Biografia Mari D±browskiej
Nie ma to jak Cz@t na Sciaga.pl>
Sciaga.pl > Prace > Młoda Polska >Home | Reklama | Info | Mail
Biografia Mari D±browskiej
kategoria: J.polskizakres: Młoda Polskadodano:
2000-02-22
Maria D±browska
(1889-1965)
Maria D±browska, z Szumskich, urodziła się 6.10.1889 w Russowie pod
Kaliszem.
Pochodziła z zubożałej rodziny ziemiańskiej - jej ojciec, powstaniec
z 1863, był administratorem maj±tków ziemskich. W latach 1901 - 1905
uczyła się w prywatnej szkole Heleny Semadeniowej, a następnie w
gimnazjum żeńskim. W 1905 wzięła udział w strajku szkolnym. Lata
1906 - 1907 spędziła w Warszawie, gdzie kontynuowała naukę, a
póĽniej studiowała nauki przyrodnicze oraz socjologię i filozofię w
Lozannie i Brukseli. Uczestniczyła wówczas w działalno¶ci Filorecji
- organizacji niepodległo¶ciowej młodzieży polskiej.
Do Kalisza powróciła w 1910 i podjęła pracę nauczycielki geografii
na pensji Wandy Motylewskiej. W tym też roku debiutowała jako
publicystka w "Gazecie Kaliskiej" i "Zaraniu" oraz wygłosiła swój
pierwszy publiczny odczyt. W 1911 wyszła za m±ż za M. D±browskiego,
emigracyjnego działacza PPS.
W 1913 przebywała w Londynie jako stypendystka Towarzystwa
Kooperatystów, a po powrocie opublikowała na łamach pisma "Echo
Literacko - Artystyczne" swoje pierwsze opowiadanie "We Francji...
ziemi cudzej". Podczas pierwszej wojny ¶wiatowej zwi±zana była z
ruchem ludowym i niepodległo¶ciowym, współredagowała pisma "Chłopska
Sprawa" i "Polska Ludowa". W 1917 przeniosła się do Warszawy. Po
odzyskaniu niepodległo¶ci pracowała w latach 1918 - 1924 w
Ministerstwie Rolnictwa. Brała czynny udział w organizowaniu o¶wiaty
ludowej i robotniczej, w ruchu spółdzielczym, działalno¶ci ZZLP i
Pen Clubu, także bardzo aktywna była w życiu publicznym. Należała do
grona postępowych działaczy i pisarzy inicjuj±cych od 1927 liczne
akcje protestacyjne przeciw ograniczaniu swobód obywatelskich i
metodom stosowanym wobec więĽniów politycznych.
Międzywojenn± twórczo¶ć D±browskiej otwieraj± opowiadania po¶więcone
tematyce spółdzielczej i młodzieżowej, umieszczone w zbiorach
"Dzieci ojczyzny" (1918) i "Gał±Ľ czere¶ni" (1922), ale dopiero cykl
opowiadań "U¶miech dzieciństwa" (1923), osnuty na wspomnieniach z
lat dzieciństwa spędzonych na wsi, zwrócił na pisarkę uwagę krytyki
i czytelników. Wielkim sukcesem stał się następny cykl "Ludzie
stamt±d" (1926). W latach 1932 - 1934 ukazały się kolejne tomy
najwybitniejszego dzieła pisarki, "Nocy i dni", które sama autorka
nazwała powie¶ci± o Kaliszu.
