BIEDRONECZKI
muz. A. Markiewicz, sł. A. Tur
Uskarżał się mały muchomor,
Pod brzózką się tuląc do mamy,
Dlaczego, choć piękny rzekomo,
Czerwony kapelusz ma w plamy.
Biedroneczki są w kropeczki i to chwalą sobie,
U motylka plamek kilka służy ku ozdobie,
W drobne cętki storczyk giętki liliowe tuli płatki,
Ty mój grzybku też masz łatki i śliczny kapelusik,
Więc niech stale cię nie smuci ten drobny biały rzucik.
Marysia błękitne ma oczy,
A w bródce dołeczek uroczy,
Lecz w sercu ma smutek po brzegi,
Bo nosek Marysi jest w piegi.
Biedroneczki są w kropeczki i to chwalą sobie,
U motylka plamek kilka służy ku ozdobie,
W drobne cętki storczyk giętki liliowe tuli płatki,
Bo na kropki widać moda, więc trzeba dojść do wniosku,
Że w tym właśnie jest uroda, że piegi są na nosku.
Cztery słonie
Ref:
Cztery słonie, zielone słonie,
każdy kokardkę ma na ogonie,
Ten pyzaty, ten smarkaty,
Kochają się jak wariaty!
Były raz sobie cztery słonie,
Małe, wesołe, zielone słonie,
Każdy z kokardką na ogonie,
Hej, cztery słonie !
I poszły sobie w daleki świat,
W daleką drogę, wesoły świat,
Hej, świeci słońce, wieje wiatr,
A one idą w świat.
Ref:
Cztery słonie, zielone słonie,
każdy kokardkę ma na ogonie,
Ten pyzaty, ten smarkaty,
Kochają się jak wariaty!
Płyną przez morza cztery słonie,
Małe, wesołe, zielone słonie,
Oj, gwałtu rety jeden tonie,
Smarkaty tonie!
Na pomoc biegną mu wszystkie wnet,
Za trąbę ciągną go i za grzbiet,
i wyciągnęły z wody go,
Wiec strasznie rade są!
Ref:
Cztery słonie, zielone słonie,
każdy kokardkę ma na ogonie,
Ten pyzaty, ten smarkaty,
Kochają się jak wariaty!
Idą przez góry cztery słonie
małe, wesołe, zielone słonie
wtem jeden w przepaść straszną leci
patrzcie, ten trzeci!
Na pomoc biegną mu wszystkie wnet
Za uszy ciągną go i za grzbiet
I wyciągnęły wreszcie go
Wiec strasznie rade są!
Ref:
Cztery słonie, zielone słonie,
każdy kokardkę ma na ogonie,
Ten pyzaty, ten smarkaty,
Kochają się jak wariaty!
Szły przez pustynię cztery słonie
Małe, wesołe zielone słonie
Wtem do jednego lew się skrada
Lew go napada !
Na pomoc biegną mu wszystkie trzy
Na lwa podnoszą swe ostre kły
Oj zmyka zaraz straszny lew
A one dalej w śpiew!
Ref:
Cztery słonie, zielone słonie,
każdy kokardkę ma na ogonie,
Ten pyzaty, ten smarkaty,
Kochają się jak wariaty!
A gdy obeszły już świat cały
To podskoczyły i się zaśmiały
Trąby podniosły swe do góry
I trąbią w chmury !
Hej łatwo obejść ten cały świat
Gdy obok brata wędruje brat
Cóż im uczynić może kto
Gdy zawsze razem są!
Ref:
Cztery słonie, zielone słonie,
każdy kokardkę ma na ogonie,
Ten pyzaty, ten smarkaty,
Kochają się jak wariaty!
JADĄ MISIE
muz./sł. tradycyjna
Jadą, jadą misie, tra la la la la,
Śmieją im się pysie, cha cha cha cha cha,
Przyjechały do lasu, narobiły hałasu,
Przyjechały do boru, narobiły rumoru.
Jadą, jadą misie, tra la la la la,
Śmieją im się pysie, cha cha cha cha cha,
A misiowa jak może, prędko szuka w komorze,
Plaster miodu wynosi, pięknie gości swych prosi.
Jadą, jadą misie, tra la la la la,
Śmieją im się pysie, cha cha cha cha cha,
Zjadły misie plastrów sześć
I wołają: "jeszcze jeść!"
