Moja poprawa pedagogika
Zabrakło Pani zaledwie 0,15 pkt, więc proszę powtórzyć sobie
koncepcje, w których pojawiła sie kategoria wartości (Pani
odpowiedziała na pytanie o to, co było wartością w wybranych
koncepcjach, a nie o to chodziło), mechanizm warunkowania oraz
Nawroczyńskiego i Hessena (tekst Pedagog).
1. Kategoria wartości
2. Mechanizm warunkowania
3. Nawroczyński i Hessen – przymus i swoboda?
1. Kategoria wartości.
- Ingarden- istnieją pewne wartości, które człowiek sam sobie ustala i stara się zrealizować, a nawet do których uczuje się powołany; bez obcowania z wartościami człowiek jest nieszczęśliwy; chodzi o wartości moralne i estetyczne. Ludzie tworzą świat specyficznie ludzki, w którym mogą ukazywać wartości, ten nowy świat istnieje dzięki geniuszowi i działalności ludzkiej. Wykracza on też poza świat przyrody, dzięki specyficznym rodzajom jakości.
- Dewey- dojrzewanie moralne, kształcenie cnót (z homo liberalis)
- Hessen- warstwa kultury duchowej; kultura duchowa nadaje podpierającym ją grupom społecznym ich treść duchową, dzięki której klasa, naród czy państwo otrzymują wartość i dostojeństwo. Wartość wychowania i wartość moralna w ostatecznych podstawach się pokrywają. Dodatkowo- wszystko jest niczym, np. książka to tylko makulatura, aż do momentu, kiedy ożywi ją osobowość, dopiero wtedy nabiera wielkiej wartości.
(- Rogers- wolnośc, Durkheim- społeczeństwo)
2. Mechanizm warunkowania
a. warunkowanie klasyczne. W klasycznym występuje bodziec, który wywołuje reakcję bezwarunkową. Między bodźcem a reakcją jest tylko chwila. Warunkowany jest bierny.
b. warunkowanie instrumentalne- wykorzystujemy w nim wyuczone bodźce i reakcje, jest wzmacniane po działaniu (negatywnie lub pozytywnie), a warunkowany jest jednostką aktywną.
warunkowanie a doświadczenia życiowe: w warunkowaniu klasycznym nie ma czasu na namysł, więc reakcja jest bezwarunkowa. Natomiast w warunkowaniu instrumentalnym mamy czas na zastanowienie się i wyciągnięcie wniosków, a co za tym idzie – na taki sam bodziec możemy zareagować inaczej.
3. Nawroczyński i Hessen, przymus i swoboda.
Nawroczyński wyróżnił dwa typowe elementy wychowania- przymus i swobodę. Doszedł jednak do wniosku, że nie możemy powiedzieć, że wychowanie stare, np. średniowieczne jest wychowaniem opartym tylko na przymusie (ponieważ było surowe, owszem, ale trzeba pomyśleć o wędrówkach żaków, o świętach uczelni i swobodzie wtedy), ani że np. w koncepcjach nowego wychowania mamy do czynienia tylko ze swobodą (przykład przedszkoli w stylu Montessori, gdzie panuje swoboda, ALE w sytuacjach kiedy dzieci zachowują się agresywnie nauczyciel musi wkroczy do akcji). W wychowaniu istnieje i potrzeba swobody (bo nie możemy traktować wychowanków, tylko jako biernego materiału, w którym rzeźbi nauczyciel, a rozwój osobowości musi iść od wewnątrz) i potrzeba przymusu (bo będąc w społeczeństwie uczymy się jego języka, obyczajów, korzystamy z jego nauki i sztuki; poza społeczeństwem i kulturą nie ma wychowania), chodzi jednak o to, by przymus ten pochodził od nas samych. W świecie bez przymusu panowałby chaos, a świat bez swobody pełen byłby takich samych robotów.
Rozróżnić możemy kilka rodzajów przymusu- ograniczenie naszej swobody przez czynniki niezależne (gdy poziom kultury jest niski), stworzenie przez czynniki niezależne motywów do działania (bo musimy odrobić pracę domową), przymus można podzielić na ten spowodowany innymi ludźmi, koniecznościami biologicznymi i wewnętrzny, a reakcje na niego jak na przeszkody do przeskoczenia, jak naturalny dodatek do dążeń albo jak na brzemię. Swobodę rozróżniamy pozytywną (postępowanie zgodne z sumieniem) i negatywną (niezależność od przymusów zewnętrznych). Swoboda pozytywna to inaczej wolność.
podsumowanie: istnieją różne rodzaje przymusu i swobody, które czasem się wykluczają; w każdym wychowaniu znajdziemy i swobodę i przymus. Problemem i pytaniem, jakie zadawał sobie Nawroczyński jest to, jak zamienić negatywne ich rodzaje na te o wartościach pozytywnych.
tekst Nawroczyńskiego jest bardzo podobny do 4 warstwy wychowania wymienianej przez Hessena.
Hessen- H. uważał, że wychowanie jest to proces złożony z kilku warstw będący przedmiotem badań wielu nauk. Przejawia się on w dwóch postaciach- opieki, czyli czynności zamierzonej i tresury, której istota polega na stwarzaniu odruchów bezwarunkowych, nawyków postępowania i automatycznej reakcji na bodźce. Tresura jest nieodzownym składnikiem wychowania i u człowieka trwa jako akt biologiczny i została zaprzęgnięta do celów społecznych, gdyż byt społeczny nawarstwia się na byt biologiczny. W tresurze dużą rolę odgrywa tradycja, czyli przekazywanie poglądów, postaw, obyczajów, sposobów postępowania młodszym pokoleniom.
proces wychowania nie sprowadza się tylko do biologicznej warstwy, a pedagogika nie opiera się tylko na fizjologii i psychologii, nie jest nauką techniczną, więc pedagog nie jest inżynierem.
wychowanie wykracza poza opiekę i tresurę. Celem wychowania społecznego jest urobienie, czyli wcielenie, jednostki na członka grupy społecznej. Urobienie posługuje się środkami zewnętrznego oddziaływania grupy na jednostkę (czyli przymus u nawroczyńskiego). W urabianiu stosunek wychowawcy do ucznia jest stosunkiem zwierzchnictwa. – to w dwóch pierwszych warstwach (tam mamy do czynienia z przymusem).
Na płaszczyźnie kultury duchowej wychowanie = wykształcenie, czyli proces duchowy. Człowiek wykształcony nie jest odtwórcą narzuconego z zewnątrz wzorca, ale jako czynny podmiot staje się osobowością, istotą obdarzoną samowiedzą i wolnością. Mówimy wtedy o samokształceniu, człowiek jest wolny, uczy się dzięki zapałowi, którego doznał słuchając nauczyciela. To swoboda u nawroczyńskiego. Hessen psiał o Erosie, czyli postawie opracowanej przez Platona- tęsknocie do wartości, wywołującej w ludziach potrzebę ich realizacji.
kształcenie odbywa się za pomocą środków wewnętrznej atrakcji, urabianie wiąże się ze środkami zewnętrznej presji. We wspólnocie duchowej, na pierwszym planie stoi czynne uczestnictwo, bycie indywidualnością.
warstwa biologiczna- opieka i tresura
warstwa społeczna- urabianie
warstwa duchowa- kształcenie