Ferdinand de Saussure (26 XI 1857 Genewa - 22 II 1913)
1873 - na 3 lata przed Karlem Brugmannem odkrywa w grece kontynuant praindoeuropejskiego sonantu nosowego:
zestawia formy typu τετάγμεθα (1os.pl.perf.pass.) : τετάχαται (3os.pl.perf.pass.) z regularnymi πεπαιδεύμεθα : πεπαίδευνται - z tego porównania wynika, że α przed końcówką -ται w τετάχαται pochodzi z ν.
1878 - zdobywa nazwisko w międzynarodowym świecie lingwistycznym dzięki rozprawie o systemie samogłoskowym w języku praindoeuropejskim
1881 - praca doktorska nt. składni genetiwu absolutu w sanskrycie
po śmierci de Saussure'a redakcją Kursu językoznawstwa ogólnego zajęli się Bally i Sechehaye oraz Riedlinger (student jego); pierwsze wydanie Kursu w 1916 r. (II-1922, III-1931); przekłady Kursu na języki obce zaczynają się ukazywać od 1928:
japoński - Kobayashi 1928
niemiecki - Lommel 1931
rosyjski - Suchotin 1933
hiszpański - Alonso 1945
angielski - Baskin 1959
polski - Kasprzyk 1961
włoski - de Mauro 1967
węgierski - Lörinczy 1967
francuski - Calvet 1967
serbsko-chorwacki - Marića 1969
szwedzki - Löfkvist 1970
wydanie Englera 1967-1974 - zawiera wszystkie znane dziś materiały źródłowe (notatki studentów oraz notatki własne de Saussure'a)
Kurs językoznawstwa ogólnego:
powszechnie uważany za punkt wyjścia większości podstawowych twierdzeń cechujących językoznawstwo współczesne
przeciwstawia się językoznawstwu XIX w. opanowanemu przez problematykę historyczno-porównawczą
centralne miejsce wyznacza zagadnieniom synchronicznym (dwa punkty widzenia języka: nadrzędną rolę przypisywał synchronii ze względu na funkcjonalny charakter języka - danym językiem można się posługiwać doskonale, nie znając jego poprzednich stadiów rozwojowych; język = zjawisko społeczne)
Freud, Durkheim i de Saussure twierdzili, że dla ludzi społeczeństwo nie jest tylko sumą działalności jednostek ani wytworem ich umysłów, lecz rzeczywistością prymarną.
Językoznawstwo XIX i XIX/XX w. nazywa się atomistycznym, ponieważ zajmuje się oddzielnie rozwojem historycznym poszczególnych elementów języka, de Saussure kładzie nacisk na konieczność systemowego traktowania języka (językoznawstwo wewnętrzne)
Definicja języka:
langage (zjawiska związane z mową) = langue (język) + parole (mówienie)
Langue jest wpólne dla całej społeczności językowej i tym samym niezależne od poszczególnych jej członków, choć jest zdeponowane w umyśle każdego użytkownika języka - abstrakcyjny i społeczny
Parole - realizacja langue - konkretny i jednostkowy
Język =system znaków
Znak = signifiant (znaczący - obraz akustyczny) + signifie (znaczone - pojęcie) - ma charakter arbitralny (związek między znaczonym i znaczącym nie jest naturalny i konieczny - świat pojęć w poszczególnych językach jest arbitralny, każdy język artykułuje i organizuje świat odmiennie, a znaczenia w poszczególnych językach nie pokrywają się)
Wartość = wynika z relacji znaku do innych znaków (żadnego znaku językowego nie da się zdefiniować w samym sobie - skoro bowiem znak językowy ma charakter arbitralny, to jest bytem czysto relacyjnym i dlateogo, aby zdefiniować znaki należy się uciec do systemu relacji i różnic, które je tworzą)
Znaki językowe pozostają do siebie w relacjach syntagmatycznych (stosunki, w jakich pozostaje dany znak językowy do swojego otoczenia poprzedzającego i następującego) i asocjacyjnych (związki między elementami w systemie)
Często źródeł inspiracji dla koncepcji de Saussure'a szuka się w doktrynach: Durkheima (odrębność faktów społecznych od jednostkowych aktów psychologicznych), von Humboldta (konieczność odróżniania analizy statycznej języka od jego analizy ewolucyjnej; krytykował koncepcję języka jako nomenklatury: wyraz nie jest kopią przedmiotu, lecz obrazu, który wywołuje w umyśle), Kruszewkiego (polska szkoła kazańska - podział relacji językowych na syntagmatyczne i asocjacyjne), de Courtenay'a (w odniesieniu do wszystkich elementów języka wyróżniał systemy - gniazda, dzięki asocjacji przez podobieństwo, jako szeregi dzięki asocjacji przez styczność), Taine'a
Chomsky i gramatyka generatywna:
przeprowadza rozróżnienie między kompetencją językową a performancją (nawiązując do Saussure'owskiego podziału na langue i parole):
gramatyka generatywna = model kompetencji idealnego nosiciela języka
performancja = konkretne użycie języka
pojęcie kompetencji językowej w gramatyce generatywnej jest rozumiane dynamicznie: jako skończony zbiór reguł gramatycznych generujących nieskończony zbiór zdań potencjalnie zawartych w języku
głównym zadaniem gramatyki generatywnej jest opis stosunku między stroną dźwiękową i stroną znaczeniową wyrażeń językowych (odbocie koncepcji o roli związku signifiant z signifie
tak samo jak w teorii de Saussure'a przywiązuje ogromną wagę do uniwersaliów językowych
Jakobson atakował tezę de Saussure'a o arbitralności znaku językowego, twierdząc, że system języka jest przeniknięty ikonicznością.
