Wprowadzenie
Przeprowadzone w szkole badania mają na celu dostarczenie wiedzy na temat aktualnych zagrożeń występujących w różnych środowiskach młodzieżowych.
Szczegółowe cele były następujące:
rozpoznanie podstawowych składników stylów życia młodzieży;
rozpoznanie, jak narkotyki powiązane są z innymi niekorzystnymi zjawiskami społecznymi dotykającymi młodzież;
rozpoznanie stanu wiedzy nauczycieli o stylach życia młodzieży oraz zagrożeniach;
rozpoznanie stanu wiedzy młodzieży dotyczącej problematyki uzależnień oraz innych zagrożeń.
Ponadto celem badań było dokonanie diagnozy i dostarczenie materiału do opracowania koncepcji szkolnego programu profilaktycznego.
Style życia młodzieży
Koledzy
Badana młodzież wskazała grupy, w których przebywa najczęściej. Są nimi: rówieśnicy, rodzina, nauczyciele, autorytety i idole. Najwięcej uwagi poświęcono rówieśnikom. Większość uczniów stwierdziła, że nie ma wrogów, ale definiowała ich jako kogoś, kto mi się kiedyś naraził; ktoś, kto jest dla mnie niemiły; wmawiają mi coś, co jest nieprawdą, robią mi sensacje poza moim uchem. Uczniowie definiowali także przyjaciela. W ich opinii jest to ktoś, kto:
Pomoże mi w każdym momencie, bratnia dusza;
Kogo darzę sympatią, z kim mi się dobrze spędza czas;
Jest miły;
Jest zaufany, z kim od czasu do czasu mogę pogadać o wszystkim;
Na kogo zawsze mogę liczyć, kto zawsze mnie zrozumie, nie opuszcza mnie w sytuacjach podbramkowych.
Jednocześnie na pytanie: „z kim najczęściej rozmawiasz o swoich problemach”, niemal wszyscy uczniowie wskazali kolegów.
Badani uczniowie najczęściej z rówieśnikami chodzą do kolegów (do Krzycha), zapraszają ich do swojego domu, często spotykają się w McDonaldzie, na lodowisku w KFC (głównie uczniowie gimnazjum), niektórzy wskazywali dyskoteki i knajpy (uczniowie liceum) jako miejsce spotkań młodzieży. Byli też i tacy uczniowie, którzy czas wolny czas spędzają z kolegami z podwórka, czy osiedla i zwykle to jest jak się zmawiamy z kolegami, idziemy w pewne miejsce, kupujemy sobie picie, alkohol, rozmawiamy, śmiejemy się i jest fajnie. Uczniowie wskazywali, że z kolegami wspólnie gramy w tenisa, zazwyczaj dwie godzinki chodzimy po mieście, chodzimy na treningi, słuchamy muzyki - rapu, hip - hopu, techno, housu, jazzu, popu, rocku. Często chodzą do kina lub oglądają filmy na komputerze, DVD czy na video. Najczęściej są to nowe produkcje, filmy, które miały dobre recenzje. Uczniowie podkreślali także, że uczestniczą w różnego typu dodatkowych zajęciach pozalekcyjnych. Głównie są to zajęcia sportowe i językowe.
Uczniowie przyznali także w trakcie wywiadów, że znają różne subkultury, najczęściej były wskazywane grupy skinów, skinheadów, punków, dresiarzy, skatów, blokersów , słuchaczy techno. Na pytanie „ co robią przedstawiciele subkultur” odpowiedzi były następujące: Zależy którzy, ale za zwyczaj to rapują, niszczą i pałują; Obijają się, oranżadę z butelki piją, popychają się.
Dwóch badanych uczniów przyznało się do przynależności do subkultury. Uczeń gimnazjum twierdził, że należy do subkultury blokersów, bo oni są dobrzy, a uczeń liceum uważa, że jest tam gdzie jest hip-hop, tam gdzie się go tworzy. Pozostali badani uczniowie pozostają obojętni i neutralni w relacjach z sublulturami.
Wnioski:
W opinii uczniów nie ma osób w ich środowisku, które zaliczyliby do wrogów.
Dwie osoby przyznały się do przynależności do subkultur, które większość badanych uczniów oceniła negatywnie.
Zainteresowania i zajęcia uczniów w czasie wolnym od lekcji nie są zróżnicowane, najczęściej ograniczają się do zajęć sportowych, oglądania filmów i gry na komputerach.
Rodzina
Uczniowie przede wszystkim podkreślali obowiązki, jakie mają w domu, należą do nich:
wyrzucanie śmieci;
chodzenie do sklepu,
uczenie się,
pomoc w przygotowaniu obiadu,
sprzątanie.
Uważają, że nie posiadają żadnych szczególnych przywilejów: mogę spotykać się z kolegami, wychodzić sobie z nimi i grać na komputerze.
