Wykład 1 03.03.2010
Jeśli chcemy zweryfikować hipotezę o tym, że ktoś ma zaburzenie psychiczne, musimy porównać jego obraz z matrycą (zasady kontekstualne Lewickiego, zasady podobieństwa rodzinnego).
Lewicki - żeby zdiagnozować zaburzenie, musimy mieć do czynienia z koniunkcją (współwystępowaniem) 3 czynników:
powtarzalność zachowania,
brak uzasadnienia dla danego zachowania,
cierpienie (pojawiające się u danej osoby lub u jej otoczenia);
Obecnie dominujący sposób różnicowania normy i patologii - zasady podobieństwa rodzinnego.
O patologii można mówić, kiedy czyjeś zachowanie zbliża się do zachowania modelowego.
Im więcej z tych czynników się pojawia i im większa jest ich intensywność, z tym większą pewnością możemy mówić, że mamy do czynienia z patologią:
cierpienie,
trudności w przystosowaniu indywidualnym,
naruszanie norm społecznych,
nieracjonalność i dziwaczność,
zachowania niekontrolowane, nieprzewidywalne,
zachowania niekonwencjonalne,
dyskomfort obserwatora;
Nie należy mówić o normie i patologii bez uwzględnienia kontekstu kulturowego (przykład muxe). Muxe - trzecia płeć; pozory kobiecego wyglądu, by mieć większy udział w życiu własnej społeczności; nie chcą być kobietami.
Istotna dla zakwalifikowania czegoś jako normy lub patologii jest protodiagnoza.
Analogia między syt. eksperymentu i diagnozy - te same efekty i terminy w obu przypadkach:
lęk przed oceną, który modyfikuje zachowanie,
przeświadczenie o konieczności zachowywania się w określony sposób,
(zob. slajd: Czynniki modelujące wyniki)
Współczesna psychopatologia zajmuje się raczej opisem zaburzeń niż określaniem przyczyn tych zaburzeń.
Paradygmaty ze sobą nie korespondują - nadają się do odmiennych zaburzeń.
1