N. Frye: Mit, fikcja, przemieszczenie (2)
Literatura dzieli się na 1) fikcjonalną – utwory posiadające wątek fabularny i postacie fikcyjne 2) literaturę tematyczną – jedyne postacie w niej to autor i odbiorca – tu zalicza się poezja liryczna, esej, poezja dydaktyczna.
Mit jako pewien typ opowieści:
w bezpośrednim odbiorze literatury ciągłość stanowi centrum zainteresowania, potem centrum uwagi zmierza do ogólnej orientacji „o czym dzieło było” – czyli do tematu. Temat – 1) przedmiot, 2) tłumaczenie alegoryczne, 3) mythos – fabuła;
fabuła – całość wydarzeń, manifestacja tematu. Mythos – sekwencja wydarzeń, które przykuwają naszą uwagę;
rozpoznanie wyraża się często symbolem, przez przedmiot o właściwościach emblematu. Moment rozpoznania, to moment identyfikacji, w którym wychodzi na jaw ukryta prawda o kimś / czymś;
wyobraźnia – zdolność działająca na zasadzie asocjacji, w sztuce – czynnik planujący i konstruktywny w procesie tworzenia. Warunek prawdopodobieństwa w dziele ogranicza wyobraźnię, zmuszając ją jednocześnie do giętkości;
mit – pewien typ opowieści – opowieść, której główne postacie to bogowie i istoty o nadludzkiej mocy. Rzadko jest osadzona w historii – akcja ponad lub przed zwykłym czasem, abstrakcyjna opowieść – wzorzec. Nie ma potrzeby stwarzania pozorów prawdopodobieństwa / logicznej motywacji;
mity w odróżnieniu od bajek ludowych mają charakter poważny – wierzy się, że się kiedyś zdarzyły, albo że coś wyjaśniają;
bajki ludowe - operują uszeregowanymi motywami; w mitach - tendencja do łączenia się w grupy i tworzenia większych całości;
mity – skarbnica tradycji;
mit to jedna z form sztuki słowa, należy do świata sztuki;
każda mitologia chce zarysować obraz całego wszechświata. Może się rozwijać przez narastanie / odrzucanie niepotrzebnych materiałów;
mit sprowadza naturę do form ludzkich w myśl dwóch zasad pojęciowych – analogii i tożsamości (w tym przypadku np. „bóg-słońce”);
mit – alegoria w nauce, religii, moralności – wyjaśnianie obrzędów, przykłady;
gdy mit zatraca związek z wiarą, staje się tworzywem literackim;
mitologia – matryca dla literatury;
czasem realizm chce uproszczenia języka i odrzucenia powiązań z mitem – rezultatem może być rekonstrukcja mitu – to mitologizowanie – to przemieszczenie;
literatura – ramy dla dzieła. Mitologia – ramy dla mitu;
wszystko, co w literaturze ma kształt, ma kształt mityczny.
E. Kuźma: Kategoria mitu w badaniach literackich
nie ma idei mitu – słowo „mit” ma różne znaczenia i różne użycia. To nie wada – mit nie może dzięki temu stać się pojęciem, kategorią naukową;
znaczenie mitu nie istnieje poza mitem;
ujęcie historyczne i typologizujące nie musi się obronić przed mityzacją, bo ta pojawia się, gdy w badanym przedmiocie chcemy dostrzec ład, prawo i wartość. Choć nie można się odciąć od mitu radykalnie;
mit – byt wielofunkcyjny – 1) określał wypowiedzi prawdziwe i zmyślone,
2) opowieść o działaniach bogów i herosów, 3) u Homera – służył alegoryzowaniu, wykładaniu ukrytego sensu, 4) Platon – mit to poetycka fikcja, 5) Arystoteles – mit jako fabuła, zniekształcona prawda, 6) drugim źródłem mitów – Biblia, 7) prawdziwy poznajemy dzięki badaniu współczesnych społeczeństw prymitywnych;
przed romantyzmem – od mitologii do mitu (mit – piękno, przeciwstawny prawdzie. Zamknięty repertuar, z którego można czerpać, ale którego nie da się uzupełnić. Twór przeszłości;
po romantyzmie – od mitu do mityczności – mit to to, co pierwotne. Mitologia – gorsza niż mit, wtórna. Pramit (termin Josepha Gorresa). Zwycięstwo mitu nad mitologią to zwycięstwo jedności nad wielością, symbolu nad alegorią, świętości nad pięknem. 1) Heglizm – demitologizacja mitu, mit – prymitywna forma rozumienia świata i 2) etnologia – nauka wypiera mit;
s. 84 człowiek pierwotny wierzył w mit, poeta współczesny – nie wierzy, a używa go tylko dla wyrażenia swoich uczuć i myśli;
w XX wieku - mit powstaje, gdy człowiek stwarza wizję fragmentu świata. N. Frye – 1) mit tradycyjny – opowieść, w której pewne postacie mają charakter boski, a zdarzenia są niezgodne z naszym poczuciem rzeczywistości, 2) mity – a) organizująca tekst zasada, b) zasada organizująca 4 nadgatunki – komiczny (mit wiosny), romansowy (mit lata), tragiczny (jesieni) i ironiczny (zimy);
pojawia się termin „mityczność” – istota ludzkiego przeżycia, zasada twórcza. Z mityczności rodzi się mit, a z niego mitologia. Mityczność tkwi w języku.
