Różnice między średniowiecznym i renesansowym widzeniem świata i człowieka (omów na wybranych przykładach)
W średniowieczu na szczycie stoi Bóg, jest istotą najważniejszą, trzymającą pieczę nad światem, stąd podporządkowanie całego świata europejskiego (politycznie też) kościołowi; w renesansie kościół odchodzi na dalsze miejsce z powodu reformacji, znajduje się pod ostrym ogniem krytyki innych wyznań na nim opartych. Zmniejsza się znaczenie obrzędów religijnych, tak więc również twórczość literacka z tym związana odchodzi na dalszy plan; Bóg w polskiej literaturze pojawia się bez dodatków religijnych obrzędów, jest czymś samym w sobie. O ile w średniowieczu jednostka nie miała tak wielkiego znaczenia, ceniona była anonimowość, o tyle w renesansie pojawia się uwaga skierowana na jednostkę, jej wiedzę itp. To staje się podstawą humanizmu. Ludzie w średniowieczu umieli się bawić i bawili się, ale głównie z tego powodu, że zauważali swoją przemijalność. Ludzie renesansu korzystali z życia, bo tak nakazywała im ich filozofia (epikureizm) źródłem wszelkiej cnoty w średniowieczu było pismo święte (nakazy Boga) i kościół; w renesansie człowiek dzięki wykształceniu dowiadywał się na czym polega cnota, i przestrzegał jej, bo rozumiał jej sens (wszystko było wyjaśnione) (co jeszcze?)