Jak pisze Halina Sutarzewicz w swojej pracy "Kalisz w literaturze":
"Pisarka ¶wietnie odtworzyła jego (Kalisza - przyp. autora)
topografię, niemal każd± scenę powie¶ci możemy dokładnie
umiejscowić, je¶li wiemy, że Dziadowe Przedmie¶cie to ulica Babina,
ulica Karolińska to Aleja Wolno¶ci, zwana dawniej Alej± Józefiny,
Raciborskie Przedmie¶cie - Górno¶l±ska, Owocowa (dawne Ogrody) -
ulica Ko¶ciuszki, a plac ¦więtojański to plac ¶w. Józefa, którego
dawny wygl±d dokładnie ogl±damy z okien pani Barbary (...) D±browska
ocaliła także od zapomnienia cały szereg innych widoków Kalisza, jak
np. kanał Prosny, który biegł między między dzisiejsz± ulic± Nowotki
(obecnie Parczewskiego - przyp. autora) a Babin± i mieszcz±c± się w
głębi tej ulicy dawn± pensj± Semadeniowej, odtworzon± wraz z całym
jej otoczeniem bardzo szczegółowo (...) Odżywaj± (...) stare
kamieniczki i rzeka biegn±ca zakolami w¶ród zielonych drzew, park i
wjazd do miasta wraz z dudnieniem kół na licznych mostach, z których
widok przypomina jednemu z bohaterów powie¶ci - Wenecję. Poznajemy
także istniej±ce w Kaliszu sklepy, cukiernie, gmach trybunału i inne
budowle. Czytaj±c te opisy, czujemy, że dla autorki jest to istotnie
miasto "najpiękniejszych nocy i dni" i szczera jest jej wypowiedĽ w
jednym z póĽniejszych szkiców ("Warszawa mojej młodo¶ci"), że
stolica nie wydała jej sie piękna, gdyż piękny dla niej był Kalisz".
Humanistyczna i obywatelska postawa pisarki ujawniła się w pełni w
licznych opowiadaniach zebranych w tomie "Znaki życia" (1938). W
1939 napisała dramat historyczny "Geniusz sierocy" (wystawiony na
scenie w 1959). D±browska jest także autork± powie¶ci "Domowe progi"
(1928), będ±cej pierwsz± wersj± tomu drugiego "Nocy i dni", oraz
licznych utworów dla dzieci i młodzieży o tematyce społeczno -
wychowawczej i patriotycznej - m.in. "Marcin Kozera" (1927),
"PrzyjaĽń" (1927), "Czyste serce" (1936), relacji z podróży do
krajów bałtyckich "U północnych s±siadów" (1929), także przekładów z
literatury rosyjskiej (A. Czechow, M. Gorki), duńskiej (N. Lyhne,
J.P. Jacobsen). Wyst±pienia krytycznoliterackie pisarki po¶więcone
s± m.in. analizie filozoficznej i artystycznej możliwo¶ci
współczesnej prozy realistycznej, zawieraj± również komentarz do
własnej twórczo¶ci. Istotne miejsce w jej dorobku zajmuje
publicystyka, ¶ci¶le zwi±zana z jej twórczo¶ci± literack±,
poruszaj±ca głównie społeczne i moralne sprawy spółdzielczo¶ci
(pojętej w duchu idei E. Abramowskiego) oraz problematykę ówczesnej
wsi.
Podczas okupacji D±browska przebywała w Warszawie, bior±c aktywny
udział w podziemnym życiu kulturalno - o¶wiatowym i w powstaniu
warszawskim, a po jego upadku wraz z przyjaciółmi schroniła się w
D±browie Zduńskiej koło Łowicza. Powróciła do Warszawy na pocz±tku
1945. Wielkim osobistym dramatem pisarki, przeżywanym silnie od
zakończenia wojny, była sowietyzacja Polski i służalcza wobec
komunistów postawa wielu polskich intelektualistów, którzy swoje
kariery przedłożyli ponad interesy narodu. Pisarka nigdy nie
wybaczyła tym ludziom ich oportunizmu, tchórzostwa i zaprzaństwa - o
tych bolesnych sprawach pisze w swoim "Dzienniku". W 1945 napisała
dramat "Stanisław i Bogumił", wystawiony na scenie dopiero w 1966.
Intensywnie pracowała nad przekładem z języka angielskiego
"Dziennika" S. Pepysa, który ukazał się drukiem w 1952. Rok 1955
przyniósł zbiór opowiadań "Gwiazda zaranna" - pisarka zawarła w nim
utwory z okresu wojny i okupacji. Now± prób± ujęcia rodowodu
współczesnej inteligencji, analogiczn± do "Nocy i dni", miała być,
ostatecznie nie dokończona, powie¶ć "Przygody człowieka my¶l±cego",
nad któr± pisarka pracowała z przerwami przez kilkana¶cie lat i
która ukazała się w 1970.
W 1948 D±browska wygłosiła odczyt w Kaliszu. W swoim prowadzonym
przez całe życie "Dzienniku" tak oto odnotowała to wydarzenie:
"Kalisz odpłacił mi wszystkie zmęczenia tego rajdu odczytowego. Cóż
to za piękne miasto i jak pięknie, z jakim pietyzmem w czasie
dwudziestolecia odbudowane z gruzów po 1914 (...) Rzadko się zdarza,
aby miasto pamiętne z dzieciństwa, wydało się po tylu latach
piękniejsze i wspanialsze, niż zostało w pamięci(...) Odczyt miałam
w teatrze wypełnionym do ostatniego miejsca(...)"
