20030901214932id$231 Nieznany





Wątki ekonomiczne w encyklikach


społecznych Jana Pawła II




















Postęp technologiczny jaki miał miejsce pod koniec ubiegłego stulecia spowodował szereg radykalnych przemian w dziedzinie politycznej, gospodarczej i społecznej. W wyniku tych przemian kreować się poczęła nowa koncepcja społeczeństwa i Państwa, a w konsekwencji także nowa koncepcja władzy. W dziedzinie gospodarki, w której wdrażano nowe odkrycia technologiczne oraz zastosowania nauk ścisłych kształtowała się nowa struktura produkcji dóbr konsumpcyjnych. Doprowadziło to do pojawienia się nowej formy własności – kapitału oraz nowej formy pracy – pracy najemnej.

Kościół, który był świadkiem następującego procesu historycznych przemian siłą rzeczy nie mógł nie zauważyć wpływu jaki proces ten wywierał na kształtowanie się społeczeństwa. Zbyt widoczny był podział społeczeństwa na dwie klasy oraz stale pogłębiająca się różnica pomiędzy nimi. Pojawienie się kapitału i kapitalistów spowodowało, że praca stała się towarem, który był tani, i który można było swobodnie kupować i sprzedawać. Pracownicy nieustannie zagrożeni byli bezrobociem, które wobec braku opieki społecznej stawiało go przed widmem śmierci głodowej. Sama praca również zapewniała zaledwie minimum egzystencji ponieważ nastawienie się pracodawców na osiągnięcie maksymalnych zysków powodowało, że praca jako towar stawała się coraz tańsza niezależnie od minimum życiowego koniecznego do utrzymania danej osoby i jej rodziny.

W obliczu pogarszającej się sytuacji społeczeństwa pracy, narastających konfliktów pomiędzy klasami społecznymi grożącymi wybuchem rewolucji, papież Leon XIII ogłosił encyklikę Rerum novarum (Rzeczy nowe)1, która wypowiadała się na temat tego sporu, wobec którego stanęło społeczeństwo i Kościół, a który dogłębnie obrazuje pierwszy punkt encykliki: „Raz zbudzona żądza nowości, która już od dawna wstrząsa społeczeństwami, musiała w końcu swą chęć zmian przenieść z dziedziny polityki na sąsiednie pole gospodarstwa społecznego. A nowe postępy w przemyśle i nowe metody produkcji, zmiana stosunków między przedsiębiorcami a pracownikami najemnymi, napływ bogactw do rąk niewielu przy równoczesnym zubożeniu mas, wzrost zaufania pracowników we własne siły i – w konsekwencji – ściślejsza łączność między nimi, nade wszystko zaś pogorszenie się obyczajów, sprawiły, że walka społeczna zawrzała”2.

Encyklika Rerum novarum zapoczątkowała zajmowanie się Kościoła kwestią społeczną. Papież Jan Paweł II w swych encyklikach społecznych często nawiązuje do zagadnień zawartych w encyklice Leona XIII. Rerum novarum położyła podwaliny pod budowę katolickiej doktryny społeczno- ekonomicznej, której stan współczesny przedstawiają encykliki Jana Pawła II Laborem exercens, Centisimus annus i Sollicitudo rei socialis.

  1. Encyklika Laborem exercens 3


Encyklika ta porusza problem pracy, która może posłużyć do wyjaśnienia znajdującej się w doktrynie kościelnej kwestii społecznej. Rozważenie problemu pracy ludzkiej – jak dowodzi Jan Paweł II – może służyć jako klucz niezbędny do zrozumienia całej kwestii społecznej4.

Encyklika rozpatruje problem pracy w znaczeniu przedmiotowym i podmiotowym. Jako znaczenie przedmiotowe występuje tutaj technika, która jako zespół narzędzi, którymi posługuje się człowiek, ułatwia mu pracę, usprawnia ją, przyspiesza i zwielokrotnia. Podniesiony jest tu problem afirmacji techniki, która w pewnym czasie swojego rozwoju spowodowała wystąpienie kwestii robotniczej, a dzisiaj jest podstawowym współczynnikiem rozwoju ekonomicznego. Jednak mimo kolejnych przemian w dziedzinie mechanizacji produkcji i stopniowego nasycania linii technologicznych maszynami wypierającymi człowieka z procesu przetwarzania i produkcji, to człowiek jest podstawowym podmiotem pracy. Zagadnienie to zawiera w sobie pojęcia o charakterze etycznym oraz etyczno – społecznym i stanowi wyzwanie dla państw, rządów i instytucji. Praca jako wartość etyczna pozostaje w nierozerwalnym związku z faktem, że ten, kto ją wykonuje jest osobą wolną i świadomą, czyli stanowiącym o sobie podmiotem. Uprzedmiotowienie pracy, uczynienie z niej „towaru” czyli anonimowej siły roboczej, wiąże ze sobą groźbę zachwiania podstawowego porządku wartości. „Społeczeństwo służy bowiem spełnianiu się jednostki, a nie odwrotnie”5

