Dyktanda dla kl. II (i nie tylko)
JESIEŃ
Jesienny spacer po parku jest bardzo p....yjemny. Z d....ew spadają różnokolorowe liście. Kiedy dmu....nie wiatr, liście układają się w żółto-czerwony dywan. Podczas spacer...w mo...na nazbierać kasztan...w na zabawne ludziki. P....ydadzą się też kuleczki ja....ębiny na korale dla lalek, ale tylko te, kt...re spadły na ziemię.. Nie nale...y zbierać żołędzi. Zajmie się nimi ruda wiewi...rka. Zaniesie je do swojej dzi...pli, by zimą nie dokuczył jej gł...d.
Wypisz z tekstu wyrazy z „rz” po spółgłoskach
(p,b,k,g,t,d,ch,j,w):
........................................
........................................
Uzasadnij pisownię wyrazów według wzoru:
spacerów - spacerować, spacerek
kasztanów - ........................................
głód - ........................................
Nastała jesień. R...żnokolorowe liście ozdabiają d....ewa i k....ewy. W lasach kwitną fioletowe w....osy. .Ja....ębina p....ystroiła się w czerwone korale. W sadach doj....ewają smaczne jabłka i gr...szki Jask...łki, bociany i ż...rawie odlatują do ciepłych kraj...w. Wiewi...rki zbierają o....eszki i ...ołędzie na zimę. W słońcu błyszczą nitki babiego lata.Nadchodzi październik.
Minął w....esień i październik. Bociany i jask...łki odleciały już do ciepłych kraj...w. Różnokolorowe liście opadły z d....ew i k....ewów. Ludzie zrobili po....ądki w ogr...dkach. Wykopali wa....ywa i cebulki z kwiat...w. Rolnicy zasiali zbo...a ozime: żyto i pszenicę. Nastała p...źna jesień. Dni są coraz kr...tsze a noce dł...ższe.
Uzasadnij pisownę wyrazów:
wrzesień........................................
jaskółka........................................
drzewa........................................
krzewy........................................
ogródki........................................
Wkr...tce przyjdzie zima. Po...egnaliśmy już skowronki,
jask...łki, zięby i bekasy. Na ich miejsce p....leciały gile,jemioł...szki i czeczotki. Żywić się będą lipowymi o....eszkami, kaliną i ja....ębiną. Niedźwiedzie, borsuki i susły zasnęły w swoich kryj...wkach. Wiewi...rki mają spi...arnie pełne o....echów i ...ołędzi, dlatego śpią spokojnie. Wiedzą, że podczas zimy nie grozi im gł...d.
(Forma listu, stąd zaimki i zwroty grzecznościowe pisane wielką literą)
Kochane Dzieci!
Niedł...go rozpocznie się zima. Już teraz na dwo....e jest coraz zimniej. Dlatego proszę Was, byście ciepl...tko się ubierały i nie chodziły na zbyt dł...gie spacery. Pamiętajcie r...wnież o małych wr...belkach i sikorkach, kt...re nie od dziś oczek...ją na Waszą pomoc. Liczę na Was i gorąco pozdrawiam
Pani Jesień.
Jesień to p....epiękna pora roku. Liście na d....ewach i k....ewach stają się żółte, brązowe i czerwone. Ludzie sp....ątają ogr...dki, wiewi...rki zbierają żołędzie, a małe wr...belki głośno ćwierkają. Pewno szukają stoł...wki, w kt...rej znajdą coś smacznego. P....ygotujmy więc dla nich małą niespodziankę. Nasypmy do karmnik...w ziarna zb...ż i okruchy chleba.
Zawiadamiamy wszystkie ptaki z okolicy, że u....ądzamy ptasią stoł...wkę. P....ylatujcie do karmnika w pobliskim parku. Znajdziecie tam okr...chy chleba i ziarna zb...ż. Nie b...jcie się mroźnej zimy. Mo...ecie na nas liczyć - p....yjaciele zwie....ąt.
Uzasadnij pisownię wyrazów według wzoru:
stołówka - stołowy (pokój), stołować się, stołek
zbóż - ........................................
nie bójcie się - ........................................
mróz - ........................................
