Nie korzystałam z wydawnictwa BN, bo nie mam do niego dostępu, od pól roku próbuję pożyczyć z biblioteki, ale nici z tego. Może ma ktoś z Was? Jak mi się uda dorwać do weekendu to streszczę Wam wstęp ;) Pierwsze macie cos o autorze, potem streszczenie ogólne, opis bohaterów, streszczenie szczegółowe, a na końcu dokładny opis zagadnienia, jakie obowiązuje na powszechna (zdrowo porąbane niestety… ;p) Ale kto da rade jak nie my???:D Powo!
Sara
Fiodor M. Dostojewski (1821-1881)
Pisarz
rosyjski, wybitny twórca realistycznej powieści psychologicznej
wyróżniającej sie głęboką analiza charakteru i bogactwem
problematyki moralnej. Fascynowała go irracjonalność psychiki
ludzkiej oraz przekonanie o moralnie dualistycznej naturze świata,
gdzie dobro nieustannie toczy walkę ze złem. Wywarł wielki wpływ
na literaturę światowa, jako klasyk poruszający zagadnienia
religijne, filozoficzne i polityczne w znaczeniu uniwersalnym.
Dostojewski przyczynił sie także do rozwoju filozofii
egzystencjalnej oraz myśli religijnej w Rosji i na świecie. To
ostatnia książka, jaka napisał w swoim życiu Dostojewski, chciał
kontynuować historie Aloszy, ale mu sie nie udało.
Fiodor Dostojewski - Bracia Karamazow
Dedykowane Annie Dostojewskiej (żonie autora)
Od
autora:
Autor
informuje nas, ze głównym bohaterem powieści będzie Aleksy
Fiodorowicz Karamazow.
(bohater ten nie wyróżnia się niczym szczególnym)
Krótkie streszczenie ode mnie:
Książka opowiada o historii trzech braci: Dymitra (Mitii), Iwana i Aleksego (Aloszy) Fiodorowicz Karamazow, oraz o ich relacjach z ojcem. Głównym wątkiem jest spor najstarszego brata Mitii z ojcem – Fiodorem Pawlowiczem Karamazow o miłość kobiety – Gruszy (czyli Agrafieny Aleksandrowej), oraz o majatek, ojciec uwaza, ze dal synowi wszystko co mu się należało, Mitia protestuje. Walka o wzgledy tej kobiety doprowadza do tragedii, ojcobójstwa. Ojcobójstwo to najgorsza zbrodnia jaka może być popelniona, a wszystkie poszlaki wskazuja na nieszczesnego Dymitra (Mitie). „Bracia Karamazow” poruszaja bardzo wiele watkow, miedzy innymi ciągłej walki dobra ze zlem, spor o istnienie Boga – Iwan twierdzi, ze nie istnieje, Alosza wierzy w niego bezkrytycznie, jednak Iwan twierdzac, ze Boga nie ma, mów, ze „wszystko jest dozwolone” – te słowa słyszy Smierdiakow – (jak się okazuje, on także jest synem Fiodora spłodzonym z Lizawieta Smierdiakow, która umarla przy porodzie w lazni u Fiodora, dlatego ten przyjal go na posługę), który to tak naprawde zabija Fiodora, skoro Boga nie ma i wszystko jest dozwolone. O zabójstwo zostaje oskarżony i postawiony przed sadem Dymitr, który mimo swojej niewinności w przeddzień i w dzien zabójstwa ojca zachowywal się jakby chciał i dokonal mordu. (np. grozil, ze kogoś zabije, nie wiadomo skad miał nagle tyle pieniędzy, był brudny od krwii, choc sam nie był ranny – wszystkie te poszlaki dawaly dowody na to, ze mogl zabic.) Dymitr nie przyznaje się do winy, sedzia nie wierzy jego opowieściom. Iwan wspolwini się za zabójstwo ojca, w koncu Smierdiakow wyjawia mu, ze to on zabil Starego, uwaza ze to Iwan dawal mu wyrazne znaki by to zrobil, nie chce się jednak przyznać do winy. Iwan wariuje, widzi diabla, rozmawia z nim, stajac przed sadem chce wyjawic prawde o zabójstwie ojca, jednak Smierdiakow popelnia samobójstwo (wiesza się) zas Iwan chce przywołać na świadka wlasnie diabla. Mitia zostaje uznany za winnego (glowne obciążające fakty podaje Katarzyna Iwanowa, porzucona przez niego dla Gruszy). W epilogu snute są plany jak Dymitr może uciec z sylki na Sybir, planuje wyjechac z Agrafiena do Ameryki, potem wrócić do Rosji i udawac cudzoziemcow. Osobny watek, to watek Iliuszy – chłopca, który umarl, bo Mitia zbezcześcił honor jego ojca. Opowiesc rozpoczyna się (czyli wtedy ja pisze autor) 13 lat po śmierci Fiodora Pawlowicza.