Podczas rozważania problemu pracy w encyklice pojawiają się pojęcia ekonomizmu i materializmu, które niosą ze sobą groźbę zredukowania pracy do poziomu środka służącego do osiągnięcia celu ekonomicznego lub ustawienia pracy człowieka na pozycji podporządkowanej do dóbr materialnych. W myśl encykliki praca stanowi spójną całość z „kapitałem”, jednakże jest wartością nadrzędną, czynnikiem sprawczym w całym procesie produkcji. W myśl tej zasady Kościół dopuszcza możliwość uspołecznienia pewnych środków produkcji, jednak przeciwstawia się wszelkim przejawom rewolucji instytucji własności prywatnej. Związek z tym ma wprowadzenie pojęcia „pracodawcy pośredniego”, którym mogą być instytucje ustalające zasady społeczne i politykę pracy w państwie. Zadaniem pracodawcy pośredniego jest zapewnienie pracy wszystkim zdolnym do tego podmiotom czyli przeciwdziałanie bezrobociu, które w pewnych rozmiarach może stać się klęską społeczną. Szczególnym problemem bezrobocia jest brak zatrudnienia dla ludzi młodych. Istotną rolą pracodawcy pośredniego jest szerokie i długofalowe planowanie, celowa organizacja pracy i jej trafna koordynacja w celu zmniejszania skali bezrobocia oraz zapewnienie świadczeń na korzyść bezrobotnych wynikających z prawa do życia i utrzymania.

Przy rozpatrywaniu kwestii pracy nieodłącznym problemem jest zapłata za wykonywaną pracę. Encyklika opowiada się za godziwą i sprawiedliwą zapłatą za wykonaną pracę bez względu na to, czy praca jest wykonywana w ustroju własności prywatnej czy uspołecznionej. Przeciwstawia się natomiast systemowi płacy z początków okresu uprzemysłowienia. Wynika z tego, że obowiązek kształtowania systemu płacowego spoczywa na pracodawcy pośrednim.

Kościół słowami Jana Pawła II uznaje prawo zrzeszania pracowników w związkach zawodowych, które mają na celu obronę żywotnych interesów pracowników. Kościół uznaje też prawo związków zawodowych do strajku, z zastrzeżeniem, że nie może to godzić w dobro wspólne ani paraliżować życia społeczno- politycznego.

Encyklika Laborem exercens jest kolejnym etapem ewolucji nauki Kościoła i przykładem jego dążenia do spełniania roli ponad ustrojowej. Pozostaje neutralna w stosunku do rozwiązań ustrojowych pod warunkiem, że kwestia pracy traktowana jest jako wartość nadrzędna, a sam problem kwestii społecznej proponuje rozwiązać przez skupienie uwagi na etycznym aspekcie pracy ludzkiej.



  1. Encyklika Centisimus annus6


Encyklika Centisimus annus ogłoszona została w setną rocznicę ogłoszenia encykliki Rerum novarum. Jest jej przypomnieniem oraz próbą ukazania miejsca jakie zajmuje w doktrynie kościelnej.

Pierwsza część encykliki skupia się na przypomnieniu głównych zagadnień i zasad prezentowanych w Rerum novarum oraz krótkim rysem historycznych przemian jakie dokonały się od tamtego czasu.

