Różyca świń
Różyca:
- ostra lub bardzo ostra choroba posocznicowa
- niekiedy przebieg przewlekły
- dawniej jedna z głównych chorób zakaźnych świń, powodowała ogromne straty (zwłaszcza w chowie drobnotowarowym)
- dziś występuje enzootycznie, sporadycznie
- jest ZOONOZĄ (w Polsce kilkadziesiąt do kilkuset przypadków rocznie u człowieka)
Włoskowiec różycy - Erysipelothrix rhusiopathiae:
G(+)
nieprzetrwalnikująca
łatwa do izolowania
dość odporna - zwłaszcza na:
- wysychanie
- gnicie
- solenie
- peklowanie
- wędzenie
może przetrwać:
→ w wyschniętej krwi, kale, ślinie - 1-6 miesięcy
→ w glebie (zakopane zwłoki) - do 10 miesięcy
→ w mięsie mrożonym - znacznie dłużej
→ w temp. 55C - ginie po 15 minutach
70 C - ginie po kilku minutach
→ rutynowe środki dezynfekcyjne szybko go niszczą
Według ciepłostałych antygenów wyróżniamy 23 serotypy włoskowca różycy. Wszystkie mają wspólny antygen ciepłochwiejny. Szczepy zarazka bardzo różnią się zjadliwością.
Czynnik zjadliwości → NEURAMIDAZA - enzym rozszczepiający kwas sialidowy (składnik mukopolisacharydów) powierzchni komórek
= prowadzi do uszkodzenia naczyń i zakrzepów
Etiologia:
Właściwie różyca jest chorobą środowiskową, bo poza zarazkiem do jej wystąpienia potrzebne jest:
1. stres termiczny (dlatego częściej występuje latem w upalne dni), burze, zmienność klimatu
2. zarazek w upalne dni może się namnażać w kale, więc ścielenie słomą i rzadsze usuwanie gnoju sprzyja zachorowaniu
3. żywienie:
- zmienność
- nadmiar białka (intensywny tucz!!!) → wzrost pH sprzyja namnażaniu zarazka
= różyca endogenna
Wrażliwość:
→ najwrażliwsze są świnie (i dziki) od 3 miesiąca życia do roku
→ jagnięta
→ indyki, rzadziej inny drób
→ sporadycznie człowiek
Występowanie u świń:
choroba występuje od bardzo dawna na całym świecie
kiedyś wyraźna cykliczność (tzw. „lata różycowe”)
i sezonowość - p.w. w upalne dni letnie
chorują głównie warchlaki i tuczniki
głównie latem, tam gdzie są niesprzyjające warunki dla świń
= „ekstensywne” gospodarstwa indywidualne
rzadziej w dobrych chlewniach i tuczarniach
→ to dlatego że:
- samoczynny odpływ gnojowicy
- jednolite żywienie
- stały mikroklimat
- regularne oczyszczanie i odkażanie
- „puste - pełne”
- regularne odrobaczanie i immunoprofilaktyka
dziś różyca występuje dużo rzadziej, ale nadal istnieje stałe zagrożenie (bo zarazek jest dość powszechny w środowisku, choć wiele szczepów jest mało zjadliwych bądź niezjadliwych)
Źródła i drogi zakażenia:
Erysipelothrix rhusiopathiae jest wydalany przez:
> 50 gatunków ssaków (głównie gryzoni)
> 30 gatunków dzikich ptaków
- wiele ryb ma go w śluzie na sobie
- głównym rezerwuarem są świnie (50% jest nosicielami na migdałkach lub jelitach)
Główne źródła:
→ świnie chore (bo wydalają bardzo duże ilości zarazka)
→ bezobjawowi nosiciele (bo mogą wprowadzić szczepy do stada niezakażonego)
Zarazek wydalany z:
- kałem
- moczem
- wydzieliną z nosa i gardła
w efekcie zarazek jest bardzo rozpowszechniony w ściekach z gospodarstw, rzeźni, przetwórni ryb i przedmiotach nimi skażonych
Do organizmu wnika:
→ głównie drogą alimentarną:
- popłuczyny mięsne
- mączka rybna
- mączka z krwi
- pasze i woda wtórnie skażone
→ lub przez skórę
- czochranie się świń
- może tez ukoszenia owadów
→ też aerogennie lub przez spojówki
→ może zakażenia przyranne
Patogeneza:
→ właściwie to choroba środowiskowa (dużo świń zakażonych, a mało choruje)
bo różna zjadliwość szczepów
i rola czynników środowiskowych
→ zakażenie najczęściej egzogenne lub (rzadziej?) endogenne
→ inkubacja 3-5 dni
→ zarazek z jelit trafia do krwi → BAKTERIEMIA
= ostra posocznica
+ ew. zapalenia stawów
+ ronienia
+ duża śmiertelność
→ jeżeli zarazek jest mało zjadliwy i świnie mają częściową odporność występuje postać pokrzywkowa (podostra) różycy
może być też skutkiem posocznicy lub jej początkiem,
albo przechodzi w formę przewlekłą
→ różyca przewlekła
ZAKRZEPY - w miejscach gdzie powstają pojawia się włóknik, co sprzyja procesom wytwórczym
obecność w stawach, zastawkach serca
(+ proces immunopatologiczny)
Formy:
- stawowa
- sercowa (rozrosty kalafiorowate na zastawkach)
- skórna (martwica)
Przebieg (postacie):
1. NADOSTRA - nagłe upadki z gorączką i niewydolnością serca
2. OSTRA - ciężki stan ogólny, rozlane zaczerwienienia na skórze, ew. kulawizna, po 3-4 dniach śmierć nieleczonych lub przejście w postać podostrą lub przewlekłą
3. PODOSTRA (pokrzywkowa) - czerwone, romboidalne, wyniesione, ostro odgraniczone wykwity na skórze (większość świń zdrowieje po tygodniu, albo rozwija się posocznica lub postać przewlekła)
4. PRZEWLEKŁE ZAPALENIE STAWÓW - po ostrej fazie choroby, różnego stopnia kulawizna, jeśli silna to świnia nie je, bo nie może się dopchnąć do pokarmu, dochodzi do charłactwa i wybrakowania ze stada
5. PRZEWLEKŁE ZAPALENIE WSIERDZIA - postępująca niechęć do ruchu, szybkie męczenie się, duszność, szmery, temp. OK
6. PRZEWLEKŁA RÓŻYCA SKÓRY - ogniska martwicy pergaminowo-suche, odpadają płaty skóry, po wielu tygodniach pojawia się ziarnina i naskórek (ale najczęściej świnie są brakowane ze stada zanim to nastąpi)
Odporność:
→ chyba duże znaczenie mają przeciwciała anty-NEURAMINIDAZIE
→ po przechorowani jest dożywotnia odporność, ale i nosicielstwo
→ prosięta odpornych matek mają do około 12 tygodnia odporność bierną
jeżeli do tego czasu zetkną się z zarazkiem to duża szansa na infekcję subkliniczną i uodpornienie (ale wiadomo, że nie dotyczy to i tak wszystkich prosiąt, więc trzeba szczepić)
Możliwości immunoprofilaktyki:
od bardzo dawna - szczepionki z bakteriami zabitymi, osłabionymi lub profilaktyczne podawanie surowicy
obecnie:
→ zapobieganie surowicą w sytuacji zagrożenia (szybkie, ale krótkotrwałe)
→ szczepionki z atenuowanym zarazkiem (np. szczep VR2)
- od dawna w Polsce - także w postaci doustnej (OR VAC)
- 2x szczepienie daje odporność na około 6 miesięcy (czyli wystarcza na okres tuczu)
- ale odporność poszczepienna jest możliwa do przełamania (zwłaszcza te świnie nie są zabezpieczone przed postaciami przewlekłymi)
- i dodatkowo istnieje ryzyko szczepienia w kilku tygodniach okołoporodowych (bo niekorzystne reakcja poszczepienne)
→ szczepionki z zarazkiem inaktywowanym
- niektóre mieszane (np. też przeciw ZZZN u świń)
- są bezpieczniejsze z punktu widzenia epizootycznego (więc w rejonach wolnych od różycy poleca się ich stosowanie)
- ale dają słabszą odporność (ale po 2 inj. też na 6 miesięcy) i muszą być do nich dodawane adjuwanty (które mogą drażnić miejscowo - zgrubienia, ropnie)
= SAMYMI SZCZEPIENIAMI NIE DA SIĘ ROZWIĄZAĆ PROBLEMU, ALE JEŚLI SĄ SZCZEPIENIA I ODPOWIEDNIE WARUNKI TO TAK
Różyca u człowieka:
najczęściej zakażenia przyranne
głównie rzeźnicy, pracownicy zakładów mięsnych i rybnych oraz lekarze weterynarii
kilkaset przypadków w Polsce / rok
objawy - rozległe, bolesne, obrzękłe, zaczerwienienie skóry (mogą być też powikłania stawowe, sercowe lub posocznica - ale dobrze się leczą antybiotykami)
4