Małgorzata Kałuzińska
Psychologia IV
Akademia Bydgoska
Im. Kazimierza Wielkiego.
ORGAZM
Nawet teraz w roku 2001 niektórzy twierdzą, iż seks jest czyś grzesznym czy też brudnym. Podręczniki od wychowania seksualnego, które mają przełamać barierę tabu wokół seksu miały zawsze na celu wpojenie strachu, poczucia winy, wstydu oraz potrzeby nieustannej czujności rodziców usilujących stłumić w zarodku ten “wystepny nawyk”.
Orgazm („szczytowanie”, „punkt kulminacyjny”, „satysfakcja”) do XX wieku opisywano często w konwencji literackiej, określając go jako: „słodycz”, „słodki bezwład”, „rozkosz”, „radosny spazm”, „szczyt upojenia miłosnego”,... I ciekawe jest również to co jeszcze można zauważyć - zbieżność opisu orgazmu i ekstazy mistycznej (zastępcza forma orgazmu psychicznego). Istnieje bowiem duże podobieństwo w niezwykle silnym nasyceniu uczuciowości przy zawężonym polu świadomości w obu tych stanach. Odmienne natomiast są przyczyny, jak i cele tych doznań. Podobne mogą być procesy przebiegające w mózgu.
Naukowcy zaobserwowali obecnie pewne interesujące zjawisko. O ile w przeszłości wiele osób miało trudności z przeżywaniem orgazmu w wyniku niewiedzy i płynących z niej błędów, o tyle obecnie trudności wynikają raczej z przeuczenia w tej dziedzinie. Istnieje podstawowa różnica między kulturą Wschodu i Zachodu w postawie wobec orgazmu. W tradycjach kultur Wschodu orgazm jest naturalnym elementem całej sztuki miłosnej. Dążenie do rozkoszy miłosnej poprzedzone jest ascezą i ćwiczeniem ciała, istnieje silna koncentracja na wszelkich bodźcach seksualnych, przedłużaniu gry miłosnej, rosnącym zespoleniu psychicznym partnerów. Sam orgazm jest jednym z wielu elementów ars amandi, a nawet bywa opóźniany lub hamowany w imię rozciągnięcia w czasie innych doznań erotycznych. Natomiast w kulturze Zachodu mamy do czynienia z seksem prometejskim, w którym orgazm jest celem traktowanym jako zadanie do wykonania, a jego istnienie jest testem sprawności i wartości partnerów. Poza tym w czasach nam współczesnych istnieje mit konieczności przeżywania orgazmu i to w formach bardzo ekspresyjnych. Wielu bowiem kobietom wydaje się, że im więcej będzie ruchu, wypowiedzi, hałasu w momencie przeżywania orgazmu, tym lepiej świadczy to o ich seksowności. Istnieje nawet przekonanie, że są „gorsze” i „lepsze' orgazmy. Ważne jest jednak to, że orgazm uwarunkowany jest osobowością partnerów, postawami wobec ciała i seksu, stylem kultury seksualnej, fizjologią, sytuacją, nastrojem itp.
ORGAZM KOBIETY
Fenomen orgazmu u kobiet jest bardziej zróżnicowany niż u mężczyzn. Jakkolwiek u mężczyzn jest on dany „z natury” i najczęściej powstaje w momencie wytrysku, to jednak zakres form wyzwalania jest mniejszy niż u kobiety. Do niedawna sądzono, że orgazm u kobiety powstaje prze wyuczenie, obecnie wiemy, że nie zawsze tak jest.
Jak wiadomo bodźcem zewnętrznym, który wywołuje pobudzenie seksualne jest stymulacja dotykowa erogenicznych stref ciała. Pieszczoty, długa gra wstępna, ułatwiają kobiecie osiągnięcie najwyższego poziomu ekstazy. Nie jest to jednak powszechna prawidłowość. Czasem w trakcie jednego stosunku przeżywa ona nawet kilka orgazmów. Bywają one czasami tak silne, że niektóre kobiety tracą chwilowo przytomność (na kilkanaście sekund do kilku minut).
