Odwołując się do utworów średniowiecznych polskich i zachonioeuropejskich spróbuj odtworzyć hierarchię wartości i mentalność człowieka tamtej epoki
- wg wszelkich teorii opisujących stosunki człowiek-świat-Bóg, ten ostatni umieszczany jest na najwyższym miejscu, jako korona wszechświata i nikt nie próbował w średniowieczu tego podważać najważniejszą filozofią, mającą największy wpływa na życie przeciętnego człowieka był augustynizm, który porządkował hierarchię ludzi i uniemożliwiał im przemieszczanie się wzdłuż tej drabiny bytów, to było oczywiście związane również ze strukturą państwa feudalnego, które podlegało ścisłemu podziałowi hierarchii; stąd płynie wniosek, iż każdy człowiek był komuś podporządkowany (król bądź cesarz jako najwyższy człowiek w hierarchii państwowej był podporządkowany papieżowi, a ten podlegał Bogowi), oraz, że większość stanów miała jakiegoś wasala (no może poza chłopami, stanowiącymi większość ówczesnego społeczeństwa, jednak leżącymi najniżej w hierarchii społecznej) czyli po podległości religijnej Kościołowi i jego zasadom, w hierarchii ważności stał feudał danego osobnika i na kolejnym poziomie istniało już prywatne i zawodowe życie; każdy człowiek jednak musiał pamiętać o śmierci (memento mori) i odpowiednim do niej przygotowaniu; mimo tych wszystkich ograniczeń nakładanych przez religię, obyczajowość i filozofię, ludzie, posiadając wiedzę o krótkości życia na ziemi, umieli z niego korzystać: bawić się, ucztować itp.