Scenariusz utworu
Na podstaw El偶biety Ostrowskiej
"Bajka o jesiennym szalu" Barwne li艣cie wiatr gdzie艣 niesie. Pod drzewami chodzi Jesie艅. Chodzi Jesie艅 zadumana. - Ju偶 mnie rosy zi臋bi膮 z rana. Wkr贸tce przyjd膮 ch艂ody, deszcze, a tu szala nie mam jeszcze.
Wiem, co zrobi臋! -
Zaraz Jesie艅 nazbiera艂a li艣ci pi臋膰 i z pomys艂u swego rada w r贸wny rz膮dek je uk艂ada.
N.: I wy r贸wnie偶 zabawcie si臋 z p. Jesieni膮. We藕cie 5 li艣ci i u艂贸偶cie je r贸wno jeden obok drugiego.
Dz.: uk艂ada li艣cie w szeregu na dywaniku. Pokazuje na palcach ile ma li艣ci. Nauczyciel sprawdza poprawno艣膰 wykonania.
Tru艣 zaj膮czek przysiad艂 w trawie. Patrzy艂 bystro i ciekawie.
- Szal za kr贸tki - pisn膮艂.- Szkoda!
Musz臋 jeden listek doda膰, bo wiem przecie偶 doskonale, 偶e s膮 modne d艂u偶sze szale.
N. Co zrobi艂 zaj膮czek? Ile li艣ci jest w szalu?
Dz. dok艂ada li艣膰, przelicza, ustala wynik.
Wiewi贸reczka stroszy kitk臋. - Po co k艂a艣膰 tu li艣cie brzydkie?
O! Ten mi si臋 nie podoba, tamten zesch艂y - wyrzu膰 oba!
Ile teraz ci zostanie? Licz... ja biegn臋 na 艣niadanie!
Dz. ujmuje dwa li艣cie, przelicza, pokazuje ilo艣膰 na palcach...
W艣r贸d drzew w艣cibski wiatr si臋 schowa艂, szybko li艣cie porachowa艂. - Na szal... Fiiiu!... jest za ma艂o! Wi臋cej, wi臋cej by si臋 zda艂o! - I wnet zawia艂 porywi艣cie: - Masz tu jeszcze trzy li艣cie!
N. Co zrobi艂 wiatr?
Dz. dodaje trzy li艣cie, przelicza...
Poznajecie tu borsuka? W艂a艣nie pilnie czego艣 szuka. Czego?... Pssst, to tajemnica. Chy艂kiem wyjrza艂 ju偶 z ukrycia, chwyci艂 jeden listek spory i z powrotem myk, do nory.
N. Co zrobi艂 borsuk?
Dz. odsuwa jeden li艣膰, przelicza...
Przyfrun臋艂y dwa wr贸belki, ka偶dy przyni贸s艂 li艣膰 niewielki.
Ju偶 prezenty swoje k艂ad膮. Jesie艅 wo艂a: - Co za rado艣膰! -
I u艣miecha si臋 z艂oci艣cie: - Zn贸w mam wi臋cej o dwa li艣cie.
N. Co si臋 sta艂o?
Dz. dok艂ada dwa li艣cie, przelicza...
N. Ile li艣ci jest w szalu pani Jesieni? Podziwia, pochwala dobrze u艂o偶one przez dzieci "szale dla Jesieni".
Szed艂 na spacer lis Chytrusek. - Jak膮艣 psot臋 zrobi膰 musz臋. Wiem!... Jesieni szal rozrzuc臋! Szast, prast - kit膮, i ju偶 uciek艂!
Lec膮 li艣cie rozrzucone... A ty, czy potrafisz - mimo lisiej psoty - wzi膮膰 si臋 ra藕no do roboty, i u艂o偶y膰 szal dla Jesieni?