Reportaże i nowele D±browskiej, ujmuj±ce sprawy współczesne,
stanowiły próbę socjologicznej i psychologicznej diagnozy przemian
zachodz±cych w ludzkiej ¶wiadomo¶ci po wojnie. W 1956 ukazał się
zbiór "My¶li o sprawach i ludziach" obejmuj±cy artykuły i rozprawy o
pisarzach ( o Mickiewiczu, Słowackim, Prusie, Orzeszkowej,
Kasprowiczu, Wyspiańskim, Żeromskim, Strugu, Kadenie - Bandrowskim,
Gogolu, Tołstoju). Osobn± pozycję zajmuj± "Szkice o Conradzie"
(1959), będ±ce wyrazem d±żenia D±browskiej do przyswojenia
współczesnej kulturze i ¶wiadomo¶ci polskiej sztuki i szlachetnej
etyki Conrada.
W 1957 prace pisarki ukazały się w pierwszym numerze miesięcznika
(póĽniej dwutygodnika i tygodnika) "Ziemia Kaliska". W li¶cie do tej
gazety sama napisała wówczas: "Jestem dzieckiem ziemi kaliskiej. Z
jej okolic i z samego Kalisza czerpałam natchnienie do moich
ksi±żek: "U¶miech dzieciństwa", "Ludzie stamt±d" oraz "Noce i dnie".
Ta ziemia ukształtowała moje poczucie artystyczne, styl i język
całej mojej twórczo¶ci"- (za H. Sutarzewicz). W tym też roku, przy
okazji nadania jej honorowego tytułu doktorskiego, powiedziała:
Opracował:
Bartłomiej Kranc
"To, co jest w języku moich utworów dobre, zawdzięczam nade wszystko
mojej ziemi rodzinnej, ziemi kaliskiej. Toteż w mojej osobie
nadali¶cie panowie doktorat honorowy tej wła¶nie ziemi kaliskiej,
ziemi wielkopolskiej, która była jednym ze Ľródeł polskiego języka
literackiego i której też honoru dzisiejszego winszuję, kłaniaj±c
się nisko z miło¶ci± i wdzięczno¶ci±" - za H. Sutarzewicz.
W 1960 nadano pisarce honorowe obywatelstwo Kalisza, a dwa lata
póĽniej, podczas sesji po¶więconej jej twórczo¶ci i jubileuszowi
50-lecia pracy twórczej pisarki, podjęto inicjatywę, aby nadać nowo
budowanej dzielnicy mieszkaniowej Kalisza nazwę "Kaliniec", a jej
głównej ulicy nazwę Bogumiła i Barbary. W 1975 w Kaliszu odbyła się
prapremiera filmu "Noce i dnie" w reżyserii Antczaka. W 1989 w
rodzinnym mie¶cie pisarki zorganizowano międzynarodow± sesję naukow±
w setn± rocznicę jej urodzin.
Maria D±browska zmarła w Warszawie 19 maja 1965 roku.
TRADYCJA MARII DˇBROWSKIEJ
W poprzednich numerach "Kaliszanie w Warszawie" starali¶my się
przedstawiać sylwetki Kaliszan zwi±zanych z syrenim grodem. Trudno
pomin±ć tak± osobę, jak Maria D±browska, która na łamach powie¶ci
"Noce i dnie" zostawiła nam portret naszego rodzinnego miasta -
Kalisza.
Maria D±browska urodziła się 6 paĽdziernika 1889 roku w Russowie
k/Kalisza. Ojciec przyszłej pisarki Józef Szumski obj±ł Russów w
administrację na pocz±tku tegoż 1889 roku, na podstawie umowy z jego
wła¶cicielem Kazimierzem Waliszewskim (publicyst± i pisarzem), który
wraz z żon± przebywał stale w Paryżu. Józef Szumski rzetelnie
gospodarował tu przez 19 lat, w czym pomagała mu żona Ludomira z
Gałczyńskich, wychowuj±ca pięcioosobow± gromadkę dzieci. Folwark
stał się wówczas kwitn±cym gospodarstwem, a dworek (który w czasie
przejęcia był bardzo zniszczony i zapuszczony, podobnie jak i park)
przytulnym domem, przepełnionym ciepł± rodzinn± atmosfer±. Urok
tamtych lat domu Szumskich, został odmalowany w "U¶miechu
dzieciństwa", pierwszym zbiorze opowiadań Marii D±browskiej. W 12
roku życia Maria (jako najstarsze dziecko pp. Szumskich) została
oddana na pensję Heleny Semadeniowej w Kaliszu, a po jej ukończeniu
dalsz± naukę kontynuowała w gimnazjum rz±dowym. Wypadki 1905 roku
spowodowały, że pp. Szumscy oddali Marię na pensję Pauliny Hawelke w
Warszawie.
