plik10, Chrześcijaństwo, Z seminarium u Saletynów


JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO MODLITWY WSTAWIENNICZEJ -
O ODRODZENIE W DUCHU ŚWIĘTYM

Przez chrzest każdy z nas uczestniczy w kapłaństwie Chrystusa i dlatego każdy z nas jest wezwany do wstawiennictwa za innych. Jest to nasze prawo, ale i obowiązek. „ Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem Bogu na własność przeznaczonym, abyście oglądali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła” ( por. 1P 2,9) . Jezus jako Kapłan wstawia się za nami nieustannie i wszystkie modlitwy wstawiennicze są zebrane razem na krzyżu naszego Pana Jezusa Chrystusa. „ Przeto i zbawiać na wieki może całkowicie tych, którzy przez Niego zbliżają się do Boga, bo zawsze żyje, aby się wstawiać za nami”(por. Hbr 7, 25). W Kościele pierwszych chrześcijan modlitwa wstawiennicza odgrywała bardzo ważną rolę. Z Dziejów Apostolskich dowiadujemy się: „… strzeżono więc Piotra w więzieniu, a Kościół modlił się za niego nieustannie do Boga” (por.Dz 12,5). W innym miejscu św. Paweł ostrzega nas, abyśmy nie ustępowali „ rządcom świata tych ciemności ( por. Ef 6,12). I wstawiali się na modlitwie za bliźnimi. Przynagla Rzymian: „Proszę więc was, bracia, przez Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez miłość Ducha, abyście udzielili mi wsparcia modłami waszymi za mnie do Boga” (por. Rz 15,30). Wzywa Efezjan do podtrzymania jego misji modlitwami wstawienniczymi: „ Nad tym właśnie czuwajcie z całą usilnością i proście za wszystkich świętych i za mnie, aby dane mi było słowo, gdy usta moje otworzę, dla jawnego i swobodnego głoszenia tajemnicy Ewangelii, dla której sprawuję poselstwo jako więzień, ażeby jawnie ją wypowiedział, tak jak powinienem”(po. Ef 6, 18-20). Listy św. Pawła pełne są próśb, obietnic i podziękowań skierowanych do jego braci i sióstr za modlitwy wstawiennicze, nieustanie wznoszone za siebie nawzajem i za ewangelizację świata. Dla nas takim wzorem pokornej prośby o modlitwę był św. Jan Paweł II, nasz umiłowany papież. Myślenie, że wezwanie do wstawiennictwa jest przeznaczone tylko dla księży, sióstr zakonnych, osób wybranych do takiej posługi przez wspólnotę jest błędem, KKK nr 2647 nam mówi: „ W rodzinach, grupach i wspólnotach odpowiedzialność za modlitwę składa się na barki każdego pojedynczego członka. Modlitwa wstawiennicza jest prośbą kierowaną do Boga, na rzecz drugiego człowieka. Nie zna granic i obejmuje również nieprzyjaciół.

W grupach Odnowy w Duchu Świętym modlitwa wstawiennicza jest czymś normalnym, to częsty element spotkań modlitewnych. Modlitwa wstawiennicza może odbywać się w różnych intencjach np.: o nawrócenie, o uzdrowienie wewnętrzne oraz fizyczne, o uwolnienie, o odrodzenie w Duchu Świętym, może to być modlitwa osłonowa, o którą prosił Efezjan św. Paweł, o wypełnienie woli Bożej w życiu danego człowieka i w wielu innych intencjach. Modlitwa wstawiennicza odbywa się też w różnych formach - czasem kładziemy rękę na osobie stojącej obok i modlimy się za nią, czasem robimy to w trzyosobowych grupkach, innym razem całe zgromadzenie modli się za tych, którzy klękają poruszeni słowem lub proroctwem. Czasami modlitwa wstawiennicza przybiera formę stałej posługi - np. w intencjach wspólnoty, oraz w intencjach indywidualnych. Czasem modlitwa wstawiennicza przybiera formę „ łańcucha modlitwy” - intencje rozsyłane są wtedy mailami i SMS - ami np. przed czyjąś operacją itp., jednoczymy się modlitewnie tam, gdzie jesteśmy i w formie, na jaką pozwalają nam nasze warunki życia zawodowego czy rodzinnego. Forma tej modlitwy nie ma większego znaczenia, najważniejszy jest Bóg - przychodzący tam „ gdzie dwóch, albo trzech jest zebranych w Jego imię” i przyznanie się tej osoby, która prosi o modlitwę, że potrzebuje pomocy. Modlitwa wstawiennicza jest miła Bogu, który pragnie nam się udzielać właśnie we wspólnocie. On jest tam szczególnie obecny, ponieważ wtedy wzrastamy w miłości i doświadczamy jedności, łącząc się we wspólnej trosce o dobro drugiego.

