04. Metoda kognitywna
Metoda ta powstała w latach 70-tych wskutek rewolucji w językoznawstwie dokonanej pod wpływem prac Noama Chomsky’ego i jego lingwistycznej szkoły tzw. językoznawstwa transformacyjnego. Metoda kognitywna, określana także jako unowocześniona metoda gramatyczno-tłumaczeniowa, to reakcja na rozczarowanie metodą audiolingwalną. Metoda ta nie zgadza się bowiem z audiolingwalnym przekonaniem, iż język to system nawyków wykształconych poprzez mechaniczne powtarzanie. Co więcej - podkreśla, że język musi mieć charakter twórczy, skoro rozumiemy i umiemy budować zdania, których nigdy przedtem nie słyszeliśmy, nie powtarzaliśmy i nie zapamiętywaliśmy. Posługiwanie się językiem nie jest więc nawykowe, lecz innowacyjne, a zdolność opanowania języka jest wrodzona. Metoda kognitywna za cel nauki uznaje wykształcenie kompetencji językowej. Kompetencja taka pozwala, za pomocą pewnej, skończonej liczby reguł gramatycznych, rozumieć
i samodzielnie tworzyć w języku obcym nieskończenie wiele poprawnych zdań.
Drogą do osiągnięcia kompetencji jest kontakt z językiem obcym w naturalnej sytuacji, której znaczenie jest dla ucznia w pełni zrozumiałe. Wskutek wystawienia na działanie danych językowych uczeń powoli wytwarza sobie własne reguły tworzenia zdań. Czyni to metodą prób i błędów. W toku wielu udanych i nieudanych prób samodzielnego mówienia powoli zbliża się do normy językowej. Błąd jest tu traktowany jako zupełnie naturalna cecha każdego procesu uczenia się, a nawet sygnał, że proces uczenia się w ogóle zachodzi. Nie ma tu obaw, że błąd się utrwali. Odwrotnie, panuje przekonanie, że dalszy kontakt z językiem obcym,
a więc i kontakt z poprawnymi formami doprowadzi do dalszych, bardziej już udanych prób mówienia. W przypadku trudności pomogą objaśnienia i komentarze gramatyczne.
Metoda ta zwróciła po raz pierwszy uwagę na twórczy charakter posługiwania się językiem obcym, a także na rolę sprawności receptywnych - szczególnie słuchania. Odkryła także wartość błędu jako niezbędnego kroku w procesie uczenia się i przywróciła wiarę
w sensowność refleksji, analizy, objaśnień i komentarzy nauczycielskich. Nadała też wysoką rangę tzw. nieustrukturyzowanej produkcji językowej, kiedy to uczeń samodzielnie buduje wypowiedzi i trenuje prowadzenie swobodnej rozmowy. Te właśnie elementy to trwałe wartości w metodyce nauczania, które włączyła w swój nurt najpopularniejsza obecnie metoda komunikacyjna.