1x13, Książka pisana przez Asię (14 lat)


Erik i Elana się coraz bardziej lubili. Może wpływ na to miało porwanie Elany i walka o nią Erika. Tak czy inaczej-coś zaiskrzyło między tą dwójką. Narik chodził naburmuszony i wściekły. Cóż, tylko on z gromadki kociąt nie miał drugiej połówki.
Pewnego dnia wszystkie kocięta rozmawiały o miłości. Elana mówiła dumnie:
-Erik jest dla mnie stworzony! Kocha mnie, a ja jego!
Togo nie zostawał w tyle.
-Rita... Tylko o niej myślę dniami i nocami...
Narik wstał i uciekł. Armeti pobiegł za nim. Dogonił go po kilku minutach. Z oczu leciały mu łzy.
-Nie wiem co zrobić! Nie mam dziewczyny, a wszyscy mają! Czuję się okropnie... -Wyznał.
-Znajdziesz, zobaczysz....
-Tobie łatwo mówić, bo masz Zoję!
Wybuchnął płaczem i uciekł ponownie. Armeti westchnął zrezygnowany i wrócił do przyjaciół.
Temu wszystkiemu przysłuchiwała się Szarka, pałająca chęcią zemsty za Nessę. Uśmiechnęła się i ruszyła za Narikiem.
Narik usłyszał szmer i odwrócił się. Zobaczywszy Szarkę pisnął ze strachu.
-Nie bój się! -Powiedziała przesłodzonym głosem. -Nie zrobię ci krzywdy. Chcę orzec, że mogłabym zostać twoją dziewczyną!
-Tak? To super!
-Pod jednym warunkiem...

Armeti opowiedział o Nariku pozostałym. Ale oni nie byli tym zdruzgotani, jak on.
-Wróci, i zapomni. W końcu taki jest. -Orzekła Rita. Armeti wciąż był niepocieszony.
-Ale się o niego boję. Co zrobi?
Elana prychnęła.
-Nic, przestań się martwić na zapas. Idziemy pobawić się w berka. Chodź, Armeti.
Armeti zgodził się na zabawę. Po chwili wszyscy bawili się na trawie beztrosko.
Wtem Zoja wyczuła czyjś wzrok. 
-Ktoś tutaj jest. -Szepnęła.
Kocięta zamilkły próbując usłyszeć jakikolwiek szmer, który potwierdziłby słowa koteczki. Jednak nic nie wskazywało na czyjąś obecność.
-Wydaje ci się. Nikogo nie ma. -Powiedział Erik zdecydowanie. Zoja zamyśliła się.
-No, może...Masz rację...
Coś wyskoczyło zza krzaków. Była to Szarka, a za nią Robinho. Szarka uśmiechnęła się i teatralnym szeptem powiedziała:
-Nessa miała smutne życie. Odtrącona, chciała zemścić się za te cierpienia, których doznała. Nie zdążyła, przez ciebie- krzyknęła, wskazując na Zoję. Armeti wtrącił się:
-Wasza dwójka nic nie zdziała. Nic, mówię ci. Skończysz tak jak Nessa, bo tak samo postępujesz.
Szarka niewzruszona zapytała:
-Dwójka, powiadasz? Nie, nie dwójka...
Ze splątanych, suchych traw wykroczył Narik.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
1x28, Książka pisana przez Asię (14 lat)
3x18 (55) Puszek odwiedzil rodzinne strony, Książka pisana przez Asię (14 lat)
13x04 (139) Sledztwo, Książka pisana przez Asię (14 lat)
1x26, Książka pisana przez Asię (14 lat)
6x06 (84) Inne spojrzenie na Lare, Książka pisana przez Asię (14 lat)
5x02 (70) Pierwszy atak psow, Książka pisana przez Asię (14 lat)
6x03 (81) Apacz w sidlach, Książka pisana przez Asię (14 lat)
1x29, Książka pisana przez Asię (14 lat)
3x07 (44) Wyprawa, Książka pisana przez Asię (14 lat)
1x11, Książka pisana przez Asię (14 lat)
10x08 (105) Kociaki W Bój!, Książka pisana przez Asię (14 lat)
3x19 (56) Trudna decyzja, Książka pisana przez Asię (14 lat)
3x02 (39) I znow niedobrze, Książka pisana przez Asię (14 lat)
12x12 (134) Gotowa Na Wszystko, Książka pisana przez Asię (14 lat)
4x10 (67) Slowa gorsze niz czyny, Książka pisana przez Asię (14 lat)
12x09 (131) Epitafium, Książka pisana przez Asię (14 lat)
6x01 (79) Poczatek Dzialu szostego, Książka pisana przez Asię (14 lat)
5x10 (78) Psy Szczury cz.1, Książka pisana przez Asię (14 lat)
2x07 (37) To juz jest koniec, Książka pisana przez Asię (14 lat)

więcej podobnych podstron