Nieustannie
(Apattivanasuttaṃ; AN 2.5)
„Mnisi, poprzez doświadczenie poznałem dwie rzeczy: niezadowolenie dotyczące zręcznych cech[1] i nieustanny wysiłek. Nieustannie powtarzałem sobie: ‘Chętnie pozwoliłbym memu ciału i krwi wyschnąć tak, by zostały tylko skóra, ścięgna i kości, lecz póki nie osiągnę tego, co może być osiągnięte poprzez ludzką stałość, upór i wysiłek, nie spocznę w mym staraniu’. Dzięki temu postanowieniu osiągnąłem Przebudzenie. Dzięki temu postanowieniu osiągnąłem niezrównaną wolność od więzów.
Wy też, mnisi, powinniście nieustannie powtarzać sobie: ‘Chętnie pozwolilibyśmy naszym ciałom i krwi wyschnąć tak, by zostały tylko skóra, ścięgna i kości, lecz póki nie osiągniemy tego, co może być osiągnięte poprzez ludzką stałość, upór i wysiłek, nie spoczniemy w naszym staraniu’. Wy również, po niedługim czasie, osiągnięcie i cieszyć się będziecie najwyższym celem świętego życia; celem dla którego ludzie słusznie porzucają swe domy i wybierają bezdomność. Będziecie to wiedzieli i poznacie to sami w tym czasie i miejscu.
Powinniście ćwiczyć się w takim oto myśleniu: ‘Będziemy nieustannie powtarzać sobie: ‘Chętnie pozwolilibyśmy naszym ciałom i krwi wyschnąć tak, by zostały tylko skóra, ścięgna i kości, lecz póki nie osiągniemy tego, co może być osiągnięte poprzez ludzką stałość, upór i wysiłek, nie spoczniemy w naszym staraniu’. Powinniście nieustannie ćwiczyć się w takim oto myśleniu”.
Przypisy:
[1] Chodzi tu o to, by nie spoczywać na laurach i nie poprzestawać na zadowoleniu z już wykształconych zręcznych cech.