Ono
Główną bohaterką książki jest 19-letnia dziewczyna o imieniu Ewa. Mieszkała ona razem z rodzicami i młodszą siostrą w ciężkich warunkach w jednym z mniejszych polskich miast. Jej ojciec był inteligentem, kochał muzykę i sztukę, a matka była materialistką, kochała córkę na swój sposób, ale równocześnie patrzyła na świat tylko przez pryzmat oglądanej non stop telewizji. Ewa pracowała na miejscowej stacji benzynowej. Była bardzo nieszczęśliwa. Jej największym marzeniem było wyrwanie się z tego małego miasteczka. Pragnęła przeprowadzić się do dużego miasta, gdzie mogłaby prowadzić szybkie i ciekawe życie, robić zakupy w hipermarketach, ubierać się w najmodniejsze ubrania. Gdy więc nadchodził Sylwester, Ewa postanowiła zrobić wszystko, by być gwiazdą na tej imprezie, zostać zauważoną i wykorzystać szansę zaistnienia w wielkomiejskim świecie. Aby to osiągnąć założyła zatem bardzo krótką spódniczkę, ostro się umalowała. Była bardzo szczęśliwa i głęboko wierzyła, że to na tej imprezie pozna swoją drugą połowę i ta noc odmieni jej życie. Rzeczywiście po tej nocy nic już nigdy nie było dla Ewy takie same. Niestety los zupełnie inaczej zaplanował jej życie. W dyskotece spotkała trzech wyśmienitych chłopaków ale w rzeczywistości nie byli oni tak doskonali jak to dziewczyna sobie wyobrażała. Gdy wsiadała z nimi do samochodu, kiedy zaproponowali, że podwiozą ją do domu, nie przypuszczała nawet, że mogą ją zgwałcić- niestety tak się właśnie stało. Dziewczyna zupełnie inaczej wyobrażała sobie swój pierwszy raz. W rzeczywistości ona była pijana, ich było trzech, a wszystko rozgrywało się w trzęsącym samochodzie. Poniżona, pijana, obdarta z ubrania i resztek godności została wysadzona z auta na środku ulicy, a sprawcy uciekli. Dodatkowo ta straszna nocna przygoda miała swe dalsze konsekwencje - kiedy Ewa pomału usiłowała pogodzić się z zaszłymi faktami, dowiedziała się, że będzie miała dziecko. Nieoczekiwanie musiała zmierzyć się z jeszcze jednym bardzo trudnym problemem życiowym, który dotyka wielu dziewczynom w jej wieku. Zaskakująca i smutna była reakcja jej rodziny na tę sytuację. Rodzice nie chcieli mieć w domu panny z dzieckiem, więc pożyczyli pieniądze od sąsiadów, aby Ewa miała za co wykonać zabieg aborcji. Liście kasztanowca, ulotka o nieplanowanej ciąży i anestezja sprawili, że dziewczyna uciekła od lekarza. W czasie tej wizyty przypadkowo usłyszała rozmowę innego ginekologa i dowiedziała się, że płód ludzki w brzuchu kobiety jest w stanie słyszeć. Przyszła matka była pod ogromnym wrażeniem tej informacji, od tamtej chwili zdawało jej się, że nienarodzone jeszcze dziecko w jej brzuchu potrafi usłyszeć każde słowo, jakie tylko wypowie. Zdecydowała się opuścić rodzinny dom i wyruszyła w podróż po Polsce w poszukiwaniu tamtych trzech chłopaków z dyskoteki, aby wyjaśnić, który z nich jest ojcem jej dziecka. Ta cała wędrówka stanowiła dla niej nie tylko wytchnienie od dotychczasowego życia, ale również była próbą poznania ludzi i świata. Będąc niedoświadczoną nastolatką usiłowała oswoić się z ciążą i przygotować się na bycie matką i na wszystko to, co się z tym wiązało. Wędrowała przez wiele kilometrów, prowadząc w tym czasie rozmowy z nienarodzonym dzieckiem. Zaczęła patrzeć na otoczenie, oczyma swojego dziecka, które ma się urodzić, tłumaczyła mu jak wygląda świat, w jaki sposób jest skonstruowane życie, dlaczego ludzie zachowują się tak, a nie inaczej. Próbowała mu objaśniać rzeczywistość, ale również ją usprawiedliwiać. W drodze opowiadała dziecku o świecie, który pragnie stworzyć dla niego i dla siebie, tylko najpierw musiała spróbować odpowiedzieć sobie na niezwykle trudne, ale ważne pytanie, dlaczego warto żyć. Musiała dokonać wyboru. Poszukiwała podpowiedzi na przyszłość, wskazówki, co ma robić dalej. Zarazem Ewa, jak i Ono zostali zmuszeni do podjęcia decyzji, czy świat jest warty wysiłku narodzin.