Styl książki, narracja, watki, istotne szczegóły:
W książce pojawia się mnóstwo postaci, nie zawsze wiadomo, które są istotne a które nie, wydarzenia przeplataja się, nakładają, odwołują do siebie. (Staralam się opisac w skrocie najważniejsze fakty, mam nadzieje, ze nie pominęłam nazbyt istotnych tresci.) Narrator bez przerwy trzyma czytelnika w niepewności, irytuje go wstrzymywaniem akcji, przykładowo mowi o tym co się stalo w przeddzień „tego tragicznego wypadku” przy czym czytelnik dopiero się dowie, o jakie wydarzenie chodzi (zabicie Fiodora). Często narrator przerywa akcje, by opowiedziec np. o zyciu ojca Zosimy i to dosyc obszernie. Gdy Dymitr cos robi, narrator dodaje „to zachowanie także wplynelo na podejrzenia jakie zostana mu zarzucone w związku z tragicznymi wydarzeniami jakie będą mialy miejsce” innymi slowy, podsyca napiecie i wnerwia czytelnika coraz bardziej. Wszędzie są wplecione filozoficzne wykladnie i mysli egzystencjalne, pytanie o sens istnienia, o to czym jest Bóg (przypominam, ze Rosja jest prawoslawna i takim tez zakonnikiem jest Alosza – cerkiewnym, no i o takiego Boga się kloca bohaterowie). Książka jest genialna, ale meczy, za duzo materialu wcisnął w nia autor, poza tym jest obszerna – człowiek nie czyta jej ciagiem, a co za tym idzie, troche się gubi i meczy. Żeby Wam było łatwiej zapamiętać nazwiska bohaterów, pierwsze nazwisko bierze się od imienia ojca, czyli Fiodorowicz od Fiodora. Wraz z nazwiskiem Karamazow rozumiane są pewne cechy, krew Karamazow niesie ze soba charakter, na który nie ma się wpływu: porywczość, rozpusta, honor, odwaga, miotanie się, rozpusta, chec czynienia zla, dziedziczenie cech Karamazow jest bezwzględne, nawet Alosza przyznaje, ze je posiada i nie jest w stanie się od nich uwolnic. Milosc zaslepia wielu bohaterom oczy, podobnie honor jest tu rzecza bardzo istotna, spor o istnienie Boga wprowadza wątpliwość, czy wszystko jest dozwolone?
BOHATEROWIE POWIESCI:
Najważniejsi: (mniej waznych nie podaje)
*ojciec: Fiodor Pawłowicz Karamazow
(stary rozpustnik, oszust, nikczemny, pozbawiony rozsądku, dbal o swoje interesy majatkowe, bezmyślny hultaj, gral zawsze blazna, glupca, tak naprawde miał sporo rozsądku i sprytu, ale jakiegos osobliwego. Zenil się dwa razy, miał trzech synow, o wychowanie których nie dbal wcale. Lajdaczyl się, pil duzo, pierwsza zona bila go, rządziła nim, przy drugiej robil w domu orgie, taka była posluszna. Był zly, ale i sentymentalny. Najbardziej bliski był mu Alosza – jego przeciwieństwo, on grzeszny, syn święty niemal. Klocil się z Dymitrem o spadek, który pozostawila mu matka, a którego ojciec nie chce mu oddac, oraz rywalizowal z nim o wzgledy Gruszy. Zostaje zamordowany i wszelkie dowody wskazują, że zabójstwo popełnił Dymitr, jednak w istocie zrobił to Smierdiakow. 55-letni człowiek.)
synowie:
*Mitia
(zdrobnienie
imienia): Dymitr
Fiodorowicz Karamazow
(najstarszy syn z pierwszej zony Fiodora – Adelajda Iwanowna Miusowa (silna, piekna, bogata) wychowany przez sluge Fiodora – Grygorego, ciotki ze strony matki, myślał, ze ma swój majatek i zapewniony byt, rozpustny za mlodu, kapitan wojskowy, gwałtowny, lekkomyślny, hulaka, istny Karamazow, niecierpliwy, szalony, wydaje mnóstwo pieniędzy na przyjemności, zwłaszcza kobiety i alkohol. Klocil się z ojcem o pieniadze i spadek. Narzeczony Katarzyny, zostawil ja dla Gruszy, o która rywalizowal z ojcem. Po wyroku sadowym, jakoby zabil ojca, zeslany na Sybir. Ma 28 lat.)
*Iwan
Fiodorowicz Karamazow
(średni syn z drugiej zony – Zofia Iwanowna (ulegla, wierzaca w Boga, histeryczka, niewinna, piekna ulegla), ponury, skryty, nieśmiały, zdolny, pilny, wykształcony, po studiach, nie wierzy w Boga, pisał do redakcji, stal się w miare znany. Jest przekonany o swojje racji, chlodno i realistycznie podchodzi do problemow, pod koniec wariuje, widzi diabla. Ma 24 lata)
*Alosza (zdrobnienie imienia): Aleksy Fiodorowicz Karamazow
(zwany w książce cały czas Alosza, lubiany przez wszystkich, najmłodszy syn z drugiej zony, pobożny zakonnik, wierzy i ufa w Boga i zycie wieczne po smierci, uczen ojca Zosimy, specyficzny, czysty, nie potrzebowal wiele, zjednywal sobie wszystkich, pilny, jasny i pogodny, nie lekal się niczego, nie chełpił się swoja odwaga, skromny. Odszedł z zakonu po śmierci ojca Zosimy – bo ten mu kazal, zakochal się w Lizie ze wzajemnością, chce ja za żonę, jednak do konca akcji ksiazki pozostaje duchownym, 20 lat ma).