W dalszej części Jan Paweł II poddaje krytyce przemiany jakie zaszły po II wojnie światowej, a w szczególności podział Świata na obozy socjalistyczny i kapitalistyczny oraz rozpętanie w wyniku tego podziału tzw. zimnej wojny. W efekcie dobra materialne i zasoby potrzebne do rozwoju gospodarki wewnętrznej oraz do pomocy krajom najuboższym pochłaniane są przez rozpędzoną machinę wyścigu zbrojeń. Encyklika wskazuje także na pozytywne przemiany zaistniałe po wojnie, a mianowicie reformy społeczne, działalność związków zawodowych, upowszechnienie zdobyczy technicznych, dekolonizacja i utrzymanie pokoju w skali globalnej.

Osobny rozdział w encyklice poświęcony został wydarzeniom z roku 1989, kiedy nastąpił upadek systemu realnego socjalizmu i zarysowały się szerokie perspektywy przebudowy podstaw społeczno- gospodarczych w krajach Europy Wschodniej i Środkowej.

Przyczyny, które doprowadziły do upadku systemów totalitarnych to zdaniem papieża przede wszystkim pogwałcenie praw pracy przez partię, która przypisała sobie prawo do występowania w imieniu robotników, jako ich jedyny reprezentant. Doprowadziło to do wybuchów protestów samych robotników i jak wiemy do upadku ideologii.

Drugim czynnikiem, który spowodował upadek totalitaryzmu była niesprawność systemu gospodarczego. Jan Paweł II nie definiuje tego czynnika jako problemu technicznego, ale widzi w nim następstwo pogwałcenia praw człowieka do inicjatywy, do własności i wolności w dziedzinie ekonomicznej, kulturalnej i narodowej. Zgodnie z encykliką dopiero po roku 1989 rozpoczął się prawdziwy okres powojenny. Niektóre kraje Europy po przejściu na gospodarkę rynkową przechodzą poważny kryzys ekonomiczny, który wymaga zaangażowania wysiłku innych państw, uruchomienia ich zasobów w celu niesienia pomocy krajom potrzebującym. Wskazuje się na wzrastającą rolę pracy ludzkiej jako czynnika wytwarzającego dobra niematerialne i materialne. Coraz wyraźniejszą cechą pracy staje się integracja pracy jednego człowieka z pracą innych ludzi.

W części encykliki poświęconej własności prywatnej i powszechnym przeznaczeniem dóbr pojawia się pojęcie nowej formy własności. Jest to własność wiedzy, techniki i umiejętności. Na tych własnościach bazują kraje rozwinięte i są one ważniejsze od ich zasobów naturalnych. Podnosi się rangę pracy twórczej, służącej zaspokojeniu potrzeb wielu ludzi. W ten sposób coraz bardziej istotna staje się rola zdyscyplinowanej i kreatywnej pracy ludzkiej oraz rola zdolności do inicjatywy i przedsiębiorczości.

Powraca tutaj kwestia podmiotowości pracy, kiedy - powtarzając za Papieżem- „głównym bogactwem człowieka jest wraz z ziemią sam człowiek”7. Czyli to właśnie człowiek jest tym podmiotem, który dzięki swojej inteligencji, zdyscyplinowaniu pracy i zdolnością współdziałania będzie wpływał na środowisko naturalne dokonując jego przekształceń w celu odkrycia nowych możliwości produkcyjnych pozwalających zaspokoić ludzkie potrzeby.

Encyklika pokazuje także, że mimo istnienia takiej ekonomii, która zapewnia prawo do wolności i obowiązek do odpowiedzialnego z niej korzystania istnieją jeszcze gospodarki narodowe, w których działają jeszcze zasady bezwzględnego kapitalizmu zmuszające do walki o zaspokojenie podstawowych potrzeb. Natomiast w krajach wysoko rozwiniętych powstaje nowa koncepcja życia zwana konsumizmem czyli dążeniem do coraz lepszych i zadowalających warunków życia. Wiąże się z tym zapotrzebowanie na jakość. Jakość towarów produkowanych i konsumowanych, jakość usług, jakość środowiska naturalnego.

