2.Rozwój mowy u dzieci.
W 2. i 3. r.ż. dziecko czyni znaczne postępy w opanowaniu języka i posługiwaniu się nim w różnych celach. Pod koniec 1. r.ż. dziecko operuje 4—5 słowami, a w następnych latach (aż do 6. r.ż.) opanowuje dziennie średnio po 9-10 słów
(Clark, 1995). Są to nazwy ludzi, pokarmów, części ciała, ubrań, zwierząt, pojazdów,
zabawek. Ponadto dziecko samo tworzy wiele nowych słów korzystając
z powszechnych sufiksów.
Wszystkie dzieci, zdaniem E. Clark, czynią te same początkowe kroki w
opanowywaniu języka i przez kilka pierwszych miesięcy od użycia pierwszego słowa
dołączają nowe słowa bardzo powoli. Dzieci uczą się takich słów, jakich używają
dorośli. Poznane słowa stosują do nazywania wszystkich obiektów, które są w jakiś
sposób do siebie podobne. Zjawisko nad rozciągłosci znaczeń jest charakterystyczne
dla okresu poniemowlęcego; dla danego słowa może trwać od 5 tygodni do 8
miesięcy. Opanowywanie słów wiąże się z tworzeniem się ich reprezentacji; najpierw
reprezentacji rozumienia (zapis dźwięków, ich uporządkowania oraz znaczeń),potem
reprezentacji produkcji (informacje artykulacyjne: łączenie dźwięków,akcent). Te
dwie reprezentacje są asymetryczne zarówno u dziecka, jak i u dorosłego.
Wcześniej tworzy się reprezentacja rozumienia i zwykle jest obszerniejsza.
We wczesnym okresie rozwoju językowego podstawy systemu gramatycznego oparte
są na kategoriach poznawczo-semantycznych. To właśnie znaczenia słów stanowią
oparcie w poznawaniu abstrakcyjnego systemu gramatycznego. Dziecko, opierając
się na znaczeniach, tworzy mapę kategorii językowych i staje się posłuszne
semantycznym ograniczeniom w budowaniu zdań. Ponadto, podobnie jak w
przypadku tworzenia słów, kieruje się powszechnymi regułami semantyczno syn taktycznymi,
co prowadzi do hiperregularyzacji (np. dać jeść piesowi - bo:
koniowi). Procesu opanowywania języka nie można wyjaśnić na podstawie jednej
spośród aktualnie istniejących teorii.
W tym skomplikowanym procesie biorą udział zarówno mechanizmy wrodzone,
materiał językowy, który słyszy dziecko oraz kontekst sytuacyjny, środowiskowy
W 2. r.ż. dziecko używa słów w sposób nieprecyzyjny (nadprodukcja znaczeń).
Zna wiele nazw dźwiękonaśladowczych. Wymawia słowa, popełniając wiele
zniekształceń fonetycznych, choć wykazuje, że zna ich poprawną formę produkcji
{niemówi się lyba, tylko lyba poprawia dorosłego naśladującego mowę dziecka). Jego
wypowiedzi początkowo mają formę holofraz (wypowiedzi jednowyrazowych).
Następnie zaczyna tworzyć zlepki dwuwyrazowe, nie stosując jeszcze reguł
gramatycznych
(np. mama lala w znaczeniu Mamo, ja chcę lalkę). Mowa dziecka jest ściśle
związana z jego działaniem i zrozumiała w połączeniu z rozgrywającą się sytuacją.
Zaznacza się przewaga funkcji ekspresywnej (wyrażanie przeżyć, postaw) i
impresywnej (wywieranie wpływu na słuchacza) nad symboliczną.
W 3. r.ż. słownik dziecka liczy już 1000-1500 słów. Znaczenia słów są wyraź
nie określone. Dziecko wymawia słowa bez zniekształceń fonetycznych. Buduje
zdania zgodnie z regułami gramatycznymi. Przeciętnie złożone są one z 3^- słów,
choć w mowie dziecka mogą znaleźć się wypowiedzenia złożone nawet z 20 i więcej
słów.
