„DZIEŃ EUROPEJSKI” - PREZENTACJA HOLANDII
W Szkole Podstawowej nr 3 w Ozimku co roku - w maju - organizujemy „Dzień Europejski”, w czasie którego główną atrakcją jest prezentacja państw „piętnastki”. Uczniowie klas V i VI przez kilka tygodni przygotowują się do pokazania kraju, który sobie wybrali. Gromadzą informacje na jego temat, przygotowują scenografię, dekoracje, stroje i menu, w skład którego wchodzą potrawy charakterystyczne dla danego państwa.. W ubiegłym roku szkolnym moja klasa prezentowała Holandię.
Scenografia:
Cała klasa tonęła w żółtych i czerwonych tulipanach.
W centralnym miejscu ustawiono tron, na którym zasiadła para królewska.
Tuż obok wzrok przykuwał olbrzymi wiatrak wykonany przez uczniów i kawiarenka obsługiwana przez holenderskie kelnerki.
Elementem scenografii był też rower, ze względu na fakt, że jest on ulubionym pojazdem Holendrów.
W innej części sali uczniowie upozorowani na Van Gogha, Rubensa i Rembrandta prezentowali swe talenty przy reprodukcjach „Słoneczników”, portretów puszystych blondynek, które tak chętnie malował Rubens.
Wystrój uzupełniały gazetki ścienne o Holandii i mapa fizyczna Holandii.
Dziewczęta były ubrane w narodowe stroje Holandii (białe chusty i białe fartuszki na ciemnych, długich spódnicach, chodaki).
W sali przygotowane były również krzesełka dla widowni i jury oceniającego naszą prezentację oraz gorąca czekolada i sery, którymi częstowaliśmy gości po zwiedzeniu naszego kraju.
Scenariusz przedstawienia (20 minut)
Klasa V b zaprasza was do krainy wiatraków, tulipanów i rowerów
Uczeń stojący przy mapie ze wskaźnikiem wyjaśnia położenie geograficzne
i ukształtowanie terenu Holandii.
Holandia to piękne i bogate państwo leżące nad Morzem Północnym. Nie bez powodu zwana jest Niderlandami, czyli Niskim Krajem, gdyż prawie połowa kraju znajduje się poniżej poziomu morza. Od wieków Holendrzy osuszali zatoki morskie i jeziora, dzięki czemu powiększali swe terytorium o żyzne ziemie zwane polderami. Dzisiaj niemal 1/3 obszaru Holandii to właśnie ziemie odebrane morzu. Dzięki tej informacji zrozumiecie, skąd się wzięły w Holandii wiatraki.
*** O tym jednak opowie wam moja koleżanka. ***
Uczennica stojąca przy wiatraku, porusza jego skrzydłami, tłumacząc jednocześnie, dlaczego Holandię kojarzymy z wiatrakami.
Od stuleci używano wiatraków do osuszania pól i wypompowywania wody z kanałów i rowów. Gdy wiał wiatr skrzydła wiatraka kręciły się, obracając wałem połączonym z olbrzymim kołem. To koło wyposażone w czerpaki nabierało wodę i wylewało ją do kanałów.
Ramiona wiatraków mogą się ciągle obracać, bo w Holandii wiatr wieje przez cały rok.
Obecnie w Holandii jest około tysiąca wiatraków, kiedyś było ich aż 10 tysięcy.
Święto wiatraków obchodzone jest w maju.
*** Mój kolega opowie wam o holenderskich tulipanach. ***
Uczeń stojący przy wazonie z tulipanami wyjaśnia, dlaczego Holandia jest potęgą
w uprawie tulipanów.
Holandia to potęga w uprawie kwiatów. Tylko na jednej ze specjalnych giełd kwiatowych sprzedaje się 7 miliardów tulipanów rocznie - to więcej niż ludzi na całym świecie.
Pierwsze cebulki tulipanów przywieziono tam z Turcji 400 lat temu. Za jedną cebulkę trzeba było dać 2 worki pszenicy, 12 owiec, 4 krowy, 8 świń, piwo, masło i ser.
Dzięki uprawie i sprzedaży kwiatów Holendrzy wzbogacili się w bardzo szybkim tempie.
*** Mój kolega wyjaśni wam, dlaczego stoi tutaj ten rower. ***
Uczeń ubrany na sportowo, w kasku, mówi o ulubionym pojeździe Holendrów-rowerze.
Dowiedzieliście się wcześniej, że Holandia to kraj nizinny i płaski. Właśnie to zadecydowało, że rower jest ulubionym pojazdem Holendrów. Jest ich w tym kraju 12 milionów - tylko o 3 miliony mniej niż ludzi.
