Temat: Czy wszyscy mówimy po polsku jednakowo ?
Język ogólny i gwary.
Czas: 90 minut
Cele ogólne:
Poznanie dwóch odmian języka: oficjalnej i nieoficjalnej.
Wprowadzenie nowych pojęć: gwara, dialekt, mazurzenie, labializacja, żargon.
Poznanie cech ogólnych dialektów polskich.
Cele operacyjne :
Uczeń po zakończeniu lekcji potrafi:
Wyjaśnić, na czym polega różnica między dialektem, a gwarą.
Wskazać na mapie Polski rozmieszczenie dialektów.
Wskazać i omówić ogólne cechy dialektów polskich ze szczególnym uwzględnieniem dialektu śląskiego.
Wskazać i scharakteryzować cechy gwary śląskiej (fonetyczne, fleksyjne, skła-
dniowe i leksykalne) w tekście gwarowym.
Środki dydaktyczne:
Mapa Polski
Karty pracy
Teksty gwarowe
Podręcznik: J. Kowalikowa, U. Żydek - Bednarczuk Barwy epok. Nauka o języku (klasa druga ), WSiP, Warszawa 2003.
Formy pracy:
Praca z tekstem
Praca w grupach
Wykład
Pogadanka
Tok lekcji :
Wstępna rozmowa na temat funkcji języka w naszym życiu. Dojście do wniosku, że język polski nie jest jednolity. W sytuacjach oficjalnych z reguły posługujemy się językiem ogólnym ( tzw. literackim). Oprócz niego istnieją tzw. terytorialne odmiany języka.
Na terytorium Polski tradycyjnie wyróżnia się pięć dialektów: wielkopolski, śląski, małopolski, mazowiecki, kaszubski. Gwary nie tylko odbiegają od języka literackiego, różnią się też między sobą.
Część właściwa lekcji - podział klasy na pięć grup. Każda grupa - pracując z podręcznikiem ( rozdział Poznajemy polskie dialekty, s.31, 32) - wskazuje i wypisuje najważniejsze cechy fonetyczne, fleksyjne, składniowe i leksykalne poszczególnych dialektów ( czas pracy - ok. 15 minut ).
Zebranie wniosków, podanie notatek przez liderów grup.
Rozdanie kart pracy - każda z grup otrzymuje jeden tekst gwarowy pochodzący z okolic, w których mieszka ( teksty zostały zebrane przez nauczyciela ) i wypisuje charakterystyczne cechy fonetyczne, fleksyjne, składniowe i leksykalne, które odbiegają od ogólnopolskich ( czas pracy- ok. 20 minut )
Prezentacja pracy w grupach dokonana przez liderów.
Dyskusja: Czy warto znać gwarę ? Czy wstydzimy się swojej gwary?
Podsumowanie, zebranie wniosków.
Praca domowa ( zakończenie zajęć )
W formie pisemnej przemyśl, czy znajomość gwary może ( nie ) być przydatna w życiu.
KARTA PRACY NR 1
Przeczytaj opowiadanie ,, O utopcu ”.
Wypisz z tekstu ( w formie tabeli ) przykłady, w których zauważyłeś (-aś) zmiany fonetyczne, fleksyjne, składniowe i leksykalne, charakterystyczne dla dialektu śląskiego.
O utopcu
Piyrwyj, u nas we wsi był młyn wodny. Tam miyszkoł młynorz i młynorka, a dycki tam utoplec przesiadoł. Jak młynorka piykła placki, to tyn utoplec dycki prziszeł na te placki. Wyglondoł jak człowiek, ale nog ni mioł, ino sztyry kopyta. Roz też jedna baba, zaroz po porodzie, chodziyła i robiyła wszysko. A to się nie śmi. Za to jeji dziecko było chore i zmierzłe. To ona wybrała się na otpust do Pszowa, żeby prosić o zdrowi do dziecka. Jak szła przez las, to ktos zawołoł: ,,Joch tu je we miyszku”. To ona wiedziała, że niesie utopca. Rżła zaroz tym miyszkiym, a wtedy dopiyro ujrzała swoji dziecko i czym pryndzyj leciała du dom ze dzieckiym.
ZMIANY FONETYCZNE |
ZMIANY FLEKSYJNE |
ZMIANY SKŁADNIOWE |
ZMIANY LEKSYKALNE |
|
|
|
|
KARTA PRACY NR 2
Przeczytaj opis stroju chłopskiego.