Między 2. a 3. r.ż. wzrasta wyraźnie długość dziecięcych wypowiedzeń. Zaznaczają
się różnice związane z płcią,przy czym wyraźniejsze różnice występują w 2. r.ż.:
dziewczynki tworzą dłuższe wypowiedzenia niż chłopcy. Większe różnice
rozwojowe zaznaczają się w jakości strukturalnej wypowiedzeń - młodsze dzieci
tworzą struktury łańcuchowe, w których dołączają kolejne wyrazy dotyczące treści,
jakie chcą przekazać. Struktury te nie zawsze są poprawnie zespolone syntaktycznie.
W 2. r.ż. przeważają wypowiedzenia,które nie mają jeszcze formy zdaniowej, a
liczba zdań wzrasta wyraźnie między18. a 30. miesiącem życia. Znaczący przyrost
formy zdaniowej przypada na pogranicze wczesnego i średniego dzieciństwa.
Analiza mowy dzieci na podstawie dzienników mowy wykazała, że w drugim
półroczu 2. r.ż. dominują wypowiedzenia jednokrotnie złożone współrzędnie {Babcia
niejubi łupinki, baba jubi jabłko). W 3. r.ż. nadal dominują wypowiedzenia
jednokrotnie złożone, jednak obok złożonych współrzędnie pojawiają się coraz
częściej wypowiedzenia złożone podrzędnie (Ja ci dam ląćkę, żeby mnie auto nie
przejechało).
Pod koniec 3. r.ż. wzrasta liczba wypowiedzeń wielokrotnie złożonych
współrzędnie i podrzędnie (Ja ciebie nie dam buzi, bo ty jesteś nowa, ja całuję tylko
stare). Dziecko, które wchodzi w wiek przedszkolny, potrafi budować, zgodnie
z zasadami gramatycznymi, wszystkie rodzaje zdań w języku ojczystym.
11.Rola grupy rówieśniczej w okresie dorastania
Dorastający zbliżają się do rówieśników, którzy znajdują się w pobliżu i z którymi
mogą się wspólnie bawić, bardziej aktywnie dobierają sobie partnerów, oczekując
od nich wymiany myśli i współdziałania. Niekiedy, na samym początku okresu
dorastania, można zaobserwować przejściową fazę tzw. antagonizmu płci, tj.
wzajemnej niechęci do siebie osób płci odmiennej; jest ona silniej wyrażana przez
chłopców. Rzadko jest to antagonizm prawdziwy, a znacznie częściej
pozorny, za którym kryje się budzące, nie pozbawione niepokoju, zainteresowanie
płcią przeciwną. U chłopców antagonizm płci jest także wyrazem dążenia do
potwierdzenia własnej wartości przez zaprzeczenie cudzej w sytuacji, gdy wcześniej
dojrzewające dziewczęta mają przejściowo intelektualną przewagę nad nimi.
Dorastający spędzają coraz więcej czasu z rówieśnikami, a coraz mniej w
towarzystwie rodziców. Ich uczucia społeczne znajdują wyraz m.in. w tworzeniu:
paczki (kliki), czyli małe, blisko ze sobą zżyte grupy, złożone najpierw z osób tej
samej płci, później heteroseksualne. Członkowie paczki są zazwyczaj w tym samym
wieku, mają zbliżone zainteresowania i pochodzą z podobnego środowiska
społecznego;grupy, które są liczniejsze, a kontakty między ich członkami oparte są
na podobnych zainteresowaniach oraz orientacjach zawodowych; związki przyjaźni,
obejmujące zazwyczaj jednego lub dwoje bliskich przyjaciół, z którymi kontakty
są intensywne, oparte na lojalności i zaufaniu. W zdecydowanej większości
przypadków przyjaciel jest tej samej płci. Badacze sądzą, że związki przyjacielskie
osób tej samej płci lepiej przyczyniają się do wzmocnienia poczucia własnej wartości
i pozwalają na lepszą eksplorację tego,„kim jestem".. Związki przyjaźni dziewcząt są
różne od związków przyjaźni chłopców, co łączy się z odmiennym werbalnym stylem
komunikowania myśli i uczuć. Większość dorastających
dziewcząt używa konwersacji do nawiązania i utrzymania bliskości, rozmowy
dotyczą spraw osobistych, podczas gdy dla chłopców rozmowa jest sposobem
wyrażania opinii oraz własnych kompetencji. Podczas gdy dziewczęta spędzają wiele
czasu na rozmowach, chłopcy przede wszystkim podejmują wspólne działania.