Jesieni± 1907 roku Maria wyjechała na studia do Lozanny, gdzie
podjęła problematykę nauk społecznych i przyrodniczych. W 1908 roku
spędziła ostatnie wakacje w Russowie, zajmuj±c się m.in. zbieraniem
pie¶ni ludowych z okolic Kalisza (zapiski te znajduj± się w Muzeum
Literatury im. A. Mickiewicza w Warszawie), które wykorzystała
póĽniej przy pisaniu opowiadań pt. "Ludzie stamt±d".
Z końcem 1908 roku Szumscy przenie¶li się z Russowa do ¶wieżo
nabytego Poklękowa, a trzy lata póĽniej zamieszkali w Wojsławicach
k/Błaszek. Maria dalsze studia kontynuowała w Brukseli, uzyskuj±c
tam stopień naukowy. Następnie przebywała też we Francji i Anglii;
stamt±d nadsyłała korespondencję do kilku pism krajowych. Jako
literatka w 1913 roku debiutowała opowiadaniem "We Francji ziemi
cudzej" (po¶więconym doli emigrantów polskich w Burgundii). Maria
przebywała także parę dni w Russowie podczas tragicznych dla Kalisza
dni sierpniowych 1914 roku... Przybyła tam ponownie po 44 latach,
tj. w maju 1958 roku, by zastać dom swego dzieciństwa w stanie
podobnym do takiego, jaki przejmował ojciec pisarki w 1889 roku.
Obraz tego zaniedbania prze¶ladował pisarkę do końca życia, czemu
dała wyraz w swoich pamiętnikach. Pomimo tego napisała kiedy¶ do
Redakcji "Ziemi Kaliskiej":
"Dla mnie Kalisz jest już tylko snem dzieciństwa i pierwszych lat
młodo¶ci. Lecz w tym ¶nie - jest miastem najpiękniejszym na ¶wiecie.
Miastem o najpiękniejszym parku, najpiękniejszej rzece,
najpiękniejszych ulicach, mostach, najpiękniejszych nocach i
dniach."
Kontakty pisarki z Kaliszem trwały nadal. W dniu 23 stycznia 1960
roku podczas uroczystej inauguracji 1800-lecia Kalisza, Maria
D±browska oraz artysta grafik Tadeusz Kulisiewicz - profesor
Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, otrzymali godno¶ć HONOROWYCH
OBYWATELI m. Kalisza.
Po ostatniej wizycie pisarki w Russowie w 1958 roku, w latach
60-tych, zrodził się r u c h, który nie dawał spokoju kaliskim
działaczom staraj±cym się o jak najszybsz± rewaloryzację dworku w
miejscu urodzenia Marii i utworzenia w nim Muzeum Marii D±browskiej.
Po ¶mierci pisarki, w dniu 19 maja 1965 roku utworzono Komitet
Budowy Muzeum Marii D±browskiej, dzięki któremu, jak i władzom
Kalisza oraz Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie i
naciskom opinii publicznej - dzieło doprowadzono do końca. Idea
utworzenia Muzeum Marii D±browskiej w Russowie rodziła się jednak w
ciężkich bólach przez szereg lat. W¶ród licznych memoriałów i
wniosków, również autor niniejszego materiału poparł propozycję doc.
dr Ewy Korzeniewskiej - autorki dzieł wybranych Marii D±browskiej -
zawarte w art. pt. "Dom rodzinny Marii D±browskiej" ("Życie
Warszawy" z dnia 19 20 XII 1965), w swoich wyst±pieniach do Wydziału
Kultury PWRN w Poznaniu, z dnia 10 I 1966 roku, kończ±c je
następuj±cymi słowami:"...Słowa te s± tak konkretne, tak
przekonywuj±ce, a przy tym odnosz± się do tak nieprzeciętnej osoby
jak± była (i na zawsze pozostanie) Maria D±browska, że zachowanie po
Niej tej niepowtarzalnej pami±tki jest ponad wszelk± w±tpliwo¶ć
celowe i uzasadnione. W ostatnim okresie prasa informowała nas o
utworzeniu na terenie kraju kilku muzeów ludzi zasłużonych Polsce -
Maria D±browska też chyba zasługuje na oddanie jej takiej czci.