Z rodzicami uczniowie spędzają raczej mało czasu, więcej przy telewizorze. Rodzice bardzo dużo pracują, a średnia tygodniowa stara się być nadrabiana w weekendy; Tatę widzę bardzo rzadko, bo dużo pracuje. Z rodzicami także nie rozmawia się na wszystkie tematy (Rozmawiam o sprawach codziennych, a rodzice nie wiedzą, co robię, gdy mam czas wolny, o czym rozmawiam z kolegami, co robię, gdy ich nie ma w domu; Rozmawiam o tym, co będzie na obiad, co było w szkole; Jeśli mam problem to rozmawiam z rodzicami, ale nie wiedzą o mnie, tego, czego ja nie chcę, żeby wiedzieli; Z rodzicami rozmawiam odnośnie szkoły, odnośnie znajomych, ale dużo na temat tych ludzi, co z nimi robię, gdzie przebywam, nie wiedzą). Często uczniowie prowadzą rozmowy „bezpieczne” na temat szkoły, kolegów. Jednocześnie wszyscy uczniowie podkreślali, że rodziców mogą do wielu rzeczy namówić: Jeśli im powiem, że owszem tak będzie, to pozwalają; Dużo czasu spędzam przy komputerze i mama tego nie lubi, ale zawsze udaje mi się wynegocjować parę minut; Jeśli są to jakieś rzeczy, które oni wiedzą, że są dla mnie pożyteczne, to da się ich przekonać do wszystkiego i przeważnie proszę ich o takie zachcianki, więc zgadzają się na wszystko, a ja wiem na co mogą się zgodzić; Mogę ich przekonać do wszystkiego, na co ja mam ochotę, a ja umiem ocenić czy to jest dobre czy złe.
Wnioski:
Cechą relacji uczniów z rodzicami są ograniczone do nich zaufanie i zachowywanie pewnych spraw dla siebie. Na pewno rodzina jest wsparciem dla badanych uczniów, zauważyć można typ rodziny, w której rodzice dążą do podtrzymywania emocjonalnego kontaktu z dzieckiem, Natomiast nie pojawiły się w wypowiedziach uczniów zachowania świadczące o zaburzeniu więzi emocjonalnych z dziećmi oraz pozostawieniu ich samym sobie.
Nauczyciele
Uczniowie generalnie lubią swoich nauczycieli za:
interesujące prowadzenie lekcji,
to, że czasami potrafią odbiec od programu szkolnego i porozmawiać o tym, co interesuje klasę i od czasu do czasu potrafią pożartować i nie faworyzują uczniów w żaden sposób,
dobry stosunek do ucznia,
to, że łączą na lekcjach humor z wiedzą, wiedzą też jak dotrzeć do ucznia,
oryginalność i ciekawy sposób prowadzenia lekcji
W świetle wypowiedzi uczniów nauczyciele nie wiedzą o wielu sprawach i problemach młodzieży: Nie wiedzą dużo rzeczy, chodzi mi o zachowania w gronie znajomych, nie wiedzą tego, czego uczniowie nie chcą im pokazać; Oni wiedzą tylko jak dany uczeń zachowuje się w szkole; Nie wiedzą całej prawdy, gdyż każdy człowiek ma dwa oblicza i nauczyciele znają tylko to jedno, nie wiedzą jak zachowujemy się poza szkołą, czy się naprawdę uczymy, czy tylko udajemy i uczymy się przed lekcją;
Uczniowie także mieli możliwość zaproponowania zmian w szkole. Pojawiły się następujące postulaty:
sala gimnastyczna,
basen,
żeby nauczyciele nie karali uczniów za nieodrobione lekcje,
więcej informatyki w szkole,
wprowadzić kursy programowania do szkoły,
żeby religii nie było, bo religia nie liczy się do średniej.
Klasa I C zaproponowała, żeby dorzucić trochę dziewczyn do klasy.
Wnioski:
Uczniowie nie mają większych zastrzeżeń do nauczycieli uczących w szkole poza związanymi z wymaganiami merytorycznymi z danego przedmiotu. Proponują szereg zmian przede wszystkim dotyczące warunków lokalowych szkoły, uczniom brakuje zdecydowanie sali gimnastycznej.
Przemoc
Wszyscy uczniowie w wywiadach podkreślali, że w ich szkole nie ma zjawiska i zachowań związanych z przemocą. Większość z uczniów w ogóle nie zetknęła się jeszcze z taką sytuacją poza szkołą. Wyraźnie jednak wskazywali miejsca, które z przemocą są utożsamiane, są to: Park Saski, Stare Miasto, Krakowskie Przedmieście, dzielnica Dziesiąta, Miasteczko Akademickie, ulica Szopena, miejsca, gdzie tzw. element się spotyka, za szkołą, za rogiem, osiedla. W sytuacjach zagrożenia młodzież raczej reaguje uległością, oddaje cenne przedmioty, chroniąc się np. od pobicia. Sugerują także unikanie sytuacji konfliktowych, nie prowokowanie innych i uczestnictwo w kursach samoobrony, ewentualnie noszenie gadżetów ułatwiających obronę i chodzenie zawsze większą grupą. Dodatkowe zabezpieczenia stosują także rodzice, np. ograniczając wyjścia młodzieży z domu: Wyznaczają nam godzinę powrotu do domu, która wg nich jest wystarczająca; przestrzegają nas przed grupami przestępczymi. Młodzież nie wierzy w skuteczność tych działań, ale twierdzi, że to nie zaszkodzi; gdybyśmy słuchali zawsze rodziców bylibyśmy bezpieczniejsi.
