Temat: Motyw dziecka i jego funkcja. Omów różne jego wersje w wybranych utworach.
Motyw dziecka w literaturze, nie tylko polskiej przedstawiony jest dość szeroko i dogłębnie.
Spotkać go można niemal w każdej epoce, począwszy od czasów najdawniejszych aż do współczesności. Dziecko przedstawione jest na każdej płaszczyźnie. Głównie jako małe, bezbronne stworzenie, które nie potrafi odnaleźć się w otaczającym świecie.
Jak mówi nam Szkolny słownik motywów literackich dzieciństwo to pierwszy okres życia człowieka, kojarzony najczęściej z beztroską, brakiem odpowiedzialności, zabawą i nauką podstawowych czynności. Dzieckiem nazywamy człowieka od urodzenia do osiągnięcia wieku dojrzałego, ale dzieckiem swych rodziców jest się do końca życia. Dziecko symbolizuje również początek, Nowy Rok, poranek, czystość, spontaniczność i przyszłość.
Wydawać się może, że temat ten jest bardzo prosty do przedstawienia, jednak z całą pewnością dla nas, młodych ludzi, nie jest to tak proste jak się wydaje. Literatura zaproponowała nam bowiem szereg różnych aspektów odzwierciedlania dzieci w oparciu o ich pochodzenie, stosunki z rodzicami i opiekunami, przeżywane problemy oraz urzeczywistnianie uczyć, tak przecież różnych jak i niezwykle ważnych. Postaram się teraz przedstawić różne wizje motywów dziecka w oparciu o literaturę różnych epok. Mam nadzieję, że uda mi się wyjaśnić ten problem na różnych płaszczyznach.
Pierwszym, najbardziej znanym odzwierciedleniem tego tematu jest biblijna, nowotestamentowa przypowieść o synu marnotrawnym. Dziecko ukazane zostało tutaj jako wszystkowiedzące, doskonałe sobie radzące, niezależne stworzenie, które postanowiło iść swoja drogą. Syn ten, opuścił rodzinę i poszedł szukać lepszego życia. Niestety, jak wiadomo, nie udało mu się dorobić majątku, wręcz przeciwnie, stracił wszystko, co dostał od ojca. W pewnym momencie, nie miał nawet co zjeść. Wstyd mu było wrócić do rodzinnego domu, jednak nie miał innego wyboru. Ojciec, ku zdziwieniu niewdzięcznego syna, przywitał go z otwartymi ramionami. Młody mężczyzna przyznał się do błędu jaki popełnił i do porażki jaka poniósł. Przypowieść ta pokazuje niesamowitą zależność między dzieckiem a rodzicem. Świadomość tego, że dziecko zawsze jest i będzie dzieckiem swoich rodziców, a rodzicielska miłość jest taka silna i prawdziwa, że potrafi wybaczyć.
Kolejnym, swego rodzaju niewdzięcznym synem, jest Ikar, z mitu o „Dedalu i Ikarze”.
Syn ten bowiem, nie posłuchał ojca, który zbudował dla nich skrzydła z ptasich piór i wosku, aby mogli wrócić do swojej ojczyzny. Przed lotem ostrzegł jednak swe dziecko, aby nie leciało zbyt wysoko, ani zbyt nisko, bowiem skrzydła mogą się roztopić i stracić swą moc. Ikar jednak, nie posłuchał rad ojca, dał się ponieść wolności, swobodzie i w rezultacie zapłacił za to życiem. W micie tym Ikar jest symbolem idealizmu, wolności, można by rzec, próżności, zuchwałości, bowiem tak bardzo dał się ponieść emocjom i pragnieniu swobody, że zapomniał o przestrogach ojca. Jest dzieckiem, który zrozumiał swój błąd, lecz niestety za późno.
Z całą pewnością najbardziej dosadnie motyw dziecka przedstawiony został w „Trenach” J.Kochanowskiego. Poeta napisał bowiem te utwory zaraz po śmierci swej trzyletniej córki, Urszulki. W „Trenach” przedstawiony został przede wszystkim jego wielki żal i smutek po stracie dziecka, walka z Bogiem o prawo do życia, wszechobecna rozpacz, depresja, zwątpienie, ale także opis dziecka, tego jaka była Urszulka, co wnosiła do życia Kochanowskiego i dlaczego odeszła. W utworach tych dziecko przedstawione zostało jako najcudowniejsze stworzenie na świecie, sens życia poety i największe szczęście.