*Smierdiakow: Pawel Fiodorowicz Smierdiakow:
(nieślubny syn Fiodora, który zgwałcił jego matke: Lizawieta Smierdiaszcza (smierdzaca) mloda, bezmyslna, uposledzona chodzila boso po wsi. Przygarnal go na swego sluge Fiodor, dal mu i swoje nazwisko, wykształcił go na kucharza. Dumny, gardzil wszystkimi, wychowany przez Grygorego, jak był maly wieszal koty, grzebal je z parada, wyrodek, miewal ciezkie ataki epilepsji, jednak umial je tez udawac – tak samo udal atak w dniu śmierci Fiodora, inteligentny, przebiegly, uważał się za rownego Iwanowi, jednoczesnie udawal głupkowatego, lubil się stroic.)
Inni:
-Piotr Aleksandrowicz Miusow
(kuzyn, pojawia sie tylko na początku książki, chce pomoc w sporze pieniężnym Dymitra i ojca)
*Katarzyna Iwanowna:
(corka generala, piekna, szlachetna, dumna, ale i naiwna, narzeczona Mitii, która rzucil dla Gruszy, kochal się w niej Iwan, ale ona beznadziejnie kochala jego straszego brata i chciala go na meza, nawet gdyby ja miał zdradzac, podobnie zreszta Mitia chciał Grusze za zone, nawet gdyby go miala zdradzac, porabani ludzie ogółem :p)
*Grusza: Agrafiena Aleksandrowa
(kobieta ponetna, kusicielka, stanowcza, odwazna, sztuczna, nazbyt slodka, drwi sobie z Katarzyny, silna, bawi się ojcem i synem, nie wybiera zadnego, ale ucieka do mokrego z polskim oficerem, którego pokochala 5 lat wczesniej. Potem zaluje i wraca do Mitii, którego wtedy zabieraja na rozprawe sadowa)
(jej opiekun: Kuźma Kuźmowicz Samsonow)
*Starzec Zosima
(mędrzec, mistyk u którego uczyl się Alosza i w którego był wpatrzony nawet po jego śmierci, błogosławił wszystkim, uleczal, bardzo madry, uwazano go za swietego, są przytoczone jego dzieje w książce, po śmierci jednak zaczal śmierdzieć rozkładem – wszyscy ludzie w niego zwątpili, poza Alosza)
-ojcowie w zakonie: Paisy, Rakitin (Rakitka), Fierapont,
- sluzba Fiodora: stary Grygory z zona + Smierdiakow,
TRESC KSIĄŻKI:
CZESC PIERWSZA:
Księga Pierwsza. Dzieje pewnej rodzinki
Poznajemy historię rodziny Karamazowów, która mieszka w prowincjonalnym miasteczku, Skotoprigoniewsku. Składa się ona z ojca wdowca oraz trzech synów z dwóch małżeństw: Iwana, Dymitra i ich przyrodniego brata Aleksego. Natomiast Smierdiakow jest domniemanym synem Karamazowa. Fiodor Karamazow nie zajmował się wychowaniem swoich synów. W księdze pierwszej szczegółowo został opisany charakter każdego z braci oraz motyw ich przyjazdu do miasta – z powodu interesow Mitii, który prosi ich o wsparcie. W zakończeniu znajduje się opis zagadkowego mistyka - starca Zosimy. Mnich opiekował się Aleksym, który wstąpił do klasztoru.
Księga Druga. Nieprzyzwoite zebranie
Rozpoczyna się przybyciem rodziny Karamazowów do monasteru - zakonu. Starzec Zosima ma pełnić rolę mediatora pomiędzy Dymitrem i Fiodorem w sprawie należnych synowi dóbr materialnych. Stary robi z siebie blazna przez Zosima, Alosza strasznie się za ojca wstydzi. Dymitr przybywa na spotkanie jako ostatni, wywołuje awanturę i pogłębia konflikt z ojcem. Zosima przeczuwając, ze Dymitr może zrobic cos strasznego – oddaje mu poklon, co wzburza wszystkich obecnych, którzy opuszczaja pomieszczenie. W księdze opisane jest również spotkanie starca Zosimy z niewiastami, które wierzą w jego zdolności lecznicze i uzdrawiającą moc. Starzec pociesza matkę rozpaczającą po stracie trzyletniego synka (analogia do osobistej tragedii autora).
Księga Trzecia. Lubieżnicy
Dostarcza więcej szczegółów dotyczących trójkąta miłosnego, jaki powstał pomiędzy Gruszeńką, Fiodorem i jego synem Dymitrem. Okazuje się, ze Grusza bawi się zarówno starym, jak i mlodym Karamazowem. Stary Karamazow zapisał jej trzy tysiące rubli, włożył do koperty i opatrzył napisem: „Dla anioła mojego, Gruszeńki, jeżeli zechce przyjść”, potem dopisał „i kurczątka”.
Autor odkrywa szczegóły charakteru Dymitra podczas jego rozmowy z Aloszą, tzw. spowiedzi gorącego serca. Dymitr opowiada historie, jak zostal narzeczonym Katarzyny Iwanownej, pożyczył jej ojcu pieniadze, ale to jego corka musiala po nie przyjść, wtedy Mitia widzac jak jest piekna – rzucil się na nia w porzadaniu, no i wiadomo, ze bylo im milo. Wtedy Katia się w nim zakochala (heheh, musialo jej być dobrze i tyle xP), , bo – napisala do niego list z Moskwy osiwadczajac sie, Mitia posłał do niej Iwana (który się w niej wtedy zakochal). Dymitr obiecal Katii, ze się zmieni, ale się nie zmienil i leci teraz na Grusze. Opisana jest również historia obłąkanej Lizawiety Smierdiaszczej, która urodzila syna Fiodora w jego lazni i umarla, oraz jej syna Smierdiakowa wychowanego u Fiodora przez Grygorego, o okrutnym charakterze, ale sprytnym i inteligentnym umysle. W domu starego, przy koniaczku, Iwan z Alosza wioda spor – prowokowany przez ojca - o to czy Bóg jest, czy go nie ma i czy nieśmiertelność istnieje, towarzyszy im także Smierdiakow. Mitia wtargnąwszy do domu ojca szuka Gruszenki, przytrzymuja go Smierdiakow z Grygorim, Dymitr grozi wśród świadków, że zabije ojca.