My¶lę, że Ministerstwo Kultury i Sztuki, SFOS czy Rady Narodowe w
Poznaniu i Kaliszu, mog± wspólnym wysiłkiem uratować omawian±
pami±tkę (już o znaczeniu historycznym), doprowadzaj±c j± do stanu
wła¶ciwego przeznaczenia, np. na Odział Muzeum Ziemi Kaliskiej.
Popieram wniosek Autorki wspomnień o Marii D±browskiej ze swej
strony również apeluję do Wydziału Kultura PRN m. Poznania, jako
gospodarza terenu, o podjęcie stosownych kroków i decyzji w
poruszonym przedmiocie..."
Podczas inauguracji Ogólnopolskiego Roku Kulturalnego 1971/1972 w
Zbiersku, w dniu 9 paĽdziernika 1971 roku nast±piło otwarcie Muzeum
Marii D±browskiej w Russowie, gdzie w holu wej¶ciowym umieszczono
tak± oto wypowiedĽ pisarki:
"Jestem dzieckiem Ziemi Kaliskiej. Z jej okolic i z samego Kalisza
czerpałam natchnienie do moich ksi±żek: "U¶miech dzieciństwa",
"Ludzie stamt±d", oraz "Noce i dnie". Ta Ziemia kształtowała moje
poczucie artystyczne, styl i język mojej całej twórczo¶ci. I choć
dawno opu¶ciłam kaliskie strony, zawsze kocham je z rzewn± pamięci±
i wdzięczno¶ci±..."
Muzeum Marii D±browskiej na Polnej 40 m. 31 w Warszawie. Z Dziennika
Marii D±browskiej:
"3I. VII. 1917. Przyjechałam noc±. Dziwnie mi było i¶ć przez
nieznajome podwórze naszego nowego mieszkania. Nie wiedziałam czy
Mirej jest, czy go już nie wydano, ale nie byłam o to w stanie
zapytać nieznajomego dozorcy. Na szczę¶cie zastałam Mirka..."
W 1951 roku Maria D±browska tak pisała w opowiadaniu "Tu zaszła
zmiana":
"Mieszkam już od trzydziestu czterech lat w Warszawie, w tym samym
domu, przy tej samej ulicy. Przeżyłam tu większ± czę¶ć mego życia i
tu powstała większo¶ć moich prac pisarskich. Mieszkać tak długo w
jedym miejscu, gdy inni przemierzaj± swym życiem dziesi±tki
mieszkań, miast, krajów - to zdawałoby się nuda i jednostajno¶ć. A
jednak, je¶libym napisała powie¶ć nie wykraczaj±c poza historię tego
domu, okazałoby się, że jest to patetyczna historia miasta, historia
Polski, historia wreszcie człowieka we wszystkich niemal przejawach
jego losów osobistych i społecznych".
Tu też m. in. powstały "Noce i dni" , których pierwsze tomy ukazały
się w 1932 roku. Za powie¶ć tę przyznano Marii D±browskiej w 1934
roku Państwow± Nagrodę Literack±...
Z Dziennika Marii D±browskiej:
" 1. I. 1934 rok. W sobotę w południe przyznano mi Państwow± Nagrodę
Literack±. Wcale się jej w tym roku wła¶ciwie nie spodziewałam. Rano
byłam na ¶lizgawce i stłukłam sobie kolano. Potem w mie¶cie
załatwiałam sprawunki. Ku mojemu zdumieniu i zupełnemu osłupieniu
zastałam w moim pokoju porozstawiane aparaty, fotografów i
dziennikarzy..."
Lata wojny pisarka spędziła w Warszawie. Przeżycia tego okresu
znalazły odbicie w tomie opowiadań pt. "Gwiazda zaranna". Duży
rozgłos zyskały także opowiadania: "Na wsi wesele" i "Trzecia
jesień".