Wypisz z tekstu ( w formie tabeli ) przykłady, w których zauważyłeś ( -aś )
zmiany fonetyczne, fleksyjne, składniowe i leksykalne charakterystyczne
dla dialektu śląskiego. .
Piyrwyj to my się oblykały po chlopsku. I tak - na głowie była szatka. Na wiyrch baby oblykały jakla i kiecka, na kiecka zopaska, zas na niedziela oblykalo się zamiast zopaski fartuch, kiery był kwiaciaty. Pod kieckom była zawsze spodnica
i koszula, kiero miała krotki rynkowy. Ta koszula szła od wiyrchu i była też pod jaklom. Wtedy też chodziyło się ino w jednych szczewikach - na wiosna, na lato
czy zima.
ZMIANY FONETYCZNE |
ZMIANY SKŁADNIOWE |
ZMIANY LEKSYKALNE |
ZMIANY FLEKSYJNE |
|
|
|
|
KARTA PRACY NR 3
Przeczytaj opowiadanie Ważne osoby we wsi.
Wypisz z tekstu ( w formie tabeli ) przykłady, w których zauważyłeś ( -aś ) zmiany fonetyczne, fleksyjne, składniowe i leksykalne, charakterystyczne dla dialektu śląskiego.
Ważne osoby we wsi
Najważniejszy we wsi był nauczyciel i fojt. Byli najbardzij widziani. Jak nauczyciel szeł przez wieś to wszyscy mu rynki całowali. Lupczyk - bogaty nauczyciel - był gruby, piyknie obleczony. Chowoł krowa, mioł służonco. Fojt mioł cało wieś pod sobom. Jak szeł do kościoła, to kurzył cigara. Bele kto ni mog być fojtym. A jak sie od fojta dziołcha wydowała abo synek żyniył, to cało wieś dowała mu poczta: masło, pultiki, mlyko. Fojt był widziany, a teroz fojt to bele kto.
ZMIANY FONETYCZNE |
ZMIANY FLEKSYJNE |
ZMIANY SKŁADNIOWE |
ZMIANY LEKSYKALNE |
|
|
|
|
KARTA PRACY NR 4
Przeczytaj opowiadanie O muzykancie
Wypisz z tekstu ( w formie tabeli ) przykłady, w których zauważyłeś ( - aś ) zmiany fonetyczne, fleksyjne, składniowe i leksykalne, charakterystyczne dla dialektu śląskiego.
O muzykancie
Szeł roz jedyn z muzyki, a mioł skrzipki i groł se cały czas. A szeł se polnom drogom. Ftym znojd se przed nim zajonc. Tyn muzykant se pomyśloł: ,,Zajonc se ludzi boji, a tyn tu skocze”. I chcioł go obyjść na drugo strona, ale zajonc zaś skoczył za nim. To on se pomyśloł: ,,Kiej chcesz, to tańcz ”. I zacznył mu grać, a zajonc tańcowoł. Ale coż z tego, kiej nie poradziył du dom trefić. Co trefi na droga, to nie trefi do swoji wsi. Dziepiyro po połedniu sie spamiyntoł, kaj je. I po tym wszyskim prawiył, że teraz wierzy, że na świecie som jakiś cuda.
ZMIANY FONETYCZNE |
ZMIANY FLEKSYJNE |
ZMIANY SKŁADNIOWE |
ZMIANY LEKSYKALNE |
|
|
|
|
KARTA PRACY NR 5
Przeczytaj opowiadanie Jak piyrwyj robiyli .
Wypisz z tekstu ( w formie tabeli ) przykłady, w których zauważyłeś (-aś) zmiany fonetyczne, fleksyjne, składniowe i leksykalne, charakterystyczne dla gwary śląskiej.
Jak piyrwyj robiyli
Młociyło se cepami, wszyscy, cało rodzina, tydziyń, dwa tydnie. To ino było: dźwignyć a piznyć tym cepym, dźwignyć a piznyć; jak: roz, dwa, roz, dwa. Siykło se kosami, ubiyrało rynkami. Dopiyro potym, jak Hitler prziszeł, nastały maszyny. A przed tym wszysko robiyło se rynkami. Na polu krowami robiyli, nie koniami. Kartofle kopali kopaczkami. Jak nakopali kartofle, to taki mały brożek. Już na wiosna pora kartofli z tego brożka wybiyrali, żeby było co jeść. Przez zima to i pyrz jedli.
ZMIANY FONETYCZNE |
ZMIANY FLEKSYJNE |
ZMIANY SKŁADNIOWE |
ZMIANY LEKSYKALNE |
|
|
|
|
7