Bez wiary w Moc Wieksza niz moja wlasna, jestem jak statek bez steru rzucony na burzliwe fale. Dryfuje od jednego klopotu do drugiego. Chociaz odwaznie walcze z zywiolem, moja wlasna sila i madrosc nie wystarczaja.
Wszyscy potrzebujemy czegos, do czego mozna odniesc sie
calym zaufaniem. Jezeli niepowodzenia pozbawily mnie zludzen lub zawiodlam sie na kims, komu ufalam, czuje sie
calkowicie samotna i bezbronna we wrogim mi swiecie.
Nie bede pozbawiala sie pomocy Boga i Jego kierownictwa. Widze w jaki sposob ona dziala w Al-Anon,
kiedy dzielimy sie doswiadczeniem, odwaga i nadzieja.
Zaufanie i poczucie godnosci zostalo nam przywrocone przez swiadomosc, ze jestesmy dziecmi Boga.
Rozwazanie na dzisiaj
Jezeli moja wiara zostala zmniejszona z powodu niepowodzen zyciowych, moge ja odzyskac z powrotem poprzez przylgniecie umyslem do duchowego pojecia wyrazonego w Modlitwie o Pogode Ducha. Ta ozywcza filozofia bedzie niezawodna podstawa mojej wiary.
*Albowiem wedlug wiary, a nie dzieki widzeniu
postepujemy*.
(Drugi List do Koryntian 5,7)
Pozdrawiam cieplutko z Pogoda Ducha życząc usmiechnietych chwilek
Dziekuje za to, ze Jestescie
april krysia