Przed Tobą modlitwa o odrodzenie w Duchu Świętym, tzw. Chrzest w Duchu Świętym. Przez osiem tygodni przygotowywałeś/as się do tego wydarzenia. Być może zastanawiasz się, czego oczekuje Jezus od Ciebie przed modlitwą o odrodzenie darów Ducha Świętego. Odpowiedź jest prosta. Tego wszystkiego, o czym była mowa w czasie seminarium, czyli o tym abyś nie zapominał/a, że Bóg jest Miłością i, że w Jezusie ta Miłość stała się Człowiekiem, aby być przelana przez rany na Krzyżu dla naszego zbawienia. Twoim pierwszym wielkim darem dla Boga jest bycie dzieckiem - pozwól „ rozpieszczać” się Duchem Świętym. Zaufanie dziecka jest twym skarbem, które możesz ofiarować Bogu. Przez całe Seminarium Duch Święty rodził w Tobie pragnienia, wróć do swoich notatek, które robiłeś/aś podczas rozważania Słowa Bożego, słuchania katechezy i zobacz, jakie to były pragnienia. Możesz je wypisać sobie na kartce, aby lepiej się im przyjrzeć. Te pragnienia są wyrazem wewnętrznej współpracy z Duchem Świętym podjętej przez Ciebie podczas tych rekolekcji. Pragnienie jest niezbędnym warunkiem, aby otworzyć się na dary i łaski Ducha Świętego. Drugim bardzo ważnym warunkiem jest - pokora, czyli umiejętność stanięcia w prawdzie, z jednoczesną zgodą na wolę Bożą w Twoim życiu. Trzecim równie ważnym warunkiem jest przebaczenie. Jeżeli kochasz Boga i ufasz Mu - będziesz w stanie przebaczyć innym i sobie.

Przebaczenie sobie i wszystkim tym, którzy nas skrzywdzili często wymaga dużej pokory, ale jest cennym oczyszczeniem naszej pychy ( pamiętaj, że przebaczenie nie jest zależne od emocji, one mogą być bardzo zranione, niekiedy trzeba modlić się dłuższy czas, aby były uzdrowione). W tym wypadku wystarczy nasza dobra wola: Chcę przebaczyć - Panie Boże, pomóż mi! Kolejny warunek to abyś był/a w stanie łaski uświęcającej, bo w stanie grzechu ciężkiego jesteśmy oddaleni od Boga i niezdolni przyjąć Jego dary. „Pożądacie, a nie macie, żywicie morderczą zazdrość, a nie możecie osiągnąć. Prowadzicie walki i kłótnie, a nic nie posiadacie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz” (por. Jk 4,2-3). W tym fragmencie św. Jakub wskazuje nam na wewnętrzną postawę, która jest przeszkodą do dobrej modlitwy i otrzymania łask: grzech, brak przebaczenia winowajcom, zazdrość, zawiść i pragnienie zaspokojenia własnych rządz. Dlatego przed przystąpieniem do modlitwy wstawienniczej należy zrobić dobry rachunek sumienia i zastanowić się czy nie jesteś w grzechu ciężkim, jeżeli tak to, najpierw trzeba się nawrócić, zerwać z grzechem i skorzystać ze spowiedzi świętej. Należy także przypomnieć sobie, czy nie wikłałeś/aś się w rzeczy demoniczne, satanistyczne, okultystyczne i spirytystyczne, - jeśli tak było, to należy to wyznać w spowiedzi świętej, wyrzec się ich i wyznać wiarę w Jezusa Chrystusa (nawet wtedy, jeśli wcześniej nie mieliśmy świadomości, że są złem, bałwochwalstwem i źródłem zniewolenia).

