Translatologia wg Balcerzana, przekład a komparatystyka
Balcerzan łączy perspektywę translatologiczną z komparatystyką
dla obu punktem wyjścia do analiz jest akt porównania
łączenie obu dziedzin - dopiero lata 90. po zwrocie kulturowym w translatologii i zwrocie porównawczym w badaniach translatologicznych
Polskie rozumienie komparatystyki różni się od ComLit'u na Zachodzie:
„wpływologiczne” jak w XIX w.; wymóg wskazania tertium comparationis (realnego faktu kontaktu autorów w przestrzeni tekstowej lub empirycznej, wspólnota kulturowego pola odniesienia)
ComLit na Zachodzie:
wyrasta z tradycji Weltliteratur- literatury powszechnej studiowanej w ujęciu porównawczym
Ciągle jednak, wg Krask., oba warianty mają obszar wspólny.
Perspektywa komparatystyczna w Balcerzana Tłumaczeniu jako wojnie światów:
najbardziej widoczna w rozdz. 10 - Pola- sobowtóry. Rewolucja i komparatystyka
komparatystyka nie jest u niego tylko uzupełnieniem translatologii
koncepcja przekładu quasi - wierszem. Przekład na poziomie świata przedstawionego, maksymalnie podobny do oryginału „ pozwala skupić się nad porządkami wyizolowanymi z tekstów całości”. Takim porządkiem jest „pole ideologii” (chyba tożsame z polami- sobowtórami) ma podobną naturę co pola semantyczno- obrazowe czy pola tematyczne
pola - sobowtóry „ pary lub serie bardzo bliskich sobie fragmentów, pozwalających się odnaleźć w dziełach różnych autorów, języków i literatur, przy czym niektóre są osobnymi motywami, skrzydlatymi słowami, cytatami, inne stanowią bardziej złożone konstrukcje”
Balcerzan porównuje Michaiła Sespela z polskimi poetami np. Mickiewiczem, Norwidem (romantykami), Peiperem, Przybosiem, Bursą (awangardzistami) i dochodzi do wniosku, że to co ich łączy, to sobowtórowość na poziomie ideologii, „poetyckiego repertuaru rewolucji, w którym motywy romantyczne łączą się z kanonami dwudziestowiecznego modernizmu”.
Metafory translatologiczne u Balcerzana:
w różnych epokach i kulturach przejawiają się podobne określenia dotyczące tłumacza(kochanek, zdrajca, niewolnik, rywal), jego pracy( trud, spętanie, kopiowanie), istoty tłumaczenia (spirytualne „duchy oryginału”, „duchy języka”
metafora „wojny światów” nie nawiązuje do potyczek tłumaczenia, ale do świata przedstawionego. Robocza hipoteza tłumacza „racjonalizuje wizję poetycką pierwowzoru” (świat tłumacza ->przyp. WW) nie jest tożsama z oryginałem (świat oryginału, autora ->przyp. WW). Świat przedstawiony oryginału ma postać autokomunikacyjną i jeśli się ujawnia to jako składnik innego tekstu (wspomnienia, felietonu, repliki). Walczą ze sobą różne rekonstrukcje tych samych utworów (różne światy)u różnych translatologów, co podsyca żywioł polemiczny swarliwego środowiska:P Ogólnie rzecz biorąc wzbogacają leksykon metafor związanych z tłum. I dotyczą istoty komunikacji dokonywanej za pośrednictwem przekładu
Kraskowska zwraca uwage na „wojowniczość” Balcerzana, obecność frazeologii typu związanej z walką, przemocą, konfrontacją, np „stan zagrożenia”, „dyktatura” etc.