Uogólniając, dziewczęta czerpią więcej niż chłopcy satysfakcji, przyjaźniąc się z
osobą tej samej płci. Grupa rówieśnicza może wywierać pozytywny, a także
negatywny wpływ na dorastającą osobę. Do pozytywów zalicza się solidarność
grupową, wzmocnienie poczucia własnej wartości, bezpieczeństwo emocjonalne (a
nieraz i fizyczne), rozwijanie zainteresowań oraz form współdziałania. Niestety,
solidarność grupowa może też wyzwalać niechęć oraz nienawiść do „innych",
poczucie własnej wartości może przerodzić się w zuchwałość, obawa o własne
bezpieczeństwo w agresję wobec domniemanych wrogów, a zainteresowania mogą
przybrać kierunek aspołeczny.
Funkcje grupy rówieśniczej ,
Szczególna rola przypada grupie rówieśniczej przy kształtowaniu się tożsamości.
Funkcje: (1) zastępowania rodziny - w grupie dorastający czuje się
bezpiecznie i ma określony status, (2) stabilizacji osobowości - w okresie
gwałtownych przemian grupa wpływa stabilizująco na osobowość jej członków, (3)
wzbudzania poczucia własnej wartości - przyjęcie do grupy rówieśniczej staje się
źródłem poczucia własnej wartości, (4) określania standardów zachowania - w
grupie kształtują się nowe odniesienia i powstają nowe formy zachowań, co
przygotowuje (5)umożliwianie negocjowania z dorosłymi obowiązujących zasad
postępowania (6)rozwijanie kompetencji społecznych (7)przekazywanie wzorów
zachowań i stwarzanie warunków do ich naśladowania.
16.Zadania rozwojowe wczesnej dorosłości
W okresie wczesnej dorosłości Havighurst wyróżnia następujące zadania rozwojowe:
(1) wybór małżonka, (2) uczenie się współżycia z nim, (3) założenie własnej
rodziny, (4) wychowywanie dzieci, (5) prowadzenie domu, (6) rozpoczynanie
pracy zawodowej, (7) podjęcie obowiązków obywatelskich i (8) znalezienie
pokrewnej grupy społecznej. Podejmowanie tych zadań wiąże się z przyjmowaniem
przez jednostkę określonych ról społecznych.
19.Przyczyny kryzysu wieku średniego
Określenie „kryzys wieku średniego" zostało pierwotnie użyte przez E. Jaąuesa
na oznaczenie momentu, w którym ludzie uświadamiają sobie realność
własnej śmierci oraz następują zmiany w subiektywnej perspektywie czasu.
Przyjmuje się, że „kryzys wieku średniego" przejawia się w obawie
-o przyszłość,
-nieumiejętności cieszenia się czasem wolnym,
-przekonaniu o pogarszającym się zdrowiu,
-negatywnej ocenie pożycia małżeńskiego oraz pracy,
-stresie związanym z koniecznością opieki nad starzejącymi się rodzicami
8.Wstyd- mechanizm powstawania wstydu, pozytywna i negatywna rola wstydu
Wstyd odgrywa ważna rolę w organizowaniu pierwszych doświadczeń dziecka,
związanych z regulacją zachowań w relacji z innymi ludźmi oraz z rozwojem
samoregulacji.
5.Rodzaje i rola zabaw
Zabawa jest nie tylko dominującą formą aktywności,ale w pewnym sensie
głównym źródłem rozwoju dzieci do wieku szkolnego.
W okresie poniemowlęcym obserwujemy kilka rodzajów zabaw, z których
najważniejsze to: zabawy manipulacyjne, konstrukcyjne i symboliczne, będące
podstawą późniejszych zabaw tematycznych. Zabawy manipulacyjne wywodzą się z
zabaw funkcjonalnych;są to swobodne czynności podejmowane przez dziecko dla
przyjemności. Zwykle czynności te prowadzą do osiągnięcia określonego stanu
rzeczy przez manipulacyjne oddziaływanie na przedmioty. Przykładem takich zabaw
jest zarówno potrząsanie grzechotką, jak i wkładanie przedmiotów do pudełek czy
przenoszenie lub przewożenie klocków.