Jadą, jadą misie, tra la la la la,
Śmieją im się pysie, cha cha cha cha cha,
Przyjechały do lasu, narobiły hałasu,
Przyjechały do boru, narobiły rumoru.
PSZCZÓŁKA MAJA
Jest gdzieś lecz nie wiadomo gdzie
Świat, w którym baśń ta dzieje się
Malutka pszczółka mieszka w nim
I wiedzie wśród owadów prym
Tę pszczółkę,
którą tu widzicie zowią Mają
Wszyscy Maję znają i kochają
Maja fruwa tu i tam
Świat swój pokazując nam
Dziś spotka Was maleńka,
zwinna pszczółka Maja
Mała, śmiała, rezolutna Maja
Nasza przyjaciółka Maja
Maju (x3)
Maju cóż zobaczymy dziś?
ZAJĄC MALOWANY
Na kubeczku z porcelany mieszka zając malowany. Kiedy tylko się poruszy to w herbacie moczy uszy. Mówię Wam, mówię Wam, co ja z tym zającem mam. Siedzi zając na kubeczku, lewą nogę moczy w mleczku. Ale mleczko nie dla niego on by wolał coś innego. Mówię Wam, mówię Wam, co ja z tym zającem mam. Wytarł zając mokre uszy, zrobił cztery wielkie susy. Usiadł w lesie na polanie co ja teraz powiem mamie? Co ja teraz powiem? Co? No co? |
BYŁA SOBIE ŻABKA MAŁA
Była sobie żabka mała
re re kum kum, re re kum kum,
która mamy nie słuchała
re re kum kum bęc.
Na spacery wychodziła
re re kum kum, re re kum kum,
innym żabkom się dziwiła
re re kum kum bęc.
Ostrzegała ją mamusia
re re kum kum, re re kum kum,
by zważała na bociusia
re re kum kum bęc.
Przyszedł bociek niespodzianie
re re kum kum, re re kum kum,
i zjadł żabke na śniadanie
re re kum kum bęc.
A na brzegu stare żaby
re re kum kum, re re kum kum,
rajcoway jak te baby
re re kum kum bęc.
Jedna drugiej żabie płacze
re re kum kum, re re kum kum,
"Już jej nigdy nie zobaczę"
re re kum kum bęc.
Z tego taki morał mamy
re re kum kum, re re kum kum
trzeba zawsze słuchać mamy
re re kum kum bęc.
PIESKI MAŁE DWA
muz./ sł. tradycyjna
Pieski małe dwa chciały przejść przez rzeczkę,
Nie wiedziały jak, znalazły kładeczkę,
Kładka była zła, skąpały się pieski dwa.
Si bon, si bon, tra la la la la,
Si bon, si bon, tra la la la la.
Pieski małe dwa poszły raz na łąkę,
Zobaczyły tam czerwoną biedronkę,
A biedronka ta mnóstwo czarnych kropek ma.
Si bon, si bon, tra la la la la,
Si bon, si bon, tra la la la la.
Pieski małe dwa wróciły do domu,
O przygodzie swej nie rzekły nikomu,
Wlazły w budę swą, teraz sobie smacznie śpią.
Si bon, si bon, tra la la la la,
Si bon, si bon, tra la la la la.
WESOŁY KRÓLIK
Słowa: B. Lewandowska
Muzyka: S. Kotyczka
Za różową górą
Za niebieskim lasem
Mieszka biały królik,
Wesoły grubasek.
Królik razem z żoną,
Córką i synami.
Założył pod lasem
Własny sklep z bajkami.
Kto tylko królika
O bajkę poprosi,
Dostaje sto bajek
Za złamany grosik.
I ja także byłam
W tym małym sklepiku.
Co kupiła? Bajkę.
Jaką? O króliku.
WIEZIEMY TU KOGUCIKA
Wieziemy tu kogucika,
Dajcie jajek do koszyka.
Dajcie jajek choć ze cztery,
A do tego ze dwa sery
Dla kogucika.
Kukuryku!
Do was tutaj wstępujemy,
Zdrowia, szczęścia winszujemy!
Dajcie też co macie dodać,
Co dobrego nie żałować
Dla kogucika.
Kukuryku!
Ej, zieleni się, zieleni
Młoda trawka tuz przy ziemi.
Kukuryku, kukuryku!
Już i pełno jest w koszyku
Dla kogucika.
Kukuryku!