„Treny” to przede wszystkim też wielka miłość do dziecka dla którego napisane zostały te utwory. Urszulka to niewinne dziecko, które nie powinno odchodzić z życia poety. Natomiast Kochanowski to przykład ojca, który sam najchętniej oddałby swe własne życie, aby jego córeczka mogła wrócić. „Treny” to obraz bezwzględnej miłości rodzica do dziecka, ale także nieuchronność śmierci, która przychodzi i zabiera nawet niewinne, małe dzieci.
W "Trenach" odzwierciedlone zostały po raz pierwszy w polskiej poezji przeżycia rodzinne i uczucia najbardziej osobiste, również przedstawiona, pełna wdzięku i uroku postać dziecka.
Równie niewinnymi dziećmi, które musiały odejść do świata zmarłych są Józio i Rózia z „Dziadów” cz.II Adama Mickiewicza. To dzieci duchy, które pojawiają się w „Dziadach” ponieważ przeżyły życie w stanie pierwotnego szczęścia, nie doznały cierpienia i bólu, otoczone były , podobnie jak Urszulka, bezwzględną miłością. Okazało się bowiem, że taki los jest niepełny, a życie puste i bez znaczenia. Przeszły więc one po dwa ziarnka gorczycy- symbol cierpienia, które pozwolą im stać się prawdziwymi ludźmi i osiągnąć życie wieczne.
Przykład ten pokazuje, że nie wystarczy być niewinnym dzieckiem, aby być dobrym. Szczęście to rzecz względna i ulotna, jedynie cierpienie i ból daje człowiekowi pełnię człowieczeństwa.
Tą dygresją powrócę jednak do motywów dziecka, które pokazuje ich słabość wobec okrutnego świata.
Maria Konopnicka w swej noweli Pt. „Nasza szkapa” ukazuje los dzieci w ubogich rodzinach, które z powodu złej organizacji życia społecznego skazane są na nieszczęście. Felek, Wicek i Piotruś Mostowiakowie, to dzieci pozbawione rodzicielskiej miłości, potrzebę ciepła, serdeczności zaspokajają darząc bezgraniczną miłością starą klacz, tragedia dla nich nie jest śmierć matki, ale właśnie sprzedaż konia. Rodzice, zamiast opiekować się swoimi dziećmi muszą pokonywać przerastające ich problemy, chorobę i bezrobocie. Walka ta zabija wręcz uczucia rodzinne, dzieci takie są okaleczone emocjonalnie, pozbawione ciepła, miłości, wsparcia i tak naprawdę aż strach sobie wyobrazić, jak będzie wyglądało ich przyszłe życie.
Maria Konopnicka opisuje niewinne dzieci, które nieraz przymierają głodem, nie mogą liczyć na troskę i opiekę rodziców. To przykład dzieci bezbronnych, pozostawionych samych sobie, nie mających wsparcia, ciepła i perspektyw na przyszłość.
Z całą pewnością zupełnie inny obraz dzieci przedstawia literatura okresu wojny i okupacji. Literatura ta bowiem ukazuję dzieci jako narzędzie tortur oprawcy i ich emocjonalnego wypalenia wobec tak niewinnych istot. Dzieci więzione w obozach, świadome ciągłej groźby śmierci, traciły poczucie dobra i zła. Zofia Nałkowska w „Medalionach”, w opowiadaniu Pt. „Dorośli i dzieci w Oświęcimiu” przestawia przerażającą scenę, gdzie dwoje małych dzieci bawią się w palenie Żydów, nie zdając sobie sprawy z tragicznego okrucieństwa takiego postępowania. Dzieci „ mniejsze, nie nadające się jeszcze do pracy” kierowano do komór gazowych, następnie selekcjonowano je przepuszczając „ pod prętem wysokości jednego metra i dwudziestu centymetrów. Świadome powagi chwili, te mniejsze, zbliżając się do pręta, prostowały się, stąpały wyprężone na palcach, by zaczepić głową o pręt i uzyskać życie”. Wielu ludzi, straciło wiarę w Boga, moralność i ludzkie wartości. To okres cierpienia, smutku i śmierci.