Wypisz z tekstu wyrazy z rz po spółgłoskach:
........................................
........................................
Już niedł....go mr...z dokuczy małym wr...belkom i innym zwie....ętom. Na szczęście m...j dziadek i ja p...yjdziemy im z pomocą. U....ądzimy ptasią stoł...wkę, do kt...rej zlatywać się będą różne ptaki. Znajdą tam okr...chy chleba i ziarna zb...ż. Do pasieki p....yniesiemy siano dla saren i jeleni. Nie zostawimy naszych leśnych p....yjaciół w pot....ebie.
Wypisz z tekstu wyrazy z „ó” wymiennym (na o, a, e).
Uzasadnij ich pisownię:
........................................
........................................
........................................
........................................
........................................
Wypisz z tekstu wyrazy z „rz” po spółgłoskach:
........................................
........................................
ZIMA
Spadł pierwszy śnieg. P....ykrył d....ewa, k....ewy, da....y dom...w i pola. Zbli...ają się święta Bożego Narodzenia. Pomagamy w po....ądkach. Sp....ątamy w naszych pokojach. Wycieramy ku....e. Wkr...tce ubie...emy choinkę. Zawiesimy bombki, gwiazdki i sreb....yste łańcuchy. Zapalimy też różnokolorowe lampki. P....ygotujemy prezenty dla rodzic...w, rodzeństwa i dziadk...w. Będziemy cierpliwie czekać na pierwszą gwiazdkę.
Jemioł...szki to goście z dalekiej p...łnocy. Chętnie zjadają korale ja....ębiny. Śliczne jak r...że gile krą...ą nad b....ozą. Zaraz posmak...ją jag...d jemioły. Małe szczygły ...ywią się nasionami ostu. Dla nich to jest gratka, wytępić ten chwast do ostatka.
Pewnej zimowej nocy ruda wiewi...rka p....ebudziła się i wzięła latarkę z r...żową szybką. Chodząc po lesie budziła ze snu r...żne zwie....ęta. Zachęcała wszystkie, by wraz z nią udały się na pobliską górkę. Nikt nie odm...wił małej pr....yjaciółce. Zwie....ęta długo podziwiały las w zimowej szacie. P...źniej poszły spać. Śniła się im zimowa bajka.
Nastała śnie...na zima. Śnieg pr...szy od wielu dni. Pokrył już wzg...rza, pag...rki i wysokie g...ry. Na rzekach powstał błyszczący w słońcu l...d. Mr...z jest teraz bardzo dokuczliwy. Zgłodniałe ptaki codziennie odwiedzają znane w okolicy stoł...wki. Liczą na pomoc swoich p....yjaciół. Na szczęście dzieci nie zapomniały o nich. P....ynoszą im okruchy chleba i ziarna pszenicy. Nie pozwolą, by zwie....ęta cierpiały głód.
P....yszła groźna zima. Nieustannie pr...szy śnieg. Miasta i miasteczka p....ykryła p...chowa pie....ynka. Mr...z i chł...d dokuczają małym wr...blom, sikorkom, gilom i jemioł...szkom. Nasi sk....ydlaci p....yjaciele codziennie zaglądają do ptasiej stoł...wki. Nie pozw...lmy, by dopadł je gł...d. P....ynieśmy im czasem trochę okr...chów chleba i ziarna pszenicy.
W grudniu ciągle pr...szy śnieg, a mr...z szczypie w zmarznięte uszy i nos. Dla dzieci to wielka radość. Wreszcie będą mogły zrobić ślizgawkę. Jazda na ły...wach to ulubiona zabawa Zosi. Ania natomiast woli sanki i jazdę z „g...rki na pazurki”. Ka...dy woli coś innego. P....ecież zimą jest wiele mo...liwości.
Najwa...niejsze, by dob....e się bawić i nigdy nie zapominać o własnym bezpieczeństwie.
Mr...z t....yma już kolejny dzień. W....ystko skute jest lodem. Nasi sk....ydlaci p....yjaciele pot....ebują po...ywienia. T....eba im p....ynieść do karmnika du...o okruch...w chleba i ziaren p....enicy. Nie mo...emy pozwolić, by działa im się k....ywda. Pojedzone wr...ble, sikory i gile robią du...o hałasu.. W końcu mają pełne brz...szki.