Najbardziej zróżnicowane są u kobiety drogi wyzwalania orgazmu. Najczęściej powstaje on w wyniku pobudzenia łechtaczki. Pobudzenie takie u niektórych kobiet wymaga silnych bodźców, u innych zaś bardzo delikatnych (różnorodna stymulacji : od lekkiej do granicy bólu).Różny jest również sposób pobudzania (np. ruchami okrężnymi czy podłużnymi). Stymulacja optymalna możliwa jest jedynie wtedy, kiedy partner dobrze pozna „mapę” ciała partnerki. Niekiedy ona sama powinna mu w tym pomóc przez sygnalizowanie, jaka forma pobudzania najbardziej jej odpowiada.
Warto zapamiętać podstawową prawidłowość - bez względu na rodzaj koniecznej stymulacji orgazm jako taki jest jeden. Obejmuje on zespół zachodzących przemian w całym organizmie kobiety. Pojęcia: orgazm łechtaczkowy, pochwowy, mieszany, ustny, piersiowy, ... jest jedynie wskazaniem, pod wpływem jakiej stymulacji powstaje. Nie można zatem twierdzić, że istnieje „lepszy” czy „gorszy” rodzaj orgazmu.
Kobiety mogą przeżywać pięć rodzajów orgazmu:
POCHWOWY - polega na skurczach mięśni pochwy. Jest to orgazm występujący w wyniku stosunku. Kobiety widzą w nim poczucie własnego seksualizmu, zaś psychoanaliza ortodoksyjna traktowała orgazm pochwowy jako wyrażenie pełni kobiecości. . Istnieje duże zróżnicowanie co do siły ruchów członka w pochwie, pobudliwość poszczególnych okolic pochwy (tu wyróżnia się kobiety „głębokie” i „płytkie” co do wprowadzenia członka do pochwy), czasu trwania stymulacji, jakości ruchów członka, własnej aktywności kobiety. Tak duże zróżnicowanie wynika u jednych z poprzednich uwarunkowań, a u innych z ich indywidualnej wrażliwości zmysłowej.
ŁECHTACZKOWY - intensywny, krótki orgazm, wskutek drażnienia łechtaczki. Są kobiety mające fizjologicznie uwarunkowane, większe unerwienie łechtaczki i u nich możliwy jest jedynie ten typ orgazmu. Natomiast u innych kobiet możliwe jest łączenie pobudzania łechtaczki i pochwy ( to typ mieszany, tzw. łechtaczkowo-pochwowy). Ten rodzaj orgazmu może być wyzwalany przez ręczne pobudzanie przez partnera, pieszczoty oralno-genitalne lub tez w wyniku pobudzania w czasie stosunku, kiedy ruch członka pobudza jednocześnie łechtaczkę.
MACICZNY - orgazm odczuwany w dole jamy brzusznej
SUTKOWY - wywołany przez pieszczoty brodawek piersiowych, wyzwalający skurcze macicy i odczucie rozkoszy
ORGAZM TOTALNY - różnorodne reakcje, a nawet płacz
Strelau podaje nieco inną klasyfikację typów orgazmów: lokalny, uogólniony, wielokrotny, wyobrażeniowy, krótkotrwały, długotrwały, ekstatyczny, sadomasochistyczny, nietypowy. Stwierdza on również, że istnieje wiele poziomów orgazmu. Najniższy poziom polega na tym, że kobieta wzdycha, ma przyspieszony oddech, ślini się, doznania somatyczne są słabe, natomiast najwyższe poziomy polegają na intensywnych reakcjach somatycznych, uczuciu „roztapiania się”, osłabienia kontaktu z rzeczywistością.
Należy pamiętać, iż reakcje kobiet także mogą być zróżnicowane pod względem intensywności fizjologicznej, jak i psychicznej. Orgazm fizjologiczny i psychiczny mogą przebiega na podobnych poziomach intensywności, ale może też poziom psychiczny dominować nad fizjologicznym i odwrotnie. Wiadomo już, że orgazm jest zjawiskiem bardzo indywidualnym i zróżnicowanym. Dotyczy to również reakcji w organizmie. U pewnych kobiet przeważają reakcje skupione: milczenie, poczucie oddalenia, nieobecności, zamknięcia się w sobie, zaś u innych - reakcje mimiczne, i to bardzo różne: grymasy zadowolenia, jakby bólu, uśmiech, płacz, błogostan,... Najbardziej zróżnicowane bywają reakcje słowne : spotyka się krzyki, pytania, zaprzeczenia, wyznania, wulgaryzmy, pochwały, polecenia, imiona świętych. Niekiedy te reakcje są zaskoczeniem dla partnera, który niepotrzebnie doszukuje się w nich jakiegoś sensu, znaczenia. Zaznaczyć tutaj należy, że szczególnie ważne jest to, aby partner nie usiłował ingerować w świat przeżyć orgazmowych kobiety. Nie jest możliwe wpływanie na świat tych przeżyć i może to jedynie doprowadzić do utraty zdolności przeżywania orgazmu. Seksuolodzy nie pomagają w rozwinięciu danego typu orgazmu. Mogą oni jedynie pomóc w rozwijaniu u danej kobiety szerokiego wachlarza możliwości seksualnych.
