Temat: Czy warto był się bić? Ocena walk narodowo-
wyzwoleńczych polaków w XIX wieku.
Dziewiętnasty wiek był okresem składającym się w głównej mierze z powstań i zrywów narodowo wyzwoleńczych. Najważniejszymi dla Polski momentami tego okresu były następujące wydarzenia:
- Powstanie listopadowe: 1830r.
- Powstanie krakowskie: 1846r.
- Powstanie styczniowe: 1863r.
Ogólną ocenę wartości tych wydarzeń utrudnia fakt, że każde z nich miało miejsce w różnych okolicznościach, a co za tym idzie przynosiło różne skutki. Powstania te mają jednak wspólną cechę. Wszystkie skończyły się sromotną klęską. Mając na uwadzę tę zależność nietrudno dojść do wniosku, że bić się nie było warto i właśnie ten wniosek zamierzam uzasadnić.
Uzasadnienie swojego stanowiska zacznę od rozpatrzenia przebiegu i negatywnych skutków powstania listopadowego:
Powstanie wybuchło wieczorem 29 listopada 1830r. Już na samym początku nie przebiegało ono pomyślnie. Już pierwszy krok jakim był atak na Belweder w celu zabicia księcia Konstanteg nie powiódł się. Jednak po nieudanym zamachu, polacy kontynuowali walki, lecz mimo kilku sukcesów- między innymi zwycięstw pod Stoczkiem i pod Dębem Wielkim- powstanie zostało zduszone w wyniku druzgoczącej klęski pod Ostrołęką (26 maja), po której inicjatywę przejęła Rosja. Powstanie zakończyło się właściwie wraz z kapitulacją Warszawy 8 września 1831r., a ostatecznie upadło 27 pażdziernika.
W następstwie tego wydarzenia została utracona Warszawa. Królestwo Polskie utraciło autonomię, a ponadto polacy ściągnęli na siebie gniew cara, co poskutkowało ogromnymi represjami, odebraniem nam konstytucji, zlikwidowaniem sejmów i wojska polskiego.
Oprócz tego w 1833 roku car ogłosił w polsce 25-letni stan wojenny i rozpoczął rusyfikację szkół.
Porażka w powstaniu listopadowym nie ostudziła całkowicie bojowego zapału polaków, którzy kilka lat później zdecydowali się na kolejne powstanie. Planowano przeprowadzić je we wszystkich trzech zaborach, jednak przygotowania zostały wykryte. Ostatecznie powstanie wybuchło, ale tylko w Krakowie i po dziewięciu dniach skapitulowało.
Powstanie Krakowskie nie miało szans na powodzenie, między innymi ze względu na zły moment, ponieważ wybuchło w czasie gdy w całej Europie panował względny spokój. Szanse jeszcze bardziej ograniczyła pielęgnowana przez Austrię wrogość chłopstwa wobec powstańców, którzy liczyli na ich pomoc.
Skutkiem tego powstania było wcielenie Wolnego Miast Krakowa do Austrii oraz liczne aresztowania i konfiskaty majątków, a także zniszczenie wielu dworów szlacheckich, wymordowanie wielu rodzin powstańców, nasilona germanizacja i pogłębienie niechęci między szlachtą a chłopstwem.
Trzeci