TEMAT: Droga powrotu do Boga.
Cele:
a. dydaktyczny:
- katechizowany zna 5 warunków dobrej spowiedzi
- potrafi wyjaśnić na czy one polegają
- wie jakie znaczenie dla chrześcijanina ma sakrament pokuty
- potrafi opowiedzieć co dokonuje się w sakramencie pokuty i pojednania
b. wychowawczy:
- stara się korzystać z sakramentu pokuty jak najczęściej
Metody:
- analiza tekstu
- opowiadanie
- rozmowa
- piosenka
Formy:
- frontalna
indywidualna
Środki:
- Pismo Święte
- Gitara
- Plansze - obrazki
- Tekst do uzupełnienia
- Opowiadanie ,,Miasto, w którym naprawiają ludzi" Bruno
Ferrero
Przebieg lekcji:
I. Czynności wstępne:
- modlitwa,
- sprawdzenie obecności,
- przypomnienie wiadomości z ostatniej katechezy
II. Wprowadzenie:
- śpiew piosenki: ,,Może daleko jesteś od Niego..." (załącznik nr 1)
odczytanie opowiadania B. Fererro pt. ,,Miasto, w którym
naprawiają ludzi" (załącznik nr 2)
- analiza opowiadania w oparciu o pytania
nawiązanie do sakramentu pokuty: w trakcie przyczepiamy do tablicy rysunek przedstawiający konfesjonał i dwa serca:
czerwone a na wierzchu czarne, które ściągamy po odkryciu
wszystkich warunków dobrej spowiedzi (załącznik nr 3)
III. Rozwinięcie:
w oparciu o rysunki uczniowie przypominają 5 warunków dobrej spowiedzi (załącznik nr 4) – układają w odpowiedniej kolejności rysunki
w oparciu o prawidłowo ułożone rysunki uczniowie podają treść poszczególnych warunków dobrej spowiedzi - zapis w zeszycie
- dokonanie krótkiej charakterystyki warunków spowiedzi przez uczniów
IV. Pogłębienie:
- śpiew piosenki: ,,Kocham Cię Jezu" (załącznik nr 5)
V. Ewaluacja. Uzupełnij tekst:
W czasie adwentu przygotowujemy się do świąt .............. ...................
Szczególnie dbamy o to by przygotowane były nasze ......................., które zostały zabrudzone przez .......................... Możemy je oczyścić w sakramencie .........................., gdzie czeka na nas Pan ................... , który bardzo nas ................... Jednak by dobrze przeżyć sakrament ................... musimy się do niego dobrze .......................... wypełniając ....................... .......................... .......................... .................................
NUMER 1 Piosenka „Może daleko jesteś od Niego”.
Może daleko jesteś od Niego D h e A
Może zgubiłeś ścieżki Jego ślad D h e A
Może w samotną ruszyłeś drogę D h e A
I nie wiesz jak Bóg ciebie zna D h e A
Nie martw się Bóg ciebie kocha, D h
On zawsze z tobą jest e A
Podnieś swój zmęczony wzrok D h
I popatrz przed siebie e A
Zacznij od nowa, zacznij jeszcze raz/x3 D h e A
NUMER 5 Piosenka „Kocham Cię Jezu...”
Kocham Cię Jezu całym sercem swym / x2 D G D
Kocham Ciebie całym sercem, całym sercem swym / x2 D G D
NUMER 2 Opowiadanie Bruno Ferrero pt. „ Miasto, w którym naprawiają ludzi.”
Wśród ogromnego, ciemnego lasu znajdowała się wieś, w której mieszkała pewna wdowa z jedyną córką. Córka często zbierała owoce leśne - wyszukiwała korzonki, gdyż nigdy nie miała wystarczającej ilości pożywienia.
Pewnego razu, gdy była w lesie, nagle wybuchła silna burza i dziewczyna schroniła się w zagłębieniu baobabu, który swymi konarami dotykał nieba. W jego pniu mieszkał diabeł o strasznych pazurach i kłach. Nie chciał wypuścić dziewczyny: podobała mu się, była grubiutka, ładnie pachniała i wyglądała na doskonały kąsek. Diabeł zjadł ją za jednym zamachem i wypluł jedynie oczyszczone kości.
