„Sztuka poetycka” Horacego
Twórczość Horacego (65-8 r. p.n.e.) uważana jest za szczytowe osiągnięcie klasycyzmu epoki Augusta i wywarła znaczący wpływ na poezję europejską. Ważne miejsce w twórczości poety zajmują rozważania nad szerzej pojętą sztuką tworzenia, przyjmujące kształt myśli teoretycznoliterackiej. Najbardziej rozbudowaną postać refleksji z zakresu wiedzy o literaturze przedstawił w II księdze Listów. W Liście do Augusta (II,1) i Liście do Florusa (II,2), które to w pełni autonomiczny charakter uzyskały w Liście do Pizonów (II,3). Najważniejszym osiągnięciem Horacego w dziedzinie krytyczno- i teoretycznoliterackiej refleksji nad poezją jest ten właśnie, liczący 476 wersów traktat, który zwykło się również nazywać Sztuką poetycką lub księgą O sztuce poetyckiej. Adresatem listu był wraz z synami Gnejusz lub Lucjusz Pizon. Traktat ten, w którym dostrzeżono różnorodne wpływy wcześniejszych teorii poezji i wymowy (m.in. Poetyki i Retoryki oraz zaginionego dialogu O poetach Arystotelesa - IV wiek p.n.e., a także podręcznika Poetyki Neoptolemosa z Parion - III wiek p.n.e.), łączy cechy listu poetyckiego, utworu artystycznego i rozprawy o znamionach naukowości. Chociaż dzieło nosi ślady inspiracji hellenistycznej doktryny poetyckiej, sam sposób rozwiązania zarysowanej przez Horacego problematyki literackiej świadczy o jego pełnej samodzielności. List do Pizonów nie ma wprawdzie charakteru usystematyzowanego wykładu na temat poezji, zawiera jednak szereg praktycznych wskazań i rozważań teoretycznych z zakresu sztuki pisarskiej. Literacka wypowiedź Horacego cechuje się dużą naocznością - wynikającą z częstego posługiwania się rozbudowanymi porównaniami w licznych przykładach stanowiących podstawę formułowania konkretnych zasad i wskazówek dla twórców. W artystycznie przemyślanej, trójdzielnej kompozycji dzieła, nawiązującej do schematu hellenistycznych traktatów o poezji i wymowie, Horacy, formułując ogólne uwagi o twórczości poetyckiej i praktyczne wskazówki dla poetów, czyni przedmiotem refleksji następujące kręgi zagadnień: poesis, czyli temat (w. 1-41); poema, czyli forma (w. 42-294) i poeta (w. 295-476). Metapoetycka wypowiedź łączy aspekt teoretyczny z normatywnym i wartościującym, bowiem Horacy poucza sobie współczesnych i przyszłych „braci pióra” o ogólnych zagadnieniach i zjawiskach, które powinny być znane poetom, naucza norm i reguł, jakie - jego zdaniem - w praktyce decydują o powodzeniu i sukcesie pracy pisarskiej, a także ocenia rezultaty twórczych zabiegów. W Liście do Pizonów refleksją zostały objęte problemy dotyczące artystycznej jedności utworu poetyckiego, stylu i doboru słownictwa, wyboru miar wierszowych i gatunków. Horacy wypowiedział się również na temat oryginalności i naśladownictwa, a także celów i funkcji poezji oraz talentu i sztuki poetyckiej. Zabrał głos w sprawie wykształcenia i obowiązków twórcy - zarysował sylwetkę poety doskonałego i szalonego. Mimo tego, iż Horacy waloryzował swobodę twórczego działania (licentia poetica), to jednak poprzez konkretne wskazania i przepisy wyraźnie zaznaczył jej granice. Za niezbywalny warunek powodzenia wysiłku poetów uznał bowiem przestrzeganie przez nich określonych zasad. Sztukę (ars) pojmował jako zespół dyrektyw wytyczających praktykę poetycką i czynił ją warunkiem poetyckiej kreacji, utożsamiając z nauką oraz umiejętnością, ściśle zespoloną z naturalnymi zdolnościami, talentem. Mówiąc o społecznych zadaniach poezji i poety, Horacy akcentował powinności twórców wobec odbiorców. Stał na straży tradycji klasycznej, postulując doskonałość formalną poety w zakresie języka, stylu i metrum. Zalecał unikanie wszelkich przejawów sztuczności i przesady, a równocześnie dążenie do zachowania w dziełach umiaru i harmonii. Jako ideał wskazywał zatem osiągnięcie przez twórcę równowagi między talentem (ingenium) a sztuką (ars). Horacy wysoko cenił u poetów nie tylko wykształcenie, ale także staranną i rzetelną pracę nad tekstami. W końcowych partiach dzieła skreślił natomiast z werwą satyrycznie i humorystycznie nacechowany wizerunek poety szalonego, opanowanego przez twórczą manię, przed którym uciekają "ludzie przy zdrowych zmysłach". Przestrzegał również poetów przed zawierzaniem słowom pochlebców, akcentując konieczność zajmowania wobec utworów dojrzałej - poważnej i bezstronnej - postawy krytycznej, która pozwoli odróżnić dzieła wybitne, zapewniające należną i w pełni zasłużoną sławę utalentowanemu autorowi, od miernych, choć niekiedy cieszących się krótkotrwałym powodzeniem.