Nadal pr...szy śnieg. Mr...z i chł...d dok...czają ludziom i zwier....ętom. Dorośli zaszyli się w domach. Tylko dzieci są zadowolone. Niedługo ferie. Będą jeździć na sankach i ły...wach. Zrobią igloo. Ulepią olb....ymiego bałwana. J...ż dzisiaj z radości robią straszny hałas i harmider. P....ecież ferie są tylko raz w roku.
W....ystkie dzieci l...bią zabawy na śniegu. Żadnemu z nich nie p....eszkadza chł...d i mr...z, kt...re nieustannie szczypią w uszy. Ulubioną zabawą Waldka jest hokej na lodzie. Kasia l...bi sanki i jazdę „z g...rki na pazurki”. Krzyś natomiast naj....ętniej lepi bałwany i rzuca się śnie...kami. Chociaż ka...dy lubi coś innego, to i tak wszyscy świetnie się bawią.
Ania i Alek spędzili ferie na poł...dniu Polski, w g...rach. Jeździli na nartach i ły...wach, sł...chali g...ralskiej m...zyki, jedli g...ralskie p....ysmaki. Zwiedzili r...wnież największe tatrzańskie miasto - Zakopane. Dł...go nie zapomną chwil spędzonych w najpiękniejszych g...rach Polski.
Zimą w lesie jest p....epięknie. D....ewa i k....ewy mają
p...szyste, śniegowe czapy. Jednak nie w....yscy są z tego zadowoleni. Zwie....ętom tr...dno jest znaleźć kryj...wki. Na....ekają te... na brak po...ywienia. Na szczęście gajowy przygotował dla nich miłą niespodziankę. Postawił na polanie żł...b z sianem. Sarny i zające mogą być spokojne. Nie grozi im już gł...d. Ale co z małymi wr...blami i gilami? Ach tak, Przecie... dzieci dawno o nich pomyślały. Zb...dowały i postawiły p...ed szkołą karmnik, do kt...rego codziennie p....ynoszą ziarna zb...ż i okru....y chleba.
Antarktyda to lodowy kontynent na biegunie poł...dniowym. Pan...je tam bardzo surowy klimat. Na Antarktydzie żyją pingwiny. Dawno temu p....yrodnicy z Polski badali ich ...ycie i śledzili trasy ich wędr...wek. Okaz...je się, że to sprytne i mądre zwie....ęta.
WIOSNA
Ma....ec to kapryśny miesiąc. Jednego dnia jest słonecznie, innym razem pada deszcz na p....emian ze śniegiem. Dlatego ka...dego dnia nale...y pamiętać o ciepłej k...rtce i b...tach. Warto też nosić ze sobą parasol, kt...ry w razie ulewy uchroni
nas p....ed niechcianym p....eziębieniem. Bo przecie... czas j...ż wyr...szyć na posz...kiwanie zwiastun...w wiosny.
P....edwiośnie to pierwsze promienie słońca, p....biśniegi i zlat...jące się do swoich dom...w jask...łki i bociany. Dzieci szyk...ją się do leśnej wyprawy. Wpierw zdejm...ją ciepłe k...rtki, czapki i rękawiczki. Nie pot....ebują już ciepłych ubrań. Przecie... zima się skończyła. .
P....yszła kalenda....owa wiosna. Dni są coraz dł...ższe. Słońce mocniej g....eje. L...dzie prac...ją w ogr...dkach. Po....ądkują g....ądki. Sadzą nowe k....ewy i d....ewka. Na podw...rkach pan...je hałas. Wiosenne słońce ob...dziło również zwie....ęta. Jeż wybrał się na spacer. Jask...łka lepi gniazdo pod dachem. Wiewi...rka zjada ostatnie o....echy. Łąki nad rzeką wyglądają jak puszyste, ró...no -
barwne dywany. Skaczą po nich zielone żabki. W g...rze b....ęczą p....czoły, t....miele i d...że bąki.