Końcowe rozdziały encykliki omawiają relacje państwa i kultury oraz ogólne cechy doktryny społecznej Kościoła. Przedstawia się wizję państwa praworządnego, chroniącego dziedzictwo kulturowe oraz stwarzającego dogodne warunki do pracy i życia jego obywateli. Państwa, które korzysta w sprawach interwencji z ogólnej zasady pomocniczości. Mówi ona, że „społeczność wyższego rzędu nie powinna przejmować tych zadań, które społeczność niższego rzędu jest w stanie wykonać samodzielnie”8. Ta pierwsza winna raczej wspierać społeczność niższego rzędu w wykonywaniu właściwych jej zadań - pozostawiając na przykład we wspólnotach lokalnych odpowiednie środki do ich wykonywania. W ten sposób - dzięki zasadzie pomocniczości - zachowana zostaje zarazem wolność działania jednostek i mniejszych grup społecznych oraz - w razie konieczności - prawo do interwencji społeczności wyższego rzędu. Zasada pomocniczości uzasadnia wyróżnioną pozycję rodziny we wszelkich większych społecznościach jako pierwszej naturalnej wspólnoty, w której żyje człowiek.



  1. Encyklika Sollicitudo rei socialis9


Encyklika Sollicitudo rei socialis jest rozwinięciem encykliki Populorum progressio Pawła VI ogłoszonej 26 marca 1967 roku. Jan Paweł II w swojej encyklice dokonuje analizy świata współczesnego w charakterze globalnym nie oszczędzając mu krytyki. Według tej oceny „obecna sytuacja świata z punktu widzenia rozwoju daje wrażenie raczej negatywne”.10

Wśród zjawisk negatywnych wpływających na stosunki międzynarodowe encyklika wymienia powiększanie się podziału świata na obszary tzw. rozwiniętej Północy i zacofanego Południa. Przyczyny tego stanu rzeczy papież upatruje w nierównomiernym stopniu przyspieszenia rozwoju gospodarczego i kulturowego państw rozwiniętych i rozwijających się. Ponadto pojawia się dodatkowy podział w obrębie jednej części świata: Pierwszy Świat, Drugi, Trzeci, a nawet Czwarty Świat co skłania do wniosku, że jedność świata jest poważnie zagrożona.

Kolejnymi negatywnymi zjawiskami wymienianymi w encyklice są: analfabetyzm, trudności w zdobyciu wyższego wykształcenia, niezdolność do uczestnictwa w budowaniu własnego narodu oraz różne formy wyzysku lub ucisku ekonomicznego, społecznego, politycznego i religijnego. Jan Paweł II w takim stanie rzeczy widzi zagrożenie dla podmiotowości narodu, czyli jego suwerenności w ekonomicznej i polityczno – społecznej. Szczególną uwagę encyklika skupia na

ograniczaniu praw człowieka, a w szczególności prawa do inicjatywy gospodarczej, które jest znaczące nie tylko dla dobra jednostki, ale dla dobra ogólnego. Ograniczanie tego prawa niszczy przedsiębiorczość, a w efekcie powoduje kształtuje bierność i zależność wobec biurokratycznego aparatu, który staje się niejako właścicielem wszystkich dóbr. W wyniku tego rodzi się sytuacja podobna do opisywanej w encyklice Laboren exercens, czyli problemy pierwszej industrializacji i związane z nią kwestie robotnicza i społeczna oraz problem podmiotowości pracy.

Odpowiedzialnością za taki stan rzeczy Jan Paweł II obarcza zarówno kraje rozwijające się, za ich zaniedbania na drodze ekonomicznej i politycznej, jak i kraje rozwinięte, które nie poczuwają się do obowiązku niesienia pomocy krajom biednym. Szczególnym piętnem papież naznacza istnienie mechanizmów ekonomicznych, finansowych i społecznych, które sterowane przez kraje rozwinięte sprzyjają interesom bogatych, a zahamowują lub doprowadzają do uzależnienia gospodarki krajów słabiej rozwiniętych.

Wszystkie wyżej opisane problemy wywołują negatywne skutki zarówno w krajach bogatych, jak i w krajach biednych bez względu na istniejący umowny podział świata. Wśród tych negatywnych zjawisk encyklika wymienia kryzys mieszkaniowy - powstający w wyniku stale rosnącej urbanizacji – oraz zjawisko bezrobocia, które staje się problemem na skalę światową. Innym negatywnym zjawiskiem jest zadłużenie międzynarodowe, które jest hamulcem w rozwoju ekonomicznym krajów rozwijających się. Kraje te, aby zaspokoić swoje zobowiązania zmuszone są do eksportu własnych dóbr pozbawiając się środków, które mogły posłużyć do rozwoju.

