Konflikt pojawia się, gdy dążenia bądź interesy dwóch lub więcej stron zderzają się ze sobą - gdy realizacja dążeń jednej ze stron ogranicza lub wyklucza realizację pozostałych.
Sytuacja konfliktowa może, ale NIE MUSI przekształcić się w konflikt. Konflikt rzeczywisty powstaje wtedy, gdy strony zaczynają się wzajemnie atakować lub też w jakiś sposób blokować swe poczynania; podejmują działania zmierzające do realizacji swych dążeń kosztem pozostałych stron. Do konfliktu nie dochodzi, jeżeli jedna ze stron z góry ustąpi albo też gdy strony dojdą do porozumienia, jak bezkolizyjnie zrealizować swe dążenia lub gdy strony przystają na to, aby istniejące między nimi różnice rozstrzygnął ktoś inny (arbitraż).
Konflikt o sumie zerowej to taki, w którym wygrana jednej strony jest zawsze równa przegranej drugiej strony.
Konflikt motywów mieszanych to taki, w którym obie strony mogą zyskać, jeżeli będą ze sobą współdziałać, jednak jednostka może osiągnąć większy zysk, jeśli będzie rywalizować z partnerem (wtedy on traci).
W sytuacji rywalizacji istnieje w nas tendencja do przeceniania liczby ludzi o podobnym jak my nastawieniu. Dostrzegając przede wszystkim reakcje rywalizacyjne innych ludzi, stanowiące odpowiedź na nasze własne działania rywalizacyjne, dochodzimy do wniosku, że świat jest pełen osób rywalizujących. Nie zdajemy sobie sprawy, że zwykle to nasze własne postępowanie zmusza do rywalizacji, a nie jest ona wynikiem natury osób nas otaczających.
Skąd biorą się konflikty?
Zarzewiem konfliktów jest rozbieżność między subiektywnymi roszczeniami a tym, co ludzie rzeczywiście uzyskują. Tworzymy pewne wyobrażenia o tym, co nam się "słusznie" od innych należy, do czego "mamy prawo". Jeżeli tego nie otrzymujemy, odczuwamy niezadowolenie, żal, pretensje, gniew...
Na czym opierają się nasze roszczenia?
ideologiczne i moralne przekonania ludzi (uważamy np. że pewne kategorie ludzi mają szczególne uprawnienia do władzy lub innych przywilejów, inni tych praw winni być pozbawieni)
przyzwyczajenie do tego, co otrzymywało się dotychczas - tzw. definicja "stanu normalnego", czyli "to mi się należy!"
porównywanie się z innymi - jeśli inni, podobni do nas, uzyskują więcej, niż my, to wtedy to, co my uzyskujemy, budzi poczucie krzywdy
Konflikty powstają nie tylko w wyniku sprzeczności interesów. Ich źródłem może być chęć podwyższenia poczucia własnej wartości lub wartości grupy, kosztem innej grupy (pokazanie "kto jest lepszy"), a także różnice przekonań moralnych i światopoglądowych.
Kto jest naszym przeciwnikiem? Jak go wybieramy? Kogo spostrzegamy jako naszego wroga?
Posiadamy pewne przekonania n.t. intencji i celów innych ludzi - ten, kto budzi nieufność, o kim sądzi się, że jest niechętnie czy wrogo nastawiony do nas, czy do naszych interesów, kto je ignoruje i realizuje swoje cele naszym kosztem, spostrzegany jest jako nasz "wróg". Zaznaczyć trzeba, że postawa nieufności jest często samospełniającym się proroctwem: jeśli posądzamy kogoś o wrogość, sami przyjmujemy wrogą postawę, co spostrzegane jest przez drugą osobę... itd.
Często także przekonanie o tym, że przeciwnik jest słaby, zwiększa naszą gotowość do walki z nim, zwiększa się też poziom roszczeń, oczekujemy od takiej osoby większych ustępstw. Ocena sił przeciwnika zależy z kolei od wiary we własne siły, która powstaje często pod wpływem silnych pragnień (tak nam na czymś zależy, że chcemy to zdobyć, choćby "po trupach")
Dynamika konfliktu
Konflikt raz rozpoczęty ma tendencję do samopodtrzymywania się. Jest to tzw. spirala konfliktu (eskalacja konfliktu), która powstaje na zasadzie błędnego koła akcji i reakcji.
spirala odpłaty - gdy każda ze stron chce drugiej odpłacić za wyrządzone zło; kolejne odpłaty są coraz silniejsze
spirala obrony - gdy każda ze stron podejmuje coraz to nowe zabezpieczenia przed działaniami drugiej, ale te zabezpieczenia są odbierane przez drugą stronę jako zagrożenie
Sposoby rozwiązywania konfliktów
Narzucenie drugiej stronie własnych warunków. Wiąże się to z odwoływaniem się do taktyki siły: groźby, karanie, stosowanie metody faktów dokonanych (strajk, blokowanie dróg, nie zaliczenie komuś przedmiotu, pozbawienie stanowiska). Taktyka ta może obezwładnić słabszego i nieudolnego przeciwnika, ale przeciwnika silniejszego mobilizuje do bardziej zaciętej walki. Rzadko skuteczna.
Jednostronne ustępstwa. Wymaga to obniżenia własnych aspiracji i pogodzenia się z koniecznością poniesienia strat w przekonaniu, że straty ponoszone w ten sposób są i tak mniejsze niż te, które powstałyby w wyniku kontynuowania konfliktu. Taktyka ta może się opłacać wtedy, gdy mamy pewność, że ustępstwa rzeczywiście poprowadzą do likwidacji problemu. Bywa bowiem tak, że ustępstwa odczytywane są jako świadectwo słabości i skłaniają do zwiększania wobec nas żądań. Jeśli nie teraz, to później.
Wypracowanie kompromisu. Każda ze stron częściowo rezygnuje ze swoich roszczeń, aby w jakimś stopniu zadowolić drugą stronę konfliktu.
Rozwiązania integratywne. Znajdowanie sposobu na możliwie pełne zaspokojenie roszczeń obu stron dzięki ich współdziałaniu. Dodatkowy plus takiej taktyki, to fakt, iż dotychczasowi PRZECIWNICY zmieniają zasadę, na której opierały się ich dotychczasowe stosunki. Możliwa jest jednak tylko wtedy, gdy dojdzie do przezwyciężenia obopólnej wrogości: cudze argumenty również zasługują na szacunek; próbuje się spojrzeć na sprawę z drugiej strony.
Rzeczywiste rozwiązanie konfliktu następuje, gdy obie strony coś w rezultacie zyskują. Jest to możliwe, gdy taktyka walki zastąpiona zostanie taktyką negocjacji. Strony nie rezygnują w ten sposób ze swoich aspiracji, ale podejmują wysiłek choć częściowego ich pogodzenia.
Zapobieganie konfliktom:
jasne, stabilne normy regulujące stosunki między ludźmi, określające uprawnienia obywateli
konflikty nie są groźne, gdy istnieją powszechnie akceptowane (efektywne) procedury ich rozwiązywania, czyli np. negocjacje (rozmowy) lub instancje odwoławcze
unikanie radykalnych zmian: wszelkie zmiany mogą prowadzić do konfliktów - przestaje być oczywiste, co się komu należy
rozwijanie umiejętności i skłonności do poszukiwania konstruktywnych rozwiązań (od naszych cech indywidualnych także zależy, z jaką częstotliwością wdajemy się w konflikty)
KONFLIKTY SKUTECZNIE ROZWIĄZYWANE MOGĄ MIEĆ POZYTYWNY EFEKT ROZWOJOWY!