W 1954 roku Maria D±browska przeprowadziła się w Aleje
Niepodległo¶ci 163, a na Polnej w dużym "przedwojennym" mieszkaniu o
pięknie zdobionych sufitach, z oryginalnymi kaflowymi piecami,
zamieszkali inni lokatorzy.
Z dziennika Marii D±browskiej:
" I. V. 1954 rok. Jeżeli sprawy przeprowadzki potrwaj± jeszcze jaki¶
czas, zdołam umniejszy bibliotekę i archiwum co najmniej o jedn±
trzeci±. Sama my¶l jest rekonfortuj±ca... Tak czy owak wmawiam w
siebie, że otwiera się przede mn± jakby jeszcze jaka¶ możliwo¶ć
rozpoczęcia nowego życia .
W 1955 roku Maria D±browska za całokształt twórczo¶ci otrzymała
państwow± nagrodę I - stopnia, a w 1957 roku Uniwersytet Warszawski
nadal pisarce tytuł doktora honoris causa.
Mijały lata... Kamienica na Polnej popadała w coraz większ± ruinę,
jak większo¶ć starych i nie remontowanych domów, pamiętaj±cych
star±, przedwojenn± Warszawę. Wreszcie doszło do tego, że miał on
być wyburzony, ponieważ budynek znalazł się na zaprojektowanej
trasie metra; dzięki wpływom i opinii prof. Stanisława Lorentza -
trasa metra została przeprojektowana, a budynek ocalony. W tamtym to
czasie, jeden z długoletnich lokatorów i s±siad Marii D±browskiej
inż. Stanisław Mańkiewicz - zaproponował w kwietniu 1978 roku na
posiedzeniu Komitetu Obwodowego nr 9, aby uczcić pamięć Marii
D±browskiej i utworzyć w tym domu muzeum Jej imienia. Rozpoczęły się
długotrwale stukania do różnych instytucji o wyrozumiało¶ć, pomoc i
stosowne decyzje. Sytuacja podobna do tej jak± przebyli kaliscy
działacze, staraj±c się o remont i utworzenie Muzeum w Russowie. I w
tym przypadku udało się. Oprócz działań wnioskodawcy i działaczy
samorz±du mieszkańców, Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, Cechu
Złotników, Zegarmistrzów i Optyków, do akcji wł±czyli się pracownicy
Muzeum Literatury z jego Dyrektorem Januszem Odrow±ż-Pieni±żkiem, w
którym to Muzeum gromadzono bogate zbiory pami±tek po pisarce w
Gabinecie Marii D±browskiej (istniej±cym w latach 1966 - 1984) oraz
firma "Techmaprojekt", która nie tylko "pomogła" w pracach
remontowych, ale objęła patronat nad Muzeum. Działania te wspierał
swoim autorytetem prof. Stanisław Lorentz.
W dniu 22 maja 1984 roku otwarto Muzeum na Polnej 40, jako Oddział
Muzeum Literatury im. A. Mickiewicza w Warszawie. Jego kustoszem
została Barbara Musiałowa, która pełni tę funkcję do dzi¶. Nic w tym
dziwnego - jest Ona oddan± i czul± strażniczk± spu¶cizny pisarki.
Jak sama twierdzi:
"To nie jest moja praca, to jest moje życie!"
O bogatych zbiorach Muzeum nie miejsce tu na opis, po prostu trzeba
je samemu obejrzeć, a wówczas...?! Reasumuj±c wypada tylko
nadmienić, że Muzeum znajduje się w mieszkaniu, w którym Maria
D±browska mieszkała w latach 1917 - 1954 i w którym stworzyła swe
główne dzieła. Zawiera ono autentyczne wnętrza z tego okresu,
pami±tki z życia pisarki i jej bliskich, dokumentację literack±,
obszerny księgozbiór domowy oraz rysunki i obrazy malowane ręk±
Marii. Ciekawostkami w¶ród pami±tek s±: m. in. dyplom absolwencki
Uniwersytetu w Brukseli, ¶wiadectwo ¶lubu Marii z Szumskich z
Marianem D±browskim - legionist± i jego ksi±żka o Legionach, a
ponadto: pamiętnik Marii i pamiętnik wuja Gałczyńskiego z Powstania
Styczniowego; oba te pamiętniki były główn± inspiracj± dzieła "Noce
i dni".
