015, Sztuka celnego strzelania


rze się z jego masowości. Zawodnicy szkoleni właściwymi metodami któ­rzy przejdą szereg eliminacji łącznie z centralnymi, mogą być pewni swojej klasy. Stają oni do startów odprężeni, wierząc w wartość swoich wyników.

Podczas zawodów przeżywałem różne' nastroje.' Gdy mi - szło dobrze,- obecna na strzelnicach publiczność zaczynała się grupować za moim sta­nowiskiem ogniowym wyrażając coraz głośniej swój entuzjazm. Ta sama publiczność zachowywała się inaczej, gdy strzelanie szło mi ciężko. Dawały się zaobserwować oznaki dezaprobaty, a wreszcie rozczarowani widzowie jeden po drugim opuszczali moje stanowisko. W końcu pozostawałem sam. Z porażek nigdy nie robiłem tragedii. Mówiłem sobie po prostu: „przegra­łeś, bo dzisiaj byłeś gorszy od innych. Wyciągnij z tego dla siebie odpo­wiednie wnioski”. Wysokowartościowemu strzelcowi nie godzi się doszuki­wać powodów porażki w złych warunkach atmosferycznych lub innych niby to obiektywnych okolicznościach.

Z wyników swoich nigdy nie byłem zadowolony. Zawsze chciałem osią­gać maksimum możliwych punktów. Stwierdzałem jednak, że brakowało mi umiejętności w opracowywaniu dobrych planów treningowych.

Pojęcie pełnego wy trenowania zacząłem określać konieczną ilością prze­myślanej i celowo wymierzonej pracy sportowej w danym okresie czasu.

Jeżeli „dawka” pracy treningowej indywidualnie stosowanej okazała się niewystarczająca, to występowało zjawisko niedotrenowania, prowadzące podczas zawodów do podświadomego ukrywania niedoboru treningowego, przejawiające się w nadgorliwym wykonywaniu strzelań. Powoduje to nie­pokój, zwiększa emocjonalność i w konsekwencji nie pozwala na uzyskiwa­nie wysokich rezultatów.

W wypadku przesadnego dawkowania treningu mogą wystąpić zjawiska przetrenowania również negatywne, uzewnętrzniające się w przemęczeniu psychicznym, niewydolności mięśniowej i częściowej utracie wiary we własne siły. Różnica in minus między wkładem pracy a uzyskaną warto­ścią wynikową może doprowadzić Strzelca do pewnej depresji psychicznej, a czasem spowodować również pretensje do trenera.

Co robić, aby nie dopuścić do niedotrenowania lub przetrenowania?

Przed 40 laty wertowałem instrukcje strzeleckie, regulaminy, balistykę wewnętrzną i zewnętrzną, przyswajając sobie wiadomości z zakresu sku­teczności ognia. Głowę miałem nabitą różnymi wiadomościami balistycz­nymi, ale niestety nie znalazłem nigdzie wskazówki, jak unieruchomić li­nię celowania?

Przez prawie 15 lat szukałem właściwej odpowiedzi. Trenera nie mia­łem. Sporządzałem mnóstwo planów pracy treningowej i konsekwentnie je realizowałem. Niestety, wszystkie trafiały w próżnię. Nie potrafiłem osiągnąć takich rezultatów, jakie zamierzałem. Zawsze byłem albo niedotrenowany lub przetrenowany.

Kilkakrotnie byłem świadkiem wyznaczania przez trenerów zawodnikom określonej ilości czasu na treningi, np. trenowanie postawy stojącej przez

30 minut, bez precyzowania bliższych wytycznych w jaki sposób, do ja­kiego celu, w jakiej kolejności elementów technicznych itp.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
054, Sztuka celnego strzelania
091, Sztuka celnego strzelania
080, Sztuka celnego strzelania
093, Sztuka celnego strzelania
046, Sztuka celnego strzelania
090, Sztuka celnego strzelania
072, Sztuka celnego strzelania
048, Sztuka celnego strzelania
081, Sztuka celnego strzelania
060, Sztuka celnego strzelania
076, Sztuka celnego strzelania
058, Sztuka celnego strzelania
057, Sztuka celnego strzelania
096, Sztuka celnego strzelania
099, Sztuka celnego strzelania
001-004, Sztuka celnego strzelania
017, Sztuka celnego strzelania
005, Sztuka celnego strzelania
092, Sztuka celnego strzelania

więcej podobnych podstron