Roladki z piersi kurczaka z sosem pesto i szpinakiem
czas przygotowania: 30 minut
liczba porcji: 4
poziom trudności: łatwe
koszt: średni
kaloryczność: średnia
składniki:
pierś z kurczaka - około 50 dag
dwie spore garście liści szpinaku
3 łyżki gotowego sosu pesto (można zastąpić drobno posiekaną pietruszką
wymieszaną z odrobiną masła i tartego parmezanu)
20 cienkich plastrów wędzonego boczku
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
2 łyżki oliwy
2 łyżki masła
Przygotowanie potrawy zaczynam od delikatnego rozkrojenia piersi kurczaka na możliwie dosyć duże plastry, a następnie ostrożnie rozpłaszczam je na desce, ugniatając dłonią. Plastry kurczaka delikatnie solę i pieprzę. Odstawiam na bok.
Szpinak myję bardzo dokładnie pod bieżącą wodą, suszę i odrywam łodyżki.
Na każdy plaster nakładam porcję pesto, rozsmarowuję dokładnie, kładę kilka liści szpinaku (5-6 na każdą roladkę) i zawijam w śliczne ruloniki.
Po zawinięciu mięsa, zawijam je jeszcze w cienko pokrojone plastry boczku, jeśli nie są one wystarczająco duże. Roladki owijam nitką [bawełnianą i białą, by mięso nie chwyciło żadnego niepotrzebnego kolorku].
Teraz mięso obsmażam krótko na maśle z oliwą na dużym ogniu.
Roladki układam w naczyniu żaroodpornym.
Naczynie przykrywam i wkładam na 15 minut do pieca nagrzanego do 200 stopni.
Na kilka minut przed końcem pieczenia odkrywam naczynie, by mięso na górze się pięknie zrumieniło.
Podaję z makaronem tagliatelle wzbogaconym liśćmi szpinaku, bardzo krótko (30 sekund) podsmażonymi na oliwie z dodatkiem kilku plasterków czosnku.