Dzisiaj konczy sie jeszcze jeden rok. Jest to dobra okazja azeby spokojnie, uczciwie spojrzec na moj osobisty rozwoj. Czy byl to dobry rok, lepszy od minionych? Czy pomoc Al-Anon dzien po dniu spowodowala, ze lepiej realizuje i akceptuje siebie jako niepowtarzalna jednostke ludzka? Jezeli zaluje, ze popelnilam bledy, dzialajac lub unikajac dzialania, przestane o nich myslec.
W nowym roku, ktory mam przed soba, nie ma czasu na prozne zale. Bede zyla dzien po dniu, starajac sie, aby kazdy nastepny dzien byl lepszy od poprzedniego, podczas kiedy moja wiara i zaufanie beda nieustannie wzrastac.
Rozwazanie na dzisiaj
Raz jeszcze postanawiam, aby w nadchodzacym roku przezywac kazdy dzien osobno, uwalniajac sie od ciezarow przeszlosci i niepewnosci jaka niesie przyszlosc. Cokolwiek zdarzy sie, przyjme z pogoda ducha.
*Wiemy tez, ze Bog z tymi, ktorzy Go miluja, wspoldziala we wszystkim dla ich dobra*.
( List do Rzymian 8, 28 )
Pozdrawiam cieplutko zyczac Pogody Ducha i szlenstwa w ta Jedyna Wyjatkowa Noc w Roku
Dziekuje za to, ze Jestescie
aril krysia