Opisywane działania stanowią podstawę zabaw konstrukcyjnych, w wyniku których
dziecko, w sposób mniej lub bardziej zaplanowany, dąży do uzyskania jakiegoś
wytworu i dostrzega rezultat swego działania (wieża z klocków, rysunek, zamek z
piasku,ludzik z plasteliny, a u dzieci starszych — model samolotu). Niemniej jednak,
w tym wieku dziecko bardziej zainteresowane jest samym działaniem niż jego
rezultatem. M. Bornstein podkreśla, iż rozwój zabawy w 2. i 3. r.ż. polega na
przejściu od zabaw funkcjonalnych do symbolicznych. Autor wyróżnia osiem
stadiów,z których pierwsze cztery związane są z manipulacją, a cztery następne z
zabawą symboliczną. W kolejnych stadiach zmienia się stosunek dziecka do
przedmiotu w zabawie.
Zabawa w udawanie stanowi ważną przesłankę w rozwoju dziecięcej wiedzy
o umyśle. A. Leslie twierdzi, iż strukturę wczesnej zabawy w udawanie, pojawiającej
się około 18. miesiąca życia, możemy odczytywać jako relację między trzema
elementami: podmiotem (agent), którym jest zwykle samo dziecko,
podstawową reprezentacją , czyli aktualnym przedmiotem,
którym dziecko się bawi, np. klockiem, i rozkojarzoną reprezentacją tj.
reprezentacją drugiego rzędu ,dotyczącą treści udawania, np. że klocek jest filiżanką.
Proces rozkojarzania pozwala dziecku traktować udawaną treść odrębnie od
rzeczywistych cech1relacji, jakie zawarte są w podstawowej reprezentacji danego
obiektu czy zdarzenia. Reprezentacje — podstawowa i rozkojarzoną — angażują
różne poziomy przetwarzania i stosują się do innych logicznych i przyczynowych
sposobów przetwarzania. Tak więc, kiedy dziecko udaje, że klocek jest filiżanką
pełną herbaty, to nie przestaje rozumieć, jakie są prawdziwe własności tego klocka i
jakie są prawdziwe własności filiżanki. Zdolność do udawania tj. zachowania „na
niby", a więc do zabawy w udawanie wymaga, zdaniem Lesliego, umiejętności
rozróżnienia rzeczywistości od reprezentacji tej rzeczywistości.
Zdolność do udawania, która pojawia się między 18. a 24. miesiącem życia,
wyraża się w tym, że dzieci nie tylko same zaczynają odgrywać sytuacje na niby,
lecz również rozumieją udawanie innych osób, np. gdy matka, w zabawie udaje, że
banan to słuchawka telefoniczna. Taka zabawa stanowi pierwszą z trzech form
zabawy w udawanie, tzw. zabawę przez odniesienie . Forma udawania
substytucyjnego,polega na przyjęciu, że jakiś obiekt jest tym, czym naprawdę nie jest
(np. banan - słuchawką telefonu). Druga forma udawania, tzw. forma prawdy
, polega na traktowaniu obiektu tak, jakby posiadał on cechy, których w
rzeczywistości nie ma (np. udajemy, że mamy mokre ubranie, podczas, gdy jest ono
suche). Trzecia forma udawania, tzw. forma istnienia polega na wyobrażaniu sobie
czegoś, czego nie ma (np. kapelusz na czyjeś głowie). Zdaniem
Lesliego, kryterium wyróżnienia owych trzech form udawania stanowi relacja między
reprezentacją, a tym, co ona reprezentuje. Co więcej, owe trzy formy udawania
występują jako zespół, jeden pakiet. Udawanie jest zawsze zakotwiczone w „tu i
teraz", a więc ma charakter czasowy.
Zabawa w udawanie, zwana częściej w polskiej literaturze zabawą symboliczną,
rozwija się w wieku poniemowlęcym, aby w okresie przedszkolnym przekształcić
się w rozwiniętą zabawę tematyczną, zabawę w role.
