Wieś w sonetach "Z chałupy" Jana Kasprowicza
Sonet I.
Zawiera ogólny wizerunek wsi. Jest ona zaniedbana, "Chaty rzędem na piaszczystych wzgórkach, Płot się wali, piołun na podwórkach, chude, niedożywione krowy". Kasprowicz cały czas myślał o wsi, ilekroć ją wspominał to płakał nad marnym losem chłopów, zastanawiał się kiedy zajdzie jakaś zmiana w położeniu tej warstwy społecznej.
Sonet XV.
Jest to jakiś wycinek życia chłopskiego. Problemem niedoli spowodowanej brakiem środków do życia. Bohaterka miała ziemię, ale nieurodzaj zmusił ją do jej oddania. Poszła w świat, gdyż została sama. Zarabiała piorąc i pomagając przy żniwach. Później została żebraczką i umarła z głodu. W tym sonecie poeta porusza problem ubogiego chłopstwa - nie stać tych ludzi na leczenie. Korzystają zatem z pomocy znachorek. Ksiądz nie rozumie sytuacji chłopów, swój kontakt z chorym traktuje formalnie. Zaleca udać się do doktora, nie wczuwając się w sytuację biedaka.
Sonet XXXIX.
Autor porusza problem utrudnień w dostępie chłopskich dzieci do nauki. Długie wędrówki do szkoły, latem uczenie się przy pasaniu krów. Ludzie na wsi niedoceniali wartości wiedzy i tych którzy uczyli się - wyszydzali. Głód, niedożywienie i zimno sprzyjało zachorowaniom na gruźlicę. Cykl sonetów "Z chałupy" to refleksja Kasprowicza nad wsią i jej mieszkańcami, nad ich losem i niedolą. W ten sposób zaczyna traktować niedolę jednostki jako problem dotyczący ogółu społeczeństwa wiejskiego. W każdym sonecie pokazuje inną chatę chłopską, inną rodzinę, inny problem . Jan Kasprowicz pochodził z rodziny chłopskiej sam doskonale rozumie trud życia wiejskiego . Przemawia w nich jak ktoś z ludu , nie prosi o litość przytacza najwyraźniejsze przykłady chłopskiej niedoli .Sonety mają charakter autobiograficzny , a autora można nazwać kronikarzem życia na wsi .