Bezprecedensowa fala upałów w USA, nawet do 50 stopni w cieniu
2011-07-20
Według amerykańskich mediów z powodu upałów panujących w Stanach Zjednoczonych zmarło do tej pory co najmniej 13 osób. W 18 stanach wydano oficjalne ostrzeżenie przed upałami. Temperatury sięgają niebotycznych wartości.
Najwyższe temperatury panują w środkowej części USA. Mieszkańcom dokucza dodatkowo bardzo duża wilgoć utrzymująca się w powietrzu. W Knoxville w stanie Iowa słupek rtęci wskazał 131 stopni Fahrenheita, czyli 55 stopni Celsjusza. W Illinois było tylko o cztery stopnie mniej. Podobnie mieszkańcy Minnesoty muszą radzić sobie z żarem sięgającym 50 stopni Celsjusza.
W kilkudziesięciu miejscowościach otwarto "centra chłodzenia", gdzie mieszkańcy mogą schronić się w klimatyzowanych pomieszczeniach i dostać wodę do picia. Synoptycy przewidują, że fala gorącego powietrza będzie się przesuwała na wschód. Jednak Amerykanie muszą liczyć się z tym, że rekordowe upały utrzymają się do końca miesiąca.
Amerykanie narzekają, że przy takiej temperaturze nie pomaga nawet wentylator gdyż nie jest w stanie wychłodzić powietrza i raczej rozgrzewa ciało zamiast je schładzać.