A więc do zobaczenia w tym urokliwym sanktuarium życia i twórczo¶ci
Marii D±browskiej.
Henryk Podsiadły, Kwartalnik "Kaliszanie w Warszawie" nr 7, rok
1995.
P.S. Niniejsz± Notk± spełniam życzenie Barbary Musiałowej, kustosza
Muzeum Marii D±browskiej, która po zwiedzeniu przeze mnie Muzeum,
dokonała na folderze tej tre¶ci dedykację: "Panu Henrykowi A.
Podsiadły z serdeczno¶ciami i pro¶b± iżby nie zapomniał o wielkiej
mieszkance Kalisza Marii D±browskiej. Barbara Musiałowa Kustosz
Muzeum Marii D±browskiej Warszawa, 8.06.1994".
Społeczny Komitet Budowy Pomnika Marii D±browskiej w Kaliszu
W pierwszych dniach lutego br. Klub Kaliszan w Warszawie otrzymał od
prezydenta miasta Kalisza - Zbigniewa Włodarka pismo, w którym Pan
Prezydent informuje, że Rada Miejska Kalisza podjęła w dniu 27
listopada 1998 r. Uchwałę w sprawie wyrażenia woli wzniesienia na
terenie miasta Kalisza pomnika Marii D±browskiej.
"Maria D±browska w swojej twórczo¶ci wielokrotnie nawi±zywała do
swych rodzinnych stron - czyli Kalisza i okolic. Opisuje te strony
m. in. w takich utworach jak: "Noce i dnie", "U¶miech dzieciństwa",
"Ludzie stamt±d", "Dzienniki".
Dla upamiętnienia dorobku pisarki, a w szczególno¶ci jej zwi±zków z
Kaliszem, miasto już w latach ubiegłych podjęło szereg
przedsięwzięć. I tak:
- w 1960 roku nadano Marii D±browskiej tytuł "Honorowego Obywatela
Kalisza"
- w latach 70-tych "Kalińcem" nazwano jedno z nowych osiedli
kaliskich z ulic± Serbinowsk± i Barbary i Bogumiła
- pisarce po¶więcono tablice pami±tkowe - przy ulicy Górno¶l±skiej
57 i przy ulicy Babina 2, a w 1957 roku odsłonięto płaskorzeĽbę z
jej wizerunkiem (na ¶cianie budynku przy Głównym Rynku).
- Maria D±browska patronuje Szkole Podstawowej Nr 5 przy ul. Polnej
17.
Idea budowy pomnika Marii D±browskiej wykluwała się od wielu lat,
jednakże ci±gły niedobór ¶rodków w budżecie miejskim nie pozwalał i
nadal nie pozwala na zrealizowanie tych intencji. St±d też
spełniaj±c postanowienia w/w uchwały Zarz±du Miasta Kalisza pragnie
zainicjować powstanie społecznego Komitetu Budowy Pomnika Marii
D±browskiej, w którego skład wchodziliby przedstawiciele ¶rodowisk
twórczych i kultury oraz organizacji społeczno-politycznych.
Najważniejszym zadaniem tegoż Komitetu będzie wstępne wypracowanie
koncepcji bryły pomnika i propozycje jego lokalizacji, pozyskanie
sponsorów, a następnie sprawowanie ogólnego nadzoru nad prawidłow±
realizacj± zadania.
Widz±c w pracach Komitetu również udział Waszej Jednostki, proszę
uprzejmie o delegowanie przedstawiciela mog±cego sprostać zadaniom
stawianym przed tym ciałem społecznym. Po zebraniu grupy osób
pragn±cych wł±czyć się czynnie w prace Społecznego komitetu
zorganizuję spotkanie, na którym nast±pi ukonstytuowanie się
Komitetu oraz okre¶lone zostan± zasady i formy dalszego
współdziałania
Po konsultacjach w gronie członków zarz±du Klubu Kaliszan nasze
¶rodowisko w Komitecie będ± reprezentować: Henryk Podsiadły i
Wiesław Depczyński. Pismo w tej sprawie do władz Kalisza skierował
prezes Klubu dr Bogdan Bladowski.
