Na ciasto:
2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki mleka
2,5 dag drożdży
1 żółtko
2 łyżki rozpuszczonego masła
łyżeczka cukru
łyżeczka soli
Na farsz:
3 duże cebule pokrojone w półksiężyce
1 łyżka masła lub margaryny
2 mini kosteczki Knorr Ostre papryczki
Oraz:
4 łyżki margaryny (rozpuścić)
10 dag startego żółtego sera
3 kosteczki Knorr Ostre papryczki (rozkruszone)
margaryna do wysmarowania blaszki
Ciasto: podgrzać mleko, odlać połowę i wymieszać w niej plastikowym naczyniu drożdże, łyżeczkę cukru i dwie łyżki mąki. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Na stolnicę przesiać pozostałą mąkę, dodać resztę mleka, wyrośnięte drożdże, masło oraz żółtko. Doprawić solą. Zagnieść ciasto i ponownie odstawić do wyrośnięcia przykryte ściereczką. Gdy wyrośnie rozwałkować na grubość około 2 mm i z powstałego placka wyciąć kwadraty o boku około 5 cm.
Farsz: Cebule zeszklić na tłuszczu po czym podlać niewielką ilością wody, rozkruszyć mini kosteczki i dusić do miękkości (aż woda odparuje).
* * *
Na każdy kwadracik ciasta nakładać łyżkę farszu cebulowego i szczyptę sera żółtego. Skleić mocno dwa rożki kwadratu po przekątnej i ułożyć na nasmarowanej tłuszczem blaszce. Każdego cebulaka polać margaryną a na wierzchu ułożyć troszkę żółtego sera. Każde ciasteczko posypać papryką z mini kostek. Piec 15 minut (w piekarniku z termoobiegiem) w temperaturze 180 - 200 stopni. Ciasteczka w czasie pieczenia rosną, więc nie należy układać ich na blaszce zbyt blisko siebie. Są doskonałe zarówno na ciepło jak i na zimno, w naszej rodzinie najbardziej lubimy je popijane świątecznym żurkiem. Smacznego!