Natomiast znamienne jest, że młodzież utożsamia rozwoju agresji bardziej z grami komputerowymi niż z telewizją. Wpływ telewizji na agresję człowieka łącza raczej z wiekiem, charakterem czy podejściem do życia. Zależy to wszystko od ludzi, ponieważ są tacy ludzie, którzy naoglądają się takich filmów i sa podatni na to i może chcą zastosować chwyty lub jakieś różne inne taktyki, sprawdzić w życiu i to są dziwni ludzie; Myślę, że zależy, jaki kto ma charakter, jak podchodzi do życia. Owszem zgadzam się, że to pochodzi od gier, ale zależy to jeszcze od tego, jak kto podchodzi do życia; Zależy, kto jeśli jest to rodzina patologiczna to wiadomo, że może coś przejąć z TV, a jeśli dziecko idzie normalnym tokiem rozwojowym to nie sądzę; To znaczy na młode dzieci, maniaki telewizji to może oddziaływać, gry komputerowe na pewno też; Z telewizji, czy ja wiem, pewnie więcej z gier komputerowych, ale myślę, że bardziej chodzi o małe dzieci.
Wnioski:
Większość uczniów nie zetknęła się bezpośrednio z przejawami agresji, jednak potrafiła wskazać miejsca niebezpieczne. Informacje te są o tyle ważne, że część tych miejsc znajduje się w bliskim sąsiedztwie szkoły.
Młodzież nie wierzy w skuteczną pomoc dorosłych. Ważne jest to, że widzi zagrożenia w telewizji i grach komputerowych. Warto byłoby poświęcić cykl lekcji wychowawczych na dyskusję i uświadomienie roli tych mediów w kształtowaniu się osobowości młodego człowieka.
Narkotyki
O definicję narkotyków i rozmowę na ten temat zostali poproszeni tylko uczniowie klas liceum ogólnokształcącego. Określali oni narkotyki jako:
substancje chemiczną, która oddziałuje na mózg,
amfetamina,
substancja odurzająca,
substancja niebezpieczna,
miękkie i twarde. Najczęściej pojawiały się nazwy znane choćby z telewizji, nikt nie przytoczył nazw rzadko w Polsce spotykanych środków, np. crack, meskalina. Znajomość nazw wśród uczniów była zróżnicowana, jedni wymieniali kilka przykładów, inni wiele środków.
Narkotyk: jest substancją niebezpieczną, jest to coś, po czym się ma halucynacje, czyje się podobno inaczej, jest się jakoś poza rzeczywistością, na pewno jest to substancja, po której można się uzależnić, od jednego wolniej, od drugiego szybciej; to taka substancja, która zaburza jakiś tam system nerwowy, coś dzieje się z mózgiem i widzimy halucynacje; jest to taka substancja chemiczna, która oddziałuje na mózg, dzięki czemu ludzie lepiej się czują, a później z biegiem czasu zaczynają zażywać coraz więcej, żeby się poczuć lepiej potrzebują większych dawek danej substancji i ta substancja ich uzależnia, niszczy organizm; substancja w różnej postaci, odurzająca, mająca różne skutki, na ogół uzależniająca, dzieli się na miękkie i twarde.
Wielu uczniów utożsamia marihuanę jako środek uzależniający i są świadomi, że jest on ogólnie dostępny. Marihuana uzależnia, może inaczej niż inne narkotyki, na pewno łatwiej się uzależnić się fizycznie od innych narkotyków, a psychicznie od marihuany, bo dużo osób uważa, że to są narkotyki miękkie i nie ma tam jakiś zagrożeń i dlatego dużo palą i od tego się uzależniają.
Żaden z uczniów nie odwołał się do statusu prawnego substancji, tzn. nie kojarzył narkotyków z substancją nielegalną.
Żaden z uczniów nie przyznała się do brania narkotyków i jak stwierdzali nawet gdybym brał, to bym się nie przyznał.
W czasie wywiadów podkreślano dostępność środków odurzających z zastrzeżeniem, że w szkole ich kupić nie można i należy znać kogoś, kto sprzedaje.
Wnioski:
Stan wiedzy młodzieży na temat środków odurzających jest zróżnicowany, przygotowując więc program profilaktyczny należy zindywidualizować podejście do uczniów, czyli działania skierować nie na klasę, a na grupy rówieśnicze.
Brak jest partnerskiej relacji między uczniami i nauczycielami oraz rodziną na temat narkotyków. Brak też zaufania młodzieży do dorosłych przy rozwiązywaniu problemów.
Żaden z uczniów nie utożsamił środków odurzających z papierosami oraz alkoholem.