„Podręcznikowe” warunki przeżycia orgazmu przez kobietę to: optymalny stopień rozbudzenia seksualnego, ars amandi, zachowana intymność więź uczuciowa z partnerem, poczucie bezpieczeństwa i brak lęku (np. przed ciążą, umiejętność zrelaksowania się i „zapomnienia”).
Te ogólne teoretyczne warunki są istotne dla wielu kobiet, które z natury swej psychologii „uczą” się przeżywania orgazmu. Nie dla wszystkich są one jednak konieczne. Bliższe poznanie specyfiki seksualizmu kobiety wskazuje, że niejedna kobieta potrafi osiągać orgazm nawet w niesprzyjających warunkach. Wobec tego wiele kobiet niepotrzebnie martwi się, iż specyfika przezywania orgazmu jest rzekomo nietypowa lub nieprawidłowa.
Możliwe uwarunkowania orgazmu u kobiet (bieguny):
Określona pozycja stosunku - stale zmieniające się pozycje
Intymność - obecność innych osób w pobliżu nie krępuje
Szeroki wachlarz bodźców erotycznych - określone bodźce
Silna wzajemna więż uczuciowa - bez uczucia, partner obojętny
Partner w świadomości i uczuciach - wyobrażanie kontaktu z kimś innym
Wspólne przeżywanie orgazmu - przeżywanie orgazmu kolejno (jedno po drugim)
Uwarunkowania seksualne z pierwszych kontaktów - brak takich uwarunkowań
Zależność od czynników biologicznych (genetycznych, hormonalnych, neurogennych, mięśniowych, anatomicznych, neuroprzekaźników)
Zależność od czynników sytuacyjnych (nastrój, czas trwania stymulacji, poziom podniecenia, oczekiwania i potzreby w danym dniu)
Zależność od czynników psychicznych (relacje partnerskie, osobowość optymistyczna, aktywna, obdarzona wyobraźnią erotyczną, akceptująca własna kobiecość, zdolność do oddania się, “wyłączenia”)
Poza tym istnieje zjawisko zmienności warunków przeżywania orgazmu w biografii seksualnej danej kobiety. Warunki przezywania orgazmu okazują się zatem bardzo indywidualne i specyficzne dla danej kobiety i dla danego związku, a także dla fazy trwania tego związku.
Stereotypy:
Traktowanie orgazmu w stosunku (pochwowego) jako jedynego normalnego. Utożsamianie go z “wyższą formą orgazmu”.
Istnieje orgazm łechtaczkowy, a więc kobieta jest istota samowystarczalną seksualnie (bo może go wywołac poprze stymulację zewnętrzną).
Orgazm to “omdlewanie z rozkoszy”, utrata świadomości, bardzo silnie widoczne reakcje fizjologiczne. Kobiety zatem przeżywające to “słabiej” mają poczucie niższości.
Pogląd, że orgazm powinien wystepowac w każdym współżyciu seksualnym lub też wielkrotnie w danym kontakcie. Ale przecież każdy ma własny optymalny rytm współżycia, zależny od poziomu temperamentu i wielu innych czynników.
Traktowanie orgazmu jako efektu bodźców seksualnych na zasadzie przyczyna- skutek (automatyczny orgazm).
Pewną statyczną prawidłowość, że czas narastania podniecenia i osiągania orgazmu jest krótszy u mężczyzn, utożsamia się niekiedy z powszechnie obowiązującym przwem.
Dla wielu osób koniecznośc i “normalność seksualna” równa się osiąganiu orgazmu, niezależnie od czynników warunkujących jego rozwój.
Mit o koniecznośc przezywania orgazmu dla odczuwania radości i szczęścia. Brak jego przeżywania dla wielu kobiet oznacza jakby niepełne poczucie własnej wartości i w rezultacie poczucie szczęścia ulega zmąceniu.