Za naczelne prawo i regułę twórczości, a jednocześnie elementarny warunek dobrej poezji Horacy uznał zasadę jednolitości dzieła literackiego, wewnętrzną spoistość i kompozycyjną jedność utworu, uwzględniającą także wymóg równomiernego, harmonijnego układu całości. Temat zalecał wybierać stosownie do sił, zdolności i możliwości umysłowych poety, co w konsekwencji pozwoli znaleźć odpowiednie środki wyrazu, a tym samym zachować jasny, przejrzysty układ utworu - kompozycję całościowo i wewnętrznie spójną, cechującą się artystyczną logiką i porządkiem. Silnie waloryzował więc zasadę jednorodności i jednolitości (simplex et unum), odnosząc ją zarówno do kreacji świata przedstawionego w utworach, jak i do całości dzieła. Za kryterium wyboru miar wierszowych uznał dostosowanie ich do tematu, tzn. przedmiotu wypowiedzi. Zasadzie decorum podporządkował również styl i tonację utworu, uzależniając je od gatunku, w którego ramy tekst został ujęty. W komedii, a nade wszystko w tragedii postulatem wewnętrznej zgodności objął także charakter oraz wypowiedzi i działania mówiących postaci - najlepiej znanych z tradycji literackiej i mitologicznej lub wykreowanych zgodnie z wymogiem psychologicznego prawdopodobieństwa, tzn. z uwzględnieniem stosownych do ich wieku (dziecko, młodzieniec, mąż, starzec) upodobań i właściwości psychicznych. Wśród wymogów stawianych literaturze umieścił postulat moralnej wartości i etycznego wydźwięku dzieł. Swego rodzaju rejestr społecznych pożytków płynących z literatury zawarł wcześniej w Liście do Augusta. Za źródło i podstawę dobrej poezji uznał w wypowiedzi skierowanej do Pizonów mądrość i rozsądek (sapere) oraz zdrowe, dojrzałe zasady etyczne, które znajdują - w jego przekonaniu - większe uznanie u odbiorców niż pięknie brzmiące, lecz puste, pozbawione treści wiersze.
W samych utworach Horacy najwyższej waloryzacji poddał zespolenie nauki z zabawą oraz estetycznej przyjemności z pożytkiem. Estetyczną wartość utworu uzależniał od umiejętnego - tzn. "delikatnego i ostrożnego" - łączenia słów i operowania nimi w taki sposób, by piękno i "słodycz" poetyckiej wypowiedzi zniewalały dusze odbiorców i stawały się źródłem wzruszenia. W odróżnieniu od retorycznej tradycji Horacy traktował język poetycki jako szczególną postać mowy - a zarazem ważny wyróżnik samej sztuki poetyckiej. W swej apologii pięknej poezji podkreślił, że to właśnie dzięki zawartej w niej mądrości ludzkość wzniosła się na wyższy stopień cywilizacji i kultury.
W rozważaniach o charakterze genologicznym Horacy wyodrębnił poezję epicką, elegijną, liryczną, jambiczną, a także komedię, tragedię i dramat satyrowy. W zarysowanej typologii gatunków, dopełnionej wzmiankami na temat ich genezy i przeszłości oraz przemian i romanizacji greckich wzorców, zastosował jako kryteria: temat (tzn. przedmiot tworzenia), wiersz (tzn. środek tworzenia w postaci mowy ujętej w ramy określonych miar wierszowych), a także funkcje "przypisane" niejako do poszczególnych gatunków oraz właściwy dla nich język i styl (wysoki, średni lub niski). Najszerzej potraktował wskazówki dla dramatopisarzy, co uwarunkowane zostało podejmowanymi w tamtej epoce próbami odnowienia dramatu rzymskiego. Zajął się problemem wyboru zdarzeń budujących akcję i relacjonowanych na scenie, rolą chóru i funkcjami muzyki teatralnej. Przedstawił rozwój i cechy dramatu satyrowego, gatunku pośredniego pomiędzy tragedią a komedią. Ponadto podkreślał potrzebę technicznej doskonałości w dramacie. Zalecał rodzimym autorom studiowanie "greckich pierwowzorów" nie w celu biernego, niewolniczego naśladownictwa, lecz po to, by wnikając w arkana "lekkiej" sztuki, dostrzegli i docenili ciężar pracy włożonej w wiersze. Sformułował również uwagi na temat naśladownictwa i oryginalności dramatu rzymskiego. Teoretyczne propozycje Horacego w dużej mierze były wynikiem własnych refleksji autora nad ówczesną literaturą rzymską, jego doświadczeń twórczych, a równocześnie wyrazem rozumienia roli poezji w epoce augustowskiej. W późniejszych epokach w odniesieniu do traktatu waloryzacji podlegał jednak nie historyczny punkt widzenia, lecz ogólny, ponadczasowy wymiar treści samego dzieła oraz autorytet i uniwersalne przesłania autora uznanego za starożytnego wieszcza i prawodawcę poezji. List do Pizonów traktowano więc w dużej mierze jako źródło mających niemal dogmatyczny wymiar tez i reguł przeznaczonych dla adeptów pióra. Owe wskazania, chętnie przyswajane przez poetów szczególnie w dobie renesansu, nabrały charakteru obiegowego zbioru zasad twórczych. Do rangi najwyższego wzoru ponownie zostały podniesione w dobie oświecenia.
Bibliografia: 1. E. Sarnowska-Temeriusz, Przeszłość poetyki. Od Platona do Giambatisty Vica. Warszawa 1995. 2. A. Wójcik, Talent i sztuka. Rzecz o poezji Horacego. Wrocław 1986.