Z kolei Tadeusz Borowski w opowiadaniu Pt. „U nas w Auschwitz” opisuje niezwykle makabryczną scenę, w której syn wpycha ojca do komory gazowej, tylko dlatego, że boi się narazić pilnującemu porządku esesmanowi. To smutne i przykre, że wojna doprowadziła ludzi do zaniku uczuć, pozbawiła ich człowieczeństwa i zmuszała do tak dramatycznych działań, z pewnością w przeciwnym razie, pewnie postąpiliby inaczej.
Reasumując…. Motyw dziecka, jak widać z przytoczonych przykładów jest niezwykle bogaty w literaturze różnych epok. Pokazuje nam obraz dzieci, synów, córek na różnych płaszczyznach, począwszy od bezbronności, niewinności, do nieodpowiedzialności, próżności i sytuacji, które zmuszały do określonych zachowań. Nic jednak nie zmieni tego, że każdy przykład, uczy, pokazuje błędy, nawołuje do refleksji zastanowienia się nad życiem własnym, a przede wszystkim życiem dzieci, które przecież powinny być „owocem rodzicielskiej miłości” a nie problemem, czy przejawem politycznych manipulacji i nieodpowiedzialności- braku rozsądku dorosłych. A coraz częściej niestety, tak właśnie się zdarza…
Plan prezentacji:
I. Literatura podmiotu:
1.Przypowieść o synu marnotrawnym, [w:] Biblia ,Wydawnictwo „Vacatio”, Warszawa 1997r.
2.T.Borowski, U nas w Auschwitz,[w:] Wybór opowiadań, Wydawnictwo Kama 1994r.
3.J.Kochanowski, Treny, [w:] Dzieła wybrane, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1972r.
4.M.Konopnicka, Nasza szkapa, Wydawnictwo Greg, Warszawa 2004r.
5.A.Mickiewicz, Dziady cz.II, Wydawnictwo Zielona Sowa, Kraków 2000r.
6.Z.Nałkowska, Medaliony, Wydawnictwo Kama 1998r.
7.J.Parandowski, Mit o Dedalu i Ikarze [w:] Mitologia, Wydawnictwo Biblios, Kraków 1998r.
II. Literatura przedmiotu:
1.B.Drabanek,J.Falkowski,I.Rowińska; Szkolny słownik motywów literackich, Wydawnictwo
Kram, Warszawa 1999r.
2.Pod red. Jana Zygmunta Jakubowskiego; Polska od średniowiecza do pozytywizmu, Państwowe
Wydawnictwo Naukowe , Warszawa 1974r.
3.M.Korolko; Jana Kochanowskiego żywot i sprawy; Warszawa 1985r.
4.K.Wielgopolanin; Powtórka z literatury, Dziady ; Dziennikarska Spółka Wydawnicza Omnibus,
Kościan 1991r.
III. Ramowy plan wypowiedzi:
1.Określenie problemu: Motyw dziecka i jego funkcja.
2.Kolejność prezentowanych argumentów
A. Wstęp:
Literatura różnych epok przedstawia motyw dziecka w sposób różnorodny, na różnych płaszczyznach.
B. Rozwinięcie:
•Relacje między rodzicami, a dzieckiem
•Ikar jako idealista ,Mit o Dedalu i Ikarze
•Ból i strata po śmierci ukochanego dziecka, Treny
•Józio i Rózia-Dziady cz.II
•Dzieci z ubogich rodzin, które przez sytuacje społeczną są skazane na nieszczęście (Felek,Wicek,Piotruś), Nasza szkapa
•Dzieci w świecie wojny-Medaliony i U nas w Auschwitz:
-pozbawione człowieczeństwa
-niewinne dzieci, które zginęły bez żadnej przyczyny
3. Wnioski:
Literatura uczy podejścia do dzieci, ostrzega przed złem, daje mnóstwo przykładów i skłania do refleksji nad życiem dzieci, także tych współczesnych.