Formularz obleczenia kadeta w mundur korpusowy jest drugim w kolejności tekstem znajdującym się w Zbiorze pism tyczących się moralnej edukacji młodzi Korpusu Kadetów, zaraz po Formularzu przyjęcia, i dotyczy on ceremonii nadania nowicjuszowi broni (pałasza oraz karabinu). W tekście brak niestety szczegółowego opisu munduru kadeta. Wiadomo, że nowicjusza od kadeta odróżniał brak pałasza czy patrontasza. Do ceremonii obleczenia mógł przystąpić nowicjusz, który został uznany za godnego noszenia munduru kadeta, po minimum roku przebywania w okresie nowicjatu. Dzięki temu tekstowi nowicjusz mógł zapoznać się z przebiegiem całej ceremonii obleczenia, by móc odpowiednio przygotować się do niej oraz przystąpić do niej we właściwy sposób.
Ceremonię obleczenia można podzielić na dwie części. Pierwszą jest nabożeństwo w korpusowej kaplicy, drugą – obleczenie sensu stricto, czyli nadanie nowicjuszowi broni, oraz kilka pytań i odpowiedzi, których nowicjusz miał się obowiązkowo nauczyć. Dlatego tak istotne jest to, że owa ceremonia odbywała się w niedzielę, sprawia to bowiem, że nabierała ona charakteru nabożeństwa, a kadeci podchodzili do niej z należytą czcią. Samo oblekanie przypominało zresztą pasowanie na rycerza, co dodatkowo podnosiło rangę całej uroczystości i podkreślało rycerski charakter Korpusu Kadetów. Podczas niej nowicjusze byli już przebrani w mundury Korpusu, jednak bez broni i szpady, w przeciwieństwie do aktualnych kadetów, stojących z pałaszami i patrontaszami, czyli skórzanymi torbami na naboje. Jak zostało to wspomniane w poprzednim podrozdziale, nowicjusze do momentu obleczenia nie nosili oficjalnych mundurów Korpusu. Pierwszy raz nowicjusz pojawiał się w mundurze w dniu obleczenia.
W wigilię obłoczyn nowicjusz wybierał na świadków dwóch spośród aktualnych kadetów, którzy w dniu ceremonii wprowadzali nowicjusza do kościoła. Ten przez całą mszę klęczał przed ołtarzem. Po zakończeniu mszy i przemowie Dyrektora Duchownego, który przypominał nowicjuszowi o obowiązkach Kadeta, służbie Ojczyźnie i wdzięczności Korpusowi, następowała właściwa ceremonia uzbrojenia kadeta, odbywająca się na placu lub w sali.
Kadeci ustawiali się w szeregu, między podbrygadierem a gefreiterem swojej brygady, który trzymał patrontasz, karabin i pałasz przydzielony wychodzącemu z nowicjatu. Brygadier wyczytywał kandydata przydzielonego do jego brygady i w jego imieniu prosił najstarszego oficera o uzbrojenie nowicjusza. Następnie kadet, w asyście brygadiera i podbrygadiera, podchodził do najstarszego oficera i powtarzał prośbę o uzbrojenie. Ten pytał kadeta, czy będzie przydzielonej mu broni używał „zawsze za obroną Ojczyzny swojej i swego honoru”. Kadet odpowiadał twierdząco, najstarszy oficer kazał prezentować broń, po czym wręczał nowicjuszowi kolejno pałasz, patrontasz oraz karabin, przypominając o powinnościach kadeta względem Ojczyzny oraz o postępowaniu zgodnie z honorem kadeta Szkoły Rycerskiej. Następnie kadet wypowiadał słowa przysięgi:
Przyrzekam Braciom moim zbrojnie zgromadzonym, że postępkami mymi ich nie zawstydzę, ani też Nowicjuszom czekającym na ten zaszczyt, który odbieram, nie dam zgorszenia przez opuszczenie się w aplikacji lub zaniedbanie powinności moich.
Po wypowiedzeniu tych słów kadet przystępuje do prezentacji broni, wcześniej jeszcze raz przyrzekając swojemu brygadierowi, że będzie wypełniał powinności kadeta, a oficjalna część uroczystości zostaje zakończona – wszyscy kadeci udają się na ucztę i dalsze wspólne świętowanie w Szkole.