De Saussure nie traktował językoznawastwa na równi z innymi dyscyplinami, które zajmują się innymi systemami znakowymi; zwracał uwagę na szczególną rolę językoznawstwa w tych badaniach, gdyż język jest najbardziej typowym systemem znaków (najbardziej typpowe są bowiem znaki, które charakteryzują się cecha arbitralności - dowolności)
ISTOTA ZNAKU JĘZYKOWEGO
Dla wielu ludzi język jest NOMENKLATURĄ - listą terminów odpowiadających takiej samej liczbie rzeczy. Ta koncepcja (dyskusyjna wszakże) zakłada istnienie gotowych pojęć poprzedzających wyrazy, nie mówi czy nazwa jest natury głosowej, czy psychicznej; pozwala przypuszczać, że więź łącząca nazwę z rzeczą jest czymś zupełnie prostym. Tak nie jest - JEDNOSTKA JĘZYKOWA JEST CZYMŚ DWOISTYM!!!
obydwa składniki zawarte w znaku językowym są natury psychicznej oraz są połączone w naszym mózgu więzią asocjacji
znak językowy łączy nie rzecz i nazwę, ale pojęcie i obraz akustyczny (psychiczne odbicie tego dźwięku, wyobrażenie, jakie nam o nim daje świadectwo zmysłów; język jest w istocie swej składnicą, czymś otrzymanym z zewnątrz. Obraz akustyczny jest par excellence naturalnym wyobrażeniem słowa jako potencjalnego faktu językowego, poza wszelką realizacją w mówieniu)
obraz akustyczny - nie poruszając ustami możemy mówić do siebie, dlatego wyrazy są dla nas obrazami akustycznymi
znak językowy = byt psychiczny o dwóch obliczch: pojęcie (signifie) i obraz akustyczny (signifiant), które są ze sobą ściśle złączone i wywołują się wzajemnie. Więź między tymi elementami jest dowolna (arbitralna) - zatem i znak językowy jest dowolny (dowodem tego są różnice między poszczególnymi językami oraz samo istnienie różnych języków)
wszelkie środki wyrazu przyjęte w danym społeczeństwie opierają się na zbiorowym nawyku - umowie
onomatopeja, wykrzykniki - wybór signifiant nie zawsze jest dowolny! Jednak jakość im przypisywana jest przypadkowym wynikiem ewolucji fonetycznej
Signifiant z natury swej jest słuchowy:
przedstawia pewną rozciągłość
rozciągłość ta jest wymierna tylko w jednym kierunku: jest to linia
składniki występują jeden po drugim - tworzą ciąg (cechę tę najlepiej widać na piśmie)
WARTOŚĆ JĘZYKOWA
JĘZYK JEST SYSTEMEM CZYSTYCH WARTOŚCI (przy jego funkcjonowaniu wchodzą bowiem w grę dwa elementy: pojęcia i dźwięki) - myśl nasza jest bezkształtną i nieokreśloną masą, nie ma pojęć ustalonych z góry i nic nie jest wyraźne przed pojawieniem się języka.