Anorgazmia (brak orgazmu; dysfunkcja orgazmu; zahamowanie orgazmu; oziębłość płciowa) staje się problemem wówczas, gdy jest boleśnie przeżywanym doświadczeniem i wiąże się z negatywnymi konsekwencjami dla harmonii związku. Sam więc fakt braku orgazmu nie jest patologią. Zapewne doznawanie orgazmu jest korzystnym, radosnym przeżyciem, doświadczeniem, staje się bowiem źródłem wielu nowych doznań, poszerza zakres wrażeń erotycznych, ale nie jest to jednak bezwzględna konieczność. W wielu związkach brak orgazmu wiąże się jednak nie tylko z ujemnymi nastepstwami dla harmonii związku, ale również z przykrymi nastepstwami zdrowotnymi, rozdrażnieniem i napięciem u kobiety. Zrozumiałe,że w tych przypadkach pomoc lekarska staje się potrzebna. Ze względu na zróżnicowane formy anorgazmii stosuje się trzy metody jej leczenia :
Farmakoterapię - celem tej metody jet oddziaływanie na stan psychiczny oraz działanie pobudzające seksualnie.
Metody treningowe - różnorodne metody np. ukierunkowane na poznawanie “mapy ciała”, na akceptację seksualności, zwiększanie kurczliwości mięśni pochwy, techniki relaksacyjne, desensybilizacja, terapie partnerskie.
Psychoterapię - indywidualną, partnerską, grupową lub rodzinną.
Uwaga! Udawanie orgazmu prowadzi do opóźnienia leczenia i utrudnia jego przebieg. Powoduje również konflikty między partnerami.
PRZYCZYNY PSYCHOGENNE ANORGAZMII |
||
Autor |
Rok |
Przyczyny psychogenne anorgazmii |
Bergler |
1944 |
Nieświadome lęki |
Purtell |
1951 |
Osobowość histeryczna |
Marussek |
1959 |
Czynniki utrudniające zapomnienie się we współżyciu, konfliktowy związek, wina partnera |
Noyes i Kolbe |
1969 |
Lęk przed ciążą, agresja wobec mężczyzny |
Oxford |
1976 |
Nadużywanie alkoholu przez partnera, alkoholizm kobiety |
Sanz |
1981 |
Cechy schizoidalne i histeryczne |
Bancroft |
1982 |
Patologia partnerska |
Sarrell |
1983 |
Neurotyzm, zaburzenia seksualne partnera, związki pozamałżeńskie |
LaFerla |
1984 |
Ortodoksja religijna, negatywne doświadczenia z przeszłości |
Lew - Starowicz |
1991 |
Błędy w sztuce miłosnej, uwarunkowania masturbacyjne, walka o dominację w związku, cechy histeryczne, preferencje homoseksualne, opór wobec partnera, brak zaufania do partnera, rygoryzm wychowawczy w rodzinie, negatywne relacje z ojcem, urazy i szoki seksualne |
Lacroix |
1994 |
Lęk przed utrata kontroli nad własnym ciałem, brak porozumienia w związku |
ORGAZM MĘŻCZYZNY
Przez długi czas seksualizm mężczyzny objęty był kilkoma stereotypami : mniejszej uczuciowości (inaczej jest wyrażana niż u kobiet), ubóstwa ekspresji seksualnej (model wychowania - “męskość” w łóżku), tożsamości orgazmu z wytryskiem (też jest orgazm biologiczny i psychiczny, niekonieczniezwiązany z wytryskiem) , większej biologizacji (biologizm seksualny zależy od typu osobowości i wychowania, a nie od płci). Okazało się wobec tego, że nazbyt uproszczono seksualizm męski.
W porównaniu z kobietami zakres form stymulacji seksualnej prowadząch do orgazmu jest u mężczyzn mniejszy, gdyz podstawową formą jest stymulacja członka (ręczna, oralna, podczas stosunku).Bywają jednak mężczyźni osiągający orgazm w wyniku wyobrazni oraz drażnienia innych sfer erogennych ( np.. brodawek piersiowych, pobudzania karku).Przeważa jednak potzreba pobudzania członka.