Alosza poszedł do Katarzyny Iwanowny za prosba Dymitra, tam jest świadkiem upokorzenia jej przez Gruszeńkę, która udając przebiegle jej przyjaciółkę, wysmiewa ja i drwi z niej przy Aloszy (robi to dla niego).
CZESC DRUGA:
Księga Czwarta. Szarpanina
Wprowadza do powieści wątek poboczny, który pojawi się również później. Alosza obserwuje grupkę chłopców rzucających kamieniami w jednego z rówieśników imieniem Iliusza. Gdy Karamazow stara się pomóc, Iliusza gryzie go w palec. Później dowiadujemy się, że ojciec Iliuszeńki został wyciągnięty za brodę z baru przez Mitię Karamazowa, a następnie pobity. Chlopiec rozchorowal się z powodu zhańbieni honoru jego ojca. Niebawem Aleksy udaje się do domu kapitana z propozycją gotówkowej rekompensaty. Ojciec Iluszy najpierw przyjmuje pieniądze, po chwili jednak ujmuje się honorem i odrzuca pomoc, rzucając banknotami w bloto. (Rosja – banknoty to czerwience, ruble)
Księga Piąta. Pro i Contra
Alosza stara się zrobic wszystko, byleby nie doszlo do tragedii, poszukuje Dymitra, chodzi do roznych osob. Idzie na rozmowe z Iwanem.
Racjonalistyczna i nihilistyczna ideologia przenikająca Rosję końca XIX wieku zostaje wyłożona przez Iwana Karamazowa podczas spotkania z bratem Aleksym w kawiarni. Iwan ogłasza, że odrzuca świat stworzony przez Boga, ponieważ jest zbudowany na cierpieniu niewinnych, najbardziej nie może on zroumiec dlaczego cierpia dzieci, które przeciez są jeszcze niewinne i na swe cierpienia zasłużyć nie mogly. Nie akceptuje on takiego porzadku swiata i Boga, który na to pozwala. Iwan opowiada również historię wielkiego inkwizytora i jego spotkania z Jezusem, który po raz wtory zszedł na ziemie, by spotkac swoich wyznawcow. Inkwizytor oskarża Chrystusa o danie ludziom wolnej woli, której nie są w stanie znieść. Dopiero on, ze swymi pomagierami, którzy „poprawili dzielo Jezusa” wskazuje ludziom wlasciwa droge. Po tej rozmowie Alosza wytracony ze spokoju ducha, zapomina o Dymitrze. Ma miejsce również tajemnicza rozmowa między Iwanem Karamazowem a Smierdiakowem, który sugeruje, żeby Iwan wyjechał do Czermaszni, albo jeszcze dalej do Rosji. Dialog jest pełen aluzji, które Iwan nie do konca rozumie, jednak wydaje się, ze Smierdiakow ma w tym swój cel, nie tylko swój, ale wrecz wspolny z Iwanem. Jest to rozmowa niezwykle istotna dla późniejszej akcji. Dostojewski opisał rozdział piąty, jako punkt kulminacyjny powieści.
Księga Szósta. Rosyjski mnich
Odnosi się do życia zmarłego starca Zosimy. Opisuje on swoją burzliwą młodość i odnalezienie wiary. O bracie, który nie wierzyl w Boga, ale przed mloda śmiercią nawrocil się i kazazl Zosimie zyc za siebie. Jako kapitan wyzywa żołnierza na pojedynek o kobiete, jednak przed pojedynkiem doznaje oświecenia, a podczas samej konfrontacji w odpowiedzi na strzał rywala odrzuca pistolet. Tajemniczy gosc wyjawia mu swoje grzechy, w które nikt nie chce Wierzyc, Zosima zostaje wygnany. Przedstawione są nauki starca, który zrozumiał, że "każdy człowiek jest za wszystkich i wszystko winien, nie tylko za własne grzechy".
CZESC TRZECIA:
Księga Siódma. Alosza
Rozpoczyna się niebawem po śmierci starca Zosimy. Zebrani w monasterze są przekonani że ciała świętych nie gniją, spodziewają się cudów. Ich oczekiwania nie zostają spełnione, wręcz przeciwnie, trup starca szybko zaczyna wydzielać nieprzyjemny odór. Świętość i godne postępowanie Zosimy zostaje szybko zakwestionowane przez przeciwników. Tlumy przychodzące do ciala ojca Zosimy rozpraszaja się, nawet ojcowie zaczynaja watpic w świętość starca (tzw. Palec bozy wskazal przez odor ciala nieswietego), tylko Alosza pozostaje mu wierny.
