E a |