Dlaczego współczesna literatura sięga po mit:
literatura opisuje funkcjonowanie mitu w społeczeństwie;
mit jest modny.
Klasy, w które wpisuje się mit:
powtarzalność (słowo mit = stereotyp, motyw, temat);
geneza – mit wyprzedza tekst literacki, mit jest procesualny, mit to może być sfabularyzowana metafora albo symbol;
mit jako prefiguracja (ze średniowiecznej alegorezy);
mit jako struktura;
mit jako komunikacja społeczna (rola mas w historii);
mit jako znaczenie (kategoria interpretacyjna. Interpretacja ma być: kompletna, poprawna, wszechstronna, spójna, różnicująca);
mit jako wartość (kiedy jest to wartość ujemna – zmyślenie, nieprawda, kłamstwo. Wartość dodatnia – mit to siła, prawda, świętość).
- mit niewiele mówi o literaturze, więcej – o ludziach posługujących się nią. Dlatego powinien być badany przez socjologię, nie przez historię literatury.
R. Barthes: Mit dzisiaj
mit jest słowem. Jest systemem porozumienia, przekazem. Nie jest przedmiotem, pojęciem, ideą, ale sposobem znaczenia, formą;
nie ma mitów wiecznych. Mit jest mową wybraną przez historię: nie może wyłonić się z „natury” rzeczy (s. 26);
mowa to przekaz. Język, wypowiedź, mowa – to każda jednostka lub całość znacząca słowna i wzrokowa;
mowa mityczna to niezupełnie język; powinna się nią zajmować semiologia;
semiologię jako naukę o znakach postulował de Saussure. Zakładać znaczenie = odwoływać się do semiologii;
psychoanaliza, strukturalizm, psychologia eidetyczna – wracają do problemu znaczenia. Te nauki są naukami o wartościach - nie zadowalają się odnalezieniem faktu, ale określają go i badają jako wartość zastępczą;
semiologia to nauka o formach: bada znaczenia niezależnie od ich treści. (nie można mówić o strukturze w terminologii formy – Żdanow);
uściślanie języka naukowego, „formalizm” pozwala na lepsze opisywanie świata;
semiologia zakłada związek między signifiAnt (formA, znaczące) i signifiE (znaczonE). Zwykły język mówi, że znaczące wyraża znaczone. Semiologia ma 3 terminy: element znaczący, znaczony i znak, który jest skojarzeniową całością dwóch pierwszych terminów. (np. kamień – jest tylko znaczący. Kiedy oznacza śmierć na anonimowym głosowaniu – staje się znaczonym. Wtedy jest znakiem);
dla Saussure’a elementem znaczonym było pojęcie, znaczącym obraz akustyczny (doznany psychicznie), znakiem – stosunek pojęcia i obrazi (np. słowo) lub konkretna całość;
dla Freuda – znaczone to jawna treść ludzkiego zachowania; znaczące – treść ukryta / właściwa (substrat snu), znak – to wzajemny stosunek 2 pierwszych terminów.
W micie istnieje ten schemat: element znaczący – element znaczony – znak. Ale jest to wtórny system semiologiczny – (mit tworzy się wychodząc od łańcucha semiologicznego) – znak w I systemie staje się elementem znaczącym w drugim.
|
|
---|---|
|
II ZNACZONE |
III ZNAK |
język
mit
System lingwistyczny = język przedmiotowy (bo jest zagarnięty przez mit), mit buduje na nim własny system. Mit = metajęzyk – język wtórny, język w jakim mówi się o pierwszym.
Przykłady języka mitycznego:
uczeń V klasy liceum francuskiego czyta w podręczniku zdanie „bo ja nazywam się lew” – zwykły sens – ciąg wyrazów – element znaczący, pierwotny system semiologiczny. Elementem znaczonym staje się wtedy, kiedy wiemy, że zostało (to zdanie) użyte dla przykładu gramatycznego;
Murzyn salutuje po francusku – element znaczący. Elementem znaczonym jest mieszanina francuskości i wojskowości, że czarny służy z radością rzekomym ciemiężycielom.
Znaczący element w micie to:
końcowy element pierwszego systemu = sens,
na płaszczyźnie mitu = forma.
Element znaczony to pojęcie.
Trzeci termin – w systemie języka to znak. W micie – znaczenie.
Element znaczący mitu jest niejasny. Sens jest już pełny, mógłby wystarczyć jako znaczenie samo w sobie, zakłada wiedzę, przeszłość, pamięć. Stając się formą – sens się zuboża, znika historia. Ale też forma nie niweczy sensu – jedynie go zuboża i uzależnia. Sens dla formy jest zapisem historii – można go przywołać albo oddalić. Właśnie ta nieustanna gra w chowanego pomiędzy treścią a formą określa mit (s. 36).
Element znaczony może zawierać kilka znaczących. Pojęcie mityczne dysponuje nieograniczoną ilością elementów znaczących: ilościowo pojęcie jest uboższe od elementu znaczącego. Ubóstwo formy = bogactwo pojęcia. Bogactwo formy = mało pojęć.
W pojęciach mitycznych nie ma stałości. Niestałość nakazuje używania neologizmów. Mitolog potrzebuje pojęć efemerycznych.
Znaczenie – można je dostrzec. To właściwy mit. W micie dwa pierwsze terminy są wyraźne, oba są obecne. Mit niczego nie ukrywa: jego funkcją jest zniekształcanie, nie ukrywanie (s. 39). Stosunek scalający pojęcie mitu z sensem = stosunek deformacji. Punktem wyjścia mitu jest punkt dojścia sensu (s. 41). Znaczenie mitu streszcza się w odwróceniu sensu, elementu znaczącego i jego formy.
Wszechobecność znaczącego w micie odtwarza fizykę alibi. Mit jest wartością – jego sankcją nie jest prawda – może być wiecznym alibi. Sens zawsze jest obecny, by przedstawiać formę. Forma – by oddalać sens (w samochodzie – szyba – pusta i obecna, krajobraz za nią – nierealny, nieobecny i pełny. Szyba = forma, krajobraz = sens).
Dwoistość elementu znaczącego określa charakter znaczenia. Mit jest słowem, które definiuje intencja bardziej niż jego litera. Stąd słowo mityczne jest zawiadomieniem o intencji i stwierdzeniem faktu.
Mit ma charakter imperatywny, wzywa do przyjęcia swej dwuznaczności. Ostatni element znaczenia – jego motywacja. Mityczne znaczenie nigdy nie jest w pełni arbitralne, zawsze jest w części umotywowane. Motywacja jest potrzebna dwoistości mitu – mit gra na analogii sensu i formy; nie ma mitu bez umotywowanej formy.
Motywacja jest nieuchronna, ale cząstkowa (bo nie jest naturalna; bo forma wiele analogii odrzuca). Pełny obraz wykluczyłby mit.
ODCZYTYWANIE I ROZSZYFROWANIE MITU:
gdy się skupić na pustym elemencie znaczącym, pojęcie wypełnia formę mitu, znaczenie staje się dosłowne (Murzyn jest przykładem francuskiego imperializmu). Właściwe np. redaktorom;
gdy się skupić na pełnym elemencie znaczącym, gdzie się odróżnia sens i formę (Murzyn to alibi francuskiego imperializmu), mit to oszustwo. Mitolog odczytuje mit, dostrzegając jego zniekształcenie;
gdy się skupić na elemencie znaczącym jako na nierozerwalnej całości sensu i formy – czytelnik mitu. Murzyn to obecność francuskiego imperializmu.
Dwa pierwsze stanowiska są analityczne i statyczne – niszczą mit. Trzecie jest dynamiczne, odbiera mit zgodnie z celem jego struktury.
Żeby przejść od semiologii do ideologii trzeba zająć trzecie stanowisko. Mit niczego nie ukrywa, niczego nie uwidacznia – mit deformuje (s. 48.). Mit przekształca historię w naturę. Obraz dla odbiorcy mitu może naturalnie wywoływać pojęcie – mit jest słowem nadmiernie uzasadnionym. Mit nie podlega dyskusji, czas ani wiedza nic mu nie dodadzą i nic nie ujmą. Konsument mitu bierze znaczenie za fakt. Mit zostaje odczytany jako system faktów, choć jest tylko systemem semiologicznym.
Właściwością mitu jest zmiana sensu w formę, mit jest kradzieżą języka. Przed mitem nic się nie ustrzeże. Język słabo się broni, bo posiada skłonności mityczne (ekspresywność języka). Tryb oznajmujący – stan / stopień zerowy. W pełnym micie sens nigdy nie znajdzie się w punkcie zerowym (brak sensu nie jest punktem zero). Język rzadko narzuca od razu sens pełny.
Mitowi przeciwstawia się język poetycki (chociaż poezja klasyczna jest silnie mityczna). Poezja współczesna to regresywny system semiologiczny. Mit chce rozszerzyć system pierwotny. Poezja szuka podznaczenia, przedsemiologicznego stanu języka.
Mit jest systemem semiologicznym, który pragnie rozwinąć się w system faktów, poezja jest systemem semiologicznym, który chce ograniczyć się do systemu esencji (s. 53).
Literatura to znaczące mitu literackiego, forma pełna sensu.
Najlepszą bronią jest „umitycznienie: mitu, wytworzenie mitu sztucznego – trzeba uczynić z mitu punkt wyjścia trzeciego łańcucha semiologicznego (np. Flaubert Bouvard i Pecuchet). Mitologia uczestniczy w tworzeniu świata. Mitolog jest wyłączony z grona użytkowników mitu i z historii. Wnosi w język społeczeństwa zniszczenie. Mitolog skazany jest na metajęzyk.