Powyższy podział świata przedstawiony w encyklice, jak również mechanizmy i zależności w nim zachodzące – jak zauważa Jan Paweł II – przekłada się na stosunki międzynarodowe. Powstają napięcia między Wschodem i Zachodem obarczającymi się wzajemnie winą za istniejący stan oraz oskarżającymi się o dążenie do imperializmu. W dalszej części encykliki papież poddaje krytyce politykę izolacjonizmu stosowaną przez Zachód i przeznaczanie nadmiernych ilości środków na zbrojenia. Dostrzega również nowe zagrożenie w postaci zjawiska terroryzmu. Wszystko to staje na przeszkodzie dążeniom do porozumienia i zacieśnienia współpracy w celu uczynienia wszystkich dóbr dobrami wspólnymi, zapewnienia podmiotowości narodom i ostatecznego rozwiązania kwestii społecznej.


Na podstawie wybranych wątków ekonomicznych zawartych w encyklikach papieskich mogliśmy prześledzić jak rozwijała i kształtowała się katolicka doktryna społeczno – ekonomiczna. Kościół jako instytucja, stojąc w obliczu zmian rozgrywających się w ciągu ostatnich dwóch stuleci musiał dostosować się do nowego porządku społecznego i politycznego. Nie należy przy tym zapominać jak mocno związany był z takimi instytucjami jak monarchia, hierarchia zależności feudalnej, organizacja cechowa i kupiecka.

Kwestia społeczna stała się jednym a głównych nurtów doktryny kościelnej. Kościół konsekwentnie rozwijał koncepcje alternatywne wobec socjalistycznych i głosił program polepszenia stosunków świata pracy i kapitału.

Największą trudnością było połączenie celów teologicznych i świeckich, połączenia filozofii z socjologią i ekonomią.

Dzisiaj, tak jak dawniej nadal nadrzędnym celem doktryny społeczno – ekonomicznej Kościoła jest walka o wyniesienie wartości moralnych ponad wszystkie mechanizmy ekonomiczne i polityczne rządzące współczesnym światem. Dążenie do uznania wszystkich dóbr jako dobra wspólnego jednego zjednoczonego rodzaju ludzkiego.











Biografia:

1. Leon XIII, Encyklika „Rerum novarum”, 15.V.1891 r.,

2. Jan Paweł II, Encyklika „Laborem exercens” (O pracy ludzkiej), 14.XI.1981r.

3. Jan Paweł II, Encyklika „Centisimus annus” (W setną rocznicę encykliki Rerum novarum), 1.V.1991r

4. Jan Paweł II, Encyklika „Sollicitudo rei socialis” (Społeczna troska Kościoła), 30.XII.1987r

5. „Historia myśli ekonomicznej” Wacław Stankiewicz, PWE, Warszawa 2000r

6. „Kościół a kapitalizm” Jarosław Marecki, (internet)

1 Leon XIII, Encyklika „Rerum novarum”, 15.V.1891 r.,

2 Jan Paweł II, Encyklika „Centisimus annus”, Roz.I.5

3 Jan Paweł II, Encyklika „Laborem exercens” (O pracy ludzkiej), 14.XI.1981r.

4 „Historia myśli ekonomicznej” Wacław Stankiewicz, PWE, Warszawa 2000r., str. 560.

5 „Kościół a kapitalizm” Jarosław Marecki, str.2

6 Jan Paweł II, Encyklika „Centisimus annus” (W setną rocznicę encykliki Rerum Novarum), 1.V.1991r

7 Jan Paweł II, Encyklika „Centisimus annus”, s.129

8 Jan Paweł II, Encyklika „Centisimus annus”, Roz. V.48

9 Jan Paweł II, Encyklika „Sollicitudo rei socialis” (Społeczna troska Kościoła), 30.XII.1987r

10 Jan Paweł II, Encyklika Sollicitudo rei socialis”, Roz.3.13

4




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
20030901172852id#996 Nieznany
20030901202215id$131 Nieznany
20030901224912id$310 Nieznany
20030901194154id$100 Nieznany
20030902194524id$334 Nieznany
20030901220642id$254 Nieznany
20030902214421id$508 Nieznany
20030901220350id$249 Nieznany
20030901203541id$160 Nieznany
20030901173121id#999 Nieznany
20030901172826id#993 Nieznany
20030902214602id$514 Nieznany
20030902194204id$325 Nieznany
20030902203008id$413 Nieznany
20030901204310id$172 Nieznany