Wieczorem wdowa długo przywoływała córkę, ale ta nie przychodziła. Matka udała się więc na jej poszukiwanie. Wzięła ze sobą naczynie pełne oliwy z zapalonym knotem, służące do oświetlenia drogi.
Szukała pośród bambusów, ale dziewczyny tam nie było. Szukała nad brzegiem
stawu, ale dziewczyny tam nie było. Szukała pod konarami baobabu, a tam tylko kości jej córki płakały i prosiły o ratunek. Wdowa zebrała je, włożyła do koszyka i udała się w drogę. Gdzieś w lesie znajdowało się miasto, w którym naprawiano ludzi i chciała je odnaleźć.
Dwie drogi
Szła ciągle prosto przed siebie aż w pewnym momencie spotkała Węża, który ją
spytał:
- Co znajduje się w tym koszyku, kobieto?
- Są tam kości mojej córki, mojej jedynej córki.
- Gdzie je niesiesz?
- Do miasta, w którym naprawiają ludzi.
- A więc pamiętaj, ze gdy ścieżka będzie się rozwidlać, musisz skręcić w lewo i
zapomnieć o ścieżce po prawej stronie.
Kobieta tak uczyniła i szła dalej aż w pewnym miejscu spotkała Żabę:
- Co niesiesz w tym koszyku, kobieto?
- Kości mojej córki, mojej jedynej córki.
- A gdzie idziesz?
- Do miasta, w którym naprawiają ludzi.
- A więc pamiętaj, że gdy ścieżka podzieli się na dwie inne, musisz pójść na
prawo i zapomnieć o ścieżce po lewej stronie.
Kobieta posłuchała i oto nareszcie dotarta do miasta, w którym naprawiają ludzi.
Zaraz tamtejsi mieszkańcy zapytali:
- Dlaczego przyszłaś aż tutaj?
- Diabeł z baobabu zjadł moją córkę, w koszyku niosę jej kości.
- Nie mów więcej nic, zostaw nam te kości.
Po kilku godzinach naprawiono córkę, wyglądała teraz o wiele ładniej niż poprzednio. Gdy oddano ją matce, mieszkańcy miasta powiedzieli:
- Teraz możecie przejść przez nasz ogród. Możecie skosztować wszystkich owoców, ale nie zbliżajcie się do baobabu.
Matka i córka wyszły szczęśliwe. W ogrodzie było dużo różnych typów drzew, dających owoce kwaśne i pomarszczone. Od czasu do czasu spotykały baobab oblepiony dobrami wszelkiego rodzaju: dojrzałymi i słodkimi owocami o zachęcających kolorach. Matka i córka jednak zadowoliły się owocami kwaśnymi i nie spoglądały na baobaby.
Gdy powróciły do domu, ich sąsiadka, która miała córkę brzydką i pokrzywioną, zaczęła zamęczać je, by powiedziały, co się stało, że dziewczyna stała się tak piękna. W końcu opowiedziały jej o wszystkim.
- A więc to tak należy zrobić! – zawołała sąsiadka i wrzuciła córkę do moździerza, w którym ją tak długo tłukła, że zostały same kości. Potem umieściła je w koszyku i poszła.
Spotkała Węża, spotkała Żabę i dzięki nim dotarta do miasta, gdzie naprawiają
ludzi. I rzeczywiście córka została tam naprawiona. Również i jej mieszkańcy miasta powiedzieli, by przeszła przez ogród, ale nie dotykała baobabu. Ale gdy matka i córka ujrzały wspaniałości, które znajdowały się na baobabie, zaczęty objadać się nimi. Doszedłszy do końca ogrodu córka była jeszcze brzydsza i bardziej krzywa niż poprzednio, tak ze matka wstydziła się jej towarzyszyć. Gdy znalazły się w lesie, porzuciła ją. Córka zagubiła się i już nie znalazła drogi do wsi.
Kobieta szybko dotarła do domu, zamknęła się w nim. zarzuciła sobie kołdrę
na głowę i udawała, ze śpi. Ale córka wkrótce odnalazła drogę? i zapukała do drzwi domu. Matka musiała ją wpuścić i zatrzymać u siebie.
NUMER 3 Konfesjonał i serca
NUMER 4 Rysunki 5 warunków dobrej spowiedzi