Rowerzysta w Holandii jest królem, jest ważniejszy od kierowcy samochodu czy pieszego.
Dla wygody i bezpieczeństwa rowerzystów wybudowano w Holandii 30 tysięcy km dróg rowerowych.
*** O tym, kim jest ta niezwykła para powie wam moja koleżanka. ***
Uczennica stojąca obok pary królewskiej wyjaśnia, dlaczego w Holandii do dziś
jest król i królowa.
Holandia jest monarchią parlamentarną, to znaczy, że głową państwa jest król.
Siedziba dworu i rządu znajduje się w Hadze, a stolicą państwa i siedzibą parlamentu jest Amsterdam, dlatego mówi się, że Holandia ma dwie stolice.
Dzisiaj na tronie holenderskim zasiada królowa Beatrix z mężem.
*** Mój kolega zdradzi wam, kim są ci dżentelmeni w czapeczkach. ***
Uczeń pokazuje malarzy w trakcie pracy (wszyscy udają, że malują, stojąc z pędzlem przed reprodukcjami swych najsłynniejszych obrazów. Obok Van Gogha
z zabandażowaną głową leży zakrwawione ucho). Uczeń przedstawia gościom najsłynniejszych malarzy holenderskich.
Holandia jest ojczyzną wielu wybitnych malarzy. Przed wami:
Van Gogh - znany ze „Słoneczników” i z tego, że obciął sobie ucho.
Rubens - który z upodobaniem malował tłuściutkie kobiety skąpo ubrane
i Rembrandt - znakomity portrecista.
Wszyscy oni przemierzali wąskie uliczki Amsterdamu i Rotterdamu w poszukiwaniu natchnienia i
*** o tych dwóch wyjątkowych miastach Holandii opowie wam mój kolega. ***
Uczeń stojący przy gazetce ściennej ze zdjęciami i ilustracjami Rotterdamu
i Amsterdamu wyjaśnia, dlaczego są to niezwykłe miasta.
Amsterdam - to „miasto kanałów” zwane też Wenecją Północy.
Jest poprzecinane siecią 160 kanałów i rozrzucone na 90 wyspach, wiele domów
w śródmieściu Amsterdamu osadzonych jest na palach. Wyobraźcie sobie,
że w Amsterdamie znajduje się 50 muzeów. To miasto jest też światowym centrum obróbki diamentów.
Natomiast Rotterdam - to największy port świata. Rocznie wpływa do niego 30 tysięcy statków. Ciekawostką jest to, że w XVII wieku Holendrzy mieli więcej statków niż reszta krajów Europy.
*** Moja koleżanka powie wam, w czym chodzą Holendrzy. ***
Uczennica prezentuje drewniane chodaki, które ma założone na nogi i tłumaczy, dlaczego Holendrzy w nich chodzą.
Mowa będzie o drewnianych chodakach. W Holandii często pada deszcz i chodaki są idealne na taką pogodę, bo nie przemakają. Niekiedy wypełnia się je słomą, żeby stopom było cieplej. Mieszkańcy północnej Holandii noszą je cały czas. Rocznie sprzedaje się ich około 3 milionów par.
*** Na zakończenie moje koleżanki powiedzą Wam, co lubią jeść Holendrzy. ***
Dziewczęta ubrane w narodowe stroje Holenderek stoją w kawiarence z gorącą czekoladą, serem i pomidorami.
Holandia słynie z pysznej czekolady. Czekolada na gorąco jest ulubionym napojem Holendrów, gdyż jest to kraj, w którym są chłodne lata i łagodne zimy. W lecie średnia temperatura wynosi 17 stopni Celsjusza a w zimie 2 stopnie. Nie mniej niż czekoladę mieszkańcy Holandii uwielbiają piwo. Nie wiem, czy wiecie, że w Holandii właśnie została wyprodukowana największa czekolada z marcepanem - ważyła prawie 2 tony.
Holandia słynie z produkcji znakomitych serów. Na największym targu serowym w Alkamar wystawia się 20 ton serów na sprzedaż. Tragarze noszą sery w drewnianych nosidłach, niektórzy potrafią przenieść 80 serów na raz. Holendrzy tak lubią sery, że nazywa się ich czasami serowymi głowami.
Dziękujemy za wysłuchanie naszej prezentacji i zapraszamy was do degustacji holenderskiego sera i gorącej czekolady.
Opracowała
Barbara Początek
Nauczyciel SP nr 3 w Ozimku