10.Negatywizm w 3 r.ż
Tworzące się poczucie „Ja" wyraża się w używaniu słowa „ja", w tzw. pędzie
posiadania (dziecko chętnie przywłaszcza sobie przedmioty oraz zaciekle broni
własnych rzeczy przed rówieśnikami) oraz w dziecięcym negatywizmie,
czyli przeciwstawianiu się prośbom i poleceniom osób dorosłych, co przybiera
formę oporu fizycznego lub stanowczej i konsekwentnej werbalnej odmowy (upór).
13. Etapy formowania się tożsamości-jakie są, charakterystyka(wg J
Marcia)
http://docs.google.com/viewer?a=v&q=cache:YYFQ4t4KjX8J:www.viamedica.pl/gazety/
gazetaG/zamow_art_pdf.phtml%3Fid%3D24%26indeks_art%3D139+J+Marcia+
etapy+formowania+si%C4%99+to%C5%BCsamo%C5%9Bci&hl=pl&gl=pl&pi
d=bl&srcid=ADGEESii7KQ45jPhs-omwFy87uPSHdkF6FubD_
rxYh59BZ5bmCkaCeVehA0OhxPKyeV0ftEwMJYTZakwueyQsPdxsMrusSVQ2EEvkRJVxXhpSgjsJFj5Nvc01gof68LeCfDMVo5AhB&
sig=AHIEtbTHDaCNI1R8GuhlxarjGVEptVuxJQ
14. Tożsamość negatywna-czym jest jak się tworzy
U innych dorastających, w niekorzystnych warunkach wychowawczych, wytwarza
się opozycja w stosunku do przypisanych im ról, prowadząca do poczucia
depersonalizacji i alienacji, przeżywanych jako wewnętrzna dezorganizacja i pustka
(tzw. negatywna tożsamość). Niektóre przestępcze zachowania młodzieży Erikson
interpretuje przez mechanizm negatywnej tożsamości.
9. Rozwój poznawczy wg Piageta
(w skrócie)Zgodnie z koncepcją Piageta dorastający przechodzą ze stadium operacji
konkretnych do stadium operacji formalnych, które charakteryzuje się rozwojem
logicznego i abstrakcyjnego myślenia. Zachodzą również zmiany w zakresie
procesów informacyjnych: przebiegają one szybciej, są bardziej dokładne i
ukierunkowane. Zwiększa to możliwości poznawcze dorastających, wpływa na
poszerzanie się ich zainteresowań, wyzwala krytycyzm dorastających w stosunku do
osób dorosłych, jak również w stosunku do samych siebie.
(bardziej rozwinięte)Sposób, w jaki dorastający rozwiązują problemy, jak rozumieją
samych siebie oraz innych, wynika - zdaniem Piageta - z przejścia ze stadium
operacji konkretnych do stadium operacji formalnych( charakteryzuje się bardziej
logicznym oraz abstrakcyjnym, a także mniej egocentrycznym myśleniem).
Dorastający głębiej wnikają w problemy,dostrzegają różne opcje, stawiają dociekliwe
pytania. Ich otwartość i poszukiwanie racjonalnych wyjaśnień łączą się z
krytycyzmem i niejednokrotnie z odrzuceniem dotychczasowych autorytetów.
Zaczynają posługiwać się ironią, parodią i metaforą.
Wszystkie te właściwości cechujące stadium operacji formalnych powodują, że
życie intelektualne młodzieży staje się intensywne i bogate.
Centracja psychol. skupienie się na jednym aspekcie rzeczywistości, powodujące
jego subiektywne wyolbrzymienie, z czym wiążą się deformacje w myśleniu,
spostrzeganiu i ocenie, zapominanie o innych wartościach, a przy silnym
zaangażowaniu emocjonalnym - rysy fanatyzmu; sprzyja jej sytuacja kryzysu i
przymusu.
Myślenie egocentryczne - termin stosowany w psychologii poznawaczej
oznaczający spostrzeganie siebie jako osoby pełniącej rolę bardziej centralną w
zdarzeniach społecznych, niż to ma miejsce w rzeczywistości.