Na osobistej modlitwie przed modlitwą wstawienniczą zaproś Pana Jezusa do swego życia i przedstaw Mu swoje prośby( jeszcze raz zastanów się, o jakie dary dla siebie chciałbyś/abyś prosić. Pamiętaj, że jest to modlitwa o nowe zanurzenie w Duchu Świętym- Ciebie, a nie innych osób, choćby były najbliższe Twojemu sercu). Ważne jest, aby podchodzić do modlitwy wstawienniczej z takim nastawieniem, że nie chodzi mi tylko o to, aby otrzymać dary, a Darczyńca mnie nie bardzo obchodzi. Zwracanie się z prośbą o odrodzenie w Duchu Świętym zakłada prawdziwe i szczere nawrócenie.

W modlitwie wstawienniczej nie chodzi o” świadczenie usług” przez Jezusa. Chodzi o wejście w nową, życiodajną relację z Jezusem, o którym wiem, że mnie kocha i pragnie mojego dobra, ale wymaga respektowania warunków przyjaźni z Nim. Cały czas przed modlitwą wstawienniczą i w czasie jej trwania staraj się o wyciszenie umysłu i emocji, o rozmodlenie, spokój i skupienie na Jezusie.

Jak zachować się podczas modlitwy?

Jednym z błędów, jakie możemy popełnić w modlitwie wstawienniczej jest skupianie swojej uwagi na sobie samym lub na drugim człowieku - zamiast na Bogu, który daje potrzebną łaskę. Osoby proszące czasem błędnie uważają, że skuteczność modlitwy zależy od charyzmatów czy zdolności wstawiennika. Kiedy prosimy o modlitwę kogoś tylko, dlatego, że np. często na spotkaniach przekazuje słowo proroctwa - to tak naprawdę polegamy na nim, a nie na Bogu. Szukając źródła, odwracamy się od dawcy. Kolejną nieprawidłową postawą jest zrzucanie odpowiedzialności za siebie i swoje życie na innych. Czasami ktoś oczekuje od Boga takiego daru, który rozwiąże mu wszelkie problemy bez jego udziału, oczekuje szybkiego i „ cudownego” efektu. Jednak ta postawa zamyka jego serce na

Boga i Jego zaproszenie do przemiany życia. Po takiej nieudanej modlitwie proszący często szuka innego wstawiennika, który go zrozumie, i da mu to, czego potrzebuje. Modlitwa wstawiennicza może także stać się ucieczką od rzeczywistości dla osoby, która wprawdzie pragnie stawić czoła swoim problemom, ale nie uświadamia w sobie lęków, oporów i blokad, które blokują ją na przyjęcie darów i łask potrzebnych do realizowania swojego powołania.

W każdej modlitwie najważniejsza jest wiara i czyste serce wrażliwe na Boga, który jest Miłosierdziem i pierwszy przychodzi do człowieka, aby go uczynić szczęśliwym tu na ziemi i przyprowadzić go do domu Ojca. Aby rozpoznać dary, jakie otrzymaliśmy, powinniśmy patrzyć na życie, bo Bóg przychodzi z odpowiedzią na nasze prośby najczęściej w sposób, który dopiero musimy rozpoznać w naszej codzienności. Brak tej refleksji może spowodować rozminięcie się z Jego łaską. Gdy po modlitwie rodzi się w nas poczucie zawodu, co do skutków modlitwy, może to być znak, że nasze intencje nie były oczyszczone, a nasza modlitwa była bardziej szukaniem siebie niż woli Bożej. My nie jesteśmy od tego, żeby oceniać działanie Boże, ale w każdej chwili się na nie otwierać i dziękować za to, co otrzymujemy. ”W każdym położeniu dziękujcie „ pisze św. Paweł(por. 1 Tes 5,18).

Gest nałożenia rąk.

W Dziejach Apostolskich czytamy:, „ Kiedy Paweł włożył na nich ręce, Duch Święty zstąpił na nich. Mówili też językami i prorokowali.”( por. Dz 19,6) . W Nowym Testamencie nałożenie rąk związane jest z uzdrawianiem (por. Mk 5,23; 6,5; 7,32; 8,22; Łk 4,40; 13,13; 16,18, Dz 9, 12.17; 28,8), błogosławieniem (por. Mk 10,13-16; Łk 24,50), z chrztem i udzielaniem Ducha Świętego (por. Dz 8,16nn; 9,17), oraz z powierzaniem urzędów (por. Dz 6,6; 13,3; 1 tym 4,14).Niektórzy bardzo mylnie utożsamiają biblijny gest nałożenia rąk z okultystyczną praktyką rozmaitych bioenergoterapeutów i pseudo- uzdrowicieli.