P....yszła wiosna. Uczniowie klasy dr...giej postanowili
u....ądzić klasowy ogr...dek. Sławek p....yniósł ziemię, Kuba p....ygotował r...żne rośliny do p....esadzenia, pozostałe dzieci dostarczyły doniczki, ły...ki i g...mowe rękawice. W....yscy zabrali się do pracy. Wkr...tce sala dr...goklasistów zamieniła się w kolorową łąkę.
Dr...goklasiści u....ądzili w tym roku szkolny ogr...d. Na g....ądkach posadzili wa....ywa i kwiaty. Zakwitły j...ż
ż...łte t...lipany i kolorowe krok...sy. Zazieleniły się b....ozy i k....ewy leszczyny. Ale p....ed nimi jeszcze du...o pracy. M...szą zawiesić na d....ewach budki lęgowe dla ptak...w i pamiętać o podlewaniu roślin. Niedł...go
zorganiz...ją klasowe p....yjęcie, na kt...rym nie zabraknie smacznych kanapek z nowalijkami i kompozycji z kwiat...w ze szkolnego ogr...dka.
Wiosna to p....eśliczna pora roku. W parkach trawniki pokrywają się świe...ą zielenią. Łąki nad ....eką wyglądają jak p...szyste, r...żnobarwne dywany. Z ciepłych kraj...w wracają sk....ydlaci p....yjaciele. W lesie pan...je gwar i hałas. W....yscy cieszą się, że wkr...tce zapan...je wiosna.
Nasza planeta nazywa się Ziemia. K....tałtem p....ypomina kulę. Na Ziemi ..yją l...dzie, zwie....ęta i rośliny. Więk....ą jej część pokrywają mo....a i oceany. Do Ziemi docierają promienie słoneczne, bardzo pot....ebne w....ystkim organizmom. M...simy dbać o Ziemię - nasz wsp...lny dom.
Wielkanoc tuż, tuż. Czas zabrać się za po....ądki. W domu Marzenki ka...dy ma jakieś zadanie. Józek odk...rzy i po...kłada ksią...ki na p...łce. Ma....enka zrobi zak...py. Tata umyje samoch...d, a mama ugot...je tradycyjny polski żurek, baby piaskowe i makowce. Wkr...tce zapan...je świąteczny nastr...j i będzie mo...na odpocząć. W....yscy zasiądą do kolacji, by porozmawiać o pracowitym dniu.
J...ż j...tro u....ądzimy świąteczne śniadanie. Na stole poło...ymy śnie...nobiały obrus. Rozło...ymy tale....e, ły...ki, widelce i no...e. Będą jajka ozdobione na wie....chu szczypiorkiem, rzodkiewką i innymi wa....ywami. Nie zabraknie piaskowych babek i mazurk...w. W dobrych humorach całą rodziną zasiądziemy do stołu.
Na łące w....yscy prac...ją od rana. P....czoły we wnęt....u
r...mianków odku....ają ż...łte dywaniki ze złotego pyłu. Mr...wki oczyszczają z piasku ście...ki prowadzące do ich kryj...wek. Ró...nobarwne motyle ot....epują sk....ydełkami rosę z koniczynek. Osy poler...ją listki jaskr...w, by nabrały blasku. Tylko t....miele wymig...ją się od pracy. Fr...wają nad łąką i p....yglądają się
cię...kiej pracy sąsiad...w.
Majowa łąka za....wyca pięknem i ró...norodnością. Wok...ł unosi się zapach kwiat...w i zi...ł. W gó....e rozlega się dźwięczny śpiew skowronka. Wśr...d traw i kwiat...w znajd...ją schronienie r...żne zwie....ęta. Pasą się spokojnie stada kr...w. Ka...dy tu cz...je się dob....e.
W ogr...dkach i na działkach wielki ruch od rana. L...dzie grabią i przekop...ją g....ądki. Wysiewają nasiona i sadzą r...żne rośliny. Wkr...tce zbiorą plony swojej cię...kiej pracy. Najwcześniej zachwycą swym pięknem wiosenne kwiaty, kt...re będą ozdobą całego mie - szkania. Potem poka...ą się nowalijki: szczypiorek, sałata i rzodkiewka. Do ogrod...w zlecą się ró...nobarwne motyle i ptaki. Znajdą tu dla siebie wiele po...ywienia.