VAT ma więcej wad niż zalet
autor: Łukasz Bąk19.08.2011, 03:00; Aktualizacja: 26.08.2011, 09:24 Gazeta Prawna
Ustawa o podatku od towarów i usług nowelizowana była niemal 40 razy – ostatnio w czerwcu. Przepisy dotyczące VAT, a także podatków akcyzowych są już tak zagmatwane, że inaczej interpretują je nawet urzędy skarbowe i urzędy celne. Czyli służby podległe temu samemu ministerstwu – finansów.
Arkadiusz Małecki, właściciel małej firmy handlowej z Nowego Sącza, w styczniu 2009 r. sprowadził z Niemiec samochód ciężarowy. Wcześniej upewnił się w urzędzie skarbowym, że od tego typu będzie mógł odliczyć VAT w pełnej wysokości, a także że zwolniony zostanie z akcyzy. Tymczasem po roku do drzwi firmy Małeckiego zapukał zupełnie inny urząd – celny, i stwierdził, że jego auto, w myśl polskich przepisów, nie jest pojazdem ciężarowym i zażądał zapłacenia zaległej akcyzy wraz z odsetkami. Pokorne poddanie się temu żądaniu oznaczałoby, że właściciel firmy musiałby oddać państwu również VAT. Odwołania Małeckiego i dokumentacja sprawy na razie krążą między urzędami i trudno przewidywać, co się wydarzy.
– W przepisach podatkowych jest już taki bałagan, że samo państwo nie potrafi jednoznacznie ich interpretować. Ministerstwo Finansów jako urząd skarbowy do południa mówi, że wszystko jest w porządku, a po południu jako urząd celny stwierdza, że nie jest – komentuje Cezary Kaźmierczak ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Dodaje, że w przepisach o VAT jest mnóstwo absurdów, które prowadzą do nadużyć.
Mnogość odliczeń, kosztowny, opierający się na biurokracji sposób poboru podatku – wszystko to, jak obliczył dr Kamil Zubelewicz z Instytutu Studiów Politycznych PAN i Collegium Civitas – powoduje, że efektywna stawka VAT wynosi zaledwie 8 proc. Jak rozwiązać te problemy? Tak samo jak wszystkie inne – upraszczając system. Zdaniem samych przedsiębiorców należy np. znieść obowiązek zostawania VAT-owcem po przekroczeniu pewnego progu dochodów. Firmy powinny mieć swobodę wyboru co do sposobu rozliczeń, a na wszystkie artykuły bez wyjątku powinna obowiązywać ta sama stawka VAT (np. 20 proc.). Za to wszelkie inne podatki, przynamniej dla małych, jednoosobowych firm, zastąpić powinno się jednym, zryczałtowanym, zawierającym także podatek dochodowy i składki ZUS.
autor: Mariusz Szulc11.11.2014, 17:00; Aktualizacja: 14.11.2014, 09:31 Gazeta Prawna
Firmy telekomunikacyjne, nadawcze i elektroniczne świadczące usługi na rzecz osób fizycznych z innych krajów UE już za parę miesięcy przeżyją rewolucję w rozliczeniach VAT. Zmieni się niemal wszystko. Sprawdź, co to oznacza w praktyce dla przedsiębiorcy świadczącego jeden z tych trzech rodzajów usług.
Dziś częsta jest sytuacja, w której zarówno większe firmy, jak i drobni przedsiębiorcy lokują swoje siedziby w krajach o niskiej stawce VAT i następnie rozpoczynają świadczenie usług na rzecz konsumentów z innych krajów Wspólnoty. Wtedy zgodnie z art. 45 dyrektywy VAT (oraz art. 28c polskiej ustawy o tym podatku) daninę rozliczają zgodnie z przepisami kraju swojej siedziby.
To oznacza, że np. polski producent aplikacji mobilnych opodatkowuje sprzedaż na rzecz Francuza ze stawką 23 proc. obowiązującą w Polsce. Po zmianach będzie go obowiązywać stawka 20-procentowa VAT, bo taką przyjęła Francja.
Zmiany już niedługo
Od 1 stycznia 2015 r. usługi telekomunikacyjne, nadawcze i elektroniczne podlegać będą VAT w kraju ich konsumpcji.