Myślenie egocentryczne jest charakterystyczne dla dzieci w wieku do siedmiu lat,
które są na etapie tzw. myślenia przedoperacyjnego. Myślenie egocentryczne
odpowiedzialne jest np. za przeżywanie poczucia winy z powodu rozwodu rodziców
- dzieciom wydaje się, że rozwód w jakimś stopniu nastąpił przez nie i mogły zrobić
coś, aby uniknąć rozstania rodziców. Przyczyną szczególnej skłonności do myślenia
egocentrycznego może być niski poziom empatii lub zahamowanie rozwoju
procesów myślenia na etapie przedoperacyjnym.
Np. Dziecku wydaje się, że latarnia uliczna zgasła ze względu na to, że ono tam
właśnie przechodziło.
• Zdaje mi się, że kot przebiegł mi drogę i jest to dla mnie znak, że będę mieć za
chwilę pecha.
• Przechodzę obok grupy ludzi, którzy wybuchają śmiechem i wydaje mi się, że
śmieją się z mojego powodu.
• Gdy dziecko słyszy, że rodzice kłócą się za ścianą, myśli, że kłócą się z jego
powodu.
Finalizm-w psychologii ,ujmowanie zjawiska nie w kategoriach przyczynowoskutkowych,
bez celu i motywu, uwarunkowane jednostronnością warunków życia i
ograniczonością doświadczenia. Występuje najczęściej u małych dzieci i ludów
prymitywnych.
Animizm (łac. anima - dusza) to cecha myślenia dziecięcego, stan postrzegania
świata, które przypisuje posiadanie "duszy" i żywotność lalkom i innym
przedmiotom. Jest to cecha charakteryzująca dzieci w początkowym okresie
wczesnego dzieciństwa lat (wg Jeana Piaget w okresie wyobrażeń
przedoperacyjnych (inteligencji reprezentującej)). Piaget (1973) sugerował, że
dzieci posiadają tę cechę w wieku 2-4 lat, jednakże Subbotsky (2000) podsumował,
że dzieci nawet do 6 roku życia mogą wykazywać animizm.
Artyficjalizm - przekonanie charakterystyczne dla myślenia wczesnodziecięcego
polegające na tym, że według dziecka wszystko na świecie łącznie z naturalnymi
bytami i zdarzeniami jest przez kogoś wykonany lub wykonywane. Dzieci uważają,
że ludzie są odpowiedzialni za wszystkie zdarzenia na świecie.
Np. "Wiatr to dmuchajacy człowiek."
• "Niebo jest niebieskie bo zostało pomalowane.
18.Syndrom pustego gniazda
Na wiek średni rodziców przypada jeszcze jedna faza w rozwoju rodziny, którą
czasami określa się jako fazę „opuszczonego gniazda". Do niedawna nie było
podstaw do wyróżniania tej fazy w rozwoju rodziny, ponieważ rodzice zajmowali się
wychowaniem i opieką nad dziećmi prawie do końca swojego życia. Obecnie dzieci
opuszczają dom, gdy rodzice mają przed sobą jeszcze prawie dwudziestoletni okres
aktywności zawodowej. Często sytuacja ta jest bardzo trudna dla rodziców, którzy
starają się za wszelką cenę odroczyć moment „odejścia" dzieci, wyrządzając im tym
samym krzywdę. Czasem pozostają z uczuciem pustki i smutku, gdy ich usiłowania
nie przynoszą rezultatu, a oni sami nie potrafią pogodzić się z faktem odejścia dzieci
z domu. Jak pokazują badania i praktyka terapeutyczna, te reakcje są częstsze u
kobiet niż u mężczyzn.
Kobiety w większej mierze zaangażowane są w wychowanie dzieci oraz w większym
stopniu utożsamiają się z rolą rodzinną. Należy jednak zaznaczyć, że większość
kobiet spostrzega sytuację opuszczenia domu przez dzieci jako swego rodzaju
wyzwolenie i okazję do zaangażowania się w bardziej atrakcyjne i rozwijające
działania . Syndrom „opuszczonego gniazda" występuje czasami
wśród ojców, szczególnie tych, którzy czynią sobie wyrzuty, że nie spędzali więcej
czasu z dziećmi, gdy jeszcze były małe.