Reakcje organizmu sa również zróznicowane (bieguny):
mimika: błogostan - kamienna twarz
espresja ruchowa: drgawki ciała - brak ekspresji
reakcje słowne - brak
intensywność: spazm - zadowolenie - drgawki - przejściowa utrata świadomości
moment a siła doznań : przed wytryskiem - podczas wytrysku
przeżycia psychiczne : uczucie rozladowania napięcia - przyjemność o różnym stopniu natężenia - stan ekstazy - poczucie zjednoczenia z partnerką - obcość i dystans wobec niej
sfery uczuć zależne są od partnerki : mężczyzna jest różny w kontaktach z różnymi kobietami. Im bardziej prymitywny jest mężczyzna, tym większa jest stałośc form jego przeżywania. Im bardziej natomiast złożona jest jego osobowość, tym wieksza jest jego zdolnośc do indywidualizowanej reakcji wobec danej kobiety.
Częstym fenomenem mężczyzny jest autoerotyzm seksualny, czyli przeżywanie orgazmu “dla siebie”, w oderwaniu od osoby partnerki. Inaczej mówiąc współżycie jest przedłużeniem samozaspokajania się, a osoba partnerki staje się narzędziem do wyzwolenia orgazmu. Przezwyciężenie autoerotyzmu jest warunkiem stworzenia partnerstwa seksualnego.
W miare uplywu czasu u wielu mężczyzn stopniowo zmniejsza się fizyczna zdolność częstotliwości orgazmów. O ile w mlodym wieku może ich mieć kilka w ciągu jednej nocy, o tyle później ta częstotliwość się zmniejsza. U niektórych mężczyzn problem ten jest boleśnie przeżywany i traktują oni mlodość jako “złoty wiek” swego erotyzmu. Jednak wskazuje się, że bardziej wartościowe jest wzbogacanie form ars amandi i pogłębianie przeżyć niż większa czy mniejsza częstość kontaktów. Ich wielość prowadzi bowiem raczej do spłycenia niż wzbogacenia przeżyć w orgazmie.
Innym ważnym zagadnieniem seksualizmu mężczyzny jest zdolnośc do sterowania reakcjami seksualnymi i opóźniania momentu orgazmu. W toku wielu badań stwierdzono, iż problem większości mężczyzn dotyczy niemożności przedłużania współżycia i krótkotrwałości reakcji. Bogactwo zaś i pełnię orgazmu można przeżyć jedynie w warunkach bogatej i długiej ars amandi. Nie jest to możliwe, gdy rozpoczyna się współżycie po dłuższej przerwie i często zmienia partnerki. Postępowanie takie prowadzi do wzrostu pobudliwości, przez co utrwala się nawyk krótkiego współżycia. Później nawet nawiązanie stałego związku i częste współżycie może niewiele zmienić. Zbyt wczesne wytryski nasienia zdarzają się ponad połowie mężczyzn.
Tak więc pogląd, iż orgazm jest w sposób naturalny dany mężczyźnie jest tylko w połowie prawdziwy, gdyż pełnia przeżyć w orgazmie również wymaga czasu, pielęgnowania, kultury współżycia i optymalnej więzi partnerskiej.
Jednym z częściej praktykowanych przez mężczyzn stylów współżycia jest stosunek przedsionkowy (tzw. stosunek płytki). Przyczyny wyboru tego stylu:
Uwarunkowania fizjologiczne wynikające z samozaspakajania się ( stosunek płytki daje większe uczucie tarcia, umożliwiając w ten sposób osiągnięcie wytrysku).
Uwarunkowania wynikające z pettingu, współżycia z dziewicą (wynika to z wyboru partnerów, gdy tylko taki styl współżycia może być praktykowany).
Niedostosowania seksualne (by osiągnąć wytrysk w przypadku, gdy kobieta jest “wąska” lub mężczyzna ma mały obwód członka w stanie wzwodu).
Przeciwdziałanie zaburzeniom wzwodu.
Podświadome lub świadome tendencje walki z partnerką.
Wiele kontrowersji budzi postawa mężczyzn po stosunku.
Kobiety po stosunku często oczekują dalszych pieszczot, czulości i wyznzń. Krzywa podniecenia seksualnego opada u nich wolniej. Jeżeli zasypiają to najczęściejinstynktownie przytulają się i obejmują partnera. U części kobiet natomiast pierwszy stosunek i późniejsze pieszczoty są wprowadzeniem do nastepnego współżycia, które przeżywają pełniej, silniej i wówczas krzywa podniecenia opada szybciej.