Wynika to z dyrektywy nowelizującej z 12 lutego 2008 r., a także z rozporządzenia wykonawczego Rady UE nr 1042/2013 z 7 października 2013 r. Zmiany wdrożyła do polskiego prawa ustawa nowelizująca z 25 lipca 2014 r. (Dz.U. z 2014 r. poz. 1171).
1. Rejestracja w VAT-MOSS
Taka możliwość istnieje już od 1 października aż do końca tego roku. Przedsiębiorca powinien zarejestrować się w tzw. małym punkcie kompleksowej obsługi (VAT – MOSS). W naszym kraju rejestr punktów znajduje się w Drugim Urzędzie Skarbowym Warszawa-Śródmieście (II US) przy ul. Jagiellońskiej 15.
Przedsiębiorcy, którzy zaniedbają rejestrację mogą mieć kłopot. Jeśli dalej będą współpracować z konsumentami z innych krajów UE będą musieli zarejestrować się jako podatnicy VAT w każdym z zagranicznych krajów, gdzie dokonują sprzedaży.
Przedsiębiorca, który skorzysta z ułatwień, będzie musiał jednak wystawiać faktury według przepisów kraju konsumpcji usługi (np. francuskich jeśli polskiego e-booka kupi 19-letnia Francuzka).
Chcąc uniknąć problemów, KE zamieściła na swoich stronach internetowych zestawienie ze stawkami VAT obowiązującymi we wszystkich krajach wraz ze wskazówkami co do ich stosowania. Chodzi o dokument „VAT Rates Applied in the Member States of the European Union”. Bruksela deklaruje także umieszczanie na stronach zasad fakturowania obowiązujących w każdym kraju unijnym.
2. Procedura rejestracyjna
Odpowiednie dokumenty znajdują się na stronie Ministerstwa Finansów.
Przedsiębiorca, który wystąpi z wnioskiem zostanie zarejestrowany w systemie VAT – MOSS pod dotychczasowym numerem NIP albo też II US odmówi przyjęcia takiego zgłoszenia. Na odmowne postanowienie będzie można wystąpić z zażaleniem.
Po rejestracji przedsiębiorca będzie musiał powiadamiać II US Warszawa-Śródmieście o wszelkich zmianach w zgłoszeniu rejestracyjnym, a przede wszystkim o zaprzestaniuświadczenia usług. Nieprzekraczalny termin to 10. dzień miesiąca następującego po tym, w którym zajdzie taka okoliczność. Będzie to można zrobić elektronicznie.
Jakie obowiązki czekają przedsiębiorców korzystających z ułatwień?
Składanie drogą elektroniczną kwartalnych deklaracji VAT do II US. W praktyce będzie więc trzeba składać dwie deklaracje. W jednej z nich trzeba będzie uwzględniać sprzedaż nieobjętą nowymi regulacjami, w drugiej tę na rzecz osób fizycznych z UE. Uwzględnić należy też sprzedaż do każdego państwa unijnego, do którego trafiła usługa. Nieprzekraczalnym terminem na złożenie nowej deklaracji będzie 20. dzień miesiąca następującego po każdym kwartale (także, gdy wypadnie w sobotę lub dzień wolny od pracy). Wtedy też przedsiębiorcy powinni wpłacić na rachunek bankowy II US należny podatek. Złożona deklaracja wraz z kwotą daniny od towarów i usług trafi do państwa siedziby konsumenta za pośrednictwem bezpiecznej sieci komunikacyjnej.
Prowadzenia ewidencji sprzedaży w której należy wykazać transakcje z podziałem na stawki daniny obowiązujące w innych krajach UE. Przedsiębiorcy będą musieli ją przechowywać przez 10 lat od zakończenia roku w którym doszło do transakcji. Dodatkowo taki rejestr trzeba będzie udostępniać elektronicznie na każde żądanie państwa, w którym przedsiębiorca się zarejestrował, jak też kraju, do którego sprzedawał swoje usługi. Przedsiębiorca będzie miał na to nie więcej niż miesiąc od zgłoszenia żądania przez urząd skarbowy.
Senat zajmie się zmianami w VAT dla usług telekomunikacyjnych
05.08.2014 , aktualizacja: 05.08.2014 14:35 Gazeta Prawna
W tym tygodniu senatorowie zajmą się uchwalonymi niedawno przez Sejm zmianami w podatku VAT. Przewidują one uproszczenie rozliczeń tego podatku m.in. dla usług telekomunikacyjnych świadczonych w innych krajach UE.
Ustawa jest implementacją jednej z unijnych dyrektyw i wprowadza opodatkowanie VAT-em usług telekomunikacyjnych, nadawczych oraz elektronicznych "na rzecz osób niebędących podatnikami w miejscu ich konsumpcji", w państwach UE, w których podatnicy ci nie mają siedziby działalności gospodarczej.
Oznacza to, że podatek VAT od tych usług będzie przypisany państwu członkowskiemu UE, w którym odbiorca usług (konsument) jest zlokalizowany.
"Aby nowe zasady określania miejsca świadczenia nie oznaczały dla usługodawców znaczącego obciążenia administracyjnego związanego z koniecznością rejestracji w każdym państwie członkowskim, w którym siedzibę ma usługobiorca, postanowiono wprowadzić uproszczony system rozliczania podatku VAT, analogiczny do obecnie funkcjonującego w odniesieniu do usług elektronicznych świadczonych przez podmioty zagraniczne spoza UE" - głosi uzasadnienie ustawy.
Proponowane uproszczenie przewidziane jest dla wszystkich podatników świadczących wskazane trzy rodzaje usług - zarówno dla podatników na terytorium UE (procedura unijna), jak i dla podmiotów zlokalizowanych poza Unią (procedura nieunijna).
"Podatnik, który wybierze rozliczanie podatku VAT za pomocą tej procedury, może zarejestrować się w małym punkcie kompleksowej obsługi w danym państwie członkowskim (państwo członkowskie identyfikacji), w którym będzie składać drogą elektroniczną kwartalną deklarację VAT i wpłacać należną wszystkim państwom członkowskim UE kwotę VAT. Kwoty VAT będą przez administracje przekazywane do właściwych państw członkowskich konsumpcji, czyli tam, gdzie są odbiorcy tych usług" - dodano w uzasadnieniu.
UE.Od 2015 r. zmiany w podatku VAT m.in. dla usług telekomunikacyjnych
13.10.2014 , aktualizacja: 13.10.2014 19:10 Gazeta Prawna
Zmiany w opodatkowaniu VAT w sektorze usług telekomunikacyjnych, nadawczych i elektronicznych, jakie wejdą w życie 1 stycznia 2015 roku, zaprezentowano w poniedziałek w Brukseli na internetowym portalu informacyjnym UE.
Nowość w przepisach unijnych polega na tym, że podatek ten ma być naliczany w miejscu zamieszkania konsumenta, a nie miejscu siedziby dostawcy usług. Ma to na celu m.in. zapewnienie bardziej sprawiedliwych wpływów z podatku VAT dla krajów członkowskich.
Firmy nie będą więc już zainteresowane ucieczką do krajów, gdzie podatek VAT jest niższy, jak Luksemburg. Ma to ułatwić tzw. procedura jednego okienka pozwalająca sprzedającym usługi nie rejestrować się w każdym kraju UE z osobna jako płatnik VAT, ale załatwić wszystkie formalności w swoim rodzimym urzędzie skarbowym (One-Stop Shop).
Portal ma dostarczyć wiedze na temat różnych przepisów VAT obowiązujących w krajach UE. Różnią się nie tylko stawki VAT, ale także odmienne są zwolnienia i pomniejszone stawki.
I tak najwyższa standardowa stawka VAT obowiązuje na Węgrzech i wynosi 27 proc. W Chorwacji , Danii i Szwecji - 25 proc., w Rumunii i Finlandii 24 proc., a 23 proc. W Polsce, Grecji, Irlandii i Portugalii. We Włoszech i Słowenii płaci się 22 proc. VAT, 21 proc. wynosi natomiast ten podatek w Belgii, Czechach, na Łotwie, Litwie, w Holandii i Hiszpanii. Najczęściej spotykana w krajach UE stawka 20 proc. obowiązuje w Austrii, Bułgarii, Estonii, Francji, Słowacji i w Wielkiej Brytanii. Niższe stawki mają Niemcy oraz Cypr - 19 proc., a najniższe Malta - 18 proc. i Luksemburg - 15 proc.
Ksera:
Budżet i Polityka podatkowa, Wybrane zagadnienia, Jerzy Żyżyński, wyd. PWN (188-195)
Księga Przychodów i Rozchodów, Krok po kroku, Barbara Mierosławska, wyd. Helios (26-33)
Polski system podatkowy, Grzegorz Szczodrowski, wyd. PWE (192-194)