MEDYTACJA - 24.04.
Przyjscie do Al-Anon moze byc jak wkroczenie w jasny, nowy
swiat. Zaczynam rozumiec, ze naprawde moge zmienic moje zycie
przez porzucenie strachu, goryczy i zlosci. Znaczy to, ze musze
bronic sie przed osadzaniem innych i patrzeniem na nich przez
pryzmat moich kryteriow. Oznacza to kontrolowanie i ulepszanie
tych kryteriow i moje stosowanie sie do nich. Kiedy jest mi
przykro, dzieje sie tak dlatego, ze pozwalalam sobie na
obwinianie innych za swoj los - obwiniam LOS lub alkoholika, lub
Boga za wszystko co mi sie przydarzylo.
Tak przychodzenie do Al-Anon i zycie wedlug programu, moze dac
mi nowe spojrzenie na swiat, pomaga spojrzec na siebie bardziej
wnikliwie i zaakceptowac sugestie Al-Anon, aby zamiast innych
zmieniac siebie.
Rozwazanie na dzisiaj
Nigdy nie przyznawalam sie przed soba do pomylek lub bledow.
Bylo to dla mnie pewnego rodzaju szokiem, kiedy dowiedzialam
sie, ze - zgodnie z programem Al-Anon - oczekuje sie ode mnie,
abym poszukala wlasnych wad. Musze byc wzgledem siebie szczera i
uporzadkowac swoje wnetrze, aby najprostsza droga dojsc do
pogody ducha. Czy bede w stanie podolac temu wezwaniu?
*Poniewaz rzecz wydaje mi sie byc trudna dla ciebie, nie mysl,
ze jest niemozliwa do spelnienia dla kogos innego. A jezeli
cokolwiek jest mozliwe dla kogos innego, wiedz, ze ty rowniez
jestes do tego zdolny*.
(Marek Aureliusz)
Pozdrawiam milutko i cieplutko z Pogoda Ducha
Dziekuje za to, ze Jesteście
april Krysia