Jeden z kolegów Aloszy - Rakitin wykorzystuje jego słabość i aranżuje spotkanie z Gruszeńką, która chciala go zobaczyć, za co mu placi przy Aloszy. Tam Alosza dowiaduje się, ze Grusza odjezdza z oficerem, ze nie jest tak zla jak mu ja nakreślił obraz sporu brata z ojcem, jest jedynie zagubiona. Nie potepia jej, ma przekazac bratu, ze Gruszenka przez mala chwile go kochala. Grusza przyznaje, ze jest grzesznica, ale ze i cos dobrego w zyciu zrobila.
Księga Ósma. Mitia
Dymitr rozpaczliwie poszukuje pieniędzy, które umożliwią mu ucieczkę z Gruszeńką. Pragnie też zwrócić przejęte od Katarzyny Iwanowny pieniądze, które miał przesłać jej siostrze, ale tego nie zrobil, a teraz nie chce uchodzić za złodzieja. W szaleńczym poszukiwaniu funduszy Dymitr udaje sie po pomoc do różnych, nawet niezbyt mu znajomych osób. Omamiony możliwością zdobycia pieniędzy udaje się nawet do sąsiedniego miasteczka. Po powrocie dowiaduje się, że Gruszeńka oszukała go, w amoku biegnie więc do domu ojca aby sprawdzić czy jest tam ukochana. Gdy upewnia się, ze jej tam nie ma, chce uciekac, po drodze uderza Grzegorza tłuczkiem do mięsa (który porwal z domu Gruszy, gdy sluzaca wyjawila mu, ze jej pani nie ma – dusil ja, żeby mu to wyjawila, wszedzie biegal jak oblakany), mysli ze go zabil. W zakrwawionym ubraniu i z tysiącami rubli (są to pieniadze, które miał przekazac od Katarzyny dla siostry, w to jednak nikt mu nie chce pozniej wierzyc, wszyscy mysla, ze je skądś ukradl, potem pada oskarzenie, ze ojcu) udaje się do Piotra Ilicza, odbiera pistolety, które rano zastawil za pare rubli, bo nie miał pieniędzy i składa zamówienie na wino i przysmaki. Na imprezie zorganizowanej przez Mitię w Mokrem, gdzie jedzie za swa ukochana, by ostatni raz na nia spojrzec, pije wraz z dwoma polskimi oficerami, Gruszenka, Kalganowem, oraz Maksymowem. Polacy oszukuja w karty, Mitia chce ich przekupic, żeby wyjechali i zostawili Grusze. Zaczyna się wielka impreza, zydowska muzyka, dziewki i chlanie. Gruszeńka wyjawia, że oficer polski się zmienil, ze teraz Mitie kocha, szczęście trwa jednak krótko, gdyż nad ranem pojawia się wiceprokurator z policja. Dymitr Karamazow zostaje oskarżony o ojcobójstwo.
Księga Dziewiąta. Śledztwo wstępne
Opisuje szczegóły morderstwa Fiodora Karamazowa i przesłuchania Mitii, który mimo oskarżenia nie przyznaje się do zbrodni. Motyw rabunkowy potwierdza fakt, że chociaż wcześniej tego samego wieczoru Dymitr nie posiadał pieniędzy, to nagle ma tysiące rubli. Ponadto trzy tysiące przygotowane przez Fiodora dla Gruszeński zniknęły. Oskarżony tłumaczy, że od dawna nosił połowę z pieniędzy Katarzyny, miał je zaszyte w szmatce. Prawników takie wytłumaczenia nie przekonują, wszystkie poszlaki świadczą przeciwko Dymitrowi. Ponadto jedyną osobą obecną w domu był pogrążony w epileptycznym ataku Smierdiakow. Przesluchani zostaja także świadkowie, którzy swiadcza przeciwko Dymitrowi. Mitia zostaje aresztowany, wszystkie dowody wskazuja przeciwko niemu.
CZESC CZWARTA:
Księga Dziesiąta. Chłopcy
Powrót do historii Iliuszy i jego szkolnych kolegów. Księga rozpoczyna się wprowadzeniem Koly Krasotkina, bystrego prymusa szeroko znanego z sympatii do europejskich idei. Chłopiec wysoko ceni ateizm, racjonalne podejście do rzeczywistości, bliski jest mu również socjalizm. Wydaje się, że w przyszłości wyrośnie na człowieka podobnego charakteru co Iwan Karamazow. Kola jest znudzony życiem, płata karkołomne i desperackie figle. Pewnego razu kładzie się nawet między szynami i przeczekuje przejazd pociągu. Był szanowany w szkole, szczególnie przyjaźnił się z Iliuszą, jednak zerwal z nim kontakty, chcąc go ukarac za robienie krzywdy psom. W końcu idzie w odwiedziny do Iliuszy, niestety jego stan jest już bardzo zly. Na miejscu spotyka Alosze, któremu opowiada cala historie dlaczego nie przyszedł wczesniej, po zobaczeniu kolegi zaluje. W izbie siedzi rodzina i koledzy ze szkoly Iliuszy. Iliuszenka uważał, ze choroba jest boska kara za znecanie się nad psem – Żuczką. Psa tego przyprowadza Kola, który nazwal go Perezwon i nauczyl wielu sztuczek, chory chlopiec nie posiada się ze szczescia, ze pies zyje. Kola opowiada swoje przygody, jest oszołomiony zlym stanem kolegi, cały czas spogląda na Alosze, czy zdobywa jego aprobate, czy tez odwrotnie. Alosza traktuje go jak rownego, potepia jednak jego oczytanie mimo tak młodego wieku, mowi chłopcu, ze wiecej nauczy go zycie, są na rowni, zaprzyjaźniają się, Alosza staje się jakby nauczycielem Koli. Przyjezdza doktor z wyzszych sfer, nie daje chłopcu zbyt wielkich szans na przezycie, zaleca wywoz do Syrakuz (na Sycylii jak zauwaza Kola i to go irytuje, bo przeciez rodzina Iliuszy nie ma na to funduszy).
Księga Jedenasta. Brat Iwan Fiodorowicz
Stara Russa w 1916
Iwana Karamazowa dręczą wyrzuty sumienia, czuje się współodpowiedzialny za śmierć ojca. Trzy razy odwiedza Smierdiakowa, który za trzecim razem wyjawia okrutna prawdę. Przyznaje że zabił Fiodora Karamazowa i spreparował dowody tak, aby wskazywały na Dymitra. Smierdiakow uważa, że Iwan dobrze wiedział o planach mordercy, a informując o swoim wyjeździe dał milczące przyzwolenie na zbrodnię. Iwan obwiniając się popada w obłęd ma halucynacje, odwiedza go szatan. Niebawem Alosza informuje Iwana, że Smierdiakow popełnił samobójstwo.
Księga Dwunasta. Pomyłka sądowa
Szczegóły sprawy sądowej Dymitra Karamazowa. Iwan stara się przekonać przysięgłych, że zabójcą był Smierdiakow, jednak z powodu słabego stanu zdrowia jego zeznania wydają się niewiarygodne. Iwan chce powolac na siwdka diabla, ktorego widuje w swoich halucynacjach. Kluczowe stają się obciążające Dymitra zeznania złożone przez Katarzyne Iwanownę. Po mowach końcowych prokuratora i obrońcy Mitia zostaje uznany winnym ojcobójstwa.
Epilog
Snute są plany uratowania Dymitra od lat ciężkich robót na Syberii - plany: Dymitr chce zbiec podczas podróży do katorgi. Razem z Gruszą mają wyjechać do Ameryki, gdzie będą żyli kilka lat, ucząc się obcego języka i ciężko pracując ('będę orał w ziemi'). Po kilku latach jednak powrócą do Rosji, osiądą dla niepoznaki gdzieś daleko od ich miasteczka i będą udawać cudzoziemców, a nawet Dymitr chce zmienić wygląd ('oko wykolę i brodę zapuszczę') - byle tylko być w ojczyźnie. Do celi Dymitra Karamazowa przychodzi po usilnych prośbach Aloszy - Katia Iwanowna. Wybaczają sobie z Dymitrem winy. Do celi (przypadkiem) wchodzi Grusza. Katia Iwanowna wyniośle, ale jednak - prosi Gruszę o przebaczenie. Ta jednak nie odpowiada wprost. Powieść kończy się pogrzebem Iliuszy i mową Aloszy do chłopców przy kamieniu. Aleksy Karamazow przyrzeka pamiętać chłopców i radzi im, aby i oni zapamiętali śmierć kolegi, jego dobroć i miłość. W przyszłości w trudnych chwilach lub w chwilach oszałamiających sukcesów będą mogli zawsze wrócić do tego momentu i do pamięci o Iliuszy. Na końcu chłopcy wznoszą okrzyki "Niech żyje Karamazow!".
ZAGADNIENIE NA POWSZECHNA BRZMI:
Twórczość Fiodora Dostojewskiego. Problem religii, ateizmu i zła, „Wielki Inkwizytor” w Braciach Karamazow.
Na początek proponuje Wam dokładne streszczenie opowiadania „WIELKI INKWIZYTOR” jest to poemat wymyślony przez Iwana, który opowiada go swojemu bratu Aloszy podczas rozmowy w knajpie, Iwan wykłada swoje ateistyczne poglądy kontrując tym samym postawę brata – duchownego.
„Wielki Inkwizytor” w Braciach Karamazow.
XVI wiek, Hiszpania, Sewilla, czasy palenia na stosie innowierców i heretyków przez wielka inkwizycje, Jezus schodzi na chwile na ziemie do swoich cierpiących, grzesznych wyznawców. Przychodzi w postaci człowieczej, zjawia się cicho, a jednak wszyscy go poznają. Lud podąża za nim, wzrok Jezusa wstrząsa serca ludzi wzajemna miłością, dotyk uzdrawia chorych, ożywia zmarłych. Przed katedra przechodzi sam kardynał, Wielki Inkwizytor, który codziennie wydaje rozkazy, którym wszyscy są posłuszni, pali na stosie setki ludzi dziennie. Jest starcem 90-letnim, prosty, o wyschniętej twarzy, za nim krocza pomocnicy i „święta” straż, której każe ująć Jezusa.
Starzec
wchodzi do celi św. Officjum, wpatruje się w Jezusa i pyta czy to
on i po co przyszedł przeszkadzać, ze nie ma prawa dodać ani słowa
do tego, co już wypowiedział, ze następnego dnia na jego rozkaz
spala go.
Inkwizytor prowadzi monolog (opowiadanie jest przerywane wtrąceniami
rozmowy braci), w którym oznajmia Chrystusowi, jak to w XV wieków
udało się im ujarzmić wolność wyboru, jaka Chrystus dal ludziom,
a oni nie mogąc sobie z nią poradzić, oddali ja Kaplanom.