U mężczyzn natomiast krzywa podniecenia po stosunku zazwyczaj opada szybciej, pojawia się zobojętnienie erotyczne, potrzeba snu. U mniejszości mężczyzn ich reakcje upodabniają się do kobiecych. Istnieje jeszcze jedna kategoria mężczyzn, u których po stosunku rodzą się niemiłe odczucia obrzydzenia seksualnego, smutku, zniechęcenia wraz z potrzebą dystansu wobec partnerki.
Konkretne zachowanie partnera po stosunku ujawnia nie tylko specyfikę jego reakcji seksualnych, ale również poziom jego kultury seksualnej, uczuciowej, wrażliwości, jest również testem prawdziwej postawy wobec partnerki. Można z tych zachowań odczytać: niewiedzę, obojętność, lekceważenie, fascynację, narcyzm, miłość.
Wśród różnych form pobudzania seksualnego prowadzącego do orgazmu istnieje naturalna wyobraźnia. Najczęściej znaczenie wyobraźni seksualnej polega na rozbudzaniu i potęgowaniu podniecenia, jest ona jednym z wielu bodźców seksualnych w ars amandi. Wprowadza ona do wyidealizowanego i oczekiwanego współżycia. Najczęściej treścią tego świata wyobraźni są własne fantazje, zapamietane sceny erotyczne z filmow, fotografii, tekstów literackich, opowiadania i zwierzenia innych. Tę właśnie wyobraźnie rozbudzaja także publikacje z zakresu seksuologii. Opis technik seksualnych, pieszczot, zachowań partnera rozbudza wyobraźnię, dostarczając jej wielu nowych oczekiwań i potrzeb.
Innym światem wyobraźni seksualnej są fantazje towarzyszące sqamopobudzaniu seksualnemu, czyli masturbacji. W typowych sytuacjach silna potrzeba rozładowanianapięcia seksualnego prowadzi do pobudzenia narządów plciowych, a wyobraźnia jest tu jednym z wielu bodźców, “drugim” co do ważności po mechanicznym drażnieniu. Jednak wyobraźnia towarzysząca masturbacji ma duże znaczenie dla późniejszego życia seksualnego. Na szczęście w większości przypadkow wyobraźnia towarzysząca samozaspokajaniu ogranicza się do ogólnego tła współżycia, do samego faktu kontaktu z druga osobą, co nie daje późniejszych następstw w realnym współżyciu seksualnym.
Wyobraźnia seksualna może też odgrywać w życiu seksualnym rolę pierwszoplanową, odpowiedzialną za fakt przeżywania orgazmu. Nastepuje to np. podczas samozaspakajania się, podczas stosunku (gdy partner jest dla nas tylko narzedziem), jako reakcja na stymulację audiowizualną lub też rozbudzenie własnej wyobraźni bez bodźców zewnetrznych.
Idea samowystarczalności seksualnej z pozoru tylko jet prawdziwa. U jej źródeł tkwi błędny pogląd, iż źródłem radości seksualnej jest orgazm. Kult orgazmu doprowadza do tego, że coraz więcej partnerów doskonali odruchy seksualne, fizjologię, techniki współżycia, a nie docenia partnerstwa, więzi psychicznej z druga osobą, zjednoczenia z nią. W ten sposób - paradoksalnie - mamy coraz doskonalsza, pełną perfekcji technikę współżycia z coraz głębszym towarzyszącym jej smutkiem i brakiem zadowolenia psychicznego.
Orgazm w wyobraźni seksualnej jest jednym z fenomenów seksualizmu człowieka, wskazującym na znaczenie tej wyobraźni, na możliwości tkwiące w psychofizjologii seksualnej, ale nie jest w stanie zastąpić pełni fascynacji erotycznej, jaka się realizuje w związku partnerskim na miłości.
BIBLIOGRAFIA
W.Reich “Funkcja orgazmu” , Wyd. Santorski & Co.
Z. Lew-Starowicz “Seks partnerski”; PZWL, Warszawa 1984
Z. Lew-Starowicz “Seks dojrzały” ; PZWL, Warszawa 1988
P.G.Zimbardo, F.L.Ruch “Psychologia i życie” ; PWN, 1997
Solomon, Berg, Martin, Villee “Biologia” , 1996
.
.
.
.
.
.
.
.
.
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .