Posługiwanie się podpórką nie powinno przeszkadzać normalnej postawie strzeleckiej.
Strzelanie z podpórką jako nieprzydatne w pełni w sporcie wyczynowym przedstawiam wyłącznie w aspekcie szkolenia wstępnego.
Ustawienie (ułożenie) ciała Strzelca w stosunku do celu winno sprzyjać zachowaniu jednakowej, możliwie jak najdalszej odległości między wzrokiem a szczerbinką. Nos nie może dotykać zamka lub przedniej części pokrywy zamkowej. Oczywiście ułożenie ciała pod kątem około 45° nie dla każdego Strzelca będzie wygodne. Wyżsi wzrostem, o dłuższej szyi i dłuższych rękach muszą więc ułożyć się w stosunku do celu bardziej prosto (i odwrotnie). Mięśnie nóg powinny być rozluźnione. Niektórzy podciągają prawą nogę, aby unieść trochę klatkę piersiową.
Podpórka musi być tak wysoka, aby przy wygodnej postawie, po normalnym wydechu, linia celowania znajdowała się na poziomie spodu celu. Chciałbym tu podkreślić, że przejście z podpórki miękkiej na twardą i odwrotnie a także bezpośrednia styczność lufy lub łoża z podpórką (bliżej wylotowej lub wlotowej części) bardzo ujemnie odbija się na wielkości rozrzutu w pionie.
Broń na podpórce ze względu na kąt wylotu powinna leżeć zawsze jednakowo, przy czym środek ciężkości broni powinien spoczywać na podpórce.
Prawe ramię należy odsunąć jak najdalej do tyłu po to, aby maksymalnie zmniejszyć nieuzasadnioną bo jaźń przed „kopnięciem broni'5.
Ułożenie lewej ręki może być dwojakie:
— pierwszy sposób: ręka częścią grzbietową leży na podpórce;
—■ drugi sposób: ręka, z łokciem wysuniętym jak najdalej do przodu, palcami opiera się o prawe ramię. Kość policzkowa (wyrostek jarzmowy) naciska pionowo z góry kolbę ułożoną między kciukiem a resztą palców lewej ręki, tworząc dla broni „kleszcze”. Który z tych sposobów jest lepszy?
Niesłuszne jest twierdzenie, że pierwszy sposób (wysunięta lewa ręka na podpórce) pomaga strzelcom w późniejszym szkoleniu bez podpórki. Lewa ręka wykonuje przecież pracę wręcz przeciwstawną niż w strzelaniu bez podpórki. Lewa ręka leżąca na podpórce słabiej lub mocniej trzyma broń, przyciskając ją do ramienia. W postawie bezpodpórkowej zaś broń powinna leżeć na rozluźnionych mięśniach lewej ręki. Niezależnie od tego jak silnie lewa ręka trzyma broń, zawsze powstaje możliwość obniżenia kolby przy ramieniu pod wpływem silnego nacisku kości policzkowej. Wraz ze zmianą położenia kolby przy ramieniu, zmienia się także kąt wylotu i średni punkt trafienia w płaszczyźnie pionowej.
Polecam sposób drugi, posiadający niewątpliwie więcej plusów, szczególnie w strzelaniach szybkich.
Dalszych zasad przy strzelaniu z podpórką opisywać nie będę, ponieważ są one identyczne jak przy strzelaniu z pozycji leżącej bez podpórki.