Kaliska geneza języka M. D±browskiej
Dzienniki D±browskiej zawieraj± wła¶ciwo¶ci takiego modelu
polszczyzny, który miałby szanse szerokiej akceptacji. Do tego
wniosku dochodzi biograf i znawca twórczo¶ci sławnej pisarki Tadeusz
Drewnowski w swoim eseju po¶więconym zagadnieniom współczesnego
języka literackiego... i nie tylko (Propozycja językowa, dodatek
Plus Minus do Rzeczpospolitej Nr 49) 1999. Rola jej jest niezwykle
doniosła ze względu na impas, w jakim znalazł się i wci±ż się nadal
pogr±ża język polski. Autor zwraca także uwagę na drastyczny rozziew
między tradycyjn± polszczyzn± mówion±, po czę¶ci też pisan±. Na
rozszczepienie, które sprawiło, że językoznawcy wprowadzili do niej
dwie różne normy: normę wzorcow±, obowi±zuj±c± na najwyższym
poziomie uczestnictwa w języku oraz normę zwyczajow±, potocznie
użytkow±, której wymogi s± elementarne i wła¶ciwie sprowadzaj± się
do możno¶ci porozumienia się. Zapewne każdy zetkn±ł się z
sytuacjami, w których ma się wrażenie, że rozmawiamy dwoma różnymi
językami, co nie pozwala porozumieć się, choćby to dotyczyło
dosłownie życia ludzkiego.
Według Drewnowskiego, D±browska zawsze uważała swój język (obok
atrakcyjno¶ci dobra) za główny atut własnego pisarstwa i nieraz
czyniła go przedmiotem refleksji. Do najgło¶niejszych należała jej
mowa z okazji otrzymania w 1957 r. Doktoratu honoris causa
Uniwersytetu Warszawskiego, w której zwracała się do swojej "ziemi
rodzinnej, Ziemi Kaliskiej, Ziemi Wielkopolskiej, będ±cej jednym ze
Ľródeł polskiego języka literackiego..." Nie był to bynajmniej zwrot
retoryczny i wywołał w zapomnianym wówczas Kaliszu prawdziw±
euforię. D±browska miała głębokie poczucie historyczno¶ci
polszczyzny i swego zakorzenienia językowego. Wci±ż podkre¶lała, że
język nie ma charakteru ksi±żkowego i pochodzi z rodzinnych kręgów,
"z kraju lat dziecinnych". W "U¶miechu dzieciństwa", "Ludziach
stamt±d" i "Nocach i dniach" często sięgała po słownictwo Ziemi
Kaliskiej.
D±browsk± ucieszyło powstanie w 1957 r. nowego miesięcznika
regionalnego "Ziemia Kaliska'' ukazuje się nadal, od dłuższego już
czasu jako tygodnik. Napisała z tej okazji list do Redakcji, którego
fragmenty - ze swoich archiwaliów – tutaj zacytytuję.
“Bardzo się ucieszyłam, że Kalisz będzie miał swoje pismo. Jestem
dzieckiem Ziemi Kaliskiej. Z jej okolic i z samego Kalisza czerpałam
natchnienie do moich ksi±żek... Ta Ziemia kształtowała moje poczucie
artystyczne, styl i język mojej twórczo¶ci. I choć dawno opu¶ciłam
kaliskie strony rodzinne, zawsze kocham je z rzewn± pamięci± i
wdzięczno¶ci±.
Kalisz jest nie tylko najstarożytniejsz± znan± na naszych ziemiach
osad± ludzk±, ale zwi±zany jest z wieloma znakomitymi nazwiskami
polskimi, z wieloma cennymi tradycjami historycznymi i kulturalnymi.
Pielęgnujcie w Waszym pi¶mie te tradycje dla młodego pokolenia,
które tak mało wie o dziejach ojczystych.
Dla mnie Kalisz jest już tylko snem dzieciństwa i pierwszych lat
młodo¶ci. Lecz w tym ¶nie - jest miastem najpiękniejszym na ¶wiecie.
Miastem o najpiękniejszym parku, najpiękniejszej rzece,
najpiękniejszych ulicach, mostach, najpiękniejszych nocach i
dniach."
Autor: Bartek Kranc Ocena : 3.6
oceń prace: 1 2 3 4 5 6
Home | Reklama | Info | Mail
Prace | Pomoc | Ksi±żki | Artykuły | News | Katalog | Forum |
Dzienniczek | Rozrywka
O nas | Filozofia/Prywatno¶ć | Napisz do nas
Copyright 2000 The MotherShip Poland Internet Holdings Sp. z
o.o. Wszelkie prawa zastrzezone