Język można przedstawić jako szereg kolejnych podziałów wewnętrznych, ciągłych, zarysowanych równocześnie na nieokreślonym planie pojęć A oraz na planie dźwięków B równie nieokreślonym. Każdy składnik językowy jest to drobny człon (articulus), gdzie pojęcie ustala się w dźwięku i gdzie dźwięk staje się znakiem pojęcia - kombinacja ta wytwarza formę, a nie substancję. (do de Saussure'owskiej koncepcji języka jako formy nawiązywał w swej teorii lingwistycznej L. Hjelmslev, twórca glossematyki).
Wartość jakiegoś wyrazu = jego właściwość przedstawiania danego pojęcia
= element jego znaczenia
wszystkie wartości rządzą się paradoksalną zasadą, składają się zawsze:
z rzeczy niepodobnej , dającej się wymienić na tę rzecz, której wartość mamy określić
z rzeczy podobnych, które można porównać z tą rzeczą, o której wartość nam chodzi
każdy wyraz ma zatem znaczenie i wartość: np. franc. mouton może mieć to samo znaczenie, co ang. sheep , nie ma jednak tej samej wartości - mówiąc bowiem o kawałku mięsa przyrządzonym i podanym na stół w ang. powie się mutton, a nie sheep; różnica wartości między sheep a mouton polega na tym,że pierwszy z tych wyrazów ma obok siebie drugi składnik, którego nie ma wyraz francuski.; synonimy posiadają właściwą im wartość wyłącznie dzięki opozycji
NIE SAMO BRZMIENIE, ALE RÓŻNICE DŹWIĘKOWE SĄ NOSICIELAMI ZNACZENIA!
Znaki działają nie przez swą wartość wewnętrzną, lecz przez swoje położenie względne. Niemożliwe zresztą, aby dźwięk, element materialny, należał sam z siebie do języka. Jest on dla języka jedynie czymś wtórnym, materiałem, którym się posługuje - signifiant w istocie swej nie jest dźwiękowy, lecz bezcielesny, ustanowiony nie przez substancję materialną, lecz jedynie przez różnice dzielące jego obraz akustyczny od wszystkich innych:
nie żąda, aby dźwięk miał jakość niezmienną (np. franc. r można wymówić nawet jak niem. ch, jednak w niem. nie można wymawiać r zamiast ch, ponieważ język ten posiada oba elementy)
znaki pisma są dowolne - żaden związek nie zachodzi np. między literą t a oznaczonym przez nią dźwiękiem; wartość liter jest czysto negatywna i różnicująca (ta sama osoba może pisać t w różny sposób); wartości pisma działają jedynie na mocy wzajemnych opozycji w obrębie określonego systemu złożonego z oznaczonej liczby liter; sposób tworzenia znaku jest całkowicie obojętny, ponieważ nie dotyczy systemu
W JĘZYKU ISTNIEJĄ TYLKO RÓŻNICE!!!
język nie zawiera ani pojęć, ani dźwięków, które istniałyby przed systemem językowym, lecz tylko różnice pojęciowe i różnice dźwiękowe wypływające z tego systemu
wartość jakiegoś składnika możemy zmienić, nie naruszając ani jego znaczenia, ani dźwięków, wyłącznie na podstawie tego, że jakiś inny składnik sąsiedni ulegnie zmianie (bo to, co znajduje się w znaku z pojęcia lub materiału dźwiękowego, ma mniejsze znaczenie niż to, co znajduje się wokół niego w innych znakach)
signifiant i signifie, wzięte każdy z osobna, są czysto różnicujące i negatywne - ich połączenie jest faktem pozytywnym
porównując ze sobą znaki (składniki pozytywne) nie możemy już mówić o różnicy (ta odnosi się jedynie do porównania dwóch obrazów akustycznych, np. ojciec i matka) - dwa znaki, z których każdy zawiera signifiant i signifie, nie są różne, lecz tylko odrębne, między nimi zachodzi wyłącznie opozycja
cechy jednostki utożsamiają się z samą jednostką - w języku, jak w każdym innym systemie semiologicznym, to, co odróżnia dany znak, jest tym, co go stanowi, właśnie różnica decyduje o jego charakterze, podobnie jak decyduje ona o wartości i jednostce.
WSZYSTKIM JEST OPOZYCJA!
JĘZYK JEST FORMĄ, NIE - SUBSTANCJĄ
Ferdinand de Saussure, Kurs językoznawstwa ogólnego, PWN, Warszawa 2002.
1