HDL Wielka Teoria Piekna

6. Światopogląd doktryn literackich do XVIII stulecia - tzw. Wielka
Teoria piękna.

Teoria piękna starożytnych Greków zakładała, iż piękno polega na proporcji części, czyli na doborze proporcji i właściwym układzie części (najlepiej widoczne jest to w architekturze: w myśl tej zasady o pięknie portyku stanowią ilość, wielkość i rozstaw kolumn; analogicznie jest w muzyce, z tą różnicą, że tutaj występują stosunki czasowe, a tam przestrzenne). W ciągu stuleci teoria ta występowała w teorii szerszej (jakościowej) i węższej (ilościowej). W węższej zakładano, że stosunek części stanowiący o pięknie daje się wyrazić liczbowo. Podstawę do nazwania tej teorii Wielką stanowiła jej trwałość. Niewiele jest teorii w dziejach estetyki i całej kultury europejskiej, które są tak trwałe i powszechnie uznawane. Jest to teoria o szerokim zasięgu, panująca nad całą, rozległą dziedziną piękna.

Wielką Teorię Piękna zapoczątkowali pitagorejczycy. Według nich piękno polegało na doskonałej strukturze, ta zaś – na proporcji części (uściślenie liczbowe). Pitagorejczycy zapoczątkowali Wielką Teorię Piękna w jej węższej postaci. Teoria ta była uogólnieniem pitagorejskiej obserwacji dotyczącej harmonii dźwięków: struny współdźwięczą harmonijnie, jeśli stosunek ich długości jest stosunkiem liczb prostych. To odkrycie, dokonane na gruncie teorii muzyki, weszło przede wszystkim w zakres tej dziedziny. Podobna koncepcja objęła plastykę, architekturę i rzeźbę, a także piękno ludzkiego ciała oraz dziedzinę wzroku i słuchu. Tej teorii odpowiadają nazwy harmonia i sym-metria (zestrój i współmierność). Szczegółowy jej wykład zachował się z późnej starożytności w dziele Witruwiusza o architekturze. Autor wywodził w nim, że piękno wtedy zostaje osiągnięte w budowli, gdy wszystkie jej człony mają odpowiedni stosunek wysokości do szerokości, szerokości do długości i odpowiadają wymogom symetrii. Dowodził, że nie inaczej jest w rzeźbie, w malarstwie, a także w przyrodzie, która „ w ten sposób stworzyła ciało ludzkie, że czaszka od brody do górnej części czoła i do korzeni włosów jedną dziesiątą długość ciała”; toteż można, jak sądził Witruwiusz; przedstawiać liczbowo właściwe proporcje zarówno budowli, jak i ciał. Konsekwencją takiej teorii było poszukiwanie doskonałej proporcji dla każdej ze sztuk.

Koncepcja ta panowała wśród artystów i filozofów pitagorejskich, którzy „znaleźli w liczbach własności i stosunki harmonii” (Arystoteles). Twierdzili, że ład i proporcja „są piękne i przydatne”, a ,,dzięki liczbie wszystko pięknie wygląda". Koncepcję ich przejął Platon i ogłosił, że "zachowanie miary i proporcji jest zawsze piękne", że "brzydota jest brakiem miary". Pogląd ten utrzymał również Arystoteles twierdząc, że "piękno jest w wielkości i ładzie" i że głównymi rodzajami piękna są "ład, proporcja i określoność". Tak samo myśleli stoicy: "Piękno ciała jest proporcją członków w ich układzie wzajemnym i w stosunku do całości". Analogicznie też zapatrywali się na piękno duszy - o nim również sądzili, że polega na proporcji części.

Starożytna doktryna utożsamiająca piękno z proporcją była powszechna i trwała. Akceptowano ją przez całą starożytność: wypowiedzi pitagorejczyków i Platona są z V wieku, Arystotelesa z IV wieku, stoików z III w., Witruwiusza - z naszej ery. Została poddana krytyce dopiero na samym schyłku starożytności przez Plotyna. A i on zaprzeczał nie temu, że piękno leży w proporcji i układzie części, tylko sądził, że nie wyłącznie w nich. Twierdzenie to znalazło zwolenników i "Wielka Teoria" przestała być jedyną teorią piękna. Obok niej znalazła się druga, dualistyczna. Plotyn zapoczątkował ją u schyłku starożytności, była jeszcze dziełem antyku, ale nie była już dla niego typowa, weszła natomiast do średniowiecznej teorii sztuki, głównie dzięki chrześcijańskiemu zwolennikowi Plotyna, anonimowemu pisarzowi z V wieku, zwanemu Pseudo--Dionizym. W traktacie O imionach boskich dla dualistycznej estetyki znalazł on lapidarną formułę: piękno polega na "proporcji i blasku" (euarmostia kai aglaid). Formułę tę przejęli czołowi scholastycy XIII wieku. Także później renesansowi Włosi z Florenckiej Akademii Platońskiej z Marsiliem Ficinem na czele szli za Plotynem i w definicji piękna do proporcji dodawali - "blask".