Przywołuje historie kuszenia Jezusa na pustyni przez diabla, nazywa
go „potężnym i mądrym duchem pustyni”, mówi o trzech
pytaniach, które zawierają cala historie ludzkości. Rozważa przed
Jezusem, który z nich miał racje: pierwsze kuszenie, by zamienił
kamienie w chleb; Jezus nie zrobił tego, ponieważ nie chciał ludzi
przekupić, lecz dać im wolność wyboru – Ci zaś, nie potrafią
sobie z ta wolnością poradzić, są głodni fizycznie. Człowiek
nie umie być wolny ze swoimi ułomnościami – marnością,
słabością, buntem. Chce, by ktoś nim kierował i to właśnie
robią Kaplanie, kłamiąc, ze robią to w imię Jezusa. Chleb
powszedni jest ważniejszy dla słabego człowieka, niż chleb
niebiański. Człowiek pokłoni się temu, kto zaspokoi jego
potrzeby, gdyby Jezus dal mu chleb – podążył by za nim lud cały
bez zwątpienia, a tak człowiek wciąż nie wie komu służyć,
która iść droga, jest to jego wieczna troska, starzec obwinia
Jezusa o to, ze mógł postąpić mądrzej. Kapłani panują nad
ludźmi którzy zlękli się swojej wolności, kłamią ze działaj w
imię Zbawiciela i jest to ich cierpieniem, biorą na siebie
wszystkie grzechy pospólstwa. Mówi, ze zapanuje nad wolnością
ludzi tylko ten, kto uspokoi ich sumienia. Celem życia jest wiedza o
tym „po co żyć” , zatem ważniejsze od potrzeb fizycznych, są
dla człowieka potrzeby duchowe i pokłoni się on temu, kto je
zaspokoi, to szatan wiedział doskonale, ale Jezus (wg Inkwizytora
cały czas) zamiast ograniczyć wolność ludzka, on ja jeszcze
rozszerzył, wolność sumienia, wybór w poznaniu dobra i zła, nie
ma nic boleśniejszego, trudniejszego dla człowiek, dla którego
jest to zbyt trudne, Bóg wybrał dla człowiek a to co najbardziej
zagadkowe i nieokreślone, postąpił tak, jakby nie kochał
ludzkości, która zamiast wolnej miłości do Boga, odrzuci go w
końcu, dlatego Inkwizytor twierdzi, ze tym samym dal podwaliny do
zniszczenia własnego Królestwa na ziemi. Są trzy siły mogące
ujarzmić sumienia ludzkie: cud, tajemnica i autorytet, zaś Jezus
odrzucił wszystkie. Trzecia odmowa wobec szatana, by skoczył ze
świątyni, aby aniołowie go uratowali przed upadkiem, pokazuje
kolejny powód do odrzucenia Boga przez człowieka, który nie umie
żyć bez cudów. Starzec zarzuca Jezusowi, ze tylko najsilniejsi są
w stanie wytrwać przy Bogu mimo przeciwności losu, a o wiele
większa rzesza słabych i grzesznych ludzi skazana jest na
zgubienie, choć Pan mógł temu zapobiec. Jeśli niebo jest tylko
dla wybranych, to Inkwizytor nie jest w stanie tego pojąć, dlatego
z innymi Kaplanami postanowił naprawić dzieło Chrystusa wsparłszy
je na cudzie tajemnicy i autorytecie. Nie rozumie po co Jezus znowu
przyszedł na ziemie, żeby wszystko co wypracowali przez tyle wieków
zniszczyć? Kaplan nie chce miłosierdzia Jezusa, który na niego
patrzy, bo go nie kocha, okazuje się, ze największą tajemnica
kapłanów jest, ze tak naprawdę już dawno kościół nie jest z
Jezusem, ale z szatanem. (! Jest tu przekazane antykatolickie
stanowisko Dostojewskiego, który uważał, ze w 56r. katolicyzm
zerwał z Chrystusem, na rzecz posłuszeństwa szatanowi) Ludzkość
dąży do powszechności, która mógł, ale nie dal jej Jezus.
Ludzie chcą królestwa pokoju i szczęśliwości, kościół chce
zadowolić wszystkich, nie tylko wybrańców którzy podążą
samowolnie za Chrystusem, będą zbawiać ludzi od nich samych, od
tego z czym nie potrafią sobie poradzić. Kapłani biorą na siebie
grzech ludzki, pozwalają ludziom grzeszyć, bo ci są słabi, będą
ustanawiali dla nich prawa, uwolnią ich od wolności wyboru i
niepokoju sumienia, i za to ich ludzkość pokocha. Po śmierci
kaplani stana przed Bogiem z grzechami ludzkości, które wzięli na
siebie i każą się osądzić. Inkwizytor nie boi się Jezusa, chce
skazać go na stos, bo na to zasłużył (!)
Alosza bulwersuje się, zauważa ze poemat zamiast ganić postępowanie Chrystusa, jednak je sławi. Iwan zauważa, ze współczesny katolicyzm ogranicza się do żądzy władzy. Cały sekret wg niego to bezbożność i brak wiary. Alosza pyta o zakończenie poematu, Iwan dopowiada:
Inkwizytor milknie, czekając na odpowiedz Jezusa, chce usłyszeć od niego cokolwiek, lecz Jezus nagle stąpa w milczeniu do starca, całuje go w wargi, oto cala odpowiedz. Starzec wzdryga się, drżą mu kąciki ust, otwiera drzwi mówiąc „idzie nie przychodź nigdy więcej” (Starzec nie zmienia swego stanowiska, więzień odchodzi)
Alosza jest oburzony stanowiskiem brata, Iwan mówi, ze „siła ziemskości karamazowskiej” przetrzyma wszystko, wszystko jest dozwolone. Alosza całuje brata w usta, jak Jezus w opowieści.