Modlitewny gest nałożenia rąk jest gestem symbolicznym, a nie magicznym. Nie ma nic wspólnego z przekazywaniem tajemniczych mocy czy energii( choćby w celu uzdrowienia), przed czym przestrzega nas KKK punkty: 2116 2117.

W posłudze modlitwy wstawienniczej jest on tylko symbolicznym gestem modlitewnym, błagalnym. Jest to informacja dla danej osoby, że teraz przyzywamy Ducha Świętego, aby do niej przyszedł, że prosimy o dary i łaski oraz o błogosławieństwo dla niej.

Podczas modlitwy wstawienniczej doświadczeniu wylania Ducha Świętego mogą towarzyszyć różne odczucia. Może to być odczuwalny pokój serca, umocnienie duchowe, radość i pozytywny stan emocjonalny, umocnienie w wierze i inne owoce Ducha Świętego. Przychodząca łaska może być odczuwalna również fizycznie np. w formie mrowienia, drżenia, mocy spoczywającej na człowieku ( tzw. odczucie namaszczenia przez Ducha Świętego), łez, radości i inne. Należy pamiętać jednak, aby za wszelką cenę nie pragnąc doświadczeń fizycznych, aby panować nad emocjami, nie napędzać ich sztucznie, bo to w niczym nie przyczyni się do skuteczności modlitwy. Chrzest w Duchu Świętym musi być przyjęty z wiarą i gdy to się dzieje, nie musisz nic czuć. Wiara jest aktem woli, a nie odpowiedzią na uczucia. Nie zostajemy zbawieni przez uczucia i nie jesteśmy również ochrzczeni w Duchu Świętym przez uczucia. Zewnętrzne doznania lub ich brak nie świadczą o Twoim obdarowaniu w Duchu Świętym, ale świadczyć o tym będzie wewnętrzna przemiana, jaką możesz zauważyć w swoim życiu ( wzrost owoców Ducha Świętego, większa moc i autorytet w świadczeniu o Chrystusie itd…) . Ponieważ Duch Święty przychodzi zawsze, by obdarować człowieka czymś więcej niż człowiek z natury, jako stworzenie posiada, często wylaniu darów Ducha Świętego towarzyszy rozbudzenie charyzmatów potrzebnych do służenia innym w Kościele i w świecie. Pamiętaj, że każdy charyzmat, jako dar Ducha Świętego - musi być poddany rozeznaniu Kościoła.

Zaproś Ducha Świętego, aby rozpalił w Tobie, na nowo dary i charyzmaty, które pozostają w uśpieniu, na wskutek braku Twojej współpracy z łaską i wierności Jego prowadzenia. Podejmij decyzję przyjęcia słowa Bożego w wierze i z rozmysłem odwróć uwagę od uczuć. Powiedz Bogu, że chcesz uwierzyć Jego słowu. Uwierz, że Duch Święty przychodzi, jeżeli o to prosisz, oprzyj się na swojej ufności i uwierz, że to się już stało. Twój wysiłek połączony z łaską sakramentalną i Bożym obdarowaniem stanie się dla Ciebie źródłem kolejnych zwycięstw i owoców na drodze ciągłego nawracania się.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
plik6, Chrześcijaństwo, Z seminarium u Saletynów
plik7, Chrześcijaństwo, Z seminarium u Saletynów
plik1, Chrześcijaństwo, Z seminarium u Saletynów
plik3, Chrześcijaństwo, Z seminarium u Saletynów
plik4, Chrześcijaństwo, Z seminarium u Saletynów
plik8, Chrześcijaństwo, Z seminarium u Saletynów
plik9, Chrześcijaństwo, Z seminarium u Saletynów
plik2, Chrześcijaństwo, Z seminarium u Saletynów
Higiena seminaria, Kosmetologia 9 Higiena psychiczna
Seminarium IIIR do kopiowania
Prezentacja na seminarium
SEMINARIUM IMMUNOLOGIA Prezentacja
Seminarium3 Inne zaburzenia genetyczne
3 Seminarium Patofizjologia chorób rozrostowych
Seminarium 6 Immunologia transplantacyjna farmacja 2
Biochemia z biofizyką Seminarium 2
seminarium2 2

więcej podobnych podstron