Linia estetyków od Plotyna do Ficina (III - XV wiek) nie wyrzekła się Wielkiej Teorii, tylko ją uzupełniła i tym samym ograniczyła. A przez te same stulecia przebiegała druga -jeszcze liczniejsza - linia myślicieli wiernych Wielkiej Teorii (piękno jako współmierność części - commensuratio partiuni). Teorię tę poparł swym autorytetem św. Augustyn. W średniowiecznym drzewie genealogicznym teorii piękna są więc dwie wielkie linie: Augustyn był dla tej linii tym, czym dla tamtej Pseudo-Dionizy. Klasyczny jego tekst brzmi: "Podoba się tylko piękno, w pięknie zaś - kształty, w kształtach - proporcje, w proporcjach-liczby". Od niego też pochodzi utrwalona formuła piękna: "Umiar, kształt i ład" (haec tria: modus, species et ordo), a także określenia piękna jako aequalitas numerosa, numerositas.

Pogląd i sformułowania Augustyna utrzymały się w średniowieczu przez tysiąc lat. Wielki traktat z XIII wieku, Summa Alexandri, powtarzał za Augustynem: rzecz jest piękna, gdy zachowuje miarę, kształt i ład. Jako motto całej średniowiecznej estetyki można by przyjąć ówczesne zdanie: "Wszelkie piękno polega na tożsamości proporcji"

Nie inaczej było w estetyce renesansowej. Wszakże czytelnik dawnych tekstów filozoficznych zauważy, że średniowieczne zawierają więcej rozważań o pięknie niż tego można było oczekiwać, teksty renesansowe natomiast mniej. Rzecz w tym, że renesansowi filozofowie byli raczej filozofami przyrody niż estetykami i niewiele zastanawiali się nad pięknem. Robili to natomiast od XV wieku plastycy, a od XVI również poeci. Jedni i drudzy odwoływali się do starożytnych, artyści głównie do Witruwiusza, autorzy poetyk do Arystotelesa. Ogólna teoria piękna w Odrodzeniu była ta sama, co w średniowieczu, opierała się na tej samej koncepcji klasycznej, nie zmieniła się od dwu tysięcy lat. U samego progu Odrodzenia, w r. 1435 dał jej wyraz architekt i pisarz L. B. Alberti. Definiował piękno jako harmonię i dobrą proporcję, "zgodność i wzajemne zgranie części". Jeszcze zaś po dwóch wiekach Odrodzenia utrzymywała się ta sama teoria piękna. Lomazzo, choć żył już u schyłku tego okresu, w latach manierystycznych i idealistycznych teorii, pisał, że jeżeli coś się podoba, to dlatego, że ma ład i proporcje. Pogląd ten wyszedł poza Włochy, był powszechną koncepcją Europy. Wielka Teoria okazała się trwalsza niż Odrodzenie. Nawet jeszcze w pełni baroku i akademizmu, w drugiej połowie tego wieku, sławny architekt Francji, F. Blondel sądził, że harmonia jest "źródłem, początkiem i przyczyną" zadowolenia, jakie daje sztuka.

Dopiero w XVIII wieku ta długowieczna teoria przestała pociągać. Stało się to pod wpływem empirystycznych prądów w filozofii z jednej strony, a z drugiej - romantycznych prądów w sztuce. Jednakże nie skończyła się, nawet w naszych czasach. Gdy awangardowy estetyk M. Bense pisze, że celem sztuki jest "dystrybucja elementów materiałowych" - to przecież daje wyraz Wielkiej Teorii.

Upraszczając cokolwiek historię powiemy, że Wielka Teoria panowała od V wieku dawnej ery do XVII nowej. W ciągu tych dwudziestu dwu stuleci była natomiast uzupełniana przez dodatkowe tezy, spotykała się z zastrzeżeniami, a jednocześnie z nią wysuwane były inne teorie . Kryzys jej nastąpił dopiero w XVIII wieku.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
mala i wielka teoria piekna
Wielka Teoria Spinoza
Teoria piekna
Teoria ewolucji prawda czy wielka mistyfikacja, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
Teoria wielkanocnego zajączka
3 tydzień Wielkanocy, III piątek
Wielkanoc 2009
teoria bledow 2
sroda teoria organizacji i zarzadzania
7 tydzień Wielkanocy, VII Niedziela Wielkanocna A
W10b Teoria Ja tozsamosc
Teoria organizacji i kierowania w adm publ prezentacja czesc o konflikcie i zespolach dw1
2 tydzień Wielkanocy, II piątek
wZ 2 Budowa wiedzy społecznej teoria schematów