*Problem religii, ateizmu i zła w twórczości Fiodora Dostojewskiego:
Jest Bóg, czy go nie ma? Czy skoro nie ma Boga, to wszystko jest dozwolone? Skąd się rodzi zło? Są to pytania widocznie nurtujące autora Braci Karamazow, skoro porusza je wielokrotnie i na różnoraki sposób. Dostojewski w rozdziale „Wielki Inkwizytor” propaguje postawę antykatolicka i popierającą prawosławie. Jego zdaniem Kościół katolicki uległ trzem pokusom szatana (podanym w opowidaniu), odrzucił Chrystusa, a na jego miejsce wstawił papieża.
Jezuickiemu inkwizytorowi autor przeciwstawia ojca Zosimę, zupełnie inaczej pojmującego wiarę, jego podejście do miłości chrześcijańskiej jest zupełnie inne, Zosima jest wierny ewangelii, naśladuje Chrystusa, ale nie czyni się jego zastępca, jak czyni to inkwizytor; pochyla się nad ludzkim cierpieniem z pokora i miłością.
Autor wciaz porusza kwestie istnienia Boga, szczegolnie w dialogach prowadzonych przez braci: Alosze (duchownego) i Iwana (wyksztalconego studenta), zakonnik wciaz wierzy w istnienie Boga i zycie wieczne po smierci, zas Iwan dowodzi, ze to bzdura, a jesli jest Bog, ktory pozwala na ludzkie cierpienia, a szczegolnie na cierpienia, ktore sa zadawane malym, niewinnym dzieciom, bohater nie chce sie zgodzic z takim stanem rzeczy i stwierdza, ze jesli Bog stworzyl taki swiat, to on go nie akceptuje i nie chce w niego wierzyc. Spor ten wciaz prowokuje stary Karamazow, Fiodor to modli sie i sklada ofiary na kosciol, to znow rozpija sie i wiedzie rozwiazly tryb zycia, nie wiadomo jakie jest jego stanowisko w tej sprawie. Smierdiakow widzac w Iwanie swojego idola i auorytet zarazem, takze w Boga nie wierzy, bo napisano, "jesli wiara Twa jest jak gorczycy ziarnko, bedziesz w stanie gory przenosic", ale nikt tego nie jest w stanie uczynic, wiec Boga nie ma. Takie podejscie prowadzi do zla, prowokuje Smierdiakowa, ktory za slowami Iwana, iz "Boga nie ma" i "wszystko jest dozwolone," przez co zabija Fiodora, twierdzac usilnie, ze nakazal mu to Iwan. W ten sposob mozemy dostrzec konsekwencje ateizmu i braku Boga, gdyby wszystko bylo dozwolone, czlowiek nie wyznaczylby sobie granic, nie znal by pojecia zlo, chociaz czynilby je notorycznie. Smierdiakow jest postacia ulegla, uwaza sie za madrego, a jednak myli sie co do pragnien Iwana, ktory wcale nie chce zabic ojca. W ten sposob na kanwie problemu religijnosci i braku Boga, widzimy jak ateizm zmierza ku zlu, po ktorym nie ma nadziei, Smierdiakow wiesza sie, ale skoro nie wierzy w zycie po smierci, ktorego jego zdaniem nie ma, to dlaczego niszczy wlasne zycie? Brak wiary, to brak celu w zyciu, niechec do swiata.
Fiodora Dostojewskiego fascynowala irracjonalność psychiki ludzkiej oraz przekonanie o moralnie dualistycznej naturze świata, gdzie dobro nieustannie toczy walkę ze złem. Jako twórca realistycznej powieści psychologicznej wyróżniającej sie głęboką analiza charakteru kazdego z bohaterow i bogactwem problematyki moralnej, ktora jest rozpatrywana pod wieloma aspektami, Dostojewski nie odpowiada jednoznacznie na zadawane przez siebie pytanie. Pozostawia on swojemu czytelnikowi pole manewru, nie podsuwa mu prostego rozwiazania problemu, ale wymaga od niego przemyslenia, opowiedzenia sie po jednej ze stron. Czytajac ta ksiazke sama miewalam watpliwosci : to jest ten Bog czy go nie ma?... Dostojewski potrafi porzadnie namacic w glowie. Zageszczenia na polu wiary i niewiary powoduje zagubienie, czytelnik podaza droga wskazana przez autora, ale do konca podrowy i wnioskow z niej plynacych musi dojsc sam.
W Wielkim Inkwizytorze glowny kaplan nie wierzy, by inni mogli wierzyc, ma swoja wzniosla misje, ktora jak mozna wnioskowac, podziwia i sam Jezus. Opowiadanie to ukazuje grzeszna nature czlowieka, ktory bladzi w swoim zyciu, ale wciaz szuka drogi do Boga i to pozwoli mu byc zbawionym
ps. jak dorwe wstep z BN to jeszcze zapodam ;)
1 .
Fiodor Dostojewski, Bracia
Karamazow
powieść
w czterech częściach z epilogiem,,
przeł. A. Wat, wstęp J. Smaga, Wrocław 1995 (BN II , nr 237) lub
Lew Tołstoj, Anna
Karenina,
t. I-II, przeł.
K.
Iłłakowiczówna, Warszawa 1997.