Druga faza stanu zakochania jest wywoływana poprzez uzależnienie od dawki noradrenaliny syntetyzowanej przez synapsy. Zachowanie przejawiane podczas tej fazy jest całkowicie różne od tego z etapu wcześniejszego. W rzeczywistości, odmienność ta nie jest już efektem wyszukanych preferencji. Uczucie to jest zastąpione poprzez poczucie satysfakcji płynącej z faktu przebywania z drugą osobą. Ten typ zachowania jest porównywalny do uzależnienia od opiatów. Każdy spędzony wspólnie moment zwiększa
i wzmacnia potrzebę obecności partnera(…) Rozłąka powoduje realny niepokój, który może przerodzić się w lęk. Ponowne spotkania powodują radość jeszcze większą niż uprzednio ponieważ, pod względem toksykologicznym są one porównywalne do reakcji człowieka uzależnionego, który po okresie krótkiego odstawienia, powraca do brania, co powoduje reakcję morfologiczną mocniejszą od uzależnienia. Jest to dokładnie ten sam efekt, który jest obecny również wśród spotykających się zakochanych. Jedyną różnicą jest to, iż narkotyk jest nieszkodliwy.