123. WYCHODZĄC OD TEZ ZAWARTYCH W PUBLIKACJI J. STANISZKIS, POSTKOMUNIZM. PRÓBA OPISU, PROSZĘ OMÓWIĆ NAJWAŻNIEJSZE KIERUNKI EWOLUCJI POLSKIEGO SYSTEMU GOSPODARCZEGO PO 1989.
Jadwiga Staniszkis - Profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Zajmuje się szeroko pojętą socjologią polityki, a także socjologią ekonomiczną i socjologią organizacji. W kręgu jej zainteresowań znajdują się problemy transformacji politycznej, gospodarczej i społecznej w Polsce oraz Europie Środkowej i Wschodniej, teoria realnego socjalizmu i postkomunizmu, a także globalizacja.
W rozdziale zatytułowanym „od kapitalizmu politycznego do kapitalizmu państwowego bez państwa” Staniszkis buduje model przebudowy polskiego systemu społeczno gospodarczego po roku 1989.
Kwestie gospodarcze w tym okresie ściśle wiążą się z kwestiami politycznymi.
- w pierwszej fazie transformacji chodziło przede wszystkim o wstępną akumulację kapitału związaną z redeployment – przesuwaniem środków finansowych i majątku trwałego z sektora państwowego w ręce prywatne
- „kapitał polityczny” zmienił się w „kapitał ekonomiczny” (obecne elity biznesu wywodzą się przynajmniej w połowie z dawnej nomenklatury komunistycznej)
- pojawia się fenomen „rewolucji wojskowej”: w państwach dawnego bloku wschodniego ten segment elity komunistycznej, który kontrolował w danym kraju przebieg „rewolucji wojskowej”, opanowywał też instytucje finansowe, dające władzę strukturalną w wyłaniającym się systemie postkomunistycznym (w PL były to służby specjalne)
Początek przemian:
- należy sięgnąć do „realnego socjalizmu”: tolerancja dla szarej strefy, przyzwolenie na reaktywowanie tradycyjnego sektora prywatnego, tworzenie nieformalnych pierwocin „uwłaszczania nomenklatury” (parainstytucjonalne amortyzatory)
- „kapitalizm polityczny” sprowadzał się w tej najwcześniejszej fazie (połowa lat 80.) do nieformalnego wprowadzania zasad podzielonej własności (przypomniało to feudalne relacje między seniorem a wasalem)
Od „kapitalizmu politycznego” do „kapitalizmu państwowego bez państwa”
- funkcją kierunkową pierwszych lat postkomunistycznej gospodarki wydaje się być formowanie kapitału w dobie globalizacji, z zachowaniem struktur „kapitalizmu politycznego” („kapitalizm polityczny” umożliwiał dawnej nomenklaturze przetrwanie układów i hierarchii z czasów komunizmu)
Kapitalizm polityczny przeszedł trzy fazy (obecnie znajduje się w czwartej), które zmieniały się wraz z warunkami makroekonomicznymi i ekspansji „uwłaszczonej nomenklatury” na nowe tereny:
I faza (1984-1989): przesuwanie (redeployment) środków i kapitału z sektora państwowego w ręce prywatne
II faza (1990-1993)[trzy strategie]:
1) „bolszewicki liberalizm”: prowadzono sektor państwowy do bankructwa, by przyspieszyć prywatyzację (próby skonstruowania reguły planu stabilizacji); robiono miejsce dla importu i prywatyzacji przez upadłość
2) intensywne wykorzystywanie przez „politycznych kapitalistów” instytucji finansowych (jak FOZZ – Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego) stworzonych w fazie poprzedniej celem „miękkiego finansowania” stabilizacji
3) indywidualne wykorzystanie „renty władzy” dla uzyskania informacji, licencji czy uprzywilejowanych warunków funkcjonowania
III faza (1993-1996): łączyła się z rosnącym gwałtownie poziomem organizacji kapitału
- początkowo „polityka instytucjonalizacji” (rozumiana jako strategia zachowania i poprawy szans rynkowych przez manipulowanie regulacjami instytucjonalnymi) ograniczała się do przeciągania stanu anarchii; liczne luki prawne, system wyjątków i koncesji ułatwiały egzekwowanie „renty władzy”
- rozwiązania na styku państwa i gospodarki umożliwiły powstanie nowej potężnej siły społecznej o wspólnych interesach: początkowo nieformalny twór zaczął wchłaniać też elity związkowe i czubek piramidy organizacji biznesowych
- 1995 – propozycja regulacji samorządu gospodarczego: w zamian za pomoc w realizacji polityki administracyjnej zaproponowano elitom korporacyjnym serię instrumentów ułatwiających kontrolę nad szeregowymi członkami tych korporacji (propozycja upadła)
- pojawił się nowy problem: barierą dla ekspansji podmiotów związanych z dawnym rynkiem RWPG (Rosja, Ukraina, Białoruś) stał się wymóg stosowania rozwiązań instytucjonalnych o standardach unijnych
- rosnąca luka między zorganizowanym kapitałem politycznym a drobnym i pośrednim tradycyjnym kapitałem prywatnym (dotyczy to szans i ryzyka funkcjonowania ze względu na zmonopolizowanie przez kapitał polityczny dostępu do instytucji obniżających koszty i owo ryzyko)
- wybory instytucjonalne dokonywane przy budowaniu postkomunistycznego, peryferyjnego kapitalizmu, dotyczyły trzech spraw: 1) zorganizowanych rynków, 2) hybrydowych struktur, 3) międzynarodowej polityki gospodarczej
- następuje jednoczesna depolityzacja, technokratyzacja podstawowych dla przyszłości decyzji i swoista prywatyzacja niektórych ogniw państwa
- coraz wyraźniejsze angażowanie się grup biznesowych w politykę
- banki: przejmowanie przez kapitał zagraniczny (1998 – 57%, a już w 2000 – 70% w obcych rękach) – głównie Niemcy
- firmy zachodnie wykorzystały kryzys w Rosji, by wyprzeć osłabione i pozbawione państwa oligarchiczne firmy polskiego kapitału z rynku rosyjskiego (przy cichym poparciu koalicji AWS-UW wymieniona została kadra zarządzająca)
Fundamentalne kwestie w tamtym okresie:
- bezpieczeństwo ekonomiczne
- suwerenność polityczna
- szanse na przyszłą integrację ze Wspólnotami Europejskimi
IV faza (zapoczątkowana kresem oligarchii): „kapitalizm polityczny” przepoczwarza się w „kapitalizm sektora publicznego”, już niekontrolowanego przez centrum polityczne
- dotychczas poruszone zostały kwestie wyłączenia wielu obszarów współczesnej gospodarki polskiej z oddziaływania reguł rynkowych w aspekcie czynników wewnętrznych
- ważne jest pytanie (z uwzględnieniem czynników wewnętrznych i zewnętrznych – np. kursy walut, zachowania zagranicznych inwestorów): jaki jest faktycznie stopień urynkowienia polskiej gospodarki?
Porównanie z innymi państwami:
Postkomunistyczny „kapitalizm państwowy bez państwa” wymyka się kontroli politycznej centrum (jak we Francji czy WB) – lokuje się na poziomie władz wydzielonych; nie ma klasy politycznej o wysokich standardach (jaką ma Francja) ani warstwy kompetentnych funkcjonariuszy państwa (jak brytyjscy) brak też ośrodka myślenia strategicznego (jaki ma Francja)
- brak ośrodka zaufania (nie jest nim ani państwo, ani stowarzyszenia czy związki zawodowe)
- brak trójkąta: innowacyjnych firm, uniwersytetów i funduszy państwowych (ważny w USA)
- brak państwowego pilotażu przedsięwzięć technologicznych o dużym ryzyku (jaki jest we Francji), brak sieci banków nastawionych na rozwój (a